Skocz do zawartości
Forum

Sierpień 2009


Joan

Rekomendowane odpowiedzi

Izak1979
Szymon ok. boli go przy sikaniu i robimy okłady z kory dębu i rywanolu, wiec powinno być ok. Szew trochę boli, ale biorę też poprawkę na Szymona, bo on z tych co leżą plackiem jak im się paznokieć zadrze... na kompie pograł już rano, teraz leży... gorączki i wymiotów brak... najgorsze chyba mamy za sobą.

To świetnie, będzie ok, najgorsze macie za sobą!

Blondi to super że taki apetycik dopisuje :)

Ja sie zmachałam dzisiaj , poszłysmy na dłuuuugi spacer bo po południu ciepełko się lux ztrobiło, dawno tak nie łaziłam, tak to auto w obiegu, niby wygoda ale potem wychodzi jaki człowiek zastany.
Okno w kuchni umyte, tort zamówiony :)

ROKSANIA
http://s2.suwaczek.com/200103282080.png

LENUSIA
http://s4.suwaczek.com/200909042080.png

Odnośnik do komentarza

no proszę ja już banki, skarbówki i inn e pierdoły pozałatwiałam, a tu aktywności brak hi.
Dzisiaj odtrzymałam cynk, że najprawdopodobniej na wtorek bedę miała załatwiona wizytę u kardiologa dziecięcego, dlatego załatwioną, bo normalnie czeka się 3 miesiące w zwyż:/ i u nas w mieście nie ma , bedziemy musieli jechać 60 km :/ i na szczęście na kase chorych a nie prywatnie, muszę tylko Lence morfologię zrobic i mieć wynik ze sobą.
Jak myslicie taki maluch musi byc na czczo?

ROKSANIA
http://s2.suwaczek.com/200103282080.png

LENUSIA
http://s4.suwaczek.com/200909042080.png

Odnośnik do komentarza

HEJ

U nas remoncik dobiega konca,do srody maja skoczyc, jeszcze tylko pomalowac sciany i polozyc panele.Moja kolezanka z pracy byla w ciazy na 16 mial termin no i chodzila na ktg chyba codziennie i jeszcze 22 jak byla to wszystko bylo dobrze, a na nastepny dzien rano zaczela plamic,pojechala z mezem do szpitala, i okazalo sie ze dziecko juz nie zyje, ze bylo owiniete pepowina dwa razy i sie udusilo:(. Nie dochodzi to do mnie jak to jest mozliwe, zeby badania wczesniej nie wykazaly ze cos jest nie tak, podejrzewam ze gdyby lezala w szpitalu to wszystko bylo by dobrze ale nie ma co gdybac.Nie potrafie sobie wyobrazic co czuje, boi sie powrotu do domu, gdzie bylo wszystko naszykowane i ludzi ktorzy jak zobacza ze juz nie ma brzuszka beda pytac jak coreczka:(:(

http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/4178ad7c.gif

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/13108

http://s1.suwaczek.com/20060624640123.png

08.2006

09.2009 [*] 11.2012 [*
Odnośnik do komentarza

MM Wszystkiego najlepszego dla Roksanki ;***

Mam takie pytanko czy któras z was zna jakieś fajne stronki w necie zeby ćwiczyc mówienie z małymi dziećmi. Bo widzę że mój kuna chce ale jak mówi to przez gardło nie używając języka ale jak chce to i powie normalnie. Może mu sie tylko nie chce mówić ale skoro siedzę z nim całe dnie w domu to bym sobie z nim tak poćwiczyła ;) a przy okazji miał by zajęcie.

A nasze nowe słowa to DRUGI DWA MOŻE ;)

http://kuba-k.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.pnghttp://s9.suwaczek.com/20090418310120.png
http://izabela-k.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png

Odnośnik do komentarza

Witam.
Dziękuje bardzo Blondi za pamięć i zyczenia :)
Najwazniejsze to buziaka i język poćwiczyć trochę, no, dmuchać bańki mydlane, jakąś jednorazówkę, piórko, pokazuj mu a mały napewno z chęcia będzie na śladował, jak dotykasz językiem brody, nosa, na boki, robić dzubka takiego jak do całuska, tyle mi narazie przychodzi do głowy.
Aha może zamiast słowek , zacznijcie odprostszych rzeczy, ale które jednak ćwiczą mowę np. zamiast uczyć słowa naprzykład odkurzacz, niech nauczy się jak odkurzacz robi np. buuuuuuuu.... albo zamiast słowa pociąg, jaki wydaje dźwięk, auto itd. to samo ze zwierzątkami, zamiast uczyc ich nazw , to poćwiczyć dźwieki jakie wydają, fajna zabawa, a napewno prostsze to dla dzieciaków, niż "dorosłe" słowa, napewno takie zabawy zaczęcą do dalszego mówienia i przy okazji i tak ćwiczą aparat mowy.

My jutro na 8 rano jedziemy do tego kardiologa, trzymajcie kciuki dziewczyny jeśli moge prosić.
Mielismy dzis rano morfologię, bo potrzebny wynik na ta wizytę, dzielnie Lenka zniosła.

ROKSANIA
http://s2.suwaczek.com/200103282080.png

LENUSIA
http://s4.suwaczek.com/200909042080.png

Odnośnik do komentarza

Mama_Monika
Witam.
Dzięki Mpearl za komplement, ciepło na serduchu mi się zrobiło :)
My własnie przyjechaliśmy z Kielc od lekarza - jednym słowek jest OK :)))
Ekg ok, wyniki z krwi ok :) - poprostu rośnie dziewczyna i stąd ten szmerek się pojawił, nie ma żadnej wady i nie ma się czym martwić - jestem przeszczęśliwa!!!!

oooo no to nie ma nic piękniejszego....cieszę się razem z Tobą..

Szymon - 6 lat; Maciuś - 3 lata; Zosia - 2 latka.

Odnośnik do komentarza

Izak1979
tak brałam, ale to polega na tym, ze odstaje dziąsło przy tym zębie i pod dziąsło dostają się resztki pokarmu i robi się stan zapalny....wiec te przeciwbólowe leki nie pomagają za wiele..

ujjjjjjjjjjj... no to niestety, tylko dentysta Ci pozostał.... A co jak dzwoniłaś??? Umówiłaś sie na wizyte??

http://www.suwaczek.pl/cache/d6f3579dec.png http://s2.pierwszezabki.pl/023/023253980.png?8442
http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=5155514d62e137f5a.png

Odnośnik do komentarza

dziękuje zdrowe..Szymon ma jutro zdjęcie opatrunku, ale skacze jak kozica, wiec chyba wszystko ok. I chciałabym, żeby się ta tendencja utrzymała, bo w środę chcę zaszczepić Zosie za tydzień... My jesteśmy opóźnieni ze szczepieniami i dopiero by miała to roczne....

Szymon - 6 lat; Maciuś - 3 lata; Zosia - 2 latka.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...