Skocz do zawartości
Forum

Sierpień 2009


Joan

Rekomendowane odpowiedzi

a tak wogóle to bry bry:)
u nas nocka spokojna, choć wczorajszy dzień tragedia:( cały dzień marudziła i spać nie chciała:( pospała od 18 do 19 to potem nie chciała o 22;) tylko sobie śpiewała:) w końcu po pół godziny lulania padła i o 6 wstał ranny ptaszek:) ja nie wiem to moje dziecko to wichura jest... mało śpi, w porównaniu z innymi dzieciaczkami mało je... a energii starczyłoby na dwoje dzieciaczków

http://www.suwaczek.pl/cache/bae7d4d333.png
http://moje.glitery.pl/text/43/59/4-MAJA-19082009-8816.gif http://s2.pierwszezabki.pl/022/022403960.png?6046

Odnośnik do komentarza

zana27
agaa875
ale Twoj synus ma duzo zabkow! Moja nie ma jeszcze ani jednego:(

No juz 7. Przy dwóch pierwszych, nawet nie wiedziałabym że wychodzą gdybym ich nie widziała, bo nic małego nie ruszało. Później z każdym następnym było gorzej :( Teraz przy 7 masakra. Mam nadzieje ze juz to sie nie powtórzy:/ Z tego co słyszałam to lepiej jak dziecku później zęby wychodzą ale ile w tym prawdy to nie wiem. Napewno niebawem zaskoczy Cię biała perełką :)) Oby spokojnie i bez płaczu :36_1_1:

Ponoc tak mowia ze im pozniej tym lepiej. W srode J poszedl z mala do miasta na spacer i na zakupy to spotkal pediatre malej (bo byla w naszej miescinie akurat, bo my jezdzimy do mojej bylej miejscowosci do lekarza) i chwile pogadal z babka to mowila ze cierpliwie czekac ze napewno niebawem wyjda i ze jednym wychodza wczesniej innym pozniej.

http://www.suwaczek.pl/cache/f441d20d35.png

http://s8.suwaczek.com/20110910310214.png

http://s2.pierwszezabki.pl/027/0272739b0.png?7925

Odnośnik do komentarza

agaa875

czesc Tosia :) moja jest czasami marudna i pojawiaja sie niespodziewanie krzyki, placz. Jak w marcu byla u pediatry to mowila ze ida 4 zabki na raz i powinny sie pojawic niebawem ale nie umiw powiedziec czy za tydz czy 2 czy miesiac. I nadal tych zabkow nie ma. Jak sie spojrzy do buziaka to w dziaselkach tak ladnie widac zabki, ze sa doslownie na wybiciu i tak jest juz od dluzszego czasu....
A jak atmosfera w domciu?

niby spokój... tzn mało sie widzimy;) od wtorku jest teściowa więc może to T stopuje... z drugiej strony u nas tak jest... awantura potem tydzień, dwa spokoju

http://www.suwaczek.pl/cache/bae7d4d333.png
http://moje.glitery.pl/text/43/59/4-MAJA-19082009-8816.gif http://s2.pierwszezabki.pl/022/022403960.png?6046

Odnośnik do komentarza

Tosia27
a tak wogóle to bry bry:)
u nas nocka spokojna, choć wczorajszy dzień tragedia:( cały dzień marudziła i spać nie chciała:( pospała od 18 do 19 to potem nie chciała o 22;) tylko sobie śpiewała:) w końcu po pół godziny lulania padła i o 6 wstał ranny ptaszek:) ja nie wiem to moje dziecko to wichura jest... mało śpi, w porównaniu z innymi dzieciaczkami mało je... a energii starczyłoby na dwoje dzieciaczków

