Skocz do zawartości
Forum

Sierpień 2009


Joan

Rekomendowane odpowiedzi

jesli chodzi o kase to ja mysle,ze w zyciu sa rzeczy wazne i wazniejsze i jak mi raz ktos madry powiedzial, " jak tylko zjawi sie dziecko- kasa sie sama znajdzie, bo czlowiek nagle sie robi baaardzo zorganizowany" i tez tak mysle, jak tak to przez 3 lata na zero bylismy i tu juz w miesiac nie dosyc,ze cos odlozone (dziadki pomagaja troszke) to i wozek juz jest i reszta tez sie jakos ulozy, poza tym najwaznieszy w zyciu jest spokoj..w kazdej jego postaci i jego brakuje najbardziej...kasa sie nie martw,pomysl sobie czego chcesz w zyciu, jak i z kim sie widzisz za 3 lata, bo ja tez czekalam w toksycznym zw bo mi glupio bylo wrocic do domu, bo wstyd ze mi nie wyszlo, bo studia place, bo jego mama mnie tak lubi...dupa! wialam w nocy z podbitym okiem raz dwa! i wtedy dop mi ulzylo i dotarlo, ze zmarnowalam 3 lata! a on nawet nie zalowal. bo niby czego. a najwiecej sie dowiedzialam po rozstaniu i o "kolezankach" moich i innych...szczyt. tylko mi uraz pozostal i obsesyjna zazdrosc, wszedzie wesze klamstwo i B ma meksyk czasem ze mna.

http://www.suwaczki.com/tickers/l22nroeqs0ymjd9h.png

Odnośnik do komentarza

Widzisz ja tez swieta jestem potrafie byc podla i perfidna ale kurde nikogo nie drecze i nim nie pomiatam i moze dlatego daje sie tak wlasnie jak mowisz urabiac ale za chwile sytuacja wraca do normy i znow sa nerwy stres i lzy. Promyczku mysle ze ty jestes w naprawde trudnej sytuacji bo ja ze swoim charakterkiem jesli bym nie uslyszala litani przeprosin i zali napewno by kopnela faceta w tylek moze porozmawiaj z nim faktycznie niech sie zdecyduje a nie zachowuje sie jak gowniarz , niewiem w kazym razie zycze Ci zeby sie to wszystko ulozylo i mysl o maluszku i moze tez zacznij to wszystko olewac jak on ,ja czasem tak robie i wiem ze mojego szlak wtedy trafia bo zaczyna myslez ze moze faktycznie az tak mi nie zalezy Trzymaj sie dziewczyno cieplo ja i sie przejde lepiej bo mnie nosi :)

http://www.suwaczek.pl/cache/70a955807b.png
http://s2.pierwszezabki.pl/024/024100940.png?8523

Odnośnik do komentarza

kaja09
dziękuję Alisss!
A ty jak żyjesz? gdzie jesteś??? JAK DZIDZIA???Jak badanie w pl?

Ja jeszcze w PL ale jutro rano wracam. Zdzidzia super. Mam zdjecia i filmik z usg.
Maly ruchliwy ze hej i szybko rosnie. w piec dni urosl 6 mm. Wszystko jest ok, a te plamienia mogly byc spowodowane sklejaniem sie dwoch fragmentow lozyska czy cos takiego. Ponoc zdarza sie to czesto w 9-10 tyg i jest niegrozne. Wiec jestem spokojniejsza. Jak wroce to wkleje zdjecia.

