Skocz do zawartości
Forum

Sierpień 2009


Joan

Rekomendowane odpowiedzi

zana27

ja jeszcze nie jadłam takich gołąbków. Dobre są/??

polecam, ja je często robię, bo robi się szybko i są pyszne

alisss

chetnie przyjme, wczoraj sie przerazilam jak weszlam na wage a tam 46,5:lup:

Ty lasko, musisz sobie podogadzać i waga podskoczy
zwariować można, jedne chcą schudnąć a inne przytyć:hahaha:

aganiecha
Mojemu synkowi rozregulowały się godziny spania...usypia długo i marudzi przy tym bo wymyśla sobie wciąż i wciąż nowe cele do osiągnięcia a nie ma już siły więc przewraca się niekiedy albo też zabraniam mu niektórych rzeczy dotykać(wtedy to już nie tylko jęczenie ale i płacz). Tak jest zarówno w dzień jak i wieczorem. Ale chyba dla Mamuśki specjalnie na noc odpływa w krainę snów koło 22:00-22:30, a budzi się rano uwaga...uwaga...o 9:30-10:00!!!!!!! Przez cztery dni w tygodniu to tata usypia go wieczorem, a Mama śpi sobie smacznie rano, haha:yipi::yipi:

Dawid ma pierwszy katarek, a do tego zwymiotował dzisiaj po wieczornej flaszce (w sumie to nawet całej nie wypił co jest dla niego sytuacją niecodzienną). Nie wiem czy był przejedzony czy coś mu dolega oprócz tego zakatarzonego noska. Temperatury na szczęście nie ma.

Fascynuje się to moje dzieciątko koparkami (u nas na mieście sporo robót remontowych teraz jest a Smyk aż piszczy gdy zbliżamy się do jakiejś koparki) i lubi wyłączać i włączać światło. Pokazuje na włącznik żebym go tam podniosła i pstryka, a później patrzy w
kierunku żyrandola i się cieszy. Strasznie Kocham tego mojego łobuza:)

Pozdrawiam Was Kobitki:Oczko:

zdróweczka dla Dawidka, to na pewno przejściowe i zaraz minie, troszkę zazdroszczę tego spania rano, u nas 7-8 i pobudka jest, ale wcześniej chodzi spać to może też dlatego
a jak to prawdziwy facet fascynują go duże samochody::): nie ma się co dziwić

aganiecha
Chciałam jeszcze zapytać czy któraś z Was popala papierosy, ale tak z ręką na sercu...czy to tylko ja taka słaba jestem i przegrywam z tym śmierdzącym nałogiem odkąd przestałam karmić piersią???
Tylko please nie mówcie mi o skutkach palenia bo dobrze je znam, sama przed sobą i własnym dzieckiem czasem się wstydzę że śmierdzę fajkami (oczywiście nie palę przy Małym tylko na zewnątrz), ech szkoda słów::(:::(:::(:

A, jeszcze chciałam powiedzieć, że jestem załamana stanem moich piersi. Teraz są małe i nic z dawnej świetności w nich nie pozostało. Zastanawiam się jak mogłąm na nie narzekać przed ciążą...przecież były takie superaśne (teraz to wiem).

ja paliłam 4 lata nałogowo, na studiach się nauczyłam i na studiach rzuciłam, a teraz popalałam czasem z przyjaciółką jak mnie odwiedzi albo ja ją, a to jest może raz na miesiąc ze 2-3 fajki, nie mam swoich papierosów i nie ciągnie mnie w międzyczasie, po prostu lubię sobie z nią przy plotach zadymić i tyle
na stałe odradzam, denerwowało mnie jak paliłam, że ciągle ode mnie śmierdzi, że rano jak się budzę to myślę o fajce zamiast o czymś przyjemniejszym, że jakieś papierowy rządzą mną i podjęłam decyzję i stało się, nie palę już 4 lata i nie zamierzam

basia681
hej
ale gorąc był w nocy :Zakręcony:
otworzyłam okno w kuchni na noc i tak sobie spałyśmy fajnie chłodno było u nas w pokoju w nocy , a mala tylko pieluszka tetrowa okrylam i sam bodziak
a wy jak ubieracie teraz maluchy do spania ? ... ja to bym jej nic nie kładła ale jednak ciągnie trochę w nocy jak się śpi ... a to małe dziecko
oby dziś padało ::):

Basiu ja zakładam body z krótkim rękawkiem i przykrywam pieluszką flanelową, zawsze mam otwarty balkon w drugim pokoju i nad ranem robi się chłodniej to kocyk jeszcze kładę, wszystko zależy jak mi samej jest ciepło

zana27
hej, hej. Noc okropna;/ Mały często się budził z tego gorąca, i z kataru ;/ A teraz nie słyszę żeby jeszcze miał zatkany nos. Bartek śpi w samych bodach z krótkim i niczym go nie nakrywam, tylko nad ranem, jak już chłodniej jest daje m cienki kocyk. Ja nie pale, przed ciążą paliłam jak smok, ale mnie strasznie odrzuciło w ciązy i już nie wróciłam do nałogu :)) Słońce świeci, zero chmurek na niebie, achhhh bedzie skwar,,,,,,

Gratuluję rzucenia fajek!

