Skocz do zawartości
Forum

Sierpień 2009


Joan

Rekomendowane odpowiedzi

witam!
Ja niedawno obudzilam sie dopiero. Rano tylko wstalam wyszykowalam mala do przedszkola, bo dzis szla pierwszy dzien po 2-tyg przerwie co byla chora. Ale sie dzieci ucieszyly jak ja zobaczyly. A jak mala wiozlam to cala droge mi sie pytala czy jedzie do ali, to jej najlepsza kolezanka w przedszkolu.
Mpreal moje gratulacje!!
Zana a u Ciebie jak wyniklo z ta praca?
MM fajnie ze udalo Ci sie zalapac jeszcze na szkolenie.
Kasia wiem co to za zupka, kiedys ja sobie ugotowalam jak tylko sprobowalam to wylalam:/
Alisss zycze owocnych staran!

A tak poza tym to u nas po staremu. J ma dzis wolne bo nie mamy z kim malej zostawic po poludniu bo mama ma rade w szkole. A ja na 17 do pracy do 1, wiec w domu ok 1.40:/
Z Kiniulka idzie sie teraz fajnie dogadac: A co do ciapek to moja uwielbia, czy paputki, czy jakies ciapki. Zawsze jak rano wstanie to od razu sama ubiera. Tylko ciapki musze jej pomoc bo to takie pieski i nie raz nie moze sobie poradzic. A i musze sie pochwalic, w weekend pozegnalismy sie z lozeczkiem. Niusia ma swoje lozko. Jednej nocy spadla 2 razy, ale od razu wybylismy do ikei kupic ochronke i teraz juz jest git. IO co najwazniejsze przesypia cale noce!!!!!!!! a w lozeczku ostatnio to budzila sie juz po kilkadziesiat razy:/ Pierwsza nocke na lozku krecila sie a teraz ladnie spi. A jaki sie cieszy wszystkim pokazuje lozko i mowi: Kini uśko duzie. A na koniec zadaje pytanie: fajne? hahaha....
To tyle co u nas... Milego dnia zyczymy i zdrowka:)

http://www.suwaczek.pl/cache/f441d20d35.png

http://s8.suwaczek.com/20110910310214.png

http://s2.pierwszezabki.pl/027/0272739b0.png?7925

Odnośnik do komentarza

mpearl
Lubimy, lubimy:) tylko zawsze coś, a jak człowiek chciał się zebrac do pisania to za duzo rzeczy się nazbierało:)
MM aktualnie mieszkamy w koszalinie ale jeszcze nie na stałe:) Jak Twoje dziewczynki?
Hanka gada jak najęta, do taty mówi po imieniu albo kotku albo kochanie:) a jak coś bardzo chce to mówi "misio" - cwaniara jedna. Pieluchy już tylko na noc u nas są i na dłuższe wyjścia. Nastusia też ok, radzi sobie dobrze w nowym środowisku ale poczatki łatwe nie byly. Ja zaczęłam studium kosmetyczne i jestem bardzo zadowolona i podjarana:)

u nas z gadaniem jak narazie jeszcze powoli z pamkampi w dzień już dawno nie mamy doczynienia chyba jakoś od stycznia a w nocy ma pampka ale budzi sie na siusiu sam wiec sa postępy ;) he

http://kuba-k.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.pnghttp://s9.suwaczek.com/20090418310120.png
http://izabela-k.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png

Odnośnik do komentarza

Mama_Monika
Ana spoko wszystko ;) dzięki ;)
Mpearl o to blisko morza jesteście :) u nas tez pampki tylko na noc, a z gadaniem L wymiata, jak ze starą pogadasz heh, wczoraj rzucały z R psem (zabawką żeby nie było hehe) i gdzieś im upadł, a L na skargę do mnie "mamo bo Sanka (Roksanka) zgubiła gdzieś tą psią mordę" hehehe

hehe Lenka to ma niezłe teksty ;)

http://kuba-k.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.pnghttp://s9.suwaczek.com/20090418310120.png
http://izabela-k.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png

Odnośnik do komentarza

alisss
mpearl
alisss

Gratulacje MPEARL!!!!!
No prosze ja tez juz tu wieki nie zagladalam, a dzis mysle sobie wejde , zobacze co sie dzieje i co???? Niespodzianka!!!!!

