Skocz do zawartości
Forum

Sierpień 2009


Joan

Rekomendowane odpowiedzi

alisss
ania_83
Alisss a co u Was oprócz tego że planujesz powrót do pracy?

A nuda... Siedze z malym caly dzien, spacerek, obiadek, czekamy na Ł jak z pracy wroci , pozniej on jeszcze na silownie smiga i tak do wieczora, klade malego spac i wraca Ł :((((( Zmeczona juz jestem, przy okazji zalatwiam wszystkie nasze sprawy......
Ale w sobote smigam na imprezke z dziewczynami:::))) Troche sie rozerwe :)

to podobny harmonogram jak u mnie, tylko T nie chodzi na siłownię ::):
życzę udanej imprezki!

http://fajnamama.pl/suwaczki/3s5p642.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-63875.png

Odnośnik do komentarza

alisss
Izak1979
moja Zosia nie kręci się wcale, jak ja położę wieczorem tak śpi do rana, a Maciek z Szymonem po całych łóżkach chodzą i w nogach śpią i w poprzek i też ciągle poodkrywani.

To Olcia Roni chyba wyjatkowa jest hehe, bo jak widze to raczej chlopcy takie wiercipiety ::):

oj muszę zaprzeczyć, Mikołajek jak Zosia, nie kręci się prawie wcale, jak się ułoży do spania tak śpi, najczęściej na boczku, nie ma problemu że się odkrywa

http://fajnamama.pl/suwaczki/3s5p642.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-63875.png

Odnośnik do komentarza

ania_83
alisss
Izak1979
moja Zosia nie kręci się wcale, jak ja położę wieczorem tak śpi do rana, a Maciek z Szymonem po całych łóżkach chodzą i w nogach śpią i w poprzek i też ciągle poodkrywani.

To Olcia Roni chyba wyjatkowa jest hehe, bo jak widze to raczej chlopcy takie wiercipiety ::):

oj muszę zaprzeczyć, Mikołajek jak Zosia, nie kręci się prawie wcale, jak się ułoży do spania tak śpi, najczęściej na boczku, nie ma problemu że się odkrywa

Oj jak macie fajnie, ja nie mam pojecia w kogo on sie z tym wdal....Wszyscy znajomi smieja sie ze ma pieprz w tylku hehe :) Takze mam co robic :)

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6e6ydimiqwypp.png

http://www.suwaczki.com/tickers/abnzlnkp1dcxwr9b.png

http://www.mamacafe.pl/suwak/12395.png

Odnośnik do komentarza

alisss
ania_83
alisss

To Olcia Roni chyba wyjatkowa jest hehe, bo jak widze to raczej chlopcy takie wiercipiety ::):

oj muszę zaprzeczyć, Mikołajek jak Zosia, nie kręci się prawie wcale, jak się ułoży do spania tak śpi, najczęściej na boczku, nie ma problemu że się odkrywa

Oj jak macie fajnie, ja nie mam pojecia w kogo on sie z tym wdal....Wszyscy znajomi smieja sie ze ma pieprz w tylku hehe :) Takze mam co robic :)

a próbowałaś żeby w śpiworku spał? wtedy byś nie musiała go przykrywać

http://fajnamama.pl/suwaczki/3s5p642.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-63875.png

Odnośnik do komentarza

ania_83
alisss
ania_83
Alisss a co u Was oprócz tego że planujesz powrót do pracy?

A nuda... Siedze z malym caly dzien, spacerek, obiadek, czekamy na Ł jak z pracy wroci , pozniej on jeszcze na silownie smiga i tak do wieczora, klade malego spac i wraca Ł :((((( Zmeczona juz jestem, przy okazji zalatwiam wszystkie nasze sprawy......
Ale w sobote smigam na imprezke z dziewczynami:::))) Troche sie rozerwe :)

to podobny harmonogram jak u mnie, tylko T nie chodzi na siłownię ::):
życzę udanej imprezki!

