Skocz do zawartości
Forum

Sierpień 2009


Joan

Rekomendowane odpowiedzi

Fajnie było, cała impreza odbywała się na stadionie śląskim na otwartym powietrzu - troszke zimno było, ale cała impreza fajna,:-) Tylko trochę przerażajace kolejki do kibelków, na szczęście jak ludzi ewidzieli, ze ciężarna, to mnie przepuszczali...B. dużo ludzi było:) A wśród kierowców monster trucków były dwie kobiety-podziwiam...

Odnośnik do komentarza

karol27
Fajnie było, cała impreza odbywała się na stadionie śląskim na otwartym powietrzu - troszke zimno było, ale cała impreza fajna,:-) Tylko trochę przerażajace kolejki do kibelków, na szczęście jak ludzi ewidzieli, ze ciężarna, to mnie przepuszczali...B. dużo ludzi było:) A wśród kierowców monster trucków były dwie kobiety-podziwiam...

super napewno extra impreza
dobrze że do wc cię przepuszczali bo tak nieciekawie by mogło być :lol:

Odnośnik do komentarza

Karol bardzo dobrze Cię rozumiem. Mam podobne myśli, bo też będę musiała zostawić córcię po macierzyńskim tyle że w żłobku... i też się tym starsznie martwię... tym bardziej jak patrzę na zdjęcia córci Anety i widzę że to takie maleństwo. Mam obawy że moja niunia więcej czasu będzie spędzać z Paniami w żłobku niż ze mną, że to one pierwsze zobaczą jej uśmiech, to jak siada, jak stawia swe pierwsze kroczki:(
Kwestie finansowe to oddzielna sprawa... wcześniej się tyle nie zastanawiałam nad jakimkolwiek zakupem. Teraz zakup każdej rzeczy musze 10 razy przemyśleć, bo nie wiem co będzie. Zastanawiam się nad kupnem telefonu z abonamentem i już 3 tydzień się nie moę zdecydować. Niby się wcześniej nie martwiłam o pracę a teraz w czasach kryzysu to i ja zaczęłam się nad tym zastanawiać. To pewnie dziecko sprawia że czuję się odpowiedzialna za przyszłość.
Czasem też mnie to dziwi, że inni wydaje sie zarabiają mniej a mają więcej. Mam wielu znajomych co ciągle płaczą że nie mają kasy ale zmieniają auta, kupują nowe ciuszki, łażą na imprezy...
Dałaś radę z pierwszym dzieckiem - dasz i z drugim:)

http://www.suwaczek.pl/cache/bae7d4d333.png
http://moje.glitery.pl/text/43/59/4-MAJA-19082009-8816.gif http://s2.pierwszezabki.pl/022/022403960.png?6046

Odnośnik do komentarza

napewno nie będzie lekko bo i dzidziuś będzie non stop wymagał nowych rzeczy,i my i urządzanie mieszkania pochłonie trochę kasy no i auto mamy ale postanowiliśmy że ja zostaję mimo wszystko w domu bo mężą nie ma...tzn. pracuje za granicą i przyjeżdza co 3- 4 tygodnie na tydzień i jeśli ja też bym poszła do pracy to mały nie miał by prawie wogóle rodziców

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/18471.png

http://s2.pierwszezabki.pl/025/0250689b0.png?8621
http://www.suwaczek.pl/cache/c013428d86.png

Odnośnik do komentarza

kasiunia i
napewno nie będzie lekko bo i dzidziuś będzie non stop wymagał nowych rzeczy,i my i urządzanie mieszkania pochłonie trochę kasy no i auto mamy ale postanowiliśmy że ja zostaję mimo wszystko w domu bo mężą nie ma...tzn. pracuje za granicą i przyjeżdza co 3- 4 tygodnie na tydzień i jeśli ja też bym poszła do pracy to mały nie miał by prawie wogóle rodziców

To prawda.Ale damy rade:smiech:

Dziecko to najwspanialszy prezent od życia

Odnośnik do komentarza

Ale pada!

Dobrze, że nie tylko ja mam takie obawy, zawsze to lżej. Ja planuje rok zostać z dzieciaczkiem i mam nadziję,z e przezyjemy ten czas z jednej pensji choć czasami teraz z dwóch jest ciężko więc marnie to widzę. Jak bedzie trzeba to pojde na pare godzin może jakies popołudnia. Sama nie wiem, ostatnio cały czas o tym myśle i zadne rozwiązanie nie wydaje mi sie dobre.

Odnośnik do komentarza

Agatha
Ale pada!

Dobrze, że nie tylko ja mam takie obawy, zawsze to lżej. Ja planuje rok zostać z dzieciaczkiem i mam nadziję,z e przezyjemy ten czas z jednej pensji choć czasami teraz z dwóch jest ciężko więc marnie to widzę. Jak bedzie trzeba to pojde na pare godzin może jakies popołudnia. Sama nie wiem, ostatnio cały czas o tym myśle i zadne rozwiązanie nie wydaje mi sie dobre.