Dziękuję dziewczyny:)
Aliss czy Ty rowniez jestes w ciąży? dobrze widzę nowy suwaczek?

Suwaczek jest,ale niestety nie taki jakbym chciala :( Staramy sie juz ponad pol roku i ciagle nic...
Aliss życze owocnych starań ;) na pewno sie uda;)
A jak tam Natanek ?

http://kuba-k.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.pnghttp://s9.suwaczek.com/20090418310120.png
http://izabela-k.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png

Odnośnik do komentarza

Mama_Monika
Kasia u mnie tez takie baby były, też w kadrach zresztą, co to przyszły do pracy jask wystarczyło umieć czytać i pisać, żadnej szkoły nie slończyły, nigdzie nie były, nic nie widziały, ale d...noszą wyże niż mają i zawsze sie wtrącić i odezwać muszą:/ ja też będę tam musiała zajść, po dokumenty z ubezpieczenia w związku z ta kontuzją ręki Roksanki, to pewnie mnie będzie skręcać jak tam będe jechać:/oni jak mnie widzą teraz to jakby ducha zobaczyli takie miny mają:/ nie jest to przyjemne, nawet w takiej sytuacji jak mnie spotkała z tym zwolnieniem czują się przez to jeszcze bardziej ważne, że to one zostały a nie ja:/
Mpearl to szkolenie jest u nas w Centrum Kształcenia Ustawicznego , sponsorowane przez UE, bo inaczej nie byłoby mnie stac na szkolenie za dobre ponad 3 tys. z własnej kieszeni zapłacic i jest to szkolenie dla osób pracujących, bo zgłosiłam sie jeszcze pracując, a będąc teraz jeszcze na okresie wypowiedzenia potraktowali mnie jak osobę pracującą, tym bardziej że akurat szkolenie kończy się z końcem grudnia tak jak i mój okres wypowiedzenia, więc wszystko się ładnie złożyło i dzięki temu jeszcze jedno szkolenie załapię, mam nadzieje że mi się przyda ;)

ja w nastepnym tyg ruszam na szkolenie z UP he ;) i tak raz w mkesiacu

http://kuba-k.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.pnghttp://s9.suwaczek.com/20090418310120.png
http://izabela-k.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png

Odnośnik do komentarza

agaa875
witam!
Ja niedawno obudzilam sie dopiero. Rano tylko wstalam wyszykowalam mala do przedszkola, bo dzis szla pierwszy dzien po 2-tyg przerwie co byla chora. Ale sie dzieci ucieszyly jak ja zobaczyly. A jak mala wiozlam to cala droge mi sie pytala czy jedzie do ali, to jej najlepsza kolezanka w przedszkolu.
Mpreal moje gratulacje!!
Zana a u Ciebie jak wyniklo z ta praca?
MM fajnie ze udalo Ci sie zalapac jeszcze na szkolenie.
Kasia wiem co to za zupka, kiedys ja sobie ugotowalam jak tylko sprobowalam to wylalam:/
Alisss zycze owocnych staran!

A tak poza tym to u nas po staremu. J ma dzis wolne bo nie mamy z kim malej zostawic po poludniu bo mama ma rade w szkole. A ja na 17 do pracy do 1, wiec w domu ok 1.40:/
Z Kiniulka idzie sie teraz fajnie dogadac: A co do ciapek to moja uwielbia, czy paputki, czy jakies ciapki. Zawsze jak rano wstanie to od razu sama ubiera. Tylko ciapki musze jej pomoc bo to takie pieski i nie raz nie moze sobie poradzic. A i musze sie pochwalic, w weekend pozegnalismy sie z lozeczkiem. Niusia ma swoje lozko. Jednej nocy spadla 2 razy, ale od razu wybylismy do ikei kupic ochronke i teraz juz jest git. IO co najwazniejsze przesypia cale noce!!!!!!!! a w lozeczku ostatnio to budzila sie juz po kilkadziesiat razy:/ Pierwsza nocke na lozku krecila sie a teraz ladnie spi. A jaki sie cieszy wszystkim pokazuje lozko i mowi: Kini uśko duzie. A na koniec zadaje pytanie: fajne? hahaha....
To tyle co u nas... Milego dnia zyczymy i zdrowka:)
o super że ma już duże łózko ;)

http://kuba-k.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.pnghttp://s9.suwaczek.com/20090418310120.png
http://izabela-k.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png

