Sierpień 2009

[Mama_Monika]

hehe niezły ubam!
Ja z moja sie bawię w chowanego często, ona się chowa, a ja tak chodzę i mówię do sibie "gdzie ta Lenka, gdzie ona się schowała " a Lena "nie ma Lenki" hehehe

albo W się kąpie a Lena stuka do łazienki, a W pyta "kto tam"? a Lena "to ja Jenka otóż" hehe
poza tym jakaś religijna jest, jak coś jej nie wychodzi to kręci głową " o bozie bozie"

[Żana]

Ania zaglądaj, zagladaj ;)

Hahaha moj tez mówi nie ma Baltus, tyle, ze On mówi uma. Jak bylismy u babci tak sobie gaworzyli. Babcia pyta Bartka gdzie tata a ten odpowiada uma tata. A babcia na to umarł tata???? ja myślałam że sie przekręce ;)

Tito też bardzo religijny tyle, ze mówi o Jeziu :))

[Mama_Monika]

hehe
moja musi nad szykiem przestawnym popracować, bo np.:
zamiast "nie boję się" mówi " boję się nie"
albo
zamiast "niedobra zupa" mówi "zupa dobra nie"
hehehe
itd.
śmiesznie

[Żana]

Hahaha ;))))
I oczywiście, wszystko jest JEGO
Super są te nasze smerfiki ;)

[Żana]

Spóźnione życzenia dla Rumcajsa :** Rośnij zdrowo !!!!

[Mama_Monika]

super super.
ale oprócz tego Lena ostatnie kilka dni , jakaś poirytowana chodzi, tzn. nie cały czas tylko jakoś dziwnie zaczęła na sprzeciw reagować, od razu się wtedy denerwuje i zaczyna płakać albo klapnie wtedy pupa na podłoge i się ewidentnie złości,a poza tym bez zmian. czy ona próbuje w ten sposób nas dorosłych, że może się jej ustąpi, skoro tak będzie robić, czy co :/? pod bunt 2-latka mozna to podciąbnąć?

[Żana]

Mama_Monika

super super.
ale oprócz tego Lena ostatnie kilka dni , jakaś poirytowana chodzi, tzn. nie cały czas tylko jakoś dziwnie zaczęła na sprzeciw reagować, od razu się wtedy denerwuje i zaczyna płakać albo klapnie wtedy pupa na podłoge i się ewidentnie złości,a poza tym bez zmian. czy ona próbuje w ten sposób nas dorosłych, że może się jej ustąpi, skoro tak będzie robić, czy co :/? pod bunt 2-latka mozna to podciąbnąć?

moj złości się i krzyczy. Jasne. Jak najbardziej bunt 2 -latka

[Mama_Monika]

ana27

Mama_Monika

super super.
ale oprócz tego Lena ostatnie kilka dni , jakaś poirytowana chodzi, tzn. nie cały czas tylko jakoś dziwnie zaczęła na sprzeciw reagować, od razu się wtedy denerwuje i zaczyna płakać albo klapnie wtedy pupa na podłoge i się ewidentnie złości,a poza tym bez zmian. czy ona próbuje w ten sposób nas dorosłych, że może się jej ustąpi, skoro tak będzie robić, czy co :/? pod bunt 2-latka mozna to podciąbnąć?

moj złości się i krzyczy. Jasne. Jak najbardziej bunt 2 -latka

biorę sie w takim razie za czytanie książki od Ani, widac przyszedł na nia czas

[Żana]

Ja też muszę przeczytac... Tak na prawdę to zapomniałam o niej

[agaa875]

witam:) my na 12.30 smigamy na bilans:)

[Żana]

Hej Agaa
Nas jeszcze nie wołali

[Mama_Monika]

ana27

Hej Agaa
Nas jeszcze nie wołali

powaznie wołają? czy samemu się dzwoni? bo ja już zapomniałam :/

[Żana]

Mama_Monika

ana27

Hej Agaa
Nas jeszcze nie wołali

powaznie wołają? czy samemu się dzwoni? bo ja już zapomniałam :/

mi mówlili że bedą dzwonic po nas

[ania_83]

no udane te dzieciaczki

u nas nie dzwonią, samemu trzeba zadzwonić i się umówić, ale to u mnie tak jest
my już po...
Mikołaj waży 11,5kg czyli standardowo 10 centyl, mierzy 87cm - 25 centyl czyli też jak zwykle, siusiak ok, ciśnienie ok, w ogóle wszystko ok
pani doktor nas namawiała na szczepienie na pneumokoki bo przedszkole itd, no i nie wiem co robić? szczepiłyście?

