Sierpień 2009

[Żana]

Blondi19

zana27

Blondi19

kuba jak usnąl to po pół godzinie sie obudzil i chciał na moje lozko tam mu chyba wygodniej sie śpi bo dużo miejsca a w łóżeczku non stop obija sie o szczebelki. I spi jeszcze już 2godz.

Moj w jakiej pozycji zasnął w takiej sie obudził ;) chyba mocno zmęczony był ;)

wymeczyl sie jak ostatno nie spał w dzień.
ja sie zastanawiam czy niedługo nie bedzie trzeba kubie kupic normalnego łóżka typu wersalka bo najwygodniej mu sie spi

Tito strasznie nie lubi spac poza swoim łóżeczkiem;/

[Blondi22]

zana27

Blondi19

zana27

Moj w jakiej pozycji zasnął w takiej sie obudził ;) chyba mocno zmęczony był ;)

wymeczyl sie jak ostatno nie spał w dzień.
ja sie zastanawiam czy niedługo nie bedzie trzeba kubie kupic normalnego łóżka typu wersalka bo najwygodniej mu sie spi

Tito strasznie nie lubi spac poza swoim łóżeczkiem;/

a kubusiowi nalepiej to na czyimś łóżku w sumie od poczatku naewt jak byl maly to spał na normalnym jak gdzies sie pojechało. a teraz widzę ze jak spi to z łożka już nie spada

[Żana]

Blondi19

zana27

Blondi19

wymeczyl sie jak ostatno nie spał w dzień.
ja sie zastanawiam czy niedługo nie bedzie trzeba kubie kupic normalnego łóżka typu wersalka bo najwygodniej mu sie spi

Tito strasznie nie lubi spac poza swoim łóżeczkiem;/

a kubusiowi nalepiej to na czyimś łóżku w sumie od poczatku naewt jak byl maly to spał na normalnym jak gdzies sie pojechało. a teraz widzę ze jak spi to z łożka już nie spada

tzn, jak gdzieś jedziemy to kojec bierzemy i w kojcu też lubi spac, ale nie na łóżku...

[Blondi22]

zana27

Blondi19

zana27

Tito strasznie nie lubi spac poza swoim łóżeczkiem;/

a kubusiowi nalepiej to na czyimś łóżku w sumie od poczatku naewt jak byl maly to spał na normalnym jak gdzies sie pojechało. a teraz widzę ze jak spi to z łożka już nie spada

tzn, jak gdzieś jedziemy to kojec bierzemy i w kojcu też lubi spac, ale nie na łóżku...

uuu to przechlapane. no mój królewicz wstał cos zje i wezme go na troche na dworek

[Żana]

Blondi19

zana27

Blondi19

a kubusiowi nalepiej to na czyimś łóżku w sumie od poczatku naewt jak byl maly to spał na normalnym jak gdzies sie pojechało. a teraz widzę ze jak spi to z łożka już nie spada

tzn, jak gdzieś jedziemy to kojec bierzemy i w kojcu też lubi spac, ale nie na łóżku...

uuu to przechlapane. no mój królewicz wstał cos zje i wezme go na troche na dworek

myślę, ze jak by musiał, to by spał. Czasami wieczorem zasypia na T łózku i go przenosze. u nas zimno i mokro wszędzie i nie idziemy na dwór a poza tym na deszcz sie zbiera. Kumpela ma wpaśc z dziecmi do nas to poszaleją.

[Blondi22]

a to skarby kubusia z dzisiejszej zabawy na dworze

[marhand1981]

Moja Agatka wczoraj nauczyla się mówić: buty, i przez pól nocy przez sen to powtarzala :)

W swoim lóżeczku wogóle nie śpi, najchętniej na naszym lóżku :/

[Blondi22]

hej marhand;)
gartulacje za nowe słowko ;)
Jak się czujesz???

[marhand1981]

Blondi19

hej marhand;)
gartulacje za nowe słowko ;)
Jak się czujesz???