Odnośnik do komentarza

mpearl ogarniam 2 dzieci,Ty tez ogarniesz jakos :) na poczatku bylo strasznie,bo maly okropnie sie darl calymi dniami,chodzenie po lekarzach nic nie dawalo a ja calymi dniam na tapczanie z placzacym dzieckiem,Maks przez to zaniedbywany :( ale juz jest ok,wszystko sie unormowalo,jestesmy szczesliwa rodzinka :)
Co do powrotu do pracy to tym razem nie spiesze sie juz tak jak poprzednio,biore urlop wychowawczy chociaz na rok,zreszta nie mam wyboru,nie ma miejsc w zlobkach w przedszkolach a do prywatnego nie oplaca mi sie bo to co zarobie wydam na ich oplacenie wiec lepiej siedziec w domu z maluchami :).

Mama_Monika to chyba kadrowe to wszedzie takie same sa.. glupie baby :)
a co do kapci to Maks tez zdejmuje,nie ma jak to latac w skarpetkach po domu :)

ana27 daj spokoj kochana nalalam sobie na kolacje tego specyfiku,smak slodko mdlacy,najchetniej bym ja posolila albo rosolek wrzucila ale nie mozna :(
Bierze na wymioty jak sie ja je,ale co tam chociaz poprobuje,3kg chce zrzucic,moze nie bedzie tak zle :) dzis przyszla tez do mnie czerwona herbatka,nie wiem czy slyszalas o jej ciekawych wlasciwosciach?

agaa875 fakt zupa ochydna,super,ze Kinulka ma swoje nowe lozeczko :) Maks tez byl podekscytowany jak dostal kojec taki z rozsuwanym okienkiem do wyjdcia jak w namiocie. Lozko kupie im juz jak obydwoje wyrosna z lozeczek.

No i witam sie :36_2_53:
Bylam w zakladzie swoim,troche sie nastalam zanim laskawy kierownik podpisal mi papiery odnosnie urlopu,ale mam znowu spokoj,siedze spokojnie w domku do 13 stycznia a potem to juz wychowawczy wypisac trzeba.
Jakas senna dzis jestem,nie moglam dlugo zasnac wczoraj,najadlam sie cudownej zupy,wszamalam mandarynke,zapilam ja 2 szklankami wody i zrobilam 150 brzuszkow i padlam,za to rano przed 7 nie moglam zwlec sie z wyra jak Olus wstal,a glodna bylam jak wilk :).
Kurcze musze umyc okna zanim nie ma jeszcze takich mrozow,a nie chce mi sie jak cholera!! W tym roku Wigilia jest u nas wiec bede miala troche wiecej roboty,to najlepiej zaczac miesiac wczesniej :smile_move:. No nic spadam milego dnia :)

http://maksiulek.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/023/023011940.png?8899
http://aleksander001.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.pnghttp://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=53064f880337c0a04.png