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6e6ydimiqwypp.png

http://www.suwaczki.com/tickers/abnzlnkp1dcxwr9b.png

http://www.mamacafe.pl/suwak/12395.png

Odnośnik do komentarza

HURRRRAAA!!!!!!ALE FAJNIE!!!! FILMIK CI TEZ DALI??? pokazuj szybko!!!
wlasnie jak czytalam tw odp to mi sie przyp, ze juz gdzies czytalam o tym plamieniu w 9/10 tc!!!! o ja glupia! mozna plaic na pocz jak sie zagniezdza i potem wl ok 9-10 tc jak sie rozwija mocno lozysko...nie wazne, baaaardzo fajnie,ze wsz ok u ciebie!
MILEJ PODRÓŻY i czekam na zdjecia!!!!!

http://www.suwaczki.com/tickers/l22nroeqs0ymjd9h.png

Odnośnik do komentarza

nie jest nam łatwo brzuszkom
facetom powinno sie chyba przeprowadzać testy polegające na udawaniu ciąży przez dwa miesiące - jak widać w tak krótkim czasie można bardzo dobrze poznać partnera
szczerze to nie widzę sie z nim za trzy lata, ciągle mnie krytykuje, mówi że nie używam mózgu a on ma iloraz inteligencji 131, nie chcę żyć z kimś kto mnie przytłacza i sprawia że czuję się nic nie warta... a chcę być tylko szanowana
a ja ogólnie jestem wielką optymistką, ciągle się uśmiecham, nigdy pierdołami sie nie potrzejmowałam - nie pasuje mi takie życie
wiem, że jestem głupia ale jednak mam ludzkie odruchy i ciężko jest mi powiedzieć wynoś sie z mojego mieszkania, choć koleżanki mówią mi że powinnam to jak najszybciej skończyć

no własnie dziewczynki czekamy na wasze fotki...
ja jutro rano jade do szpitala mam nadzieję że nie zostawią mnie tam na noc

http://www.suwaczek.pl/cache/bae7d4d333.png
http://moje.glitery.pl/text/43/59/4-MAJA-19082009-8816.gif http://s2.pierwszezabki.pl/022/022403960.png?6046

Odnośnik do komentarza

kaja09
słuchaj, a rodzice Ci nie mogą pomóc? przecież Ty się wykonczysz z takim podejscie....na dniach na pewno zaczniesz sie lepeij czuc, wroci ci apetyt to i humor sie poprawi, i miedzy wami tez bedzie lepiej...ale tego jak sie zachowywal gdy go potrzebowalas nie zapomnisz,wiec niech sie zastanowi, wybaczyc wybacztsz,wiem jak to jest,ale nie zaponisz, zal zawsze jest gdzies na dnie i kazda kolejna taka sytuacja o nim przypomina...pogadaj moze z nim powaznie zamiast wszystko konczyc ironicznymi odzwywkami...

myślę że to nie ma sensu... sama napisałaś co może być po porodzie, kiedy już poznałam jego zachowania nie mogę spodziewac sie niczego innego za kilka miesięcy...
nie chcę by on lepiej mnie traktował tylko wtedy kiedy daję mu sorry za wyrażenie dupy (teraz to musiałoby być z przymusu) oraz za sprzątanie i gotowanie. Tym bardziej, ze on ciągle uważa że nic złego nei robi a całe te awantury są moją winą (tak jak np wczoraj że nie wyjęłam naczyń ze zmywarki)
to dziwne ale już dwa razy miałam sen o tym, że spotykam sie z kimś innym będąc w ciązy

http://www.suwaczek.pl/cache/bae7d4d333.png
http://moje.glitery.pl/text/43/59/4-MAJA-19082009-8816.gif http://s2.pierwszezabki.pl/022/022403960.png?6046

Odnośnik do komentarza

kaja09
KURDE PROMYCZKU!!!A przed ślubem Ci tez tak gadal? 131? no to co on do cholery robi z taka "glupia laska" jak ty??? jak on mogl cie zaplodnic? iloraz dziecka nie jest suma ilorazu mamy i taty! jak jest tki the besiciak to po cholere w twoim mieszkaniu dupe ulokowal, w NASA powinien miec etat co najmniej!