mpearl
Cześc Laski:)
U nas też gorąc, Hanka ma problemy z zasypianiem przez to, ale jak zaśnie to śpi ładnie. W samym rampersiku (krótkie rękawki i nogawki) i leciuśka kołderka, ale i tak ją skopuje:)
Ja nie palę od 3 lat (8 marca minęło) ale np wczoraj wieczorkiem siedliśmy sobie z małżem na balkonie z zimnym winkiem i tak mi się chciał jarac, że szok!! Ale jestem twarda i nie poddaję się nałogowi, za dużo mnie kosztowało zdrowie, nerwów, wyrzeczen rzucenie tego cholerstwa:)

Również gratuluję decyzji, bądź dalej nieugięta!

alisss
Hejka witam i ja:)
Natanek dopiero zasnal od rana, a wstal o 6.30.... zazwyczaj juz po 1.5-2 godz odpada a dzis do tej pory buszowal i strasznie marudzil....
Zajrzalam mu dzis w pysiaka i kurcze pod jedna gorna jedynka jakby drugi zabek rosnie hmmmm zaniepokoilo mnie to bardzo, gdzie mam z tym isc????
Mi juz lepiej na szczescie... :)

kurczę a może źle coś zobaczyłaś, Mikołajek to nie daje sobie podglądać buziaka
ale jeśli już to może na początek poradź się swojej pediatry co robić, może poleci jakiegoś stomatologa

Blondi19
u nas tez cały czas gorąco a ja w pracy musze siedziec w czarnych ubraniach i to jeszcze długie spodnie i buty zakryte. Mogło by sie troche ochlodzic.

A mój kuba od kilku dni nauczył sie mówic MAMA ;)

A co do ubrania do spania to mój kuba spi w samych bodach i bez przykrycia ale i tak jest spocony. za to w dzień chodzi w samym pampersie a na dworzu w pampersie i bluzeczce na krótki rękawek

Blondi współczuję pracy w tych ubraniach a takie upały, ale w tym tygodniu ma być chłodniej, więc trochę odpoczniesz, już dziś jest u mnie chłodniej, to znaczy ciepło ale nie ma upału. Jak Ty dajesz radę na noc pracować, później pewnie nie odeśpisz bo Kubuś nie pozwoli, brakuje nam tu Ciebie.
Gratki dla Kubusia:brawo:

Nikula
I come back :)
U nas dwie nowe wieści dobra: obroniłam podyplomówę na piątkę ...w końcu...
a najlepsza byliśmy z Dominikiem na badaniu UCM i wyszło że jest zdrowy !!!! Refluks się cofnął odstawiamy furagin i w końcu będzie mógł iśc z tatą na basen...JUPII w listopadzie usg nerki kontrolnie ale urolog mówi że powinno być ok.

Gratulacje ogromne! Zdolniacho Ty nasza! A gdzie jakiś szampan czy cuś? Trzeba poświętować, no i jeszcze 5 do tego!:Nauka::Usteczka::Podziw::Całus:
Bardzo się cieszę, że z Dominikiem już ok, super, na pewno usg to tylko potwierdzi::):

madziaas
Cześć dziewczynki
U mnie też gorąco strasznie,byliśmy na zakupkach i kupiłam sobie buty i 2 pary klapek japonek ::):
Kacperkowi wybiła sie już druga jedyneczka na górze::):
Miłego weekendu dziewczynki,my jutro jedziemy do moich rodziców :yuppi:

gratuluję udanych zakupów i oczywiście ząbka:brawo:
miłego weekendu u rodziców

Nikula
szukam fajnej agroturystyki w okolicach Mikołajek może coś znacie?

nie pomogę niestety

zana27
Siemanko :)) Alle fajnie popadało w nocy :))) A jakie cuuudne powietrze teraz jest :))) Hhehee tak jak myslałam wiedzma wczoraj przyleciała do nas na miotle.....Mały dostał kojec, taki fajny i spory, i nawet cieszył się jak tam siedział :))) Miłej niedzielki :))) ( fuck, moj dzisiaj idzie na 18 do pracy i bedzie do 4 rano bo nadal mają remonty :36_2_12: )

super prezent, na pewno się wykorzystasz, mój jest bardzo przydatny

agaa875
dziewczyny mam problem...... otworz wrasta mi paznokiec przy duzym palcu u nogi... i mecze sie z tym juz jakis czas, probowalam to sama leczyc, bylam u lekarza pierwszego kontaktu i mi zapisala masci i mowila co i jak mam robic... ale powiedziala ze jak sie nie uda to do chirurga... a ja z tym chirurgiem troche zwlekalam... bo sie panicznie boje wycinania kawalka paznokcia lub zdejmowania calego paznkocia, boje sie tego bolu mimo ze wiem ze tona znieczuleniu... i przez to nie nosze japonek, klapek bez palcow itd... w koncu wczoraj stwierdzilam ze musze cos z tym zrobic i pojechac do chirurga zeby w wakacje ubrac ladne klapeczki itd... tym bardziej ze dzis dostalismy zaproszenie na slubi wesele na 31 lipca... ale sie tak boje ze najchetniej bym nie pojechala... ale moj powiedzial ze on osobiscie mnie zarejestruje bo inaczej ja sama tego ze strachu nie zrobie...... mam pytanko miala ktoras z Was taki problem?? bolalo to?? ....