To witaj w klubie kurek domowych hehe :)
Powiem Ci ze nigdy nie sadzilam ze kiedys taka bede... nawet Ł mi to coraz czesciej mowi, ale oczywiscie w dobrym tego slowa znaczeniu....
zawsze bylam balaganiara i nie dbalam o obiad czy spraztanie... jak mialam ochote to zrobilam ale jak nie to nie. Teraz szok, codzien poprane , posprzatane, ugotowane, dziecko najedzone, przebrane, szczesliwe....sama siebie nie poznaje... macierzynstwo dziala cuda.... u mnie juz ciaza tak dzialala :)

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6e6ydimiqwypp.png

http://www.suwaczki.com/tickers/abnzlnkp1dcxwr9b.png

http://www.mamacafe.pl/suwak/12395.png

Odnośnik do komentarza

ania_83
alisss
ania_83

oj muszę zaprzeczyć, Mikołajek jak Zosia, nie kręci się prawie wcale, jak się ułoży do spania tak śpi, najczęściej na boczku, nie ma problemu że się odkrywa

Oj jak macie fajnie, ja nie mam pojecia w kogo on sie z tym wdal....Wszyscy znajomi smieja sie ze ma pieprz w tylku hehe :) Takze mam co robic :)

a próbowałaś żeby w śpiworku spał? wtedy byś nie musiała go przykrywać

Czasem tak robie jednak nie zawsze da, jak byl mniejszy to zawsze spal w spiworku, teraz tylko czasem....

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6e6ydimiqwypp.png

http://www.suwaczki.com/tickers/abnzlnkp1dcxwr9b.png

http://www.mamacafe.pl/suwak/12395.png

Odnośnik do komentarza

alisss
ania_83
alisss

A nuda... Siedze z malym caly dzien, spacerek, obiadek, czekamy na Ł jak z pracy wroci , pozniej on jeszcze na silownie smiga i tak do wieczora, klade malego spac i wraca Ł :((((( Zmeczona juz jestem, przy okazji zalatwiam wszystkie nasze sprawy......
Ale w sobote smigam na imprezke z dziewczynami:::))) Troche sie rozerwe :)

to podobny harmonogram jak u mnie, tylko T nie chodzi na siłownię ::):
życzę udanej imprezki!

To witaj w klubie kurek domowych hehe :)
Powiem Ci ze nigdy nie sadzilam ze kiedys taka bede... nawet Ł mi to coraz czesciej mowi, ale oczywiscie w dobrym tego slowa znaczeniu....
zawsze bylam balaganiara i nie dbalam o obiad czy spraztanie... jak mialam ochote to zrobilam ale jak nie to nie. Teraz szok, codzien poprane , posprzatane, ugotowane, dziecko najedzone, przebrane, szczesliwe....sama siebie nie poznaje... macierzynstwo dziala cuda.... u mnie juz ciaza tak dzialala :)

ja przeciwnie, zawsze posprzątane miałam, wszystko poukładane i w ogóle, a teraz rzeczy Mikołaja po całym domu, już sam wyrzuca zabawki i ten rozgardiasz czasem doprowadza mnie do szału, mąż mówi że za bardzo pedantyczna byłam i dziecko mi dobrze zrobiło
ale na razie bycie kurą domową ::): mi nie przeszkadza, choć myślę już coraz częściej o powrocie do pracy, bo co za dużo to nie zdrowo

http://fajnamama.pl/suwaczki/3s5p642.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-63875.png

Odnośnik do komentarza

alisss
Izak1979
moja Zosia nie kręci się wcale, jak ja położę wieczorem tak śpi do rana, a Maciek z Szymonem po całych łóżkach chodzą i w nogach śpią i w poprzek i też ciągle poodkrywani.

To Olcia Roni chyba wyjatkowa jest hehe, bo jak widze to raczej chlopcy takie wiercipiety ::):
słuchaj ona śpi tak że co rusz inna pozycja
i jak np dzisiaj 2 razy w nocy paliłam lampke zeby spr czy Olka się nie udusiła w swojej nocnej pozycji
śpi na brzuchu na boku do góry nogami z nogami do góry
szok mówie Ci aż czasem się martwie czy czegoś sobie nie zrobi

Odnośnik do komentarza

ania_83
alisss
ania_83

to podobny harmonogram jak u mnie, tylko T nie chodzi na siłownię ::):
życzę udanej imprezki!

To witaj w klubie kurek domowych hehe :)
Powiem Ci ze nigdy nie sadzilam ze kiedys taka bede... nawet Ł mi to coraz czesciej mowi, ale oczywiscie w dobrym tego slowa znaczeniu....
zawsze bylam balaganiara i nie dbalam o obiad czy spraztanie... jak mialam ochote to zrobilam ale jak nie to nie. Teraz szok, codzien poprane , posprzatane, ugotowane, dziecko najedzone, przebrane, szczesliwe....sama siebie nie poznaje... macierzynstwo dziala cuda.... u mnie juz ciaza tak dzialala :)

ja przeciwnie, zawsze posprzątane miałam, wszystko poukładane i w ogóle, a teraz rzeczy Mikołaja po całym domu, już sam wyrzuca zabawki i ten rozgardiasz czasem doprowadza mnie do szału, mąż mówi że za bardzo pedantyczna byłam i dziecko mi dobrze zrobiło
ale na razie bycie kurą domową ::): mi nie przeszkadza, choć myślę już coraz częściej o powrocie do pracy, bo co za dużo to nie zdrowo

