Skocz do zawartości
Forum

Sierpień 2009


Joan

Rekomendowane odpowiedzi

alisss
madziaas
Ja akurat trafiłam na promocje i wzięłam ostatni.A patrzyłaś na necie za jakimiś??

Patrzylam, ciagle w necie siedze, nawet mam jeden na oku, nie moge znalezc opinii na jego temat, ale jest niedrogi jak na te tutaj i nie bedzie mi szkoda jak bede chciala zmienic po jakims czasie.

No pewnie:)

Dziecko to najwspanialszy prezent od życia

Odnośnik do komentarza

madziaas
Mnie to szef wygonił szybciej bo nie chciał żebym sama stała w sklepie,a tym bardziej że nie mogłam po 12 godzin już pracować

No to rzeczywiscie ja mam prace siedzaca, 8 godzinek albo nawet mniej, nieunormowane godzinki (tzn powinnam na 7, 7.30 byc ale ja chodze na 8 i tez jest dobrze) No i chcialam jak najdluzej zeby pozniej dluzej z dzieckiem w domku byc, ale teraz to juz czas...

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6e6ydimiqwypp.png

http://www.suwaczki.com/tickers/abnzlnkp1dcxwr9b.png

http://www.mamacafe.pl/suwak/12395.png

Odnośnik do komentarza

alisss
madziaas
Mnie to szef wygonił szybciej bo nie chciał żebym sama stała w sklepie,a tym bardziej że nie mogłam po 12 godzin już pracować

No to rzeczywiscie ja mam prace siedzaca, 8 godzinek albo nawet mniej, nieunormowane godzinki (tzn powinnam na 7, 7.30 byc ale ja chodze na 8 i tez jest dobrze) No i chcialam jak najdluzej zeby pozniej dluzej z dzieckiem w domku byc, ale teraz to juz czas...

Za granicą jest troszke chyba inaczej z macierzyńskim niż w Polsce tak?

Dziecko to najwspanialszy prezent od życia

Odnośnik do komentarza

madziaas
alisss
madziaas
Mnie to szef wygonił szybciej bo nie chciał żebym sama stała w sklepie,a tym bardziej że nie mogłam po 12 godzin już pracować

No to rzeczywiscie ja mam prace siedzaca, 8 godzinek albo nawet mniej, nieunormowane godzinki (tzn powinnam na 7, 7.30 byc ale ja chodze na 8 i tez jest dobrze) No i chcialam jak najdluzej zeby pozniej dluzej z dzieckiem w domku byc, ale teraz to juz czas...

Za granicą jest troszke chyba inaczej z macierzyńskim niż w Polsce tak?

Mozna isc juz 11 tyg przed data porodu i nie pozniej niz 2 tyg przed i trwa 39 tyg (platne), a pozniej mozna wziac jeszcze 13 tyg bezplatnie czyli razem caly rok (52 tyg) + urlop. Sporo ale i tak chcialam jak najdluzej.

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6e6ydimiqwypp.png

http://www.suwaczki.com/tickers/abnzlnkp1dcxwr9b.png

http://www.mamacafe.pl/suwak/12395.png

Odnośnik do komentarza

alisss
madziaas
alisss

No to rzeczywiscie ja mam prace siedzaca, 8 godzinek albo nawet mniej, nieunormowane godzinki (tzn powinnam na 7, 7.30 byc ale ja chodze na 8 i tez jest dobrze) No i chcialam jak najdluzej zeby pozniej dluzej z dzieckiem w domku byc, ale teraz to juz czas...

Za granicą jest troszke chyba inaczej z macierzyńskim niż w Polsce tak?

Mozna isc juz 11 tyg przed data porodu i nie pozniej niz 2 tyg przed i trwa 39 tyg (platne), a pozniej mozna wziac jeszcze 13 tyg bezplatnie czyli razem caly rok (52 tyg) + urlop. Sporo ale i tak chcialam jak najdluzej.

No pewnie,że tak

Dziecko to najwspanialszy prezent od życia

Odnośnik do komentarza

alisss

Mozna isc juz 11 tyg przed data porodu i nie pozniej niz 2 tyg przed i trwa 39 tyg (platne), a pozniej mozna wziac jeszcze 13 tyg bezplatnie czyli razem caly rok (52 tyg) + urlop. Sporo ale i tak chcialam jak najdluzej.

Nie , no taki urlop to jest urlop , co prawda w Uk ze zwolnieniami w ciąży gorzej, ale jakby tutaj były takie opcje na to by z dzieckiem tyle być, to już dużo wczesniej bym się zdecydowala a nam zaszaleli rządzący i teraz aż całe 20 tygodni:(

Zawsze trzeba próbowac czegoś nowego. Pamiętaj amotorzy zbudowali Arkę, profesjonaliści- Titanica...