oooz tą energią to i u nas. Maż sie dziwi skąd mały ma tyle energii i jak ja to czasami wytrzymuje :)) A ze spaniem to też różnie. Zazwyczaj wstaje 6-6,30. później koło 9 drzemka pół godzinna i koło 12-13 spanko ze 2-3 godzinki. Czasami miedzy 18-19 tez jeszcze mała drzemka i w granicach 21-22 jak jest już śpiący to wynoszę go do jego łóżeczka do drugiego pokoju i zazwyczaj po 10 minutach już punia. Ale oczywiscie nie zawsz tak jest. Czasami budzi sie o 4-5 rano i zaczyna sie zabawa, śpiewanie, gadanie itd A teraz jak nauczył sie stac w łóżeczku to nawet 5 minut nie posiedzi :)) Ogólnie noc nawet dobrze przesypia, czasami tylko zechce smoka. Masakra była jak miał gorączkę ale tak to ok

http://www.suwaczek.pl/cache/d6f3579dec.png http://s2.pierwszezabki.pl/023/023253980.png?8442
http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=5155514d62e137f5a.png

Odnośnik do komentarza

Tosia27
agaa875

czesc Tosia :) moja jest czasami marudna i pojawiaja sie niespodziewanie krzyki, placz. Jak w marcu byla u pediatry to mowila ze ida 4 zabki na raz i powinny sie pojawic niebawem ale nie umiw powiedziec czy za tydz czy 2 czy miesiac. I nadal tych zabkow nie ma. Jak sie spojrzy do buziaka to w dziaselkach tak ladnie widac zabki, ze sa doslownie na wybiciu i tak jest juz od dluzszego czasu....
A jak atmosfera w domciu?

niby spokój... tzn mało sie widzimy;) od wtorku jest teściowa więc może to T stopuje... z drugiej strony u nas tak jest... awantura potem tydzień, dwa spokoju

wspolczuje Ci:( u mnie sie poprawilo nawet, wyjasnilismy sobie pare spraw i jak na razie ok. Zobaczymy jak bedzie pozniej...

http://www.suwaczek.pl/cache/f441d20d35.png

http://s8.suwaczek.com/20110910310214.png

http://s2.pierwszezabki.pl/027/0272739b0.png?7925

Odnośnik do komentarza

zana27
Tosia27
a tak wogóle to bry bry:)
u nas nocka spokojna, choć wczorajszy dzień tragedia:( cały dzień marudziła i spać nie chciała:( pospała od 18 do 19 to potem nie chciała o 22;) tylko sobie śpiewała:) w końcu po pół godziny lulania padła i o 6 wstał ranny ptaszek:) ja nie wiem to moje dziecko to wichura jest... mało śpi, w porównaniu z innymi dzieciaczkami mało je... a energii starczyłoby na dwoje dzieciaczków

oooz tą energią to i u nas. Maż sie dziwi skąd mały ma tyle energii i jak ja to czasami wytrzymuje :)) A ze spaniem to też różnie. Zazwyczaj wstaje 6-6,30. później koło 9 drzemka pół godzinna i koło 12-13 spanko ze 2-3 godzinki. Czasami miedzy 18-19 tez jeszcze mała drzemka i w granicach 21-22 jak jest już śpiący to wynoszę go do jego łóżeczka do drugiego pokoju i zazwyczaj po 10 minutach już punia. Ale oczywiscie nie zawsz tak jest. Czasami budzi sie o 4-5 rano i zaczyna sie zabawa, śpiewanie, gadanie itd A teraz jak nauczył sie stac w łóżeczku to nawet 5 minut nie posiedzi :)) Ogólnie noc nawet dobrze przesypia, czasami tylko zechce smoka. Masakra była jak miał gorączkę ale tak to ok

o to masz super nocki. Moja w dzien budzi sie 6-7 potem drzemka ok 8-9 wlasnie J ja usypia, potem ok 12-13 a czasem wytrzymie do 14 i dopiero potem na noc, a niekiedy jeszcze chce spac ok 17 to sie chwile drzemnie wtedy.