oj współczuję, ale nie pomogę w tym temacie, uciekaj do chirurga

Feri nie chce brać udziału w tym konkursie, tak tylko pytam z ciekawości, ale jeśli nie chcesz to nie pisz

http://fajnamama.pl/suwaczki/3s5p642.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-63875.png

Odnośnik do komentarza

A my wczoraj i dziś na działce byliśmy, dziś się fajnie ochłodziło, ale wczoraj było bardzo gorąco i plaga komarów, Mikołaj mimo ochrony jest pogryziony, dałam mu wapno i troszkę zbladły te ukąszenia, ale i tak dzielny, bo w ogóle się nie drapie, wczoraj siedział na dworze w samych majtkach i koszulce cieniutkiej, kupiłam mu 2 pary i zmieniałam jak się zesikał, bo jak sobie pomyślałam, że ja bym miała w ten upał w pampersie chodzić to od razu się gorzej poczułam:36_19_1: jak był w samych majtkach to cały czas łapał się za siusiaka, chyba dziwnie się czuł bez tego pampersa::):
a jak nalałam mu wody do baseniku, nagrzałam żeby letnia była, naszykowałam zabawki, wsadziłam Mikołaja, pobawił się 2 minuty i zrobił mega kupę:36_2_39:
no i po zabawie, zabawki i basen musiałam wymyć, wyparzyć i tyle, a oczywiście radość była co nie miara jak krzyczałam że śmierdzi i że jest brzydal, bo nasrał do basenu

poza tym w piątek odebrałam wyniki kału na bakterie i grzyby i wyszło jakieś cholerstwo, w poniedziałek jeszcze odbieram badania z krwi i moczu, mam nadzieje, że tam już się nic nie pojawi niepokojącego,
byłam u jednego pediatry, ale nie swojej, bo moja ma urlop jeszcze tydzień niestety i powiedział, że to nic groźnego i że w kale to zawsze coś wychodzi, ale nie wiem czy mam mu wierzyć, bo on jest starej daty i czasem ma kontrowersyjne poglądy, poza tym nauczyłam się już brać pod uwagę opinię kilku lekarzy

to u nas tyle, buziaki dla Was!

http://fajnamama.pl/suwaczki/3s5p642.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-63875.png

Odnośnik do komentarza

ania_83
zana27

ja jeszcze nie jadłam takich gołąbków. Dobre są/??

polecam, ja je często robię, bo robi się szybko i są pyszne

alisss

chetnie przyjme, wczoraj sie przerazilam jak weszlam na wage a tam 46,5:lup:

Ty lasko, musisz sobie podogadzać i waga podskoczy
zwariować można, jedne chcą schudnąć a inne przytyć:hahaha:

zdróweczka dla Dawidka, to na pewno przejściowe i zaraz minie, troszkę zazdroszczę tego spania rano, u nas 7-8 i pobudka jest, ale wcześniej chodzi spać to może też dlatego
a jak to prawdziwy facet fascynują go duże samochody::): nie ma się co dziwić

ja paliłam 4 lata nałogowo, na studiach się nauczyłam i na studiach rzuciłam, a teraz popalałam czasem z przyjaciółką jak mnie odwiedzi albo ja ją, a to jest może raz na miesiąc ze 2-3 fajki, nie mam swoich papierosów i nie ciągnie mnie w międzyczasie, po prostu lubię sobie z nią przy plotach zadymić i tyle
na stałe odradzam, denerwowało mnie jak paliłam, że ciągle ode mnie śmierdzi, że rano jak się budzę to myślę o fajce zamiast o czymś przyjemniejszym, że jakieś papierowy rządzą mną i podjęłam decyzję i stało się, nie palę już 4 lata i nie zamierzam

Basiu ja zakładam body z krótkim rękawkiem i przykrywam pieluszką flanelową, zawsze mam otwarty balkon w drugim pokoju i nad ranem robi się chłodniej to kocyk jeszcze kładę, wszystko zależy jak mi samej jest ciepło

Gratuluję rzucenia fajek!

Również gratuluję decyzji, bądź dalej nieugięta!

kurczę a może źle coś zobaczyłaś, Mikołajek to nie daje sobie podglądać buziaka
ale jeśli już to może na początek poradź się swojej pediatry co robić, może poleci jakiegoś stomatologa

Blondi współczuję pracy w tych ubraniach a takie upały, ale w tym tygodniu ma być chłodniej, więc trochę odpoczniesz, już dziś jest u mnie chłodniej, to znaczy ciepło ale nie ma upału. Jak Ty dajesz radę na noc pracować, później pewnie nie odeśpisz bo Kubuś nie pozwoli, brakuje nam tu Ciebie.
Gratki dla Kubusia:brawo:

