Skocz do zawartości
Forum

Sierpień 2009


Joan

Rekomendowane odpowiedzi

Dzień dobry.
Zdaję raport z wczorajszej wizyty pediatry:
- gardło czyste
-uszy w porządku
-płuca, oskrzela, nosek czyste
- brzuszek mięciutki
- węzły niepowiększone
- dziąsłe nieczerwone, nierozpulchnione
Jednym słowem: okaz zdrowia!
Lekarka stwierdziła, ża najprawdopodobnie to będzie ta 3-dniówka, ale tu diagnozę się stawia wstecz, czyli jak wysypie po 3 dniach to na 100%będzie można powiedzieć. Kazała jeszcze dla pewności dzisiaj mocz do analizy dać, bo często u małych dzieciaczków zapalenie układu moczowego jest bez żadnych innych objawów oprócz gorączki.
Kazała podawać na zbicie temperatury jak wyskoczy a dzisiaj zobaczymy, czy ja wysypie i ten wynik z moczu, a jak to nie będzie ani to ani to a goraczka będzie się utrzymywać to w poniedziałek na morfologię, bo na dzień dzisiejszy antybiotyku nie ma na co dać, a w ciemno dawać nie będzie.
Powiedział żeby jej dawać wit. C 10 kropli 2xdziennie i czopeczek Viburcol, skoro jest niespokojna i marudzi. I czekamy.
dziisaj nocka była tragiczna czyli płacząco-pobudkowa. Rano złapałam jej mocz do tego badania, zmierzyłam temperaturę i było 36,8 i przebierałam ją, a tu na karku i pleckach wysypka! Mam nadzieję że to ta 3-dniówka i że koniec już będzie, bo się wykończę. tak czy tak mam mi zaniesie siusiu do badania bo jak jest skierowanie to warto sprawdzić, poza tym ma być wynik koło południa i lekarka będzie go patrzyc i mam do niej dzwonić, żeby sie skonsultować.
Będę dzwoniła do niańki, żeby sprawdzała temperaturę i jak się mała czuje żeby zdać relacje lekarce.
Kurcze najlepiej jakbym w domu była.
No nic, jestem dobrej myśli.

ROKSANIA
http://s2.suwaczek.com/200103282080.png

LENUSIA
http://s4.suwaczek.com/200909042080.png

Odnośnik do komentarza

Mama_Monika
Dzień dobry.
Zdaję raport z wczorajszej wizyty pediatry:
- gardło czyste
-uszy w porządku
-płuca, oskrzela, nosek czyste
- brzuszek mięciutki
- węzły niepowiększone
- dziąsłe nieczerwone, nierozpulchnione
Jednym słowem: okaz zdrowia!
Lekarka stwierdziła, ża najprawdopodobnie to będzie ta 3-dniówka, ale tu diagnozę się stawia wstecz, czyli jak wysypie po 3 dniach to na 100%będzie można powiedzieć. Kazała jeszcze dla pewności dzisiaj mocz do analizy dać, bo często u małych dzieciaczków zapalenie układu moczowego jest bez żadnych innych objawów oprócz gorączki.
Kazała podawać na zbicie temperatury jak wyskoczy a dzisiaj zobaczymy, czy ja wysypie i ten wynik z moczu, a jak to nie będzie ani to ani to a goraczka będzie się utrzymywać to w poniedziałek na morfologię, bo na dzień dzisiejszy antybiotyku nie ma na co dać, a w ciemno dawać nie będzie.
Powiedział żeby jej dawać wit. C 10 kropli 2xdziennie i czopeczek Viburcol, skoro jest niespokojna i marudzi. I czekamy.
dziisaj nocka była tragiczna czyli płacząco-pobudkowa. Rano złapałam jej mocz do tego badania, zmierzyłam temperaturę i było 36,8 i przebierałam ją, a tu na karku i pleckach wysypka! Mam nadzieję że to ta 3-dniówka i że koniec już będzie, bo się wykończę. tak czy tak mam mi zaniesie siusiu do badania bo jak jest skierowanie to warto sprawdzić, poza tym ma być wynik koło południa i lekarka będzie go patrzyc i mam do niej dzwonić, żeby sie skonsultować.
Będę dzwoniła do niańki, żeby sprawdzała temperaturę i jak się mała czuje żeby zdać relacje lekarce.
Kurcze najlepiej jakbym w domu była.
No nic, jestem dobrej myśli.