gada tak od jakiś dwóch tygodni kiedy zrobił sobie w necie test
przed ślubem nie było tak źle (myślę że mnie oszukiwał - udawał kogo innego), ale moją głupotą było że wzieliśmy ślub po 7 m-cach znajomości - ŻYCIOWY BŁĄD

http://www.suwaczek.pl/cache/bae7d4d333.png
http://moje.glitery.pl/text/43/59/4-MAJA-19082009-8816.gif http://s2.pierwszezabki.pl/022/022403960.png?6046

Odnośnik do komentarza

zostaw go, nie musisz sie rozwodzic od razu, po prostu kopnij go, niech sie pobuja sam to se przemysli albo nie, przynajmniej ty bedziesz miala czas na przemyslenie i na bank wiele rzeczy sie wyklaruje,albo zacznie mu zalezec i sie poprai,albo nie i wtedy bedziesz wiedziala na czym stoisz przynajmniej i nikt nie bedzie podwazal twojego autorytetu przy dziecku i sie darl,ze naczynia albo ze obiad albo ze mama jest glupia.

http://www.suwaczki.com/tickers/l22nroeqs0ymjd9h.png

Odnośnik do komentarza

promyczek001
hej brzuszki
co słychać? powiedzcie mi czy wy też macie już bóle kręgosłupa? u mnie się pojawiły i przez nie nawet słabo śpię.. jakoś nie mogę znaleźć pozycji do snu a jak rano się budzę to bolą mnie plecy...
byłam dzis na chwilkę w pracy (zawieźć zwolnienie) i dostałam opierdziel od szefa i całej reszty... oni nie widzieli mnie 5 tygodni a jak dzis zobaczyli to sie przerazili, że jestem taka blada i chuda. Weszłam dzis na wagę i ważę 42,5 kg czyli 5 kg poleciało. Najbardziej wystraszyli mnie, mówiąc że mam pewnie anemię skoro jestem taka blada. Namówilil mnie na zmianę lekarza, bo jak on może twierdzić że jestem zdrowa skoro żadnych badań mi nie zrobił.. dziś mnie tylko straszył, że jak nie będę wiecej jeść to wyląduję na patologii ciąży na kroplówki. Zapiszę sie zaraz na przyszły tydzień.

Kaja fajnie ze już prawie masz juz wózeczek... mój T. stwierdził że taki drogi to sobie sama kupię, coś burknął że jego mama chciałą kupić... ale jego rodzice nie mają za wiele kasy i kupiliby pewnie jakiś za 500 zł... ale to ja będę przez ok 3 lata ten wózek pchać i dźwigać, wiec chyba powinnam mieć coś do powiedzenia. Dobrze, że szef mi wręczył dziś podwyżkę - nie będzie problemu bym sama uzbierała:) trzeba sobie jakoś radzić skoro na męża nie ma co liczyć

Promyczku 5 kilo to bardzo duzo w Twoim przypadku. Wiem co mowie bo ja jestem podobnej postury. Wiem jak sie wtedy wyglada. Dziwi mnie ze ten Twoj sie tym nie przejmuje i nic jeszcze w zwiazku z tym nie zrobil. Ja schudlam tylko kg, a moj Ł. strasznie sie przejal i kaze mi wiecej jesc. A kg to przeciez nie duzo. Ja nie wymiotuje tylko apetytu nie mam. jem dosc czesto ale duzo mniej niz wczesniej. Jakbym schudla tak duzo to juz dawno by mnie do szpitala zawiozl. TY naprawde zaslugujesz na kogos lepszego, kto dbalby o Ciebie i TWOJEGO dzidziusia. Przykro mi ze Cie to spotyka i mam nadzieje ze albo ON przejrzy w koncu na oczy albo Ty zrobisz cos zeby moc byc szczesliwa.