Gratulacje ogromne! Zdolniacho Ty nasza! A gdzie jakiś szampan czy cuś? Trzeba poświętować, no i jeszcze 5 do tego!:Nauka::Usteczka::Podziw::Całus:
Bardzo się cieszę, że z Dominikiem już ok, super, na pewno usg to tylko potwierdzi::):

gratuluję udanych zakupów i oczywiście ząbka:brawo:
miłego weekendu u rodziców

nie pomogę niestety

zana27
Siemanko :)) Alle fajnie popadało w nocy :))) A jakie cuuudne powietrze teraz jest :))) Hhehee tak jak myslałam wiedzma wczoraj przyleciała do nas na miotle.....Mały dostał kojec, taki fajny i spory, i nawet cieszył się jak tam siedział :))) Miłej niedzielki :))) ( fuck, moj dzisiaj idzie na 18 do pracy i bedzie do 4 rano bo nadal mają remonty :36_2_12: )

super prezent, na pewno się wykorzystasz, mój jest bardzo przydatny

agaa875
dziewczyny mam problem...... otworz wrasta mi paznokiec przy duzym palcu u nogi... i mecze sie z tym juz jakis czas, probowalam to sama leczyc, bylam u lekarza pierwszego kontaktu i mi zapisala masci i mowila co i jak mam robic... ale powiedziala ze jak sie nie uda to do chirurga... a ja z tym chirurgiem troche zwlekalam... bo sie panicznie boje wycinania kawalka paznokcia lub zdejmowania calego paznkocia, boje sie tego bolu mimo ze wiem ze tona znieczuleniu... i przez to nie nosze japonek, klapek bez palcow itd... w koncu wczoraj stwierdzilam ze musze cos z tym zrobic i pojechac do chirurga zeby w wakacje ubrac ladne klapeczki itd... tym bardziej ze dzis dostalismy zaproszenie na slubi wesele na 31 lipca... ale sie tak boje ze najchetniej bym nie pojechala... ale moj powiedzial ze on osobiscie mnie zarejestruje bo inaczej ja sama tego ze strachu nie zrobie...... mam pytanko miala ktoras z Was taki problem?? bolalo to?? ....

oj współczuję, ale nie pomogę w tym temacie, uciekaj do chirurga

Feri nie chce brać udziału w tym konkursie, tak tylko pytam z ciekawości, ale jeśli nie chcesz to nie pisz

http://fajnamama.pl/suwaczki/3s5p642.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-63875.png

Odnośnik do komentarza

ania_83
A my wczoraj i dziś na działce byliśmy, dziś się fajnie ochłodziło, ale wczoraj było bardzo gorąco i plaga komarów, Mikołaj mimo ochrony jest pogryziony, dałam mu wapno i troszkę zbladły te ukąszenia, ale i tak dzielny, bo w ogóle się nie drapie, wczoraj siedział na dworze w samych majtkach i koszulce cieniutkiej, kupiłam mu 2 pary i zmieniałam jak się zesikał, bo jak sobie pomyślałam, że ja bym miała w ten upał w pampersie chodzić to od razu się gorzej poczułam:36_19_1: jak był w samych majtkach to cały czas łapał się za siusiaka, chyba dziwnie się czuł bez tego pampersa::):
a jak nalałam mu wody do baseniku, nagrzałam żeby letnia była, naszykowałam zabawki, wsadziłam Mikołaja, pobawił się 2 minuty i zrobił mega kupę:36_2_39:
no i po zabawie, zabawki i basen musiałam wymyć, wyparzyć i tyle, a oczywiście radość była co nie miara jak krzyczałam że śmierdzi i że jest brzydal, bo nasrał do basenu

poza tym w piątek odebrałam wyniki kału na bakterie i grzyby i wyszło jakieś cholerstwo, w poniedziałek jeszcze odbieram badania z krwi i moczu, mam nadzieje, że tam już się nic nie pojawi niepokojącego,
byłam u jednego pediatry, ale nie swojej, bo moja ma urlop jeszcze tydzień niestety i powiedział, że to nic groźnego i że w kale to zawsze coś wychodzi, ale nie wiem czy mam mu wierzyć, bo on jest starej daty i czasem ma kontrowersyjne poglądy, poza tym nauczyłam się już brać pod uwagę opinię kilku lekarzy

to u nas tyle, buziaki dla Was!

:sofunny: :sofunny: :sofunny: malo Bartula nie obudziłam ze śmiechu :hahaha::hahaha::hahaha:

http://www.suwaczek.pl/cache/d6f3579dec.png http://s2.pierwszezabki.pl/023/023253980.png?8442
http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=5155514d62e137f5a.png

Odnośnik do komentarza

hejka. Mój mały spi, a ja nie mogę ;/ T biedaczek w pracy do 4...... dzien miną jako tako :/ Tak powędrowaliśmy z myszkiem że za pozno już na kąpiel było, dostał mleczko i papapaa spuniac :)) Faaaajna chłodna nocka :))) Wszystkim mamusiom życzę zajebiaszczo zaczętego tygodnia, zdrówka i coraz to nowych postępów u dzieciaczków, i pozdrawiam!!! :))

http://www.suwaczek.pl/cache/d6f3579dec.png http://s2.pierwszezabki.pl/023/023253980.png?8442
http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=5155514d62e137f5a.png

Odnośnik do komentarza

agaa875
dziewczyny mam problem...... otworz wrasta mi paznokiec przy duzym palcu u nogi... i mecze sie z tym juz jakis czas, probowalam to sama leczyc, bylam u lekarza pierwszego kontaktu i mi zapisala masci i mowila co i jak mam robic... ale powiedziala ze jak sie nie uda to do chirurga... a ja z tym chirurgiem troche zwlekalam... bo sie panicznie boje wycinania kawalka paznokcia lub zdejmowania calego paznkocia, boje sie tego bolu mimo ze wiem ze tona znieczuleniu... i przez to nie nosze japonek, klapek bez palcow itd... w koncu wczoraj stwierdzilam ze musze cos z tym zrobic i pojechac do chirurga zeby w wakacje ubrac ladne klapeczki itd... tym bardziej ze dzis dostalismy zaproszenie na slubi wesele na 31 lipca... ale sie tak boje ze najchetniej bym nie pojechala... ale moj powiedzial ze on osobiscie mnie zarejestruje bo inaczej ja sama tego ze strachu nie zrobie...... mam pytanko miala ktoras z Was taki problem?? bolalo to?? ....

