Sierpień 2009

[Żana]

marhand1981

Tosia27

bardzo proszę:)
najbardziej podoba mi się o mężu:)
Botanika na wesoło

DZIEWICA POSPOLITA
Roślina krótkotrwała,
wymagająca szczególnej pielęgnacji.
Chętnie poddaje się flancowaniu.

STARA PANNA
Roślina długotrwała i pnąca,
czepiająca się wszystkiego i wszystkich.
Żyje w miejscach odosobnionych
nie wiadomo z kim.

KOCHANKA
Roślina kwitnąca pasożytnicza
z gatunku motylkowatych.
Z uwagi na duże koszty
w naszych warunkach
trudna do hodowli domowej.
Rozkwita nocą.

ŻONA
Pożyteczne zwierzę domowe,
pociągowe, bardzo nerwowe,
ale wytrwałe.
Żywi się odpadkami,
w hodowli domowej bardzo opłacalna
przynosząca duże korzyści.

ROZWÓDKA
Należy do owadów
występujących w dużych ilościach,
znana w przyrodzie
pod nazwą szarańcza.
Samiczki pozostawia w spokoju,
samców niszczy od korzenia.
Czyni szkody w ubraniu zwłaszcza w kieszeni.

WDOWA
Wierzba z gatunku płaczących,
szybko próchniejąca.

KAWALER
Ptak przelotny,
dzieci swoje podrzuca innym
i wówczas zmienia miejsce pobytu.
Jest trudny do chwycenia w sidła.

STARY KAWALER
Grzyb jadowity o gorzkim smaku.
Żyje przeważnie sam lub
w symbiozie z purchawką pospolitą

MĄŻ
Zwierzę domowe z gatunku leniwców.
Ze względu na dużą żarłoczność
w warunkach domowych przynosi duże straty.
W hodowli nieopłacalny.
Pochodzenie – skrzyżowanie trutnia
z padalcem.

posikałam się :) zwłaszcza z męża

[Żana]

Dzień dobry ;)
Marhand nie mam pojecia od czego Cię może swędziec... Ale współczuję

[marhand1981]

Zana swędzenie swędzeniem, ale nie zgadniesz co dzisiaj jadłam na śniadanie :)

[qlczak]

zana27

Dzień dobry.
Q siemka. Co tak rzadko zaglądasz?
Aganiecha to samo pytanie ;) Świetny Twój Dawidek ;* Moj nie przepada za kołysankami niestety. A może stety ;) Echhh słodkie te nasze dzieciaczki. Współczuję AZS.. Może to bardziej jakieś uczulenie...
Marhand robiłaś 2 test?
MM zgadzam się co do Garfielda. Szału nie było ;/

jakoś- takoś pogoda się piekna zrobiła to trzeba z małym na dworzu bywać, a jak śpi to coś porobi i tak leci :)

zana27

Mam pytanko. Czy zdarzyło Wam się podczas cyklu nie miec owulacji...Bo ja powinnam teraz miec płodne ale że tak sie wyrażę ,, nic nie widzę,, ;/

kurczę ja to nie zwracam uwagi jakoś specjalnie, więc mogło mi umknąć "coś" ale moze tak być- nie będąc w ciąży

Aganiechaa, czekajcie do 3r.ż i trzymajcie kciuki, żeby mineło.

[Blondi22]

witam sie w ten deszczowy pochmurny majowy dzień ;)
my dzis wszyscy wstaliśmy o 10.30 ;)
marhand co tam ciekawego jadłaś ? ;)

[qlczak]

marhand1981

Zana swędzenie swędzeniem, ale nie zgadniesz co dzisiaj jadłam na śniadanie :)

Witam nową mamusię,
mnie to swędzenie od razu się kojarzy z ciążą i słońcem, choć sama nie miałam, ale wiem, że może wystąpić- oczywiście w Twoim przypadku- czyli "podejrzenia" ciąży

A na śniadanie obstawiam ogórki przeplatane z jajkiem i pomarańczka i zapomnialam jeszcze o lodach

[alisss]

Oj i ja wpadlam na chwile :)
Hej Aganiecha :) Dlugo sie nie odzywalas :) Dawidek super chlopak :)
Q fajnie ze zagladasz :)
Marhand nie mam pojecia skad to swedzenie, ja tak mialam kilka razy w ciazy, ale dopiero na koniec...