hej
współczuje nocki, ale jak wystąpiła wysypka to trzeba być dobrej myśli, że to już koniec i to była 3 dniówka, kurcze nawet nie wiedziałam, że coś takiego jest, ale ze mnie matka nieświadoma
daj znać jak będziesz miała wyniki, na pewno będzie dobrze, niania się nią dobrze zajmie, a dziś już piątek to dasz radę jeden dzień!
Trzymaj się

http://fajnamama.pl/suwaczki/3s5p642.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-63875.png

Odnośnik do komentarza

Mama_Monika
Dzień dobry.
Zdaję raport z wczorajszej wizyty pediatry:
- gardło czyste
-uszy w porządku
-płuca, oskrzela, nosek czyste
- brzuszek mięciutki
- węzły niepowiększone
- dziąsłe nieczerwone, nierozpulchnione
Jednym słowem: okaz zdrowia!
Lekarka stwierdziła, ża najprawdopodobnie to będzie ta 3-dniówka, ale tu diagnozę się stawia wstecz, czyli jak wysypie po 3 dniach to na 100%będzie można powiedzieć. Kazała jeszcze dla pewności dzisiaj mocz do analizy dać, bo często u małych dzieciaczków zapalenie układu moczowego jest bez żadnych innych objawów oprócz gorączki.
Kazała podawać na zbicie temperatury jak wyskoczy a dzisiaj zobaczymy, czy ja wysypie i ten wynik z moczu, a jak to nie będzie ani to ani to a goraczka będzie się utrzymywać to w poniedziałek na morfologię, bo na dzień dzisiejszy antybiotyku nie ma na co dać, a w ciemno dawać nie będzie.
Powiedział żeby jej dawać wit. C 10 kropli 2xdziennie i czopeczek Viburcol, skoro jest niespokojna i marudzi. I czekamy.
dziisaj nocka była tragiczna czyli płacząco-pobudkowa. Rano złapałam jej mocz do tego badania, zmierzyłam temperaturę i było 36,8 i przebierałam ją, a tu na karku i pleckach wysypka! Mam nadzieję że to ta 3-dniówka i że koniec już będzie, bo się wykończę. tak czy tak mam mi zaniesie siusiu do badania bo jak jest skierowanie to warto sprawdzić, poza tym ma być wynik koło południa i lekarka będzie go patrzyc i mam do niej dzwonić, żeby sie skonsultować.
Będę dzwoniła do niańki, żeby sprawdzała temperaturę i jak się mała czuje żeby zdać relacje lekarce.
Kurcze najlepiej jakbym w domu była.
No nic, jestem dobrej myśli.

nie uwierzysz ale tak właśnie wczoraj pomyślałam
wpadm mi w ręce nr Maluszka i tam o 3 dniówce jest i sobie pomyślałam czy czasem Twoje dziecko nie przechodzi. Buźka dla Was

Odnośnik do komentarza

dzień dobry w ogóle:36_2_53:
u nas nocka w miarę, 2 pobudki, na picie i na jedzonko, Miko obudził się o 6 i zasnął o 7.30 i na razie śpi co jest dziwne o tej porze, ale niech śpi, ja z kawusią i po śniadanku życzę miłego dnia