[ania_83]

ana27

Spóźnione życzenia dla Rumcajsa :** Rośnij zdrowo !!!!

od nas również wszystkiego co najlepsze

[ania_83]

byłam z koleżanką na tym bilansie, potem na spacerku, upał jest niesamowity, chłopaki nam się pospały w wózkach, ale Miko na szczęście śpi nadal w domku udało mi się go przenieść,
ja wiatrak włączyłam się chłodzę
koleżanka ma synka 4 miesiące starszego od naszych dzieci i jest teraz z drugim w ciąży, już 22 tydzień i bardzo mnie namawia, żebyśmy znowu miały wspólne dzieci, tzn w podobnym wieku
w sumie może już bym i chciała, ale chciałabym mieć też jakąś bardziej stabilną tą pracę, żebym potem ewentualnie miała gdzie wrócić

[agaa875]

u nas samemu trzeba dzwonic o bilans. Moja nawet do przychodni nie chciala wejsc taki ryk!
darla sie niesamowicie, lekarka probowala ja zagadac i czasami sie udawalo, Kiuniula mowila jej jak zwierzatka robia, sama sie ubierala z rykiem hehe ale wszystko oki:)

[Żana]

Ania ja nie szczepiłam. Ja też już bym chciała drugiego bejbika, ale sytuacja finansowa nie pozwala ;/
Agaaa moj do przychodni sam wchodzi, ale jak widzi lekarza to wyje ;/

[ania_83]

agaa875

u nas samemu trzeba dzwonic o bilans. Moja nawet do przychodni nie chciala wejsc taki ryk!
darla sie niesamowicie, lekarka probowala ja zagadac i czasami sie udawalo, Kiuniula mowila jej jak zwierzatka robia, sama sie ubierala z rykiem hehe ale wszystko oki:)

to super, że wszystko w porządku
mój Miko spokojnie podchodzi do tematu przychodni i ciśnienie bez problemu zmierzył i dał siusiaka oglądać, także spoko, jestem dumna z niego

[Żana]

ania_83

agaa875

u nas samemu trzeba dzwonic o bilans. Moja nawet do przychodni nie chciala wejsc taki ryk!
darla sie niesamowicie, lekarka probowala ja zagadac i czasami sie udawalo, Kiuniula mowila jej jak zwierzatka robia, sama sie ubierala z rykiem hehe ale wszystko oki:)

to super, że wszystko w porządku
mój Miko spokojnie podchodzi do tematu przychodni i ciśnienie bez problemu zmierzył i dał siusiaka oglądać, także spoko, jestem dumna z niego

dzielny chłopak

[ania_83]

ana27

Ania ja nie szczepiłam. Ja też już bym chciała drugiego bejbika, ale sytuacja finansowa nie pozwala ;/
Agaaa moj do przychodni sam wchodzi, ale jak widzi lekarza to wyje ;/

Ana u nas jak oboje pracujemy to jest spoko z kasą, choć ostatnio mamy dołek przez ten zakup i remont mieszkania, potem na wakacje kasa poszła, ale nie narzekam, bo ludzie mają mniej i dają radę, ale jakby mojej pensji nie było to byłoby ciężej i tyle, a ja nie wiem czy mogłabym wrócić do pracy, umowę mam z roku na rok, więc nic stałego przy niepełnym etacie nie dostanę, z drugiej strony taka różnica 3 lata między dziećmi to fajna, ale zobaczymy

[Żana]

ania_83

ana27

Ania ja nie szczepiłam. Ja też już bym chciała drugiego bejbika, ale sytuacja finansowa nie pozwala ;/
Agaaa moj do przychodni sam wchodzi, ale jak widzi lekarza to wyje ;/

Ana u nas jak oboje pracujemy to jest spoko z kasą, choć ostatnio mamy dołek przez ten zakup i remont mieszkania, potem na wakacje kasa poszła, ale nie narzekam, bo ludzie mają mniej i dają radę, ale jakby mojej pensji nie było to byłoby ciężej i tyle, a ja nie wiem czy mogłabym wrócić do pracy, umowę mam z roku na rok, więc nic stałego przy niepełnym etacie nie dostanę, z drugiej strony taka różnica 3 lata między dziećmi to fajna, ale zobaczymy

no właśnie o to chodzi, o tą stałą pracę...

[Żana]

Dziewczyny, chce sobie kupic hula-hoop, bo słyszałam, ze pomaga zrzucic zbędny tłuszczyk z brzucha i bioder. Jakie jest Wasze zdanie, może pomóc?

[Żana]

Uciekam z Titem na dwór. Mamy piękną pogodę ;) poźniej zajrze :)

[Blondi22]

Hej;)
Widzę wasze dzieciaczki ładnie już mówią. kuba jeszcze tak nie potrafi.
U nas na bilans trzeba samemu sie zgłosić.
Ja już mam dosc tych upałów trochę wykańczają mnie;/