Mi tez nie przeszkadza, ale juz tesknie za ludzmi... chce do ludzi wiec sadze ze praca dobrze mi zrobi :)

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6e6ydimiqwypp.png

http://www.suwaczki.com/tickers/abnzlnkp1dcxwr9b.png

http://www.mamacafe.pl/suwak/12395.png

Odnośnik do komentarza

ronia
alisss
Izak1979
moja Zosia nie kręci się wcale, jak ja położę wieczorem tak śpi do rana, a Maciek z Szymonem po całych łóżkach chodzą i w nogach śpią i w poprzek i też ciągle poodkrywani.

To Olcia Roni chyba wyjatkowa jest hehe, bo jak widze to raczej chlopcy takie wiercipiety ::):
słuchaj ona śpi tak że co rusz inna pozycja
i jak np dzisiaj 2 razy w nocy paliłam lampke zeby spr czy Olka się nie udusiła w swojej nocnej pozycji
śpi na brzuchu na boku do góry nogami z nogami do góry
szok mówie Ci aż czasem się martwie czy czegoś sobie nie zrobi

hehe... rozumiem, mam to samo... Maly spi w drugim pokoju, ale drzwi sa caly czas otwarte i nawet kiedy on sie wierci w nocy (a nie placze ani nic) to ja sie budze i sprawdzam..

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6e6ydimiqwypp.png

http://www.suwaczki.com/tickers/abnzlnkp1dcxwr9b.png

http://www.mamacafe.pl/suwak/12395.png

Odnośnik do komentarza

alisss

Mi tez nie przeszkadza, ale juz tesknie za ludzmi... chce do ludzi wiec sadze ze praca dobrze mi zrobi :)

no u mnie ta sama tęsknota, ja nauczycielka to tęsknie za dzieciakami szkolnymi, za lekcjami, akademiami, żartami w pokoju i takim życiem gdzie ciągle coś nowego, każdy dzień inny i mnóstwo ludzi, choć spędzanie czasu z Mikołajem to też oczywiście mega frajda, myślę ze trzeba zachować jakiś złoty środek w życiu dla własnego zdrowia psychicznego
popatrz żadna z naszych sierpniowych mam pracujących nie żałuję że wróciła do pracy, przynajmniej nie zauważyłam

http://fajnamama.pl/suwaczki/3s5p642.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-63875.png

Odnośnik do komentarza

alisss
Dokladnie... dlatego sie tez tym pocieszam...Tym bardziej ze jak juz pisalam szkoda by mi bylo zrezygnowac z tej pracy bo szefostwo bardzo mi idzie na reke, zaczynam od pol etatu i z czasem bede brac coraz wiecej godzin a poza tym godziny pracy tez moge sobie ustawic do siebie... bedzie dobrze

na pewno będzie dobrze

alisss
Ania a Ty kiedy wracasz do pracy???

mam nadzieje że od września, to zależy czy coś znajdę, bo do starej szkoły nie mogę wrócić, bo tam na zastępstwo byłam

http://fajnamama.pl/suwaczki/3s5p642.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-63875.png

Odnośnik do komentarza

ania_83
alisss
Dokladnie... dlatego sie tez tym pocieszam...Tym bardziej ze jak juz pisalam szkoda by mi bylo zrezygnowac z tej pracy bo szefostwo bardzo mi idzie na reke, zaczynam od pol etatu i z czasem bede brac coraz wiecej godzin a poza tym godziny pracy tez moge sobie ustawic do siebie... bedzie dobrze

na pewno będzie dobrze

alisss
Ania a Ty kiedy wracasz do pracy???

mam nadzieje że od września, to zależy czy coś znajdę, bo do starej szkoły nie mogę wrócić, bo tam na zastępstwo byłam

:(((

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6e6ydimiqwypp.png

http://www.suwaczki.com/tickers/abnzlnkp1dcxwr9b.png

http://www.mamacafe.pl/suwak/12395.png

Odnośnik do komentarza

alisss
ania_83
alisss
Dokladnie... dlatego sie tez tym pocieszam...Tym bardziej ze jak juz pisalam szkoda by mi bylo zrezygnowac z tej pracy bo szefostwo bardzo mi idzie na reke, zaczynam od pol etatu i z czasem bede brac coraz wiecej godzin a poza tym godziny pracy tez moge sobie ustawic do siebie... bedzie dobrze

na pewno będzie dobrze

alisss
Ania a Ty kiedy wracasz do pracy???