Mpearl firanki skończone, babka zadowolona, ma jeszcze mi przywieźć firanki na drugą salę restauracyjną, ale musi je dopiero kupić, czyli jej pasowało. A w ogóle to jest właścicielka restauracji gdzie mieliśmy wesele ::): a teraz koleżanka koleżanki dała jej namiary na mnie bo potrzebowała szybko uszyć, bo ktoś wystawił ją do wiatru

widzę, że temat kojców rozpoczęty
ja też się zastanawiałam, właśnie jak Mpearl napisała, że jak dziecko już chodzi i na chwilę chcemy żeby było w bezpiecznym miejscu to wtedy do kojca, bo na chwilę obecną to zostawiam na podłodze na macie i wiem że krzywda sie nie stanie, ale potem już tak prosto nie będzie, ja chyba taki jak Ronia bym chciała, oglądałam w sklepach, jako kojec najfajniejszy, jako łóżeczko średnio, zależy o co komu chodzi i na czym zależy
wczoraj kupiłam nocnik, ale sukcesów jeszcze nie ma, Mikołaj siedzi na nim dosyć przestraszony a siku zrobił jak go zsadziłam z niego::):
oglądałam też foteliki samochodowe i zdecydowałam się na ten
ESPIRO OPTIMA PRO FOTELIK SAMOCHODOWY 9-25KG SUPER (955140030) - Aukcje internetowe Allegro
polecam, w rzeczywistości wygląda fajniej niż na zdjęciach, fajny materiał, dziecko takie otulone, bezpieczne i jest do 25kg czyli nawet do 5 lat, ja na razie jeszcze nie kupiłam, Miko jeszcze się mieści w starym, ale kupimy tamten, mały ma skarbonkę i jak babcie dają jakąś kasę to idzie do skarbonki, myślę ze jak obskoczymy babcie w święta to już się uzbiera na fotelik :oczko:

http://fajnamama.pl/suwaczki/3s5p642.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-63875.png

Odnośnik do komentarza

ania_83
dzień dobry w ogóle:36_2_53:
u nas nocka w miarę, 2 pobudki, na picie i na jedzonko, Miko obudził się o 6 i zasnął o 7.30 i na razie śpi co jest dziwne o tej porze, ale niech śpi, ja z kawusią i po śniadanku życzę miłego dnia

Mpearl firanki skończone, babka zadowolona, ma jeszcze mi przywieźć firanki na drugą salę restauracyjną, ale musi je dopiero kupić, czyli jej pasowało. A w ogóle to jest właścicielka restauracji gdzie mieliśmy wesele ::): a teraz koleżanka koleżanki dała jej namiary na mnie bo potrzebowała szybko uszyć, bo ktoś wystawił ją do wiatru

widzę, że temat kojców rozpoczęty
ja też się zastanawiałam, właśnie jak Mpearl napisała, że jak dziecko już chodzi i na chwilę chcemy żeby było w bezpiecznym miejscu to wtedy do kojca, bo na chwilę obecną to zostawiam na podłodze na macie i wiem że krzywda sie nie stanie, ale potem już tak prosto nie będzie, ja chyba taki jak Ronia bym chciała, oglądałam w sklepach, jako kojec najfajniejszy, jako łóżeczko średnio, zależy o co komu chodzi i na czym zależy
wczoraj kupiłam nocnik, ale sukcesów jeszcze nie ma, Mikołaj siedzi na nim dosyć przestraszony a siku zrobił jak go zsadziłam z niego::):
oglądałam też foteliki samochodowe i zdecydowałam się na ten
ESPIRO OPTIMA PRO FOTELIK SAMOCHODOWY 9-25KG SUPER (955140030) - Aukcje internetowe Allegro
polecam, w rzeczywistości wygląda fajniej niż na zdjęciach, fajny materiał, dziecko takie otulone, bezpieczne i jest do 25kg czyli nawet do 5 lat, ja na razie jeszcze nie kupiłam, Miko jeszcze się mieści w starym, ale kupimy tamten, mały ma skarbonkę i jak babcie dają jakąś kasę to idzie do skarbonki, myślę ze jak obskoczymy babcie w święta to już się uzbiera na fotelik :oczko:
ciotka ale żesz wczesnie z tym nocnikiem zaczęła :)
Kojec spoko a i do spania nie jest źle wyłożyliśmy gąbką grubą i naprawde spanie rewelka
ale moja młoda tak się kręci że i tak potrafi ułożyć się kończynami na siatce :lol:

Odnośnik do komentarza

mpearl
Dzień dobry:)
MamaMonika bedzie dobrze:) przynajmniej lakarz obejrzał Małą, a już dzisiaj piątek:))
Ronia fajny kojec, ja mam taki prostokatny, jak Ty na zdjęciu na nk.
Ania jak tam Miko?
Wczoraj Hanka była strasznie marudna popołudniu, chyba idą jej w końcu te zęby

i jak młoda się w nim czuje ?