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6e6ydimiqwypp.png

http://www.suwaczki.com/tickers/abnzlnkp1dcxwr9b.png

http://www.mamacafe.pl/suwak/12395.png

Odnośnik do komentarza

kaja09
zostaw go, nie musisz sie rozwodzic od razu, po prostu kopnij go, niech sie pobuja sam to se przemysli albo nie, przynajmniej ty bedziesz miala czas na przemyslenie i na bank wiele rzeczy sie wyklaruje,albo zacznie mu zalezec i sie poprai,albo nie i wtedy bedziesz wiedziala na czym stoisz przynajmniej i nikt nie bedzie podwazal twojego autorytetu przy dziecku i sie darl,ze naczynia albo ze obiad albo ze mama jest glupia.

koleżanka studiująca prawo radzi mi bym poczekała z rozwodem, nie znam sie dokładnie na tym ale wiem że chodzi o uznanie ojcostwa - do alimentów
na szczęście jedzie jutro wieczorem do rodziców bo musi pozałatwiac sprawy u siebei w mieście i wróci dopiero we wtorek wieczorem - SPOKÓJ BEDZIE

http://www.suwaczek.pl/cache/bae7d4d333.png
http://moje.glitery.pl/text/43/59/4-MAJA-19082009-8816.gif http://s2.pierwszezabki.pl/022/022403960.png?6046

Odnośnik do komentarza

Rozwod to bardzo drastyczne wyjscie, ja bym sie wstrzymala bo dla mnie to ostatecznosc...ale nie zaszkodzi mala separacja,wtedy zobaczysz na czym mu naprawde zalezy i jak bedzie chcial to sie zesra a cie zadowoli za przeproszeniem a jak nie to ty mozesz makarene tanczyc na uszach a on cie nie zauwazy i co kolwiek zrobisz bedzie zle...postaw sprawe na ostrzu noza i sie przekonasz na co go stac. ma cie szanowac przede wszystkim bo jestes jego zona i nosisz jego dziecko a nie traktowac cie jak zlo konieczne i sluzaca! poczekaj z rozwodem zebys nie zalowala pochopnej decyzji jak ze slubem,ale daj mu do zrozumienia,ze nie jest krolem swiata i spoko- nie ty pierwsza i nie ostatnia masz faceta super kreta, na bank sobie poradzisz :)

http://www.suwaczki.com/tickers/l22nroeqs0ymjd9h.png

Odnośnik do komentarza

Mi sie wydaje ze jest wielu facetow ktorzy kochaja dzieci i nie maja nic przeciwko wychowywaniu czyjegos malucha, a niewazne jest kto zrobil tylko kto wychowal. I tego kocha dzieciatko. Sama znam przyklad, moj kolega poznal pare miesiecy temy dziewczyne z dzieckiem, a mlody jest bo chyba 21 lat ma i jest naprawde szczesliwy i wcale mu to nie przeszkadzalo, a corka jego kobiety za nim przepada.

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6e6ydimiqwypp.png

http://www.suwaczki.com/tickers/abnzlnkp1dcxwr9b.png

http://www.mamacafe.pl/suwak/12395.png

Odnośnik do komentarza

poza tym znam pare co sie rozstala i ona miala z nim 3letniego synka i sie zawinela od niego a jak gosciu nie mial ich obok siebie to sie zdolowal,ona wrocia do swojego bylego (kt tez sie rozwiodl ze swoja) i po roku, jak juz dostali decyzje o rozwodzie, to ...sie zeszli!!!! i maja 2 dziecko teraz!!!
a co do dziewcz z brzuchem- moj brat poznal swoja (ex juz teraz) jak wlasnie miala brzuch i koles ja zostawil i byli razem 5 lat a malego kochal jak swojego, rozstali sie bo ona strasznie na kase leciala i malego wykorzystywala by siano brac od mojego brata,ale pamietam,jak moj brat baaardzo przezywal,ze malego straci...