Po piatkowej imprezie nie bardzo... L przegial, wczoraj juz mial sie wyprowadzac :(, znalazl pokoj, ale zrezygnowal w ostatniej chwili, bo stwierdzil, ze nie moze nas tak zostawic, ze tak dlugo na nas czekal i tesknil, a teraz mialby sie wyprowadzic? Obiecal poprawe, ale jak sytuacja sie powtorzy to.... nie ma przebacz...

[Blondi22]

Aliss a co sie stało ?
no u nas sie przejasniło słonko wyszło ;)

[alisss]

Blondi19

Aliss a co sie stało ?
no u nas sie przejasniło słonko wyszło ;)

Ach szkoda gadac, przesadzil...zyjemy dalej... a co bedzie??? U mnie ladnie, zaliczylismy spacerek, zakupy, obiad zrobiony i czekamy na L az z pracy wroci...

[Żana]

Marhand no pisz co smacznego jadłaś na śniadanko ;)
Alisss o co kaman??

[alisss]

zana27

Marhand no pisz co smacznego jadłaś na śniadanko ;)
Alisss o co kaman??

Twierdzi, ze nic nie pamieta... jeden kieliszek za duzo (zawsze sie kontroluje i nie doprowadza do takiej sytuacji, tym razem przeoczyl granice). Wysluchal co mialam do powiedzenia, przeprosil... Poprostu zle mnie potraktowal, powiedzial o dwa slowa za duzo.... Facet w koncu tylko....

[Żana]

alisss

zana27

Marhand no pisz co smacznego jadłaś na śniadanko ;)
Alisss o co kaman??

Twierdzi, ze nic nie pamieta... jeden kieliszek za duzo (zawsze sie kontroluje i nie doprowadza do takiej sytuacji, tym razem przeoczyl granice). Wysluchal co mialam do powiedzenia, przeprosil... Poprostu zle mnie potraktowal, powiedzial o dwa slowa za duzo.... Facet w koncu tylko....

Kochana znam to doskonale. Ale nie można wychodzic z założenia, że facet to facet i niech sobie pogada to mu ulzy a Ty masz wysłuchiwac.. Ja dzisiaj tez sie nie odzywam do T. Tez przegiął. Teraz poszedł do swojego brata i wołał mnie ze sobą ale ja mam go głęboko w poważaniu... Baaardzo głęboko.. A to że nic nie pamięta to najlepsza wymówka niestety...Nie daj sie ;)

[Blondi22]

Święte słowa zana .

[Blondi22]

Dzis mieliśmy kolejne nowe słowo hmm raczej krótkie zdanie ;) DAJ TATA.
Normalnie jestem szczęśliwa że próbuje cos mówić już ;)

[marhand1981]

qlczak

marhand1981

Zana swędzenie swędzeniem, ale nie zgadniesz co dzisiaj jadłam na śniadanie :)

Witam nową mamusię,
mnie to swędzenie od razu się kojarzy z ciążą i słońcem, choć sama nie miałam, ale wiem, że może wystąpić- oczywiście w Twoim przypadku- czyli "podejrzenia" ciąży

A na śniadanie obstawiam ogórki przeplatane z jajkiem i pomarańczka i zapomnialam jeszcze o lodach

Witaj
Nie było mnie cały dzień bo byłyśmy prawie cały czas na dworze :)
Z tym śniadaniem to prawie zgadłaś: jajecznica z cebulką przegryzana lodem jogurtowo-truskawkowym.

[marhand1981]

Jak jestem to oczywiście żadnej z Was nie ma... pewnie się weekendujecie

[Mama_Monika]