Ja bym nie szła do chirurga, bo zciąganie czy wycinanie paznokcia jest działanniem na chwile, ja proponuje założenie klamry, która może byc ładną ozdobą. Trzeba by poszukac dobrej kosmetyczki, która się ntym zajmuje. Paznokiec wtedy rośne razem z taką klamrą, która podnosi ten paznokiec. Nieraz trzeba kilka razy zalożyc klamrę ale problem znika, tyle że to trochę trwa:) tu np jest ładnie opisane: *E-PAZNOKCIE.INFO*… Przedłużanie paznokci, Pielęgnacja paznokci, Zdobienia paznokci, Galerie paznokci, Ciekawostki … Klamry na wrastające paznokcie

http://www.suwaczki.com/tickers/zpbncwa1vtor196m.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/ex2bio4ps0nz3443.png
http://www.suwaczki.com/tickers/bhywmg7ywdqvl030.png

Odnośnik do komentarza

A tak w ogóle to dzień dobry:)
u nas weekend głównie spcerowo i bardzo miło. Fajnie że sie ochłodziło.
A mnie czeka dzisiaj prasowanie i pomału trzeba zacząc sie pakowac:(
Ronia komary Cie zajadły na tej działce, że Cie b nie widac i nie słychac?
Tosia jak mąż z tą ręką?
Feri gratuleję zdanych egzaminów
Nikula również:)
Ania jasne, ze skonsultuj ten wynik i fajnie Mały ma w ciepełko:)
A reszcie pań miłego dnia:)

http://www.suwaczki.com/tickers/zpbncwa1vtor196m.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/ex2bio4ps0nz3443.png
http://www.suwaczki.com/tickers/bhywmg7ywdqvl030.png

Odnośnik do komentarza

witajcie
hej ale lało u nas uuu
no ale teraz super chłodno ... wczoraj byliśmy nad wodą super było ...piknik sobie zrobiliśmy , mała była meeega spokojna bo jakieś dzieciaki we wodzie szalały i się patrzyła na nie hehehe
moje niuńki dopiero wstały i ja też ... się wybyczyłyśmy ::):
:kawa: już pije bo mi łeb pęka :)

ach a co do mojego karmienia to już jesteśmy całkowicie na butelce pijemy NAN3 czasami jak bardzo chce to jej dam pociamkać , ale to bardziej takie przytulanie jest ::):

Wirtualna Polska

http://wp.pl

Odnośnik do komentarza

Hejka, u mnie dziś też chłodno i pada deszcz, Mikołaj troszkę pokasłuje, dałam mu syrop, po południu idę z tymi wynikami to powiem, żeby go lekarz osłuchał czy nic się nie dzieje, wstaliśmy po 7, ale mały budził się dziś 2 razy w nocy na jedzonko, nie szło go inaczej ululać, tylko butla, a w dzień nie ruszy butelki, kręci głową, zaciska usta i zaczyna płakać jak chce mu dać butlę, w nocy chyba jest nieświadomy

http://fajnamama.pl/suwaczki/3s5p642.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-63875.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczynki
U nas też lało i nadal leje;/
Mój mały zaliczył wczoraj spadanie z łóżka;/ Dobrze,że mam nisko,troszke ma nosek zdarty::(: On za wszelką cenę chce zejść z łóżka,tylko ja mu pokazuje że sie schodzi nóżkami a on chce główką
Ale wychodzi mu to coraz lepiej. Jak już zejdzie to trzyma sie jedną ręką i idzie kawałeczek,ale sie chwieje i patrzy czy go asekuruje::):
Ostatnio mnie teściowa wkurzyła bo go trzymała,on stał na nóżkach a ona go puszcza i krzyczy do mnie że stoi,on sie chwieje i widze że sie boi bo szuka czego może sie złapać,a ta sie cieszy.To on fik na dupke i już przy niej nie chciał stawać. Tłumacze jej,żeby tak nie robiła bo sie będzie bał i nie będzie chciał stawać ani chodzić

ferinka
Witam :)
Ale dziś cudnie. Choć aż za zimno było rano. Egzaminy z tego zjazdu zdane :)
Czekają Mnie następne i następne :(:(:(:(:(