http://www.suwaczek.pl/cache/f441d20d35.png

http://s8.suwaczek.com/20110910310214.png

http://s2.pierwszezabki.pl/027/0272739b0.png?7925

Odnośnik do komentarza

zana27

oooz tą energią to i u nas. Maż sie dziwi skąd mały ma tyle energii i jak ja to czasami wytrzymuje :)) A ze spaniem to też różnie. Zazwyczaj wstaje 6-6,30. później koło 9 drzemka pół godzinna i koło 12-13 spanko ze 2-3 godzinki. Czasami miedzy 18-19 tez jeszcze mała drzemka i w granicach 21-22 jak jest już śpiący to wynoszę go do jego łóżeczka do drugiego pokoju i zazwyczaj po 10 minutach już punia. Ale oczywiscie nie zawsz tak jest. Czasami budzi sie o 4-5 rano i zaczyna sie zabawa, śpiewanie, gadanie itd A teraz jak nauczył sie stac w łóżeczku to nawet 5 minut nie posiedzi :)) Ogólnie noc nawet dobrze przesypia, czasami tylko zechce smoka. Masakra była jak miał gorączkę ale tak to ok

hihihi
to Maja ostatnio wogóle coraz mniej śpi, bo często tylko raz dziennie:( i chodzi spać o 22, co mnie wcale nie cieszy bo wtedy mogłam coś zrobić... teściowa widziała ją trzy tygodnie temu i jest w szoku jak ona zapiernicza na czterech;) potrafi chodzić za rączki, sama na nóżkach przemieszczać sie wzdłuż łóżka i często stoi na kolanach i bije sobie brawo. Do tego ostatnio ciągle śpiewa:0 i to tak że chyba cały blok ją słyszy;)

http://www.suwaczek.pl/cache/bae7d4d333.png
http://moje.glitery.pl/text/43/59/4-MAJA-19082009-8816.gif http://s2.pierwszezabki.pl/022/022403960.png?6046

Odnośnik do komentarza

witamy
mój syncio dziś od 6 na nogach, nie dał się ubłagać żeby jeszcze usnąć, zrobił kupę i już musieliśmy wstać, teraz zjada kromala z masełkiem i piszczy łobuziak mój kochany
pogoda dziś zapowiada się troszkę lepsza, jest widniej niż wczoraj i już 14 stopni, więc spacer dziś murowany
moje maturzystki jeszcze nie wiem, nie dzwoniłam do nich bo wczoraj też miały egz i nie chce im głowy truć, w weekend pogadam z nimi na spokojnie

Marcysiu dawaj po troszeczku piciu, żeby się nie odwodnił i jak sytuacja się powtórzy rano to idź do lekarza, zdrówka życzę

Agaa tylko nie szalej Ty piracie drogowy ::): gratulacje dla siorki!

Agaa, Tosia u nas też zęby późno się pojawiły, dopiero z 2 tygodnie temu i też tak myślałam jak Wy, o rany kiedy one będą, już tak prześwitywały bardzo, ale nie przebijały się i koniec, aż któregoś ranka daję jabłko łyżeczką i mi zadzwoniła łyżeczka o ząbka, mój mąż aż poszedł po łyżeczkę metalową, bo ja dawałam plastikową i mówi, będzie lepiej słychać :hahaha:

Tosiu i jak żłobek? udało się coś załatwić?

Zana rzeczywiście, ale masz już gryzonia, pewnie już fajnie sobie gryzie jedzonko

http://fajnamama.pl/suwaczki/3s5p642.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-63875.png

