Skocz do zawartości
Forum

Sierpień 2009


Joan

Rekomendowane odpowiedzi

zana27
hahahahaha dzwoniła niedawno moja mama i mówię jej, że Titka oduczam od smoczka, to powiedziała, że jestem sadystka, bo ja do 5 roku zycia ze smokiem spałam :lup: ale wytłumaczyłam jej, ze nic na siłę, zapytał kilka razy i zapomniał ;))))

to brawo, a nocki najgorsze, nie przejumuj się , jak i z cycem tak i ze smoczkiem.
Moja gdyby nie to zapalenie buzi, to nie byłoby mowy o odstawieniu smoka, bo była w nim zachochana, nawet nie tyle w buzi go trzymała co w rączce go nosiła, głaskała, całowała hihi taki jej chyba pierwszy przyjaciel, poza tym jednak wygodna sprawa do pewnego czsu, pełni rolę tłumika, gdy jest płacz;) i gdyby nie to zapalenie, to bym jej nie zabrała moniusia, bo była z nim zrzyta i jeszcze nie czas by był emocjonalnie na to, żeby jej zabrać. No ale stety/niestety choroba zrobiła swoje.

Izak1979
zaczęłam dziś dzień od wizyty na pogotowiu z maćkiem. Gdzieś koło 6 rano wysypało go bąblami od czubka głowy po stopy, potem te bąble przeistoczyły się w wybroczyny i biegiem na pogotowie. I tu doświadczyliśmy uroków małego miasteczka, na izbie przyjęć głucho, co się w warszawie nigdy nie zdarzyło. Poza tym obsługa bardzo miła i kompetentna, puścili nas do domu. Dali Mackowi zastrzyk przeciwalergiczny, ale jeśli objawy nie ustąpią wieczorem meldujemy się na oddziale. Podejrzewamy wodę truskawkową, ale Maciek ma tendencje do alergii i już od dwóch, trzech dni taki był marudny i pokazywał, ze go nogi bolą i pupa...pewnie coś się działo. A te wybroczyny ma wszędzie, nawet na języku... cholera, musimy zrobić testy i uważać. Maciek miał przecież i to zapalenie skóry poospowe i tą chorobę bostońską czy jak jej tam...na razie boli mnie żołądek i mdli mnie z nerwów, czegoś takiego jeszcze nie widziałam. na naszych oczach mu te bąble wyskakiwały, szok..Maciuś teraz śpi i widzę, ze mu schodzi z buzi, szyi...mam nadzieję, ze nie wróci, ale mimo wszystko jesteśmy na diecie alergicznej, podpowiedzcie o co w tym chodzi, co mogę mu dawać, żeby go nie odwodnić itd. Nie mogę dawać świeżych owoców, warzyw, orzechów, kakao.

Zdróweczka dla Macieja! Koniecznie porób badanie, żeby takich niespodzianek uniknąć.

zana27
A gdzie to dzisiaj MM jest????

Blondi19
a nie wiesz czemu MM dziś do tej pory nie zaglądała?

zana27
no właśnie nie wiem co z MM

Jestem jestem, niestety wczoraj od świata była odłączona:/ weekendowe deszcze i wiatry pozrywały nam kable i ani telefonu , a ni faxy, a co gorsza brak internetu - kapota:/
Ale dziękuję dziewczyny za pamięć :) :23_30_126:

ROKSANIA
http://s2.suwaczek.com/200103282080.png

LENUSIA
http://s4.suwaczek.com/200909042080.png

Odnośnik do komentarza

Hej laski,ja wlasnie wcinam sniadanie i pedze na ktg do szpitala,ciekawe co tym razem uslysze,Pani Kasiu jest Pani sloniem,urodzi Pani za 2 lata :smile_move:
Cala niedziele przeplakalam,zeby miec pozytywna energie na ten tydzien.
W weekend bylo u nas pochmurno i lalo,a dzis piekna pogoda,akurat ja wole chlud,w autobusie czlowiek plywa,ale dobre jest to,ze mam do szpitala 2 przystanki :).
No to milego dnia zycze :) papa

http://maksiulek.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/023/023011940.png?8899
http://aleksander001.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.pnghttp://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=53064f880337c0a04.png

Odnośnik do komentarza

czesc dziewczyny!
u nas od samego rana goraco:) wczoraj pozyczylam od sasiadki rower z siedzonkiem zeby kinie wsadzic, J wzial tez rower i pojechalismy na przejazdzke, ale Kinia miala radoche:) jak ja odpinalam i chcialam zdjac z krzeselka to byl ryk niesamowity bo chciala nadal jezdzic. Siorka ma nam zalatwic siedzonko na rower od ojca swojego chlopaka:)
A ja musze w koncu zaczac na calego rozgladac sie za butami na slub bo w przyszlym tyg chce jechac juz ta suknie wybierac. Ale u nas za ciekawych butow nie ma:/
Milego dnia!

http://www.suwaczek.pl/cache/f441d20d35.png

http://s8.suwaczek.com/20110910310214.png

http://s2.pierwszezabki.pl/027/0272739b0.png?7925

Odnośnik do komentarza

zana27
Mama_Monika
ja tak Lenie kupiłam dwa razy buty na necie i dwie pary za małe:/ rozmiar sie zgadzał, długość wkładki też a za małe i już:/

o kurczę ;/ ja małemu jeszcze nie kupowałam w necie, ale sobie nie raz i jest git

mojej Roksanie kupowałam nie raz i ok, mojej mamie tez i ok, a Lenie dwa razy i dwa razy nie trafiłam :/

ROKSANIA
http://s2.suwaczek.com/200103282080.png

LENUSIA
http://s4.suwaczek.com/200909042080.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...