Skocz do zawartości
Forum

Sierpień 2009


Joan

Rekomendowane odpowiedzi

madziaas
A to ja ;)

Eno madziaas rewelacja :36_1_11:
Laska, że ho ho! Pewnie faceci za tobą idą sznurem:Oczko:

Aganiecha ciekawie z tymi włoskami. Mąż zdębieje:)

Wiecie co, jak tylko stanę w pionie, to mam takie parcie i ucisk na kośc łonową, z przodu i z tyłu (na tyłeczek). Brzusio znów mi się obniża. Po szpitalu miałam go tak wysoko, że ledwo oddychałam, a teraz nie ma zgagi, oddycham leciutko i znów pępek mi się schował. Nawet po wczorajszej akcji widac, ze opadł.

Kurczaki chyba nigdy nie przestanę się stresowac...

http://www.suwaczki.com/tickers/ojxevcqgfei98xdu.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5s20mml6e7tyi4.png

http://www.suwaczki.com/tickers/39f8egz2mum14a43.png

Odnośnik do komentarza

anikadn
Ej dziewczyny nie ważne, kto ile przytył. Ciąża to nie czas na odchudzanie. Mamy dac z siebie jak najwięcej maluszkowi i to jest najważniejsze. Czasem pomarudzę, że tyłek mi rośnie, ale mężulek nie ma nic przeciwko;)
Po porodzie samo zleci. A jak nie to wtedy się weźmiemy za nasze ciałka:)

Pewnie że tak

Dziecko to najwspanialszy prezent od życia

Odnośnik do komentarza

anikadn
A po za tym nie ukrywam, że chuda, to nie znaczy szczęśliwa. Wiem coś o tym, bo trochę mi się w życiu przeszło z tą kontrolą wagi...
Dlatego trochę mnie złości, gdy dochodzi do takiego "rankingu". Brrrr

Nie było moim celem wpedzanie kogolwiek w kompleksy, byłam po prostu ciekawa. To normalne, ze w ciąży się tyje - ja tego nie neguję i nie oceniam. Po prostu pytałam "naukowo"... A jeśli chodzi o to, że waga nie jest najwazniejsza, to podpisuję się pod tym obydwiema rękami - zwłaszcza, że sama jestem osobą, która do pewnego momentu swego życia obsesyjnie kontrolowała swoją wagę - teraz pracuję nad tym (tzn. nad tym, aby wiecej nie uzależniać swojego samopoczucia od wagi, wyglądu itp), a praca ta nie należy do łatwych...

Odnośnik do komentarza

anikadn
A po za tym nie ukrywam, że chuda, to nie znaczy szczęśliwa. Wiem coś o tym, bo trochę mi się w życiu przeszło z tą kontrolą wagi...
Dlatego trochę mnie złości, gdy dochodzi do takiego "rankingu". Brrrr

karol zapewne pytała z ciekawości. Wiesz ciężko napewno nas porównywać bo każda z nas jest inna. Ja tam się nie chwale że to tylko/aż 2kg w górę bo niestety z moją tuszą tak musze. Nie ukrywam jem normalnie i młoda też normalnie przybiera na wadze. Po prostu duże zapasy ma moje "ciałko"

Odnośnik do komentarza

Ja kiedyś też bylam bardzo szczupła i doszło do tego, że mama zaprowadziła mnie(22-letnią wtedy babę) do lekarza i kazała mi zrobić wszystkie wyniki bo bała się, że mie jakaś choroba dopadła. Okazało się że wszystko było w normie. Po przyjeździe do Irlandii zaczęłam nabierać kilogramów (około 10 zaim zaszłam w ciążę),a teraz tyję nadal i nie wiem na ilu stanie.

http://www.suwaczki.com/tickers/82doanliubb3i8j7.png

Odnośnik do komentarza

aganiecha
Ja przytyłam jakieś 18 i niestety w kilku miejscach(w tym nad kolanem, co mnie strasznie zdziwiło) zrobily mi się rozstępy. Taki los, sle na szczęście Niunial zdrowy, a to najważniejsze. Po ciąży zastanowię się co robić ze swoim ciałem, czytałam, że na rozstępy pomaga maść wybielająca blizny Cepan.

ja mam rozstępy okropne po poprzedniej ciąży taki urok
w tej jak narazie mam ze 2-3 nowe na brzuchu ale mniejsze i oby tak zostało
boli mnie nie powiem że wygląda to mało estetycznie i zachęcająco

Odnośnik do komentarza

karol27
anikadn
A po za tym nie ukrywam, że chuda, to nie znaczy szczęśliwa. Wiem coś o tym, bo trochę mi się w życiu przeszło z tą kontrolą wagi...
Dlatego trochę mnie złości, gdy dochodzi do takiego "rankingu". Brrrr

Nie było moim celem wpedzanie kogolwiek w kompleksy, byłam po prostu ciekawa. To normalne, ze w ciąży się tyje - ja tego nie neguję i nie oceniam. Po prostu pytałam "naukowo"... A jeśli chodzi o to, że waga nie jest najwazniejsza, to podpisuję się pod tym obydwiema rękami - zwłaszcza, że sama jestem osobą, która do pewnego momentu swego życia obsesyjnie kontrolowała swoją wagę - teraz pracuję nad tym (tzn. nad tym, aby wiecej nie uzależniać swojego samopoczucia od wagi, wyglądu itp), a praca ta nie należy do łatwych...

Ja też nie miałam na myśli nic złego:) Reakcja obronna to była. Bo właśnie ta praca nad sobą nie jest taka prosta i pod tym to ja się podpisuję:)

http://www.suwaczki.com/tickers/ojxevcqgfei98xdu.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5s20mml6e7tyi4.png

http://www.suwaczki.com/tickers/39f8egz2mum14a43.png

Odnośnik do komentarza

ja przybrałam 4 kilo ale to przez to,że od początku prawie na dietce bo cukrzyca ciążowa , ale do najmniejszych nie należę:) w sumie to przez wymioty na początku schudlam 10 więc i tak jestem na minusie ale czasem sie martwię,że za mało chociaż z dzidzią ok ale nie mam szans przybrać porządnie na tej dietce...
też mam rozstepy, głównie na biuście bo cycuchy to mi przybrały 2 rozmiary i grawitacja je ciągnie w dół:)

madziaas ślicznie wyglądasz, szczęśliwa, modna przyszła mama na miarę XXI wieku;)

Zawsze trzeba próbowac czegoś nowego. Pamiętaj amotorzy zbudowali Arkę, profesjonaliści- Titanica...

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny wiecie co ja juz dawno przestalam sie przejmowac waga mam to w dupie mala rosnie i narazie jest ok a pozniej bede myslala o zbiciu nadwagi juz raz schudlam 30 kg i drugi raz zrobie to samo.Kiedys jakis koles powiedzial mi ze jestem gruba jak gowniara bylam to mu odpowiedzialam gruby zawsze moze schudnąć a palant palantem pozostanie na glupote lekarstwa nie ma i tego sie trzymam czy to tesciowa czy maz czy ktokolwiek :)

http://www.suwaczek.pl/cache/70a955807b.png
http://s2.pierwszezabki.pl/024/024100940.png?8523

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...