Odnośnik do komentarza

Tosia27
zana27

oooz tą energią to i u nas. Maż sie dziwi skąd mały ma tyle energii i jak ja to czasami wytrzymuje :)) A ze spaniem to też różnie. Zazwyczaj wstaje 6-6,30. później koło 9 drzemka pół godzinna i koło 12-13 spanko ze 2-3 godzinki. Czasami miedzy 18-19 tez jeszcze mała drzemka i w granicach 21-22 jak jest już śpiący to wynoszę go do jego łóżeczka do drugiego pokoju i zazwyczaj po 10 minutach już punia. Ale oczywiscie nie zawsz tak jest. Czasami budzi sie o 4-5 rano i zaczyna sie zabawa, śpiewanie, gadanie itd A teraz jak nauczył sie stac w łóżeczku to nawet 5 minut nie posiedzi :)) Ogólnie noc nawet dobrze przesypia, czasami tylko zechce smoka. Masakra była jak miał gorączkę ale tak to ok

hihihi
to Maja ostatnio wogóle coraz mniej śpi, bo często tylko raz dziennie:( i chodzi spać o 22, co mnie wcale nie cieszy bo wtedy mogłam coś zrobić... teściowa widziała ją trzy tygodnie temu i jest w szoku jak ona zapiernicza na czterech;) potrafi chodzić za rączki, sama na nóżkach przemieszczać sie wzdłuż łóżka i często stoi na kolanach i bije sobie brawo. Do tego ostatnio ciągle śpiewa:0 i to tak że chyba cały blok ją słyszy;)

hihi to macie wesolo:) moja zaczela pomalutku raczkowac do przodu, bo dosc dawno sie podniosla do raczkowania ale nie umiala sie przesuwac, a teraz pomalutku jej wychodzi. Niulka bardzo lubi jak ja sie za raczki trzyma o ona idzie do przodu, jeszcze jak ktos ja wola to takie fajne duze smieszne kroczki daje:)

http://www.suwaczek.pl/cache/f441d20d35.png

http://s8.suwaczek.com/20110910310214.png

http://s2.pierwszezabki.pl/027/0272739b0.png?7925

Odnośnik do komentarza

ania_83
witamy
mój syncio dziś od 6 na nogach, nie dał się ubłagać żeby jeszcze usnąć, zrobił kupę i już musieliśmy wstać, teraz zjada kromala z masełkiem i piszczy łobuziak mój kochany
pogoda dziś zapowiada się troszkę lepsza, jest widniej niż wczoraj i już 14 stopni, więc spacer dziś murowany
moje maturzystki jeszcze nie wiem, nie dzwoniłam do nich bo wczoraj też miały egz i nie chce im głowy truć, w weekend pogadam z nimi na spokojnie

Marcysiu dawaj po troszeczku piciu, żeby się nie odwodnił i jak sytuacja się powtórzy rano to idź do lekarza, zdrówka życzę

Agaa tylko nie szalej Ty piracie drogowy ::): gratulacje dla siorki!

Agaa, Tosia u nas też zęby późno się pojawiły, dopiero z 2 tygodnie temu i też tak myślałam jak Wy, o rany kiedy one będą, już tak prześwitywały bardzo, ale nie przebijały się i koniec, aż któregoś ranka daję jabłko łyżeczką i mi zadzwoniła łyżeczka o ząbka, mój mąż aż poszedł po łyżeczkę metalową, bo ja dawałam plastikową i mówi, będzie lepiej słychać :hahaha:

Tosiu i jak żłobek? udało się coś załatwić?

Zana rzeczywiście, ale masz już gryzonia, pewnie już fajnie sobie gryzie jedzonko

Aniu byłam w trzecim z kolei i tu na liście jestem 270ta:(

http://www.suwaczek.pl/cache/bae7d4d333.png
http://moje.glitery.pl/text/43/59/4-MAJA-19082009-8816.gif http://s2.pierwszezabki.pl/022/022403960.png?6046

Odnośnik do komentarza

ania_83
witamy
mój syncio dziś od 6 na nogach, nie dał się ubłagać żeby jeszcze usnąć, zrobił kupę i już musieliśmy wstać, teraz zjada kromala z masełkiem i piszczy łobuziak mój kochany
pogoda dziś zapowiada się troszkę lepsza, jest widniej niż wczoraj i już 14 stopni, więc spacer dziś murowany
moje maturzystki jeszcze nie wiem, nie dzwoniłam do nich bo wczoraj też miały egz i nie chce im głowy truć, w weekend pogadam z nimi na spokojnie

Marcysiu dawaj po troszeczku piciu, żeby się nie odwodnił i jak sytuacja się powtórzy rano to idź do lekarza, zdrówka życzę

Agaa tylko nie szalej Ty piracie drogowy ::): gratulacje dla siorki!