Witam, zaglądam przy okazji ogladania X-Factor i popijania zimnego Carlsberga :)))
Ale dobrze ,że jutro nie ide do pracy hi i tak laba do wtorku :)))
Lenuśce na dobre wychodzi siedzenie z mauśką, straszna z niej przytulaśka i całuśnica, a jak mnie całuje to nie omieszka powiedzieć "kocim ci" czyli KOCHAM CIE:)))))
Poza ty straszny potko słów teraz mamy np.: jajo, mąka, moniek (smoczek) ciekówfka (dziękówka :))cześ (cześć), też, Moniś (czyli ja mama Monika:))), ja liczę"raz, dwa, a Lena kończy "trzy":))), dzicinka (dziewczynka), kojiżanka(koleżanka), dzieci i duzo, dużo więcej, zaskakuje mnie codziennie:)))
Poza tym jest nie dogonienia, na placu zabaw sama wchodzi na zjeżdżalnie, sama zjeżdża, sama buja się na tych zwierzakach na sprężynach, sama wchodzi na drugie piętro, pięknie już je sama i pije z kubeczków.
I troche przez ten weekend wypadłam z obiegu i nie wiem do kogo teraz nawiązać :/

[marcysia_83]

Dziekuje za mile slowa o naszym mieszkanku.

My dzisiaj bylismy na koncercie Kamila Bednarka z Mam Talent, ludzi bylo strasznie duzo, dawno nic sie nie dzialo w naszym miescie, teraz ogladamy X-Faktora a pozniej Przepis na zycie i lulu.

[marhand1981]

Mama_Monika

Witam, zaglądam przy okazji ogladania X-Factor i popijania zimnego Carlsberga :)))
Ale dobrze ,że jutro nie ide do pracy hi i tak laba do wtorku :)))
Lenuśce na dobre wychodzi siedzenie z mauśką, straszna z niej przytulaśka i całuśnica, a jak mnie całuje to nie omieszka powiedzieć "kocim ci" czyli KOCHAM CIE:)))))
Poza ty straszny potko słów teraz mamy np.: jajo, mąka, moniek (smoczek) ciekówfka (dziękówka :))cześ (cześć), też, Moniś (czyli ja mama Monika:))), ja liczę"raz, dwa, a Lena kończy "trzy":))), dzicinka (dziewczynka), kojiżanka(koleżanka), dzieci i duzo, dużo więcej, zaskakuje mnie codziennie:)))
Poza tym jest nie dogonienia, na placu zabaw sama wchodzi na zjeżdżalnie, sama zjeżdża, sama buja się na tych zwierzakach na sprężynach, sama wchodzi na drugie piętro, pięknie już je sama i pije z kubeczków.
I troche przez ten weekend wypadłam z obiegu i nie wiem do kogo teraz nawiązać :/

Moja Agata raczej mało mówi, bardziej po swojemu. Po schodach wchodzi i schodzi już jakiś czas ale na naszych to wolę trzymać ją za rękę bo są niebezpieczne.
A dzisiaj pokazałam jej jak wchodzić na zjeżdżalnię (są duże odstępy na drabince) i jakoś dawała radę, zjeżdżając zawsze lądowała tyłkiem w piasku, a raz upadła na twarz i najadła się piasku i już później musiałam ją łapać. Ale radochę miała ogromną, do domu nie chciała wracać i o huśtawce zapomniała :)

[Żana]

Dzień dobry. Może będzie lepszy od wczorajszego ;/ Nadal bura z T...

[basia681]

hej
dziewczyny

no u nas antybiotyk mała mi tak kaszlała że pojechałam dolekarza dostał zugmentin
wczoraj je dałam raz i odrazu widać poprawę ma zapalenie krtani co za cholerstwo ciągle to żadnych oskrzeli nic tylko krtań ... a może i lepiej niż tam sama nie wiem
właśnie zjada pomidorka uwieeeeelbia je!!!

alisss

Oj i ja wpadlam na chwile :)
Hej Aganiecha :) Dlugo sie nie odzywalas :) Dawidek super chlopak :)
Q fajnie ze zagladasz :)
Marhand nie mam pojecia skad to swedzenie, ja tak mialam kilka razy w ciazy, ale dopiero na koniec...