mam nadzieje że od września, to zależy czy coś znajdę, bo do starej szkoły nie mogę wrócić, bo tam na zastępstwo byłam

:(((

może nie będzie tak źle, jestem dobrej myśli

http://fajnamama.pl/suwaczki/3s5p642.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-63875.png

Odnośnik do komentarza

Mama_Monika
Witam,
o o szklanych buteleczkach było, no ja juz widzę jak moja Lenka wykonuje rzyt ta butlą a ona rozpryskuje sie w drobny mak, co oczywiscie nie zmienia faktu że szkło jest zdrowsze od plastyku.

U nas jedna pobudeczka na cycunia i spanko do 5:30 od 19:30.

Wczoraj na obiadek Lenusia zjadła ziemniaki z sosem i mieskiem z polędwiczki wołowej, do tego suróweczka z marchewki i jabłuszka :)

W Rossmannie jest promocja na chusteczki Nivea 4-pak za 20 zł jekby któras była zainteresowana ;)

ee moja niunia nie che trzymać buteleczki bo w tym czasie daje mi łapkę do całowania ::):

ania_83
ja używam plastikowych butelek

Monika brawo dla Lenki, pyszny obiadek

a ja kiepsko, wczoraj miałam pierwszy atak prawdopodobnie kamienia na woreczku żółciowym, mówię prawdopodobnie, bo będąc w ciąży dowiedziałam się, że mam kamienie i lekarz powiedział że kiedyś trzeba będzie się nimi zająć, ale nie bolało to ja zbagatelizowałam a wczoraj jak mnie chyciło, o rany wszystko mnie bolało, ciężko oddychać, mój małż o mało na zawał nie padł, byli u nas akurat znajomi, zajęli się Mikołajkiem, a mąż wezwał pogotowie i dali zastrzyk i potem pomogło, ustalili podczas tego badania że najprawdopodobniej to te kamienie, bo nic innego nie znaleźli. Ale się zestresowałam na maxa, tak bolało że aż mi się poród przypomniał
teraz muszę się na poważnie wziąć za siebie, bo jak mnie złapie jeszcze raz a na przykład będę sama z dzieckiem to nie wiem co zrobię
no dobra dosyć o mnie

Tosiu dobrze że się odezwałaś, wiem, że ciężko jak się pracuje i dom i dziecko. Ale możesz być z siebie dumna że dajesz radę.
Z mężem nie było tak źle żeby go przekonać, jakoś nie protestował za bardzo, śmieje się, że będziemy startować w następnej edycji YCD

ojej zdrówka w takim razie ...

Tosia27
hejka
ja właśnie ciamkam śniadanko:) byłam już na rehabilitacji, bo jednak od półtora miesiąca nie przechodzą mi te bóle w plecach:(
Aniu... o kurcze:( słyszałam że "poród" kamieni jest cholernie bolesny:( szczerze współczuję:(
Basiu ja cały czas używam dr browns bez BPA... jestem z nich bardzo zadowolona tym bardziej ze mają ten system anty-kolkowy i zapobiegający zapaleniom uszu:)
Monia ale Lenka zaszalała z obiadkiem:) mniam mniam:) ja to sie śmieję bo zwykle T karmi Majcię i jedzą to we dwójkę bo tak mu smakują te jej obiadki:) ostatnio jadła zupkę pomidorową z hippa:) jejku aż krzyczała z radości jak ją jadła:) no i uwielbia misiowy jogurcik... kupiliśmy jedno opakowanie bo cena jest przerażająca (10 zł)

a ja już na necie zamówiłam paczuszkę z butelkami szklanymi ... i czekamy. Taką to i do zmywarki włożę bez problemu ...

Tosia27
madziaas

Kasiunia_i , Mitsato wszystkiego najlepszego dla Waszych chłopaczków:36_3_15: :Kiss of love:

i ja się dołączę do życzonek:Całus:
ja też :brawo:

Wirtualna Polska

http://wp.pl

Odnośnik do komentarza

ronia
Agatha
ronia
Czy któraś z Pan Warszawianek ma ochote na spotkanko z ciotką Katbe i ze mną
juterkiem ok 13 przy m1 w Markach?

No ja mam rzut beretem, ale cóż my tam w tych Markach będziemy porabiać?
gadać łazić ewentualnie można się gdzieś przemieścić
tyle że ja mam dojazd najlepszy maxw okolice Wileniaka

Się piszę! O której?

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...