Agaa, Tosia u nas też zęby późno się pojawiły, dopiero z 2 tygodnie temu i też tak myślałam jak Wy, o rany kiedy one będą, już tak prześwitywały bardzo, ale nie przebijały się i koniec, aż któregoś ranka daję jabłko łyżeczką i mi zadzwoniła łyżeczka o ząbka, mój mąż aż poszedł po łyżeczkę metalową, bo ja dawałam plastikową i mówi, będzie lepiej słychać :hahaha:

Tosiu i jak żłobek? udało się coś załatwić?

Zana rzeczywiście, ale masz już gryzonia, pewnie już fajnie sobie gryzie jedzonko

hej aniu:) piratem napewno nie bede :) najpierw musze nauczyc sie jezdzic nasza corsa i rodzicow astra:) hihi, bo uczylam sie na clio. Ale juz po lasach kiedys corsa jezdzilam i astre za domem przestawialam w inne miejsce i do garazu wjezdzalam, ale co innego lasy i kolo domu a co innego jazda gdzie jest ruch. W clio czulam sie pewnie bo wiedzialam ze instruktor tez ma pedaly, a teraz bedzie "radz sobie" :)

http://www.suwaczek.pl/cache/f441d20d35.png

http://s8.suwaczek.com/20110910310214.png

http://s2.pierwszezabki.pl/027/0272739b0.png?7925

Odnośnik do komentarza

Tosia27
zana27

oooz tą energią to i u nas. Maż sie dziwi skąd mały ma tyle energii i jak ja to czasami wytrzymuje :)) A ze spaniem to też różnie. Zazwyczaj wstaje 6-6,30. później koło 9 drzemka pół godzinna i koło 12-13 spanko ze 2-3 godzinki. Czasami miedzy 18-19 tez jeszcze mała drzemka i w granicach 21-22 jak jest już śpiący to wynoszę go do jego łóżeczka do drugiego pokoju i zazwyczaj po 10 minutach już punia. Ale oczywiscie nie zawsz tak jest. Czasami budzi sie o 4-5 rano i zaczyna sie zabawa, śpiewanie, gadanie itd A teraz jak nauczył sie stac w łóżeczku to nawet 5 minut nie posiedzi :)) Ogólnie noc nawet dobrze przesypia, czasami tylko zechce smoka. Masakra była jak miał gorączkę ale tak to ok

hihihi
to Maja ostatnio wogóle coraz mniej śpi, bo często tylko raz dziennie:( i chodzi spać o 22, co mnie wcale nie cieszy bo wtedy mogłam coś zrobić... teściowa widziała ją trzy tygodnie temu i jest w szoku jak ona zapiernicza na czterech;) potrafi chodzić za rączki, sama na nóżkach przemieszczać sie wzdłuż łóżka i często stoi na kolanach i bije sobie brawo. Do tego ostatnio ciągle śpiewa:0 i to tak że chyba cały blok ją słyszy;)

hehe fajnie wygląda jak brawo biją nasze maluchy :)))) i papaa za babcią :)) ( czytaj teściową ) :)) jeszcze niedawno leżały grzecznie w łózeczkach a teraz nie nadążamy biegac za nimi :) a co bedzie jak zacznął chodzic :/ dietka nie potrzebna bedzie bo kg same polecą :36_1_21::36_1_21:

http://www.suwaczek.pl/cache/d6f3579dec.png http://s2.pierwszezabki.pl/023/023253980.png?8442
http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=5155514d62e137f5a.png

