Skocz do zawartości
Forum

Sierpień 2009


Joan

Rekomendowane odpowiedzi

ronia
i znowu się objadłam ale pyszne dziewczyny polecam zapiekankę ziemniaczaną z Knorra czy Winiary pucha jest :)

buuu, a Ty Ronia dajesz jeszcze cycocha, ze takie zapiekanki szamiesz? bo ja sie troche boję....

aganiecha
Mama_Monika
qlczak weź mnie z tym cycem nie oslabiaj, ale to tak jest, wiem po mojej starszej, że tyle ile się karmi piersią, tyle dziecko się w nocy budzi, u mnie to 2 lata trwało, jak odstawiliśmy to jak ręką odjął.
A tak wogóle to czemu tak rzadko do nas zaglądasz, wpadaj częściej na pogaduchy ;)

Moja waży obecnie 7400g i tez tylko ciuszki 74 , mniejsze nie mają szans! ;P

Mój syn jest potwierdzeniem tego, że dziecię na piersi częściej się budzi. ::(:Po kąpieli dostaje butelkę i przesypia pół nocki, następnie daję mu pierś i co 2 godzinki do rana muszę do niego wstawać bo mu mało.

E tam, mój ostatnio bez butelki zasypia (po cycochach) i budzi sie raz lub dwa- a zaznaczam, że śpimy do 10 :hahaha:

alisss, chciałam odwiedzić Twoja stronke, ale tam muszę chyba byc zalogowana, bo mi główna wyskakuje

Odnośnik do komentarza

qlczak
ale zasypiamy późno, tak o 22, a Wasze szkraby pewnie ok 20 to i wstaja wcześniej :oczko: Mama juz w brzuszku przyzwyczajała do późnego wstawania :D

a wiesz, że nie:) ona ostatnio po kapieli czyli po 19, zasypia na ok 40 min, potem wstaje i nie śpi do 22- 22:15:( cos jej się poprzestawiało:) a żeby spała do 9 to chyba dwa razy się zdarzyło:)

http://www.suwaczek.pl/cache/bae7d4d333.png
http://moje.glitery.pl/text/43/59/4-MAJA-19082009-8816.gif http://s2.pierwszezabki.pl/022/022403960.png?6046

Odnośnik do komentarza

A wiesz Tosia to się ciągle zmienia naszym bąbelkom, do 3-ego miesiąca spał cała noc od 22 do 8-9 a po 3 m-cu zaczął sie budzić ok. 2 i 4. teraz po kąpieli zasypia przy cycu tak jak u Ciebie na chwilę dostaje drugiego cyca i śpi już tak albo do 2 albo 4 albo 6 i zazwyczaj sie budzi kolo 10 dostajemy cycorki i wstajemy. a peweni jeszcze sie zmieni jak zacznie dostawac kaszki na noc.

Odnośnik do komentarza

Feri, a jak Wam się znajomość z Feri układa?????
A tak na serio, to gdzie byłaś jak Cię nie było???

Aliss, mamy po prostu wchodzić na tą stronkę, tak???Nie musimy się logować, chodzi po prostu o ilość kliknięć na ten link(znaczy na oba ofkors;), dobrze rozumiem?
Kasia, nie wiem o co biega, ale nie mogę od wczoraj głosować na Twój makijaż, ciągle wyświetla mi się nowy kod do przepisania, jak go przepisuję to następny i żadnej info. że głos został dodany...mhm...???

http://www.suwaczki.com/tickers/82doanliubb3i8j7.png

Odnośnik do komentarza

aganiecha
Lubię ten moment kiedy Rojber już śpi, a ja mogę zejść sobie do salonu na kubek herbatki (tej samej z resztą na którą w ciąży nie mogłam patrzeć, bo mnie odrzuciło).

a wiesz ja to samo robilam i nic.. trudno,i tak nic nie dostane bo szalone kobiety tyle glosow maja,ze musiala bym pol gorzowa poruszyc zeby mi glosowalo :)
aganiecha jaka to herbatka??

aganiecha,ronia,basia,feri glos dany,kraina zwiedzona
nie syspana jestem dzis,budzilam sie co godzine,maly katar w nocy dostal i jak zaczelam mu wciagac smarki to go obudzilam :/ nie chcial zasnac ale dalam mu mleka troche no i usnal ale ja juz nie, dopiero o 6 jakos.. juz 3 dzien mnie glowa boli,to chyba od pogody raczej.. a ze zlobka nici,moje drogie na zlobek czeka sie 2 lata!! po prostu wbilam sie w szok jak to uslyszalam na 35 miejsc w zlobkach kart z przyjeciem wplynelo ponad 100!! takze juz leze,dalej jest problem z kim dziecko zostawic :(( mnie ot si epo prostu w glowie nie miesci jak moze tak byc, ze nie ma nigdzie miejsca dla dziecka,po co rodzic w takim razie?? a nianki nie zatrudnie bo mam 1 pokoj i jak moj M z nocki wroci to co ta nianka bedzie siedziec przy jego lozku?? jestem zla :(((

http://maksiulek.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/023/023011940.png?8899
http://aleksander001.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.pnghttp://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=53064f880337c0a04.png

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry!

Kasia JJa też powoli rozglądam się za jakimś żlobkiem, chociaż do pracy chcę wrócić w wrześniu i widzę, że będzi bardzo ciężko a oddać naini 3/4 pensji to jakoś tak bez sensu.

U nas nocki super, ale dnie coraz gorsze nie wiem może robię coś nie tak. Jestem już zmęczona, nie mam nawet jak pójść do toalety bo zaczyna się marudzenie a jak chwilę nie zareaguje to płacz. Nie starcza już to, ze jestem w zasięgu wzroku muszę dotykać, gadać, śpiewać, nosić.:mama: Zastanaiwam się czy powinna reagować na każde marudzenie czy trochę odpuścić?

Nawet nie ma jak się z domu ruszyć w ten mróz tak zawsze chociaż była chwila wytchnienia. Samochód nie odpalił, musiałąm zakupy przez internet zrobić właśnie przywieżli-wygodne, ale niestety drogie. Coż siła wyższa.

TO sobie pomarudziłam na dodatek mam katar jak jasna dupa i gardło mnie boli.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...