Starsza nie chce tam do niej wchodzić bo mój czasem ma faze że by chciał :)

Odnośnik do komentarza

ania_83
dzień dobry w ogóle:36_2_53:
u nas nocka w miarę, 2 pobudki, na picie i na jedzonko, Miko obudził się o 6 i zasnął o 7.30 i na razie śpi co jest dziwne o tej porze, ale niech śpi, ja z kawusią i po śniadanku życzę miłego dnia

Mpearl firanki skończone, babka zadowolona, ma jeszcze mi przywieźć firanki na drugą salę restauracyjną, ale musi je dopiero kupić, czyli jej pasowało. A w ogóle to jest właścicielka restauracji gdzie mieliśmy wesele ::): a teraz koleżanka koleżanki dała jej namiary na mnie bo potrzebowała szybko uszyć, bo ktoś wystawił ją do wiatru

widzę, że temat kojców rozpoczęty
ja też się zastanawiałam, właśnie jak Mpearl napisała, że jak dziecko już chodzi i na chwilę chcemy żeby było w bezpiecznym miejscu to wtedy do kojca, bo na chwilę obecną to zostawiam na podłodze na macie i wiem że krzywda sie nie stanie, ale potem już tak prosto nie będzie, ja chyba taki jak Ronia bym chciała, oglądałam w sklepach, jako kojec najfajniejszy, jako łóżeczko średnio, zależy o co komu chodzi i na czym zależy
wczoraj kupiłam nocnik, ale sukcesów jeszcze nie ma, Mikołaj siedzi na nim dosyć przestraszony a siku zrobił jak go zsadziłam z niego::):
oglądałam też foteliki samochodowe i zdecydowałam się na ten
ESPIRO OPTIMA PRO FOTELIK SAMOCHODOWY 9-25KG SUPER (955140030) - Aukcje internetowe Allegro
polecam, w rzeczywistości wygląda fajniej niż na zdjęciach, fajny materiał, dziecko takie otulone, bezpieczne i jest do 25kg czyli nawet do 5 lat, ja na razie jeszcze nie kupiłam, Miko jeszcze się mieści w starym, ale kupimy tamten, mały ma skarbonkę i jak babcie dają jakąś kasę to idzie do skarbonki, myślę ze jak obskoczymy babcie w święta to już się uzbiera na fotelik :oczko:

Fajnie z tymi firankami:) I fotelik fajny! My już wozimy Hanie w większym foteliku, ale mamy po Nastusi chicco, stary model ale w dobrym stanie:) Ale można zmienac pozycję na półleżącą. Hanka jest przeszczęśliwa, że widzi nas w czasie jazdy i ogląda sobie świat:)
Co do nocnikw to ja jestem przeciwnikiem tak wczesnego sadzania na nocnik. Trochę poczytałam i wiem, że dziecko nie jest fizjologicznie i psychiczne gotowe na nocnik wcześniej niż jak skonczy 1,5 roku. Oczywiście są dzieci które można szybko wyszkolic do załatwiania się wcześniej ale nie jest to z korzyścią dla nich...

http://www.suwaczki.com/tickers/zpbncwa1vtor196m.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/ex2bio4ps0nz3443.png
http://www.suwaczki.com/tickers/bhywmg7ywdqvl030.png

Odnośnik do komentarza

ronia
mpearl
Dzień dobry:)
MamaMonika bedzie dobrze:) przynajmniej lakarz obejrzał Małą, a już dzisiaj piątek:))
Ronia fajny kojec, ja mam taki prostokatny, jak Ty na zdjęciu na nk.
Ania jak tam Miko?
Wczoraj Hanka była strasznie marudna popołudniu, chyba idą jej w końcu te zęby

i jak młoda się w nim czuje ?