Odnośnik do komentarza

dziewczyny mam problem. Otoz dzis babka z przedszkola zarzucila mojemu ze dajemy mala do przedszkola bo musialy ja kilka razy przebieraz bo popuscila, Gdzie w domu wola normalnie, w przedszkolu tez wolala ladnie nim byla zaziebiona. A wyniki wszystkie ma dobre. Nie wiem czy tam popuszcza bo zaczela sie bac wolac czy co. Z tym ze we wrze4sniu jak poszla to do konca nie umiala wolac i panie mowily to co one moga ja przebierac bo to nie problem itd bla bla bla. I ladnie zaczela wolac. A teraz pretensje maja jak maja dziecko przebrac. I ze z noska jej lecialo troszke jak biegala i musialy jej nosek wycvierac. No kurde bylam z nia wczoraj u lekarza i lekarka mowila ze ma isc do przedszkola bo to koncowka katarku i sie oczyszcza juz tylko do konca. A poza tym kiedys bylam swiadkiem jak pojechalam po mala wchodzac slyszalam z lazienki jak jedna podniesionym tonem mowi: i co zrobilac, popuscilas w gacie, i trzeba cie przebrac. Wchodze do lazienki i patrze a ona tym wyzszym tonem do Kini, jak tylko zobaczyla mnie to mowi do malej, : ale przeciez nic sie nie stalo, kazdemu sie zdaza popuscic.
Stwierdzilam ze jutro im powiem pare slow i poprosze o numer do dyrektora bo on obecnie mieszka w poznaniu a wszystkie numry co podali to sa do ksiegowej albo do przedszkola i do niego. Kurcvze skoro sie deklaruja ze biora takie male dzieci to o co oni maja pretensje. A ciagle nam mowili ze nie mamy sie martwic ze one sa od tego zeby przebrac itd.
A najlepszy fakt jak sie odbiera ok 14 to panie pija sobie kawke przy biureczku a dzieci sie same bawia. I przyprowadzajac mala to slychac jak dzieci mega kaszel maja, doslownie leje im sie mocno z nosa i nic nie mowia. A jak mojej leci delikatnie z noska jak pobiega to juz wielkie ale. Teraz Kinia od godz w domu i w ogole z nosa jej nie leci!!!! Juz nie wiem czy one zaczynaja koloryzowac czy co.

http://www.suwaczek.pl/cache/f441d20d35.png

http://s8.suwaczek.com/20110910310214.png

http://s2.pierwszezabki.pl/027/0272739b0.png?7925

Odnośnik do komentarza

hej, hej....
dawno mnie nie było wiem i przepraszam
dziękuję za życzenia proszę::):
http://t0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcSHau7bkEf_UrTPncQrssAkkHNAc85JCmAMb8IqPuYU-kj9N5yimZtZUDvw

Mpearl ogromne gratulacje::)::smile_jump::in_love2: i życzę spokojnych 9 miesięcy, mogę zapytać czy planowaliście czy tak wyszło? fajnie, że u Was wszystko ok::):

MM fajnie, że załapałaś się jeszcze na to szkolenie::): Życzę żebyście jak najszybciej przeprowadzili się do wymarzonego i wyczekanego domu::):

Ana jak Bartuś? jak wyszło z Twoją pracą? a jak dieta? skuteczna?

Kasiu pewnie posiedź w domu z dzieciakami, to bezcenny czas i dla Ciebie i dla nich
Alisss bardzo owocnych starań::): trzymam kciuki

Aga myślę, że możesz zwrócić paniom delikatnie uwagę, zawsze tak jest że nie wszystkie dzieciaki przychodzą zdrowe

a mój Miko był chory 1 listopada miał biegunkę i wysoką gorączkę, był bardzo osłabiony, wyszło mu crp ponad 100 i dostał pierwszy w życiu antybiotyk, wziął 10 zastrzyków i w końcu przeszło, w zeszłym tygodniu doszedł już do siebie i od poniedziałku ma kaszel tym razem, dziś w nocy nie spałam, bo kaszlał co chwilkę, do tego gorączka, byłam u lekarza, zmian nie ma, kaszel raczej gardłowy, dostał syropy przeciwkaszlowe, postawiłam mu przed chwilą bańki i zobaczymy, ale teraz mija 3 tydzień jak nie chodzi do przedszkola w związku z tymi chorobami, ehh....

http://fajnamama.pl/suwaczki/3s5p642.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-63875.png

Odnośnik do komentarza

kasia001
mpearl ogarniam 2 dzieci,Ty tez ogarniesz jakos :) na poczatku bylo strasznie,bo maly okropnie sie darl calymi dniami,chodzenie po lekarzach nic nie dawalo a ja calymi dniam na tapczanie z placzacym dzieckiem,Maks przez to zaniedbywany :( ale juz jest ok,wszystko sie unormowalo,jestesmy szczesliwa rodzinka :)
Co do powrotu do pracy to tym razem nie spiesze sie juz tak jak poprzednio,biore urlop wychowawczy chociaz na rok,zreszta nie mam wyboru,nie ma miejsc w zlobkach w przedszkolach a do prywatnego nie oplaca mi sie bo to co zarobie wydam na ich oplacenie wiec lepiej siedziec w domu z maluchami :).