A jako-tako, jak się za dużo nie narobię (czyli nie sprzątam zbyt intensywnie, nie stoję przy żelazku przez godzinę), to wszystko w porządku, a po takiej robocie to boli brzuch i kręgoslup ( a to dopiero 10 tydzień)

Poza tym od 1 czerwca jestem na wychowawczym na 3 m-ce, bo szefowa mnie prosila (stowarzyszenie - klub puszystych). W wakacje nie prowadzą dzialalności więc nie mieliby mi z czego placić. Swoje i tak będę robić, bo zawsze kilka papierków się nazbiera do zaksięgowania, ale zajmie mi to góra 2 godziny przez cale te wakacje, więc żaden problem. A potem znowu na miesiąc do pracy i potem... to już na chorobowe do końca ciąży (oczywiście swoją robotę i tak będę robić). Tak to sobie wymyślilam :) Bo tu gdzie teraz pracuje babka zatrudnila mnie po tym jak skonczyl mi się macierzyński po Agacie i w poprzedniej pracy nie przedlużony mi umowy (a chcialam isc na wychowawczy). No i ta babka mnie zatrudnila, po pól roku mialam iść na ten wychowawczy i w marcu minąl rok a ja dalej pracuję. Szefową mam spoko :0 bo widuję ją raz w miesiącu jak przywozi mi dokumenty do księgowania. Lepszej pracy na pól etatu (w rzeczywistości 2 godziny miesiącu i to we wlasnym domu) nie moglam sobie wymarzyć :)))

A teraz uciekam umyć malą i posprzatać mieszkanie, bo jutro wlaśnie przyjedzie szefowa ;) może uda mi się jeszcze do Was zajrzeć

[Żana]

Blondi19

a to skarby kubusia z dzisiejszej zabawy na dworze

świetny chłopak ;)

[Żana]

Marhand super, ze mała coraz wiecej mówi. Moj mowi ,, buti,, już jakiś czas :)
Blondi świetny awatar ;))

[marhand1981]

a dzisiaj przed snem zaczęla mówić: pać (czyli spać), kurcze... rozgadalo mi się dziecko :)

[Żana]

marhand1981

a dzisiaj przed snem zaczęla mówić: pać (czyli spać), kurcze... rozgadalo mi się dziecko :)

no to super :) u nas też z dnia na dzień coś nowego. Papśś znaczy, że spac chce :)

[Żana]

Dzień doberek ;) U nas dzisiaj wieje strasznie i chłodno jest, ale ok. Mały od 5 prawie nic nie śpi, ja w sumie też, także oczy podpieram zapałkami, ale cóz.... Miłego dnia ;)

[ronia]

bry
my dzisiaj lecimy na działkę jak J wróci z pracy
teraz biore sie za odgruzowanie kuchni i nastawienie dżemiku z truskawek :)
buziolki

[Żana]

Cześc Ronia
Fajnie wam, ze macie gdzie pojechac w plener. Ja ogólnie mieszkanie mam ogarnięte, ale łazienka mi została ;/ weny brak
Fajny awatarek ;)

[marhand1981]

Hej kobiety
My już drugi dzień spalyśmy do godz. 9 :)
mieszkanie mam już ogarnięte, dziecko najedzone, na dworze chlodno, ale jest slonko. Więc teraz jeszcze poleniuchuję, a potem pójdziemy na huśtawkę