Starsza nie chce tam do niej wchodzić bo mój czasem ma faze że by chciał :)

Wiesz co jeszcze go nie używałam w domu, na razie do spania w podróżach ( mam od tapicera mały materacyk do niego) ale znając Nastuśke to na bank bedzie chciała tam wchodzic:)) Nastuska to nawet chciała mleko z butelki i smoczek do buzi brała - 9 lat dziewczynka!!

http://www.suwaczki.com/tickers/zpbncwa1vtor196m.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/ex2bio4ps0nz3443.png
http://www.suwaczki.com/tickers/bhywmg7ywdqvl030.png

Odnośnik do komentarza

ronia

ciotka ale żesz wczesnie z tym nocnikiem zaczęła :)
Kojec spoko a i do spania nie jest źle wyłożyliśmy gąbką grubą i naprawde spanie rewelka
ale moja młoda tak się kręci że i tak potrafi ułożyć się kończynami na siatce :lol:

kupiłam nocnik, bo już któraś pisała, że sadza dzieciaka, to se myślę a co ja tez se kupię ::):
a kojec do spania chodziło mi raczej jak Q pisała, że chce go zabierać do auta to żeby mało miejsca zajmował, choć ja i tak uważam, że lepszy większy, moja koleżanka też go ma, to pełno w nim zabawek i dziecko we wszystkie strony baraszkuje

a i Miko wstał, nie ma tak dobrze

http://fajnamama.pl/suwaczki/3s5p642.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-63875.png

Odnośnik do komentarza

mpearl

Fajnie z tymi firankami:) I fotelik fajny! My już wozimy Hanie w większym foteliku, ale mamy po Nastusi chicco, stary model ale w dobrym stanie:) Ale można zmienac pozycję na półleżącą. Hanka jest przeszczęśliwa, że widzi nas w czasie jazdy i ogląda sobie świat:)
Co do nocnikw to ja jestem przeciwnikiem tak wczesnego sadzania na nocnik. Trochę poczytałam i wiem, że dziecko nie jest fizjologicznie i psychiczne gotowe na nocnik wcześniej niż jak skonczy 1,5 roku. Oczywiście są dzieci które można szybko wyszkolic do załatwiania się wcześniej ale nie jest to z korzyścią dla nich...

to mnie przestraszyłaś z tym aspektem sadzania na nocnik, ja na razie chciałam go rano sadzać, bo codziennie jestem obsikana przy zmianie pieluszki, ale mówisz że krzywdę można zrobić, to ja chowam ten nocnik

http://fajnamama.pl/suwaczki/3s5p642.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-63875.png

Odnośnik do komentarza

ania_83
mpearl

Fajnie z tymi firankami:) I fotelik fajny! My już wozimy Hanie w większym foteliku, ale mamy po Nastusi chicco, stary model ale w dobrym stanie:) Ale można zmienac pozycję na półleżącą. Hanka jest przeszczęśliwa, że widzi nas w czasie jazdy i ogląda sobie świat:)
Co do nocnikw to ja jestem przeciwnikiem tak wczesnego sadzania na nocnik. Trochę poczytałam i wiem, że dziecko nie jest fizjologicznie i psychiczne gotowe na nocnik wcześniej niż jak skonczy 1,5 roku. Oczywiście są dzieci które można szybko wyszkolic do załatwiania się wcześniej ale nie jest to z korzyścią dla nich...

to mnie przestraszyłaś z tym aspektem sadzania na nocnik, ja na razie chciałam go rano sadzać, bo codziennie jestem obsikana przy zmianie pieluszki, ale mówisz że krzywdę można zrobić, to ja chowam ten nocnik

Ja też właśnie troszkę poczytałam o tym siadaniu na nocnik. I jednak poczekam.