Odnośnik do komentarza

Tosiu rzeczywiście Majeczka mało śpi, Miko podobnie jak u Agi, rano koło 9 drzemka, potem 12-13 dłuższe spanie 1-1,5h i potem już po kąpaniu po 20 jest padnięty, nieraz też zdarzy się drzemka koło 16-17 jeszcze
Po prostu energia ją rozpiera i nie potrzebuje snu, ale może jeszcze jej się zmieni, bo Mikołaj wcześniej spał mi mniej, wydaje mi się, że odkąd się czołga i wariuje na podłodze bardziej się męczy i dlatego pada do snu

http://fajnamama.pl/suwaczki/3s5p642.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-63875.png

Odnośnik do komentarza

zana27
Tosia27
zana27

oooz tą energią to i u nas. Maż sie dziwi skąd mały ma tyle energii i jak ja to czasami wytrzymuje :)) A ze spaniem to też różnie. Zazwyczaj wstaje 6-6,30. później koło 9 drzemka pół godzinna i koło 12-13 spanko ze 2-3 godzinki. Czasami miedzy 18-19 tez jeszcze mała drzemka i w granicach 21-22 jak jest już śpiący to wynoszę go do jego łóżeczka do drugiego pokoju i zazwyczaj po 10 minutach już punia. Ale oczywiscie nie zawsz tak jest. Czasami budzi sie o 4-5 rano i zaczyna sie zabawa, śpiewanie, gadanie itd A teraz jak nauczył sie stac w łóżeczku to nawet 5 minut nie posiedzi :)) Ogólnie noc nawet dobrze przesypia, czasami tylko zechce smoka. Masakra była jak miał gorączkę ale tak to ok

hihihi
to Maja ostatnio wogóle coraz mniej śpi, bo często tylko raz dziennie:( i chodzi spać o 22, co mnie wcale nie cieszy bo wtedy mogłam coś zrobić... teściowa widziała ją trzy tygodnie temu i jest w szoku jak ona zapiernicza na czterech;) potrafi chodzić za rączki, sama na nóżkach przemieszczać sie wzdłuż łóżka i często stoi na kolanach i bije sobie brawo. Do tego ostatnio ciągle śpiewa:0 i to tak że chyba cały blok ją słyszy;)

hehe fajnie wygląda jak brawo biją nasze maluchy :)))) i papaa za babcią :)) ( czytaj teściową ) :)) jeszcze niedawno leżały grzecznie w łózeczkach a teraz nie nadążamy biegac za nimi :) a co bedzie jak zacznął chodzic :/ dietka nie potrzebna bedzie bo kg same polecą :36_1_21::36_1_21:

zgadza sie:) jak Niulka tak ciagle lezala, spala to ja mowilam do niej kiedy w koncu bedziesz mniej spala, co bedziemy sie bawic, itd a teraz "moglabys w koncu sie drzemnac bo ja juz wysiadam niekiedy przy Tobie, bo masz tyle energii" hihi

http://www.suwaczek.pl/cache/f441d20d35.png

http://s8.suwaczek.com/20110910310214.png

http://s2.pierwszezabki.pl/027/0272739b0.png?7925

Odnośnik do komentarza

ania_83
Tosiu rzeczywiście Majeczka mało śpi, Miko podobnie jak u Agi, rano koło 9 drzemka, potem 12-13 dłuższe spanie 1-1,5h i potem już po kąpaniu po 20 jest padnięty, nieraz też zdarzy się drzemka koło 16-17 jeszcze
Po prostu energia ją rozpiera i nie potrzebuje snu, ale może jeszcze jej się zmieni, bo Mikołaj wcześniej spał mi mniej, wydaje mi się, że odkąd się czołga i wariuje na podłodze bardziej się męczy i dlatego pada do snu

wlasnie moja teraz szybciej sie meczy odkad sie czolga, zaczela raczkowac, a jak jeszcze jestesmy na dworze np za domem i bawi sie z psiakami to jest tak wymeczona ze szok

http://www.suwaczek.pl/cache/f441d20d35.png

http://s8.suwaczek.com/20110910310214.png

http://s2.pierwszezabki.pl/027/0272739b0.png?7925

Odnośnik do komentarza

agaa875
ania_83

Agaa tylko nie szalej Ty piracie drogowy ::): gratulacje dla siorki!