Gratuluje zdania egzaminów
ania_83
A my wczoraj i dziś na działce byliśmy, dziś się fajnie ochłodziło, ale wczoraj było bardzo gorąco i plaga komarów, Mikołaj mimo ochrony jest pogryziony, dałam mu wapno i troszkę zbladły te ukąszenia, ale i tak dzielny, bo w ogóle się nie drapie, wczoraj siedział na dworze w samych majtkach i koszulce cieniutkiej, kupiłam mu 2 pary i zmieniałam jak się zesikał, bo jak sobie pomyślałam, że ja bym miała w ten upał w pampersie chodzić to od razu się gorzej poczułam:36_19_1: jak był w samych majtkach to cały czas łapał się za siusiaka, chyba dziwnie się czuł bez tego pampersa::):
a jak nalałam mu wody do baseniku, nagrzałam żeby letnia była, naszykowałam zabawki, wsadziłam Mikołaja, pobawił się 2 minuty i zrobił mega kupę:36_2_39:
no i po zabawie, zabawki i basen musiałam wymyć, wyparzyć i tyle, a oczywiście radość była co nie miara jak krzyczałam że śmierdzi i że jest brzydal, bo nasrał do basenu

poza tym w piątek odebrałam wyniki kału na bakterie i grzyby i wyszło jakieś cholerstwo, w poniedziałek jeszcze odbieram badania z krwi i moczu, mam nadzieje, że tam już się nic nie pojawi niepokojącego,
byłam u jednego pediatry, ale nie swojej, bo moja ma urlop jeszcze tydzień niestety i powiedział, że to nic groźnego i że w kale to zawsze coś wychodzi, ale nie wiem czy mam mu wierzyć, bo on jest starej daty i czasem ma kontrowersyjne poglądy, poza tym nauczyłam się już brać pod uwagę opinię kilku lekarzy

to u nas tyle, buziaki dla Was!
:sofunny:
Aniu ale sie naśmiałam,cudny jest Twój mały ::):
Trzymam kciuki oby to nie było nic takiego co wyszło w wyniku

Dziecko to najwspanialszy prezent od życia

Odnośnik do komentarza

Witam. U nas w końcu chłodniej ;)) Tyle ze martwię się czy nie przeziębiłam synka, bo w nocy otworzyło nam sie okno, bo nie było domkniete, a on w samych bodach z krótkim spał i rano sie gapnęłam że jest chłodno ;/ Jak na razie żadnych objawów, ale mam stresa ;/ Monika jak sytuacja w domu???? Lepiej??? Pozdrawiam mamuśki :)))

http://www.suwaczek.pl/cache/d6f3579dec.png http://s2.pierwszezabki.pl/023/023253980.png?8442
http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=5155514d62e137f5a.png

Odnośnik do komentarza

basia681
witajcie
hej ale lało u nas uuu
no ale teraz super chłodno ... wczoraj byliśmy nad wodą super było ...piknik sobie zrobiliśmy , mała była meeega spokojna bo jakieś dzieciaki we wodzie szalały i się patrzyła na nie hehehe
moje niuńki dopiero wstały i ja też ... się wybyczyłyśmy ::):
:kawa: już pije bo mi łeb pęka :)

ach a co do mojego karmienia to już jesteśmy całkowicie na butelce pijemy NAN3 czasami jak bardzo chce to jej dam pociamkać , ale to bardziej takie przytulanie jest ::):

super Basiu, że piknik się udał i fajnie że udało się bezboleśnie dla małej przejść na butlę

mpearl
A tak w ogóle to dzień dobry:)
u nas weekend głównie spcerowo i bardzo miło. Fajnie że sie ochłodziło.
A mnie czeka dzisiaj prasowanie i pomału trzeba zacząc sie pakowac:(
A reszcie pań miłego dnia:)

współczuję pakowania i przeprowadzki, dacie radę

madziaas
Cześć dziewczynki
U nas też lało i nadal leje;/
Mój mały zaliczył wczoraj spadanie z łóżka;/ Dobrze,że mam nisko,troszke ma nosek zdarty::(: On za wszelką cenę chce zejść z łóżka,tylko ja mu pokazuje że sie schodzi nóżkami a on chce główką
Ale wychodzi mu to coraz lepiej. Jak już zejdzie to trzyma sie jedną ręką i idzie kawałeczek,ale sie chwieje i patrzy czy go asekuruje::):
Ostatnio mnie teściowa wkurzyła bo go trzymała,on stał na nóżkach a ona go puszcza i krzyczy do mnie że stoi,on sie chwieje i widze że sie boi bo szuka czego może sie złapać,a ta sie cieszy.To on fik na dupke i już przy niej nie chciał stawać. Tłumacze jej,żeby tak nie robiła bo sie będzie bał i nie będzie chciał stawać ani chodzić

oj współczuję upadku, dobrze, że nic się nie stało, ja też uczę M żeby schodził nogami, ale na razie nie trafia to do niego za bardzo
masz rację, jak dziecko będzie się czuło pewniej to samo zacznie się puszczać żeby postać czy zrobić kroczek, nie ma co go zmuszać, bo się będzie bał

http://fajnamama.pl/suwaczki/3s5p642.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-63875.png

Odnośnik do komentarza

zana27
Witam. U nas w końcu chłodniej ;)) Tyle ze martwię się czy nie przeziębiłam synka, bo w nocy otworzyło nam sie okno, bo nie było domkniete, a on w samych bodach z krótkim spał i rano sie gapnęłam że jest chłodno ;/ Jak na razie żadnych objawów, ale mam stresa ;/ Monika jak sytuacja w domu???? Lepiej??? Pozdrawiam mamuśki :)))

Zana oby nic mu nie było, mi się wydaje, że Miko właśnie dlatego ma kaszelek

http://fajnamama.pl/suwaczki/3s5p642.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-63875.png