[Żana]

marhand1981

Hej kobiety
My już drugi dzień spalyśmy do godz. 9 :)
mieszkanie mam już ogarnięte, dziecko najedzone, na dworze chlodno, ale jest slonko. Więc teraz jeszcze poleniuchuję, a potem pójdziemy na huśtawkę

takiej to dobrze ;) moj syn jest porannym ptaszkiem, nie daje mi pospac

[ronia]

u mnie dzieciaki w piaskownicy od godziny a ja sprzątam chalupkę

marhand jak samopoczucie powiekszasz się ?
zana czemu weny brak

[Żana]

ronia

u mnie dzieciaki w piaskownicy od godziny a ja sprzątam chalupkę

marhand jak samopoczucie powiekszasz się ?
zana czemu weny brak

chyba taka pogoda;/ nie chce mi sie nic... teraz zupe małemu podgrzewam, nakarmie Go i może spac pojdzie. Jeszcze nerwa złapałam, bo u mnie w przedpokoju w torbie leżą rzeczy do sprzedania na alle, wzielam rano jak mały jeszcze w łóżeczku był, żeby poprasowac a tam na 2 białych bluzkach jakieś plamy, jak by sokiem zalane;/ wczoraj kumpela z dziecmi była, także ........... musiałam wstawic pranie... a i jeszcze zadzwoniłam do siostry T żeby mi manekina pożyczyła żeby zdjęcia bluzek porobic i poprosiłam, zeby jej syn mi podrzucił, bo nie mam jak wyjśc z domu a ona tak, tak, niedługo przyjdzie. Te niedługo już prawie 3 godziny trwa..............................

[Żana]

Ronia to u Was ładna pogoda, skoro w piaskownicy siedzą?

[ronia]

wiesz co jest wiaterek raz słonce a raz nie ale nie pada i w miare ciepło takze jeszcze siedza
niesamowicie fajnie bo moge cos w domku na spokojnie zrobic a z okna ich widzę

a plamy jak doprały sie?
pewnie dzieciaki jak z piciem latały to poplamiły zdarza się oddech pierś do góry

[Żana]

ronia

wiesz co jest wiaterek raz słonce a raz nie ale nie pada i w miare ciepło takze jeszcze siedza
niesamowicie fajnie bo moge cos w domku na spokojnie zrobic a z okna ich widzę

a plamy jak doprały sie?
pewnie dzieciaki jak z piciem latały to poplamiły zdarza się oddech pierś do góry

no zazdroszczę, bo ja z moim nic nie moge zrobic, a jeszcze czekam aż zaśnie to wyskoczę do sklepu na szybciora po płyn do mycia naczyń, bo jak na złośc się skończył;/
nie, no ja rozumiem, że dzieci przecież nie wiedzą o co kaman. Wylał sie soczek, to się wylał. A plamy nie zeszły... Dwie najładniejsze bluzki... jedna Mex druga Zara ;/ płakac mi sie chce.....

[ronia]

zana27

ronia

wiesz co jest wiaterek raz słonce a raz nie ale nie pada i w miare ciepło takze jeszcze siedza
niesamowicie fajnie bo moge cos w domku na spokojnie zrobic a z okna ich widzę

a plamy jak doprały sie?
pewnie dzieciaki jak z piciem latały to poplamiły zdarza się oddech pierś do góry

no zazdroszczę, bo ja z moim nic nie moge zrobic, a jeszcze czekam aż zaśnie to wyskoczę do sklepu na szybciora po płyn do mycia naczyń, bo jak na złośc się skończył;/
nie, no ja rozumiem, że dzieci przecież nie wiedzą o co kaman. Wylał sie soczek, to się wylał. A plamy nie zeszły... Dwie najładniejsze bluzki... jedna Mex druga Zara ;/ płakac mi sie chce.....
a jakis wywabiacz plam ?

[ronia]

USUWANIE PLAM Z OWOCÓW

Jeśli plamy są świeże i wilgotne, usuwamy je przez posypanie solą i po chwili przelaniu przez plamę wrzątku.

Po takim zabiegu pierzemy tkaninę ręcznie w ciepłej wodzie z dodatkiem mydła.

przed praniem plamę natrzeć solą. Wypłukać w zimnej wodzie i namoczyć w płynnym detergencie. Następnie uprać w gorącej wodzie, jeśli rodzaj tkaniny na to pozwala