hej aniu:) piratem napewno nie bede :) najpierw musze nauczyc sie jezdzic nasza corsa i rodzicow astra:) hihi, bo uczylam sie na clio. Ale juz po lasach kiedys corsa jezdzilam i astre za domem przestawialam w inne miejsce i do garazu wjezdzalam, ale co innego lasy i kolo domu a co innego jazda gdzie jest ruch. W clio czulam sie pewnie bo wiedzialam ze instruktor tez ma pedaly, a teraz bedzie "radz sobie" :)

pewnie że początki samodzielne są trudne, żartowałam sobie tylko ::):
musisz jak najwięcej ćwiczyć i nie bać się jeździć różnymi autami, ja mam koleżanki które jeżdżą tylko jednym autem i tylko jedną trasę, a gdzieś dalej już się boją i nie pojadą

http://fajnamama.pl/suwaczki/3s5p642.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-63875.png

Odnośnik do komentarza

agaa875
ania_83
Tosiu rzeczywiście Majeczka mało śpi, Miko podobnie jak u Agi, rano koło 9 drzemka, potem 12-13 dłuższe spanie 1-1,5h i potem już po kąpaniu po 20 jest padnięty, nieraz też zdarzy się drzemka koło 16-17 jeszcze
Po prostu energia ją rozpiera i nie potrzebuje snu, ale może jeszcze jej się zmieni, bo Mikołaj wcześniej spał mi mniej, wydaje mi się, że odkąd się czołga i wariuje na podłodze bardziej się męczy i dlatego pada do snu

wlasnie moja teraz szybciej sie meczy odkad sie czolga, zaczela raczkowac, a jak jeszcze jestesmy na dworze np za domem i bawi sie z psiakami to jest tak wymeczona ze szok

heheh to na Baczka nie działa:) im starsza i wiecej umie tym jest gorzej:) ostatnio jak byliśmy pół dnia na dworze i na cały dzień spała 30 min to też poszła o 22 i to nie za chętnie:D

http://www.suwaczek.pl/cache/bae7d4d333.png
http://moje.glitery.pl/text/43/59/4-MAJA-19082009-8816.gif http://s2.pierwszezabki.pl/022/022403960.png?6046

Odnośnik do komentarza

ania_83
agaa875
ania_83

Agaa tylko nie szalej Ty piracie drogowy ::): gratulacje dla siorki!

hej aniu:) piratem napewno nie bede :) najpierw musze nauczyc sie jezdzic nasza corsa i rodzicow astra:) hihi, bo uczylam sie na clio. Ale juz po lasach kiedys corsa jezdzilam i astre za domem przestawialam w inne miejsce i do garazu wjezdzalam, ale co innego lasy i kolo domu a co innego jazda gdzie jest ruch. W clio czulam sie pewnie bo wiedzialam ze instruktor tez ma pedaly, a teraz bedzie "radz sobie" :)

pewnie że początki samodzielne są trudne, żartowałam sobie tylko ::):
musisz jak najwięcej ćwiczyć i nie bać się jeździć różnymi autami, ja mam koleżanki które jeżdżą tylko jednym autem i tylko jedną trasę, a gdzieś dalej już się boją i nie pojadą

hihihi też mam takie;) i jeżdżą tak by nie trzeba było zmieniać pasa:)

http://www.suwaczek.pl/cache/bae7d4d333.png
http://moje.glitery.pl/text/43/59/4-MAJA-19082009-8816.gif http://s2.pierwszezabki.pl/022/022403960.png?6046