-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-
http://www.suwaczek.pl/cache/053efaf3ef.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/024/024234980.png?9711
Kocham Cię Synku :)

"Nigdy nie kłóć się z Idiot

Odnośnik do komentarza

ania_83
mpearl

Fajnie z tymi firankami:) I fotelik fajny! My już wozimy Hanie w większym foteliku, ale mamy po Nastusi chicco, stary model ale w dobrym stanie:) Ale można zmienac pozycję na półleżącą. Hanka jest przeszczęśliwa, że widzi nas w czasie jazdy i ogląda sobie świat:)
Co do nocnikw to ja jestem przeciwnikiem tak wczesnego sadzania na nocnik. Trochę poczytałam i wiem, że dziecko nie jest fizjologicznie i psychiczne gotowe na nocnik wcześniej niż jak skonczy 1,5 roku. Oczywiście są dzieci które można szybko wyszkolic do załatwiania się wcześniej ale nie jest to z korzyścią dla nich...

to mnie przestraszyłaś z tym aspektem sadzania na nocnik, ja na razie chciałam go rano sadzać, bo codziennie jestem obsikana przy zmianie pieluszki, ale mówisz że krzywdę można zrobić, to ja chowam ten nocnik

Aniu poczytaj sobie cokolwiek na internecie, jest bardzo dużo opinii, np to: Czas na nocnik - Rozwój - arykuł

http://www.suwaczki.com/tickers/zpbncwa1vtor196m.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/ex2bio4ps0nz3443.png
http://www.suwaczki.com/tickers/bhywmg7ywdqvl030.png

Odnośnik do komentarza

mpearl
ronia
mpearl
Dzień dobry:)
MamaMonika bedzie dobrze:) przynajmniej lakarz obejrzał Małą, a już dzisiaj piątek:))
Ronia fajny kojec, ja mam taki prostokatny, jak Ty na zdjęciu na nk.
Ania jak tam Miko?
Wczoraj Hanka była strasznie marudna popołudniu, chyba idą jej w końcu te zęby

i jak młoda się w nim czuje ?

Starsza nie chce tam do niej wchodzić bo mój czasem ma faze że by chciał :)

Wiesz co jeszcze go nie używałam w domu, na razie do spania w podróżach ( mam od tapicera mały materacyk do niego) ale znając Nastuśke to na bank bedzie chciała tam wchodzic:)) Nastuska to nawet chciała mleko z butelki i smoczek do buzi brała - 9 lat dziewczynka!!

A mój stary koń (kochany mąż) bawił się grzechotkami jak mały spał i pił herbatkę z butelki. Więc Nastusię jeszcze rozumiem :) Nie pamięta tych czasów i chciała spróbować :)

-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-
http://www.suwaczek.pl/cache/053efaf3ef.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/024/024234980.png?9711
Kocham Cię Synku :)

"Nigdy nie kłóć się z Idiot

Odnośnik do komentarza

ania_83
mpearl

Fajnie z tymi firankami:) I fotelik fajny! My już wozimy Hanie w większym foteliku, ale mamy po Nastusi chicco, stary model ale w dobrym stanie:) Ale można zmienac pozycję na półleżącą. Hanka jest przeszczęśliwa, że widzi nas w czasie jazdy i ogląda sobie świat:)
Co do nocnikw to ja jestem przeciwnikiem tak wczesnego sadzania na nocnik. Trochę poczytałam i wiem, że dziecko nie jest fizjologicznie i psychiczne gotowe na nocnik wcześniej niż jak skonczy 1,5 roku. Oczywiście są dzieci które można szybko wyszkolic do załatwiania się wcześniej ale nie jest to z korzyścią dla nich...

to mnie przestraszyłaś z tym aspektem sadzania na nocnik, ja na razie chciałam go rano sadzać, bo codziennie jestem obsikana przy zmianie pieluszki, ale mówisz że krzywdę można zrobić, to ja chowam ten nocnik
jeszcze ci się przyda zobaczysz jak szybko zleci :Oczko:

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...