Odnośnik do komentarza

Cześć.
Ja dopiero teraz bo musieliśmy kompy powyłączać, tak nurza była z piorunami :/
Jejku jak pieknie się rozpisałyście, ogólnie:
Gratuluję wszystkim zdanych egzaminów i osiągnięć dzieciaczków.!
U nas nocka dziwna, mała sie kręciła i marudziła ale przez sen, więc bez płaczu i budzenia, ale moculka musiałam dawac kilka razy, te cholerna trójki niech powychodzą! Rano już uśmiech na buziuni :)
Z postępów: Lenka zrobiła trzy kroczki trzymając się kanapy i chodzi za ręce, przepiękne kroki stawia :)
U nas weeken OK odpoczęłam, całymi dniami nas nie było w domy tzn. mnie i dzieci, wracałyśmy tylko na spanie.
Sytuacja w domu? lepiej , ale to nie to i to nic nie zmienia.
Lubia Wasze dzieciaczki truskawki, arbuza? Moja uwilbia :)
W piętek jadła rybkę z ziemniaczkami i surówką z kapustki :) Dobrze że moja się nauczyła pić i teraz wypija po kilka butelek dziennie przy takich upałach, stam się jej dawać jak najwięcej wody i czasem soczek :)
U mnie całkowity zanik pokarmu.

ROKSANIA
http://s2.suwaczek.com/200103282080.png

LENUSIA
http://s4.suwaczek.com/200909042080.png

Odnośnik do komentarza

Mama_Monika
Cześć.
Ja dopiero teraz bo musieliśmy kompy powyłączać, tak nurza była z piorunami :/
Jejku jak pieknie się rozpisałyście, ogólnie:
Gratuluję wszystkim zdanych egzaminów i osiągnięć dzieciaczków.!
U nas nocka dziwna, mała sie kręciła i marudziła ale przez sen, więc bez płaczu i budzenia, ale moculka musiałam dawac kilka razy, te cholerna trójki niech powychodzą! Rano już uśmiech na buziuni :)
Z postępów: Lenka zrobiła trzy kroczki trzymając się kanapy i chodzi za ręce, przepiękne kroki stawia :)
U nas weeken OK odpoczęłam, całymi dniami nas nie było w domy tzn. mnie i dzieci, wracałyśmy tylko na spanie.
Sytuacja w domu? lepiej , ale to nie to i to nic nie zmienia.
Lubia Wasze dzieciaczki truskawki, arbuza? Moja uwilbia :)
W piętek jadła rybkę z ziemniaczkami i surówką z kapustki :) Dobrze że moja się nauczyła pić i teraz wypija po kilka butelek dziennie przy takich upałach, stam się jej dawać jak najwięcej wody i czasem soczek :)
U mnie całkowity zanik pokarmu.

cześć, właśnie o Tobie myślałam, co tam u Was
dobrze, że odpoczęłaś, nie można się cały czas zadręczać, a mąż nic nie próbuje rozmawiać, dalej ma focha?
Gratuluję Lence kroczków :brawo:

http://fajnamama.pl/suwaczki/3s5p642.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-63875.png

Odnośnik do komentarza

Mama_Monika
Cześć.
Ja dopiero teraz bo musieliśmy kompy powyłączać, tak nurza była z piorunami :/
Jejku jak pieknie się rozpisałyście, ogólnie:
Gratuluję wszystkim zdanych egzaminów i osiągnięć dzieciaczków.!
U nas nocka dziwna, mała sie kręciła i marudziła ale przez sen, więc bez płaczu i budzenia, ale moculka musiałam dawac kilka razy, te cholerna trójki niech powychodzą! Rano już uśmiech na buziuni :)
Z postępów: Lenka zrobiła trzy kroczki trzymając się kanapy i chodzi za ręce, przepiękne kroki stawia :)
U nas weeken OK odpoczęłam, całymi dniami nas nie było w domy tzn. mnie i dzieci, wracałyśmy tylko na spanie.
Sytuacja w domu? lepiej , ale to nie to i to nic nie zmienia.
Lubia Wasze dzieciaczki truskawki, arbuza? Moja uwilbia :)
W piętek jadła rybkę z ziemniaczkami i surówką z kapustki :) Dobrze że moja się nauczyła pić i teraz wypija po kilka butelek dziennie przy takich upałach, stam się jej dawać jak najwięcej wody i czasem soczek :)
U mnie całkowity zanik pokarmu.

Super,że odpoczełaś :)
:brawo: dla Lenki::):

Dziecko to najwspanialszy prezent od życia

Odnośnik do komentarza

Mama_Monika
wkurzyłam się, właśnie dzwoniła niania, że nie może z dzieckiem na spacer jechać, bo hamulca nie umie podnieść do góry nogą przy kółkach ? :/ wyższa filozofia czy co ? :/

:hahaha:
u mnie też ciężko chodzi ten hamulec i nogą nie mogę podnieść, ale ręką już daje radę

u mnie leje, więc spaceru nie będzie

http://fajnamama.pl/suwaczki/3s5p642.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-63875.png

Odnośnik do komentarza

Mama_Monika
wkurzyłam się, właśnie dzwoniła niania, że nie może z dzieckiem na spacer jechać, bo hamulca nie umie podnieść do góry nogą przy kółkach ? :/ wyższa filozofia czy co ? :/