Odnośnik do komentarza

agaa875
zana27
Tosia27

hihihi
to Maja ostatnio wogóle coraz mniej śpi, bo często tylko raz dziennie:( i chodzi spać o 22, co mnie wcale nie cieszy bo wtedy mogłam coś zrobić... teściowa widziała ją trzy tygodnie temu i jest w szoku jak ona zapiernicza na czterech;) potrafi chodzić za rączki, sama na nóżkach przemieszczać sie wzdłuż łóżka i często stoi na kolanach i bije sobie brawo. Do tego ostatnio ciągle śpiewa:0 i to tak że chyba cały blok ją słyszy;)

hehe fajnie wygląda jak brawo biją nasze maluchy :)))) i papaa za babcią :)) ( czytaj teściową ) :)) jeszcze niedawno leżały grzecznie w łózeczkach a teraz nie nadążamy biegac za nimi :) a co bedzie jak zacznął chodzic :/ dietka nie potrzebna bedzie bo kg same polecą :36_1_21::36_1_21:

zgadza sie:) jak Niulka tak ciagle lezala, spala to ja mowilam do niej kiedy w koncu bedziesz mniej spala, co bedziemy sie bawic, itd a teraz "moglabys w koncu sie drzemnac bo ja juz wysiadam niekiedy przy Tobie, bo masz tyle energii" hihi

ojj tak, tak. teraz nawet usiedziec 2 minuty jest problem. Najgorsze ze jak jest nie po myśli Bartka, to drze sie niesamowicie ;/ Sąsiedzi pewnie niekiedy wysiadają, ale cóż, takie są uroki mieszkania w bloku. A mały musi czasami sie wykrzyczec :36_2_4:

http://www.suwaczek.pl/cache/d6f3579dec.png http://s2.pierwszezabki.pl/023/023253980.png?8442
http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=5155514d62e137f5a.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczynki
U mnie nocka ok,chociaż jakaś zdechła jestem
Pogoda będzie chyba fajna bo widze,że nie pada

Tosia27
zana27

oooz tą energią to i u nas. Maż sie dziwi skąd mały ma tyle energii i jak ja to czasami wytrzymuje :)) A ze spaniem to też różnie. Zazwyczaj wstaje 6-6,30. później koło 9 drzemka pół godzinna i koło 12-13 spanko ze 2-3 godzinki. Czasami miedzy 18-19 tez jeszcze mała drzemka i w granicach 21-22 jak jest już śpiący to wynoszę go do jego łóżeczka do drugiego pokoju i zazwyczaj po 10 minutach już punia. Ale oczywiscie nie zawsz tak jest. Czasami budzi sie o 4-5 rano i zaczyna sie zabawa, śpiewanie, gadanie itd A teraz jak nauczył sie stac w łóżeczku to nawet 5 minut nie posiedzi :)) Ogólnie noc nawet dobrze przesypia, czasami tylko zechce smoka. Masakra była jak miał gorączkę ale tak to ok

hihihi
to Maja ostatnio wogóle coraz mniej śpi, bo często tylko raz dziennie:( i chodzi spać o 22, co mnie wcale nie cieszy bo wtedy mogłam coś zrobić... teściowa widziała ją trzy tygodnie temu i jest w szoku jak ona zapiernicza na czterech;) potrafi chodzić za rączki, sama na nóżkach przemieszczać sie wzdłuż łóżka i często stoi na kolanach i bije sobie brawo. Do tego ostatnio ciągle śpiewa:0 i to tak że chyba cały blok ją słyszy;)
Mała śpiewaczka::): Słodka jest:)

Tosia27
agaa875
hehe jeszcze troche to zaczna tupac nozkami:P

moja tupie już od dawna:) nie wiem z czego ona ma pięty ale uwielbia leżeć i mocno nimi walić albo w łóżko albo w podłogę;)

Ojj to mój też,ja sie dziwie że go pięty nie bolą

Dziecko to najwspanialszy prezent od życia

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...