Mama_Monika to chyba kadrowe to wszedzie takie same sa.. glupie baby :)
a co do kapci to Maks tez zdejmuje,nie ma jak to latac w skarpetkach po domu :)

ana27 daj spokoj kochana nalalam sobie na kolacje tego specyfiku,smak slodko mdlacy,najchetniej bym ja posolila albo rosolek wrzucila ale nie mozna :(
Bierze na wymioty jak sie ja je,ale co tam chociaz poprobuje,3kg chce zrzucic,moze nie bedzie tak zle :) dzis przyszla tez do mnie czerwona herbatka,nie wiem czy slyszalas o jej ciekawych wlasciwosciach?

agaa875 fakt zupa ochydna,super,ze Kinulka ma swoje nowe lozeczko :) Maks tez byl podekscytowany jak dostal kojec taki z rozsuwanym okienkiem do wyjdcia jak w namiocie. Lozko kupie im juz jak obydwoje wyrosna z lozeczek.

No i witam sie :36_2_53:
Bylam w zakladzie swoim,troche sie nastalam zanim laskawy kierownik podpisal mi papiery odnosnie urlopu,ale mam znowu spokoj,siedze spokojnie w domku do 13 stycznia a potem to juz wychowawczy wypisac trzeba.
Jakas senna dzis jestem,nie moglam dlugo zasnac wczoraj,najadlam sie cudownej zupy,wszamalam mandarynke,zapilam ja 2 szklankami wody i zrobilam 150 brzuszkow i padlam,za to rano przed 7 nie moglam zwlec sie z wyra jak Olus wstal,a glodna bylam jak wilk :).
Kurcze musze umyc okna zanim nie ma jeszcze takich mrozow,a nie chce mi sie jak cholera!! W tym roku Wigilia jest u nas wiec bede miala troche wiecej roboty,to najlepiej zaczac miesiac wczesniej :smile_move:. No nic spadam milego dnia :)

o ja nic nie słyszałam o tej herbacie . Napisz cos wiecej o niej i gdzie ją kupiłaś ile kosztuje?

http://kuba-k.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.pnghttp://s9.suwaczek.com/20090418310120.png
http://izabela-k.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png

Odnośnik do komentarza

agaa875
dziewczyny mam problem. Otoz dzis babka z przedszkola zarzucila mojemu ze dajemy mala do przedszkola bo musialy ja kilka razy przebieraz bo popuscila, Gdzie w domu wola normalnie, w przedszkolu tez wolala ladnie nim byla zaziebiona. A wyniki wszystkie ma dobre. Nie wiem czy tam popuszcza bo zaczela sie bac wolac czy co. Z tym ze we wrze4sniu jak poszla to do konca nie umiala wolac i panie mowily to co one moga ja przebierac bo to nie problem itd bla bla bla. I ladnie zaczela wolac. A teraz pretensje maja jak maja dziecko przebrac. I ze z noska jej lecialo troszke jak biegala i musialy jej nosek wycvierac. No kurde bylam z nia wczoraj u lekarza i lekarka mowila ze ma isc do przedszkola bo to koncowka katarku i sie oczyszcza juz tylko do konca. A poza tym kiedys bylam swiadkiem jak pojechalam po mala wchodzac slyszalam z lazienki jak jedna podniesionym tonem mowi: i co zrobilac, popuscilas w gacie, i trzeba cie przebrac. Wchodze do lazienki i patrze a ona tym wyzszym tonem do Kini, jak tylko zobaczyla mnie to mowi do malej, : ale przeciez nic sie nie stalo, kazdemu sie zdaza popuscic.
Stwierdzilam ze jutro im powiem pare slow i poprosze o numer do dyrektora bo on obecnie mieszka w poznaniu a wszystkie numry co podali to sa do ksiegowej albo do przedszkola i do niego. Kurcvze skoro sie deklaruja ze biora takie male dzieci to o co oni maja pretensje. A ciagle nam mowili ze nie mamy sie martwic ze one sa od tego zeby przebrac itd.
A najlepszy fakt jak sie odbiera ok 14 to panie pija sobie kawke przy biureczku a dzieci sie same bawia. I przyprowadzajac mala to slychac jak dzieci mega kaszel maja, doslownie leje im sie mocno z nosa i nic nie mowia. A jak mojej leci delikatnie z noska jak pobiega to juz wielkie ale. Teraz Kinia od godz w domu i w ogole z nosa jej nie leci!!!! Juz nie wiem czy one zaczynaja koloryzowac czy co.