Rozumiem cie doskonale.No my planujemy że zostane do 3 lat,ale tak na prawde to nie wiem jak to będzie.Może będe musiała wrócić wcześniej do pracy,no mam nadzieje że nie ale zobaczymy

Dziecko to najwspanialszy prezent od życia

Odnośnik do komentarza

madziaas
Agatha
Ale pada!

Dobrze, że nie tylko ja mam takie obawy, zawsze to lżej. Ja planuje rok zostać z dzieciaczkiem i mam nadziję,z e przezyjemy ten czas z jednej pensji choć czasami teraz z dwóch jest ciężko więc marnie to widzę. Jak bedzie trzeba to pojde na pare godzin może jakies popołudnia. Sama nie wiem, ostatnio cały czas o tym myśle i zadne rozwiązanie nie wydaje mi sie dobre.

Rozumiem cie doskonale.No my planujemy że zostane do 3 lat,ale tak na prawde to nie wiem jak to będzie.Może będe musiała wrócić wcześniej do pracy,no mam nadzieje że nie ale zobaczymy

My też planujemy ale niestety wiem jak to z tym planowaniem bywa. Ale damy rade może nie potrzebnie na zapas się martwimy. Zawsze sobie myśle, ze nie takie gamonie jak ja dają rade więc i ja opanuje sytuację.Nikt nie obiecywał, że będzie lekko.

Odnośnik do komentarza

kasiunia i
tosia to nie fajnie jak przyszła burza...ja się boję burzy jak jest w nocy :)
mam pytanie dziewczyny ile przytyłyście od początku ciąży???

ja przytylam 6 kg ...

Tosia27
a do mnie właśnie przyszła burza:( leje i grzmi:(
no i kolejną niedziele nie będę miała spacerku...
a co do kawki to wiecie co... ostatnio do śniadanka nie mogę jej za bardzo pić bo mnie wtedy lekko mdli:( czyżby poranne nudności mogły wrócić?

Aneta nie martw się może podobna do taty ale charakterek może mieć Twój:smile_jump: to chyba lepsze wnioskuję?! hiihihi

ee chyba już dały spokój ... komu jak komu ale tobie Tosiu to by starczyło ...

aneta1808
A tak ostatnio zasnela po kompaniu heheh....

hehe ale słodziaczek ... super

karol27
Cześć Brzuchy, ja dopiero wstałąm, bo wczorja bylismy w Chorzowie na Monster Jam - fajnie było, wrócilismy o 2 w nocy...Hihi nie byłam jedyną cieżarną, czego się obawiałam...

Jakiegos doła mam ostatnio, martwię się jak to bedzie, jak urodzę - jak pogodzę macierzyństwo z pracą - przy pierwszym dziecku muaiałam wrócić do pracy po macierzyńskim, bo inaczej nie miałabym z czego żyć no i teraz będzie tak samo - mam z tego powodu pewne wyrzuty sumienia, że zostawię takie małe dziecko z nianią - przykro mi, że nie będę mogła dłużej opiekować się nim w domu...Wciąż zastanawiam się jak ludzie żyją z jednej pensji i często jeszcze buduja domy, mają samochody...Ja to chyba jakieś większe potrzeby mam, nie wiem sama...Pieniadze strasznie się rozchodzą, czasem mnie to przeraża...

No i w ogóle jakoś teraz się denerwuje, zostały mi tylko dwa m-ce do porodu - ten termin nie wydaje się juz tak odległy, lecz realny...Jak to będzie?

Wiecie przy pierwszym dziecku miałam o wiele gorsze warunki życiowe (mało zarabiałam, nie miałam auta, mieszkania itd), a nie martwiłam się tyle co teraz...Chyba te obawy to normalna sprawa, będzie dobrze...

Takie filozoficzne myśli mnie nachodzą ostatnio...

u mnie to samo z myślami ... ale nie dopuszczam do siebie bo po co mam sie denerwowac... tak jest lepiej żyć ...

aneta1808
oj RONIU bardzo mi szybko zlecialo te 9-mc.poprostu expresem,ale koncowka byla najdluzsza no i stres kiedy?? kiedy?? wreszcie urodze a jak zaczely sie bole to sie darlam do meza...pomoz mi ,ja juz nie chce to boli hhihihi...

:hahaha: nie no ale sie usmialam :D pomóż mi :hahaha:

kasiunia i
wstawiłam do galerii nowe zdjęcie brzuszka:) idę na spacerek :) miłego popołudnia :)

oj super pepuch na wierzchu jak i u mnie :)

Wirtualna Polska

http://wp.pl

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...