;/ Ech może jeszcze da rade go podnieść do góry
U mnie przestało padać,więc potem spacerek będzie:)

Dziecko to najwspanialszy prezent od życia

Odnośnik do komentarza

basia681
MM fajnie ze wypoczęłaś z dziewczynkami Babski weeknd był i super ::):
madzias moja też wyladowala na podłodze ale za specjalnie to nie płakała może sama zeszła ... nie widziałam nawet bo to zbyt szybko się stało. ale stres był :ehhhhhh:
ania83 ale niespodzianeczka była hihi słodki jest
mpearl i jaku ciebie postępy ?
zana :)

Oj był u nas też stres
Mój chwilke popłakał,chyba sie więcej wystraszył
Za to tato sie wystraszył,tulił małego i cały dzień miał wyrzuty że nie uważał i mały spadł

Dziecko to najwspanialszy prezent od życia

Odnośnik do komentarza

ania_83
Hejka, u mnie dziś też chłodno i pada deszcz, Mikołaj troszkę pokasłuje, dałam mu syrop, po południu idę z tymi wynikami to powiem, żeby go lekarz osłuchał czy nic się nie dzieje, wstaliśmy po 7, ale mały budził się dziś 2 razy w nocy na jedzonko, nie szło go inaczej ululać, tylko butla, a w dzień nie ruszy butelki, kręci głową, zaciska usta i zaczyna płakać jak chce mu dać butlę, w nocy chyba jest nieświadomy

U nas z mlekiem jest identycznie, Hania pije jedną butlę ok 23-24 na półśpiąco i rani jak wstanie, ale jak zdąży się rozbudzic, zanim jej zrobię to też już nie zje:)

madziaas
Cześć dziewczynki
U nas też lało i nadal leje;/
Mój mały zaliczył wczoraj spadanie z łóżka;/ Dobrze,że mam nisko,troszke ma nosek zdarty::(: On za wszelką cenę chce zejść z łóżka,tylko ja mu pokazuje że sie schodzi nóżkami a on chce główką
Ale wychodzi mu to coraz lepiej. Jak już zejdzie to trzyma sie jedną ręką i idzie kawałeczek,ale sie chwieje i patrzy czy go asekuruje::):
Ostatnio mnie teściowa wkurzyła bo go trzymała,on stał na nóżkach a ona go puszcza i krzyczy do mnie że stoi,on sie chwieje i widze że sie boi bo szuka czego może sie złapać,a ta sie cieszy.To on fik na dupke i już przy niej nie chciał stawać. Tłumacze jej,żeby tak nie robiła bo sie będzie bał i nie będzie chciał stawać ani chodzić

Dobrze, że nic mu się nie stało! Ale trezba uważac z tymi dziciaczkami naszymi:) A teściow "no coment"

Mama_Monika
Cześć.
Ja dopiero teraz bo musieliśmy kompy powyłączać, tak nurza była z piorunami :/
Jejku jak pieknie się rozpisałyście, ogólnie:
Gratuluję wszystkim zdanych egzaminów i osiągnięć dzieciaczków.!
U nas nocka dziwna, mała sie kręciła i marudziła ale przez sen, więc bez płaczu i budzenia, ale moculka musiałam dawac kilka razy, te cholerna trójki niech powychodzą! Rano już uśmiech na buziuni :)
Z postępów: Lenka zrobiła trzy kroczki trzymając się kanapy i chodzi za ręce, przepiękne kroki stawia :)
U nas weeken OK odpoczęłam, całymi dniami nas nie było w domy tzn. mnie i dzieci, wracałyśmy tylko na spanie.
Sytuacja w domu? lepiej , ale to nie to i to nic nie zmienia.
Lubia Wasze dzieciaczki truskawki, arbuza? Moja uwilbia :)
W piętek jadła rybkę z ziemniaczkami i surówką z kapustki :) Dobrze że moja się nauczyła pić i teraz wypija po kilka butelek dziennie przy takich upałach, stam się jej dawać jak najwięcej wody i czasem soczek :)
U mnie całkowity zanik pokarmu.

Moja wcina desrki z truskawkami i bardzo lubi, arbuza nie dawałam. Gratki dla Lenusi za kroczki:) Hania też już ładnie stawia kroczki za rączki:)

basia681
MM fajnie ze wypoczęłaś z dziewczynkami Babski weeknd był i super ::):
madzias moja też wyladowala na podłodze ale za specjalnie to nie płakała może sama zeszła ... nie widziałam nawet bo to zbyt szybko się stało. ale stres był :ehhhhhh:
ania83 ale niespodzianeczka była hihi słodki jest
mpearl i jaku ciebie postępy ?
zana :)

Takie postępy, że ubrałam wiatrówkę męża, hankę do wózka włożyłam, założyłam folie i poszłam na spcer w deszczu bo duchota w mieszkaniu i dziecię marudzi. Ale po pół godzinie miałam dosyc spacerów w deszczu:) i teraz zasiadłam do kompa zamiast robic coś innego:) Nie chce mi się pakowac wyjątkowo... Dobrze mi tu było i szkoda jakoś tak wyjeżdżac:le:

http://www.suwaczki.com/tickers/zpbncwa1vtor196m.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/ex2bio4ps0nz3443.png
http://www.suwaczki.com/tickers/bhywmg7ywdqvl030.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...