Sierpień 2009

[kaja09]

Tosia27

kaja09

Cześć Tosia! A co Ty znowu u lekarza robisz? niedawno byłaś u krwiopijców i na usg..jakies nowe hobby masz czy co? :) ...a może pisałaś, tylko ja jakzwykle mało oczytana ;) mam nadz,że wsjo haraszo???!!! dawaj znać natychmiast!

hello byłam z wynikami u lekarza w szpitaku gdzie chce rodzić:) mam swie karty i dwóch lekarzy przez to... a badania mam często bo to od gina to od endokrynologa...

no tak,zapomniałam o endokrynologu, ale to pewnie dlatego,że pisałaś,że wynki ok...a jak sie dziś czujecie?

[Tosia27]

Kaja wydaje mi sie ze 5 min w zupełności wystarczy, bo co tam więcej jak buźke i ewentualnie poszczególne "części" małego człowieczka:) popatrz na te dłuższe filmiki na youtube z 3D ja nigdy nei obejrzałam do końca...
jeśli chodzi o laktatr to ja poczekam do porodu... moja mama nie miała pokarmu więc mogę i ja mieć podobnie... a to nie czasy że trzeba w kolejce stać za towarem:) idziesz i masz:)

[Tosia27]

kaja09

no tak,zapomniałam o endokrynologu, ale to pewnie dlatego,że pisałaś,że wynki ok...a jak sie dziś czujecie?

wyniki sa ok, ale trzeba to kontrolować:) dzis dostałam skierowanie na glukoze do wypicia... mam to zrobić za dwa tygodnie:( może jakoś przeżyjemy...
a dzis czuję sie dobrze nawet w pracy mi powiedzilei że z inną energią mówię:) tylko moja bladość im nie pasuje - mi zresztą też:) po basenie nie mam zakwasów więc nie ma conarzekać - jutro kolejne zajęcia:) a jak Wasze samopoczucie?
a no i u nas chyba będzie Natalka...

[kaja09]

Tosia27

kaja09

no tak,zapomniałam o endokrynologu, ale to pewnie dlatego,że pisałaś,że wynki ok...a jak sie dziś czujecie?

wyniki sa ok, ale trzeba to kontrolować:) dzis dostałam skierowanie na glukoze do wypicia... mam to zrobić za dwa tygodnie:( może jakoś przeżyjemy...
a dzis czuję sie dobrze nawet w pracy mi powiedzilei że z inną energią mówię:) tylko moja bladość im nie pasuje - mi zresztą też:) po basenie nie mam zakwasów więc nie ma conarzekać - jutro kolejne zajęcia:) a jak Wasze samopoczucie?
a no i u nas chyba będzie Natalka...
bardzo się cieszę,że wyniki ok, glukoza..mm...pyyycha :) powodzenia! mi chyba nie będą tego robić bo z tego co się orientuję, to robią tylko jak Ci nie taki cukir wyjdzie przy rutynowej wizycie u położnej...a takową mam 22 kwietnia, więc się dopytam:)
dobrze,że zakwasów nie ma, widocznie aż tak z sił nie opadłaś ;)
poza tym waga idzie w górę to na bank epiej wyglądasz chudzinko
co do bladości...wyniki krwii w normie???
a ja to pasibrzuch normalnie, mogłabym wrzucac w siebie jak w kosz na śmieci!!!!! zjadłam czekoladowe babeczki w pracy, potem tosta z serem i szynką, potem kanapki z jajkiem i szczypiorkiem (bufet mieliśmy w pracy) i chipsy solone i sok pomarańczowy wypiłam a potem banana a terazz zajadam się żelkami haribo..nie nie wiem czu te żelki to takie do końca zdrowe dla dzidzi...chyba się opamiętam..ale smakują mi jak cholera!!!!!

[kaja09]

mi się podobało Natalka,ale mi kiedyś Natalka chłopaka odbiła co z nim 3 lata byłam i juz nie chcę Natalki,hehe
a poza tym moja najlepsza przyjaciółka zawsze chciała mieć córkę Natalkę, nawwet jak po 15 lat miałyśmy, a teraz sie stara i zajść nie może i jak ja zaszłam, to nawet nic nie odpisała na smsa :( więc jak bym jeszcze nazwała swoją Natalia, to by tamta moja przyjaciółka chyba się doszczętnie załamała :)

[Tosia27]

hihihi ja też dużo jem:) no i dlatego przez miesiąc 5 kg mi przybyło:) i waga wyrównana z tą przed ciąży:) ja dzisiaj na obiad kurczaki z kfc i na deser lody:):):)
wyniki krwi mam ok, po prostu zawsze byłam opalona a tu nagle od października bez żadnego opalania:) nie mogą sie ludki przyzwyczaić:) bo ja mam taką dziwną cerę suchą i nierówną z plamkami więc lepiej wyglądam kiedy słońce liźnie mnie po pysku:)

[Tosia27]

ja dzisiaj rano przeczytałam sobie znaczenie tych wybranych imion i opis osób ich posiadających no i jakoś najbardziej mi pasuje Natalka:) poza tym T. sie bardzo podoba bo ma w pracy fajną koleżankę która mówi w 6 językach...