Odnośnik do komentarza

alisss
No to niezle, nawet nie wiedzialam jak to w PL jest. a ze zwolnieniami rzeczywiscie problem, moja kumpela od pocz miala zagrozona ciaze, skurcze itd. Lekarz kazal jej pracowac, bo 'ciaza to nie choroba' i urodzila w 23 tyg, niestety dzidzi nie dali rady uratowac :((((

To straszne :Płacz:

Dziecko to najwspanialszy prezent od życia

Odnośnik do komentarza

alisss
No to niezle, nawet nie wiedzialam jak to w PL jest. a ze zwolnieniami rzeczywiscie problem, moja kumpela od pocz miala zagrozona ciaze, skurcze itd. Lekarz kazal jej pracowac, bo 'ciaza to nie choroba' i urodzila w 23 tyg, niestety dzidzi nie dali rady uratowac :((((

no właśnie słyszałam, o tych problemach w UK , nawet jak się ma ciężką pracę to nie ma taryfy ulgowej ...no i też z ratowaniem zagrożonych ciąż u nich na bakier...wyznają chyba metodę naturalnej selekcji :(

no ja też chce z dzidzią posiedziec i po tych 20 tyg macierzyńskiego, wezmę cały urlop zaległy tj jakieś 50 dni a potem niesttey ale bezpłatny wychowawczy min 3 msc nie oddam opiekunce tak małego dziecka, i tak mam dobrą sytuację bo pracuje w urzędzie i raczej mnie po wych nie wywala bo w prywatnej firmie to różnie bywa...no a dłuższego wych nie da rady ze względu na finanse;(

Zawsze trzeba próbowac czegoś nowego. Pamiętaj amotorzy zbudowali Arkę, profesjonaliści- Titanica...

Odnośnik do komentarza

Nikula
alisss
No to niezle, nawet nie wiedzialam jak to w PL jest. a ze zwolnieniami rzeczywiscie problem, moja kumpela od pocz miala zagrozona ciaze, skurcze itd. Lekarz kazal jej pracowac, bo 'ciaza to nie choroba' i urodzila w 23 tyg, niestety dzidzi nie dali rady uratowac :((((

no właśnie słyszałam, o tych problemach w UK , nawet jak się ma ciężką pracę to nie ma taryfy ulgowej ...no i też z ratowaniem zagrożonych ciąż u nich na bakier...wyznają chyba metodę naturalnej selekcji :(

no ja też chce z dzidzią posiedziec i po tych 20 tyg macierzyńskiego, wezmę cały urlop zaległy tj jakieś 50 dni a potem niesttey ale bezpłatny wychowawczy min 3 msc nie oddam opiekunce tak małego dziecka, i tak mam dobrą sytuację bo pracuje w urzędzie i raczej mnie po wych nie wywala bo w prywatnej firmie to różnie bywa...no a dłuższego wych nie da rady ze względu na finanse;(

Ja po macierzyńskim też jeszcze mam zaległy urlop no i potem niestety wychowawczy bezpłatny. Zobaczymy jak długo dam rade też ze względu na finanse.Chciałabym jak najdłużej,ale zobaczymy

Dziecko to najwspanialszy prezent od życia

Odnośnik do komentarza

siedzę na allegro w ciuszkach i nic mnie nie urzekło, chciałam jeszcze dokupic w dobrych cenach jakieś bodziaki zwykłe, spodnie, bluzy, ewentualnie jakiś rampersik i nic ...nie mam weny czy co, jakoś nie powaliło mnie nic na kolana...

Zawsze trzeba próbowac czegoś nowego. Pamiętaj amotorzy zbudowali Arkę, profesjonaliści- Titanica...

Odnośnik do komentarza

Tak podczytuję, że piszecie o macierzyńskim i wychowawczym, o zwolnieniach. Mnie wcale na zwolnienie puścić nie chcieli, tzn. łaski nikt nie robi, tylko mysleli, że chyba będę pracować az miwody nie odejdą. Wkońcu sie wkurzyłam, bo ja ze swojej strony byłam fair, powiedziałam o ciązy zaraz w 3 miesiącu, żeby szef był przygotowany, zadbałam o zastępstwo, bezplatnie(już na zwolnieniu) przeszkoliłam dziewczynę. która mnie zastępuje, więc bez przesady.
Po macierzyńskim też biorę zaległy urlop, a potem....wielka niewiadoma, cięzko mi sobie wyobrazić "oddać" dziecko w obce ręce, o żłobku już nie mówiąc, nie mam siostry czy dyspozycyjnej babci, a znowy za ok. 500 zł siedziec na wychowawczym, to za mało żeby żyć i za dużo żeby umierać. No chyba że M znajdzie (bo szuka nowej) lepiej płatnej pracy, to sprawa się wyjaśni, można i opiekunke wynająśc i równie dobrze w domu siedzieć.
Pozostaje jescze kwestia czy później do pracy z otwartymi rekami przyjmą, jak sie zaraz po macierzyńskim nie wróci. Zobaczymy!

ROKSANIA
http://s2.suwaczek.com/200103282080.png

LENUSIA
http://s4.suwaczek.com/200909042080.png

Odnośnik do komentarza

justynamularz
hejka rozmawialam chwilowo z kakcio moze pozniej cos napisze mowila jak na razie zmeczona jest jejku co dowiedzialam sie synek jej w inkubatorku i walczy o zycie ale bedzie dobrze napewno:)musi byc:)biedna kakcio miala cc i dochodzi powoli do siebie, pozniej napewno cos napisze:)

Musi być dobrze:)

Dziecko to najwspanialszy prezent od życia

Odnośnik do komentarza

a mnie znów swędzi całe ciało:( mąż krzyczy bo ja panikuje ...że to cholestaza a we wtorek robiłam próby wątrobowe i było ok, w poniedziałek powtórzę bo inaczej zwariuje i mam nadzieję,że to nie to , bo ja już chyba nie mam siły na nic nowego:(
szkoda że jutro niedziela bym od razu jutro pobiegła do laboratorium.

Trzymam kciuki za dzieciaczka kakcio.

Byłam o 19 na ktg bo przez to swędzenie musiałam normalnie posłuchać tętna...

Zawsze trzeba próbowac czegoś nowego. Pamiętaj amotorzy zbudowali Arkę, profesjonaliści- Titanica...

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...