http://www.suwaczki.com/tickers/l22nroeqs0ymjd9h.png

Odnośnik do komentarza

kaja09
Rozwod to bardzo drastyczne wyjscie, ja bym sie wstrzymala bo dla mnie to ostatecznosc...ale nie zaszkodzi mala separacja,wtedy zobaczysz na czym mu naprawde zalezy i jak bedzie chcial to sie zesra a cie zadowoli za przeproszeniem a jak nie to ty mozesz makarene tanczyc na uszach a on cie nie zauwazy i co kolwiek zrobisz bedzie zle...postaw sprawe na ostrzu noza i sie przekonasz na co go stac. ma cie szanowac przede wszystkim bo jestes jego zona i nosisz jego dziecko a nie traktowac cie jak zlo konieczne i sluzaca! poczekaj z rozwodem zebys nie zalowala pochopnej decyzji jak ze slubem,ale daj mu do zrozumienia,ze nie jest krolem swiata i spoko- nie ty pierwsza i nie ostatnia masz faceta super kreta, na bank sobie poradzisz :)

Promyczku, ja z moim Ł. juz 9 lat razem i oczywiscie bez powaznego kryzysu sienie obeszlo. Ok2 lata temu. Tez myslal ze jest BOGIEM, ze ja mu za malo czasu poswiecalam, ze nie dawalam mu tyle ile potrzebowal itd. Na poczatku uwierzyc nie moglam i za wszelka cene staralam sie to ratowac ale z czasem zrezygnowalam, i nawet sie wyprowadzilam. I to go zmienilo, zaczal myslec dopiero jak kopa w dupe dostal, i sie opamietal, zdal sobie sprawe co mogl stracic i teraz jest calkiem inny

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6e6ydimiqwypp.png

http://www.suwaczki.com/tickers/abnzlnkp1dcxwr9b.png

http://www.mamacafe.pl/suwak/12395.png

Odnośnik do komentarza

promyczek001
Będę musiała pomyśleć co z tym trutniem zrobić, nie będzie go teraz trzy dni więc pomyślę. Dzisiaj najbradziej martwie sie czy jutro wyniki wyjdą dobrze. Koleżanki z pracy nastraszyły mnie że napewno mam tą cholerną anemię i że będę musiała dostawać zastrzyki z żelaza - a ja sie panicznie boję igieł.

po pierwsze, nie wiadomo czy masz juz anemie,nie tak szybko sie dostaje anemii, poza tym, na anemie przepisuje sie tabletki, moja kuzynka miala w ciazy i po porodzie jak karmila piersia to caly czas miala tez i jest luzik, dzidzi to az tak nie zaszkodzi, bo wsz subst odzywcze dzidzia wyssie z ciebie i to ty sie wyjalowisz nie dzidzia, ty dostaniesz witaminki i bedzie luz! a probowalas pic napoje dla spotrowcow typu ISOSTAR? NAPRAWDE POMAGAJA! Bardzo uzupelniaja niedobor elektrolitow i mikroelementow w organizmie i sa lepsze niz woda mineralna i lepeij sie wchlaniaja..polecam! ja pije tutaj lucozade sport- woda smakowa dla sportowcow, rewelacyjnie nawadnia i zapobiega wlasnie odwodnieniu przy wymiotach

http://www.suwaczki.com/tickers/l22nroeqs0ymjd9h.png

Odnośnik do komentarza

DOKLADNIE TAK JAK MOWISZ ALISSS! trzeba sie szanowac, facet jak nie ma szacunku do kobiety to jest ona niczym w jego oczach, i trzeba miec twarda dupe by sie pote nie zastanawiac,dlaczego za inna moze latac jak pajac a mi nawet herbaty nie mogl zrobic jak chora bylam (moj ex tak mial_).. i teraz juz jestem pewna siebie i stanowcza,sa momenty takie i siakie,ale zawsze trzymam glowe wysoko...a to B wkurza czsem,ale wie,ze musi sie liczyc ze mna.

http://www.suwaczki.com/tickers/l22nroeqs0ymjd9h.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...