kurcze nieciekawa sytuacja ;/:36_2_39:

http://kuba-k.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.pnghttp://s9.suwaczek.com/20090418310120.png
http://izabela-k.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png

Odnośnik do komentarza

ania_83
hej, hej....
dawno mnie nie było wiem i przepraszam
dziękuję za życzenia proszę::):
http://t0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcSHau7bkEf_UrTPncQrssAkkHNAc85JCmAMb8IqPuYU-kj9N5yimZtZUDvw

Mpearl ogromne gratulacje::)::smile_jump::in_love2: i życzę spokojnych 9 miesięcy, mogę zapytać czy planowaliście czy tak wyszło? fajnie, że u Was wszystko ok::):

MM fajnie, że załapałaś się jeszcze na to szkolenie::): Życzę żebyście jak najszybciej przeprowadzili się do wymarzonego i wyczekanego domu::):

Ana jak Bartuś? jak wyszło z Twoją pracą? a jak dieta? skuteczna?

Kasiu pewnie posiedź w domu z dzieciakami, to bezcenny czas i dla Ciebie i dla nich
Alisss bardzo owocnych starań::): trzymam kciuki

Aga myślę, że możesz zwrócić paniom delikatnie uwagę, zawsze tak jest że nie wszystkie dzieciaki przychodzą zdrowe

a mój Miko był chory 1 listopada miał biegunkę i wysoką gorączkę, był bardzo osłabiony, wyszło mu crp ponad 100 i dostał pierwszy w życiu antybiotyk, wziął 10 zastrzyków i w końcu przeszło, w zeszłym tygodniu doszedł już do siebie i od poniedziałku ma kaszel tym razem, dziś w nocy nie spałam, bo kaszlał co chwilkę, do tego gorączka, byłam u lekarza, zmian nie ma, kaszel raczej gardłowy, dostał syropy przeciwkaszlowe, postawiłam mu przed chwilą bańki i zobaczymy, ale teraz mija 3 tydzień jak nie chodzi do przedszkola w związku z tymi chorobami, ehh....

zdrówka dla Mikołajka kurcze sie namęczy ;/

http://kuba-k.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.pnghttp://s9.suwaczek.com/20090418310120.png
http://izabela-k.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry kochane :love: bardzo dawno mnie nie było u Was... Ogólnie prawie w ogóle się nie udzielam na forum.
U mnie bez zmian, nic nowego się nie wydarzyło póki co. Czekam do maja i jadę na badanie hsg. Jeżeli wyjdzie wszystko w porządku to lekarz może zdecyduje się, żebyśmy zostali poddani inseminacji. No chyba, że do tego czasu stanie się jakiś cud, w co wątpię.
W tym tygodniu mam 2 zmianę, w sobotę jadę do Wrocławia na zakupy ::): mam w planie kupić sobie kozaki. U nas praktycznie nie ma wyboru, w każdym sklepie to samo badziewie, które rozpada się po 2 tygodniach użytkowania...

Odnośnik do komentarza

czesc kobietki!
dzis bylam porozmawiac z paniami. Bo nie chcielismy puscic malej do przedszkola do konca tyg. Powiedzialam Paniom ze Kinia nie przyjdzie zeby nie bylo nieporozumien, ze jesli to problem dla nich prowadzic dziecko czesciej do wc i nocek wytrzec no to trudno sie mowi. A babka doslownie cala wystraszona stala i mowila ze to nie problem dla nich itd i ze mam Kinie przywiezc do przedszkola. Bo powiedzialam jej ze mala siedzi w domku i placze ze nie moze isc do dzieci, bo tak bylo od 7 rana......

http://www.suwaczek.pl/cache/f441d20d35.png

http://s8.suwaczek.com/20110910310214.png

http://s2.pierwszezabki.pl/027/0272739b0.png?7925

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...