[kaja09]

moja skóra to od lipca słońca nie widziała!!!!! a wcześniej też ze 2 lata nie opalałam się wcale!!! tu nie ma pogody po prostu!!!! ale za to co druga angielka na pomarańczowo opalona-albo samoopalacz,albo te ich "super modne spray tany" jak dla mnie to mi to bardziej przypomina malowanie samochodu niż opalanie i dziękuję,wolę być blada :) ale jak tylko pojadę na wakacje do Pl to ruszam na piach i na słonko :) uwielbiam..mogłabym godzinaaaaami :) brakuje mi tego, bo latem, nawet jest tu ciepło, ale pochmurnie i jak ubiore sukienkę, to nogi mam jakies takie sine, sińców pełno (zawsze z w coś walnę a potem mi schodzi 3 miesiące!!!!!) i żyły widać...a w zeszłe wakacje po Grecji taka laaaaska byłam....że mnie aż mąż zapłodnił ...eehhhhh ;)

[kaja09]

Izabele mają ponoć talenty lingwistyczne ;)
..żelki mi sie kończą....
...kurczak z KFC powiadasz....w sumie mam jeszcze trochę awersję do kurczaka,ale ta panierka...no i lody...kurna...mdli mnie po lodach,ale mam ochotę na nie...

[Tosia27]

hhihi to w tym roku się do Grecji nie wybieraj:)
samoopalaczy to i ja nie lubię ale na solarium ok raz w miesiacu chodziłam... teraz licze że bede u dziadka na działce siedziec (to 5 km ode mnie) jak bedzie ładna pogoda i trochę sie przyciemnię:)

[kaja09]

.. ja czytałam o Julii....wyszło na to,że strojnisie z nich straszne...nie chcę mieć córki która ma tylko ciuszki i zakupy w głowie...a już na pewno nie chcę pieszczącej się królewny od grzywki aż po pięty w różowym...chyba mi Julka średnio się podoba..moja mama ciągle nie daje za wygraną.....

[Tosia27]

kaja09

Izabele mają ponoć talenty lingwistyczne ;)
..żelki mi sie kończą....
...kurczak z KFC powiadasz....w sumie mam jeszcze trochę awersję do kurczaka,ale ta panierka...no i lody...kurna...mdli mnie po lodach,ale mam ochotę na nie...

ja jadłam dziś bakaliowe i truskawkowe:)

[Tosia27]

kaja09

.. ja czytałam o Julii....wyszło na to,że strojnisie z nich straszne...nie chcę mieć córki która ma tylko ciuszki i zakupy w głowie...a już na pewno nie chcę pieszczącej się królewny od grzywki aż po pięty w różowym...chyba mi Julka średnio się podoba..moja mama ciągle nie daje za wygraną.....

znałam kiedyś jedną Julkę i była raczej typem chłopaciary a nie księżniczki:)
ja za nią nie przepadałam...

[kaja09]

Tosia27

hhihi to w tym roku się do Grecji nie wybieraj:)
samoopalaczy to i ja nie lubię ale na solarium ok raz w miesiacu chodziłam... teraz licze że bede u dziadka na działce siedziec (to 5 km ode mnie) jak bedzie ładna pogoda i trochę sie przyciemnię:)

hehehehe..no raczej nie prędko pojedziemy :) wakacje w pieluchowie w tym roku :)
ale może za rok...cuuudnie byyyło....ehhhh..na bank jeszcze choć raz w życiu chcę tam pojechać...już sobie z B tak marzyliśmy...i te namiętne gorące noce...teraz to nawet jak coś robimy to ja nie czuję się komfortowo, zakrywam brzusio i myślę o dzidzi itp...ciekawe czy jeszcze kiedyś będzie jak wcześniej....z dzidzią w sypialni...hm...troche strach mnie ogarnia!!!!

[kaja09]

BAKALIOWE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
...obśliniłam się...takie kule w Polsce jadłam bakaliowe, duże takie w papier zawinięte z milionem bakalii, wodnite takie, nie paiętam nazwy w cukierni były .....CHCĘ DO POLSKI!!!!!!!!!!

[Tosia27]

tez o tym myślałam... do tej pory spię nago - w pidżamie sie męczę jak np. ktoś u nas śpi... a jak coś.... to też tylko myślę o dziecku jakoś nie potrafię wyluzować. Mimo, ze wiem że można to mam jakieś lęki:(

[Tosia27]

kaja09

bakaliowe!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
...obśliniłam się...takie kule w polsce jadłam bakaliowe, duże takie w papier zawinięte z milionem bakalii, wodnite takie, nie paiętam nazwy w cukierni były .....chcę do polski!!!!!!!!!!

zapraszam:)

[kaja09]

ja ma tak samo,B twierdzi,że super wyglądam,ale on raczej wygłodzony, hehehehe...i już się zastanawiam, czy kiedykolwiek będziemy mogli jeszcze tak "porządnie" bez uważania, bo "mi niewygodnie, bo mnie gniecie, bo mi brzuch sterczy itp"...a co dopiero będzie za miesiąc, dwa???? no i czy wszystko będę czuła (on będzie czuł) tak samo po porodzie? niby mówią,że tak,ale co mają powiedzieć....ja mam cykora...a jak się kochamy to mam wrażenie jakbyśmy tak robili to "w połowie", połowę delkatniej, połowę wolniej, połowę mniej.... :(

[Tosia27]

kaja09

ja ma tak samo,B twierdzi,że super wyglądam,ale on raczej wygłodzony, hehehehe...i już się zastanawiam, czy kiedykolwiek będziemy mogli jeszcze tak "porządnie" bez uważania, bo "mi niewygodnie, bo mnie gniecie, bo mi brzuch sterczy itp"...a co dopiero będzie za miesiąc, dwa???? no i czy wszystko będę czuła (o będzie czuł) tak samo po porodzie? niby mówią,że tak,ale co mają powiedzieć....ja mam cykora...

przykre ale większość opini z jakimi sie spotkałam jest taka, ze kobieta nawet do roku po porodzie nie ma ochoty... najsmutniejsze jest to że znam kilka przypadków gdzie faceci idą wtedy na bok... ostatnio do mojej koleżanki w pracy dobierał sie jeden Pan kierownik któremu dwa miesiace temu urodziło sie dziecko!!! FIUT!!! a w życiu bym go nie podejrzewała... a ślub brał 10 m-cy temu

[kaja09]

łoj, zmieńmy temat, widno na dworze a my o sexie :)
od jedzenia do sexu, hehehe....jak chłopy!!!!

[Tosia27]

kaja09

łoj, zmieńmy temat, widno na dworze a my o sexie :)
od jedzenia do sexu, hehehe....jak chłopy!!!!

hihihi dwa sensy życia facetów:)
ja właśnie krarkersy wcinam, ale musze iść do skelpu po coś do picia i pieczywko, tylko jakoś mnie sie nie chce:)

[kaja09]

Tosia27

kaja09

ja ma tak samo,B twierdzi,że super wyglądam,ale on raczej wygłodzony, hehehehe...i już się zastanawiam, czy kiedykolwiek będziemy mogli jeszcze tak "porządnie" bez uważania, bo "mi niewygodnie, bo mnie gniecie, bo mi brzuch sterczy itp"...a co dopiero będzie za miesiąc, dwa???? no i czy wszystko będę czuła (o będzie czuł) tak samo po porodzie? niby mówią,że tak,ale co mają powiedzieć....ja mam cykora...

przykre ale większość opini z jakimi sie spotkałam jest taka, ze kobieta nawet do roku po porodzie nie ma ochoty... najsmutniejsze jest to że znam kilka przypadków gdzie faceci idą wtedy na bok... ostatnio do mojej koleżanki w pracy dobierał sie jeden Pan kierownik któremu dwa miesiace temu urodziło sie dziecko!!! FIUT!!! a w życiu bym go nie podejrzewała... a ślub brał 10 m-cy temu

no, mnie to załamuje, żenada to jest, facet żaden by nie dał sobie wyhodować w brzuchu dziecka a jak już mu kobieta urodzi to traktuje ją tak,że szkoda słów..a sam szuka gdzie by tu wsadzić by se ulżyć...nienawidzę takich śmierdzieli!!!! ja bym mu to samo przecisnęła przez "dziurkę" a potem powiedziała,że jak mi nie zrobi dobrze to idę do innego!!!! ghhrrrrr

[kaja09]

ja musze nad obiadem pomyśleć,ale nie chcę mi sie też strasznie, tym bardziej,że jutro lecimy, a potem już przeprowadzka na całego, więc juz z lodówki wyjadamy resztki, bo jak wrócimy to ja chcę na wielkie zakupy jechać do mojej nowej lodóweczki w nowej kuchni :)...i pomysłu na obiad nie mam...

[Tosia27]

Ty z tyloma przepisami pomysłu nie masz?:)
no dobra uciekam bo zaraz Brzydula:) wieczorkiem jeszcze może wpadnę

[kaja09]

a co do roku po porodzie..moja koleżanka już z mężulkiem poszaleli (delikatnie,ale jednak) 7 tygodni po, mówi,że nie mogła wytrzymać, hehehehe, i to mąż miał większego cykora niż ona!