Po piatkowej imprezie nie bardzo... L przegial, wczoraj juz mial sie wyprowadzac :(, znalazl pokoj, ale zrezygnowal w ostatniej chwili, bo stwierdzil, ze nie moze nas tak zostawic, ze tak dlugo na nas czekal i tesknil, a teraz mialby sie wyprowadzic? Obiecal poprawe, ale jak sytuacja sie powtorzy to.... nie ma przebacz...

nie daj się jestem z tobą ... faceci wiadomo ... wszyscy tacy sami
ja z moim tez raz tak raz siak ... jak wiatr zawieje

Mama_Monika

Witam, zaglądam przy okazji ogladania X-Factor i popijania zimnego Carlsberga :)))
Ale dobrze ,że jutro nie ide do pracy hi i tak laba do wtorku :)))
Lenuśce na dobre wychodzi siedzenie z mauśką, straszna z niej przytulaśka i całuśnica, a jak mnie całuje to nie omieszka powiedzieć "kocim ci" czyli KOCHAM CIE:)))))
Poza ty straszny potko słów teraz mamy np.: jajo, mąka, moniek (smoczek) ciekówfka (dziękówka :))cześ (cześć), też, Moniś (czyli ja mama Monika:))), ja liczę"raz, dwa, a Lena kończy "trzy":))), dzicinka (dziewczynka), kojiżanka(koleżanka), dzieci i duzo, dużo więcej, zaskakuje mnie codziennie:)))
Poza tym jest nie dogonienia, na placu zabaw sama wchodzi na zjeżdżalnie, sama zjeżdża, sama buja się na tych zwierzakach na sprężynach, sama wchodzi na drugie piętro, pięknie już je sama i pije z kubeczków.
I troche przez ten weekend wypadłam z obiegu i nie wiem do kogo teraz nawiązać :/

oooo gratuluje nowych słówek ... moja to samo aż nie dowierzam gaduła mała... hihi

piwko u mnie wczoraj też było ...

[ania_83]

hej dziewczyny

Alisss nie daj się, tulam mocno

Zana Ty się też trzymaj kobieto, nie odpuszczaj chłopu jak zasłużył

Marhand u nas też Mikołaj nie wiele mówi, ale przyjdzie i na niego pora A jak samopoczucie?

Basiu zdrówka dla Małej

u mnie @, masakra, czuje się okropnie od wczoraj, plecy w krzyżu bolą mnie strasznie, nie wiem dlaczego, zazwyczaj pobolewa mnie trochę brzuch pierwszego dnia i tyle, a teraz nie mogłam się na łóżku przekręcić, T jeszcze nie wrócił, miał wrócić wczoraj, ale stwierdził, że jeszcze tam pobędzie, czym mnie wkurzył, bo ma wolny weekend to spędza go sam, to znaczy bez nas, wróci wieczorem, więc tylko jutro będzie dzień dla rodziny, choć i tak nie wiadomo jak go spędzimy, zabrał nam auto na dodatek, ale nie ważne nie będę się wkurzać teraz
młody właśnie zasnął i zamierzam zaraz pokimać z nim, bo naprawdę czuje się fatalnie

miłego popołudnia

[marhand1981]

My właśnie wróciłyśmy z real'a i Agata zachowuje się tak, że nic tylko ją udusić (albo to mój agresor się włączył). Dzwoniłam dzisiaj do lekarza, żeby umówić się na wizytę i kazał mi zadzwonić jutro (w święto???). Ciekawe ile teraz kosztuje u niego wizyta z usg, bo 2 lata temu płaciłam za każdą 60 zł.
Samopoczucie dobre (poza huśtawką nastrojów i pobolewaniem brzucha).
Miłego popołudnia kobiety :)

[Mama_Monika]

Dobry wieczór ") ale się zimno zrobiło :/
Basiu zdróweczka dla Nadusi, z chorobami nic nie poradzisz, najwazniejsze , że leki działają.
I piątka dla małej gadułki - oby tak dalej.
Moja mówi jeszcze Danio i jaba (żaba)

zana a co to za po ury nastrój hmmm...?

Ja mam jechać z dziecmi do koleżanki na weekend, ona pod Krakowem mieszka, w lesie dosłownie :) ale 0pogode eż niezbyt łaskawą na week zapowiadają i jeśli sie ciepełko nie zrobi to nie pojade, bo bezsensu tyle kilometrów jechac, żeby w domu siedzieć, jednak chciałabym skorzystać ze spacerków po lesie.

[Żana]

Dzień dobry. Ale paskudna pogoda.....
MM trzymam kciuki, żeby pogoda się poprawiła i żebyście sobie odpoczeły ;) A co do nastroju... hmmm... Zaczęło się jak moja mama wyjechała.. Strasznie mi smutno bez niej.. I teraz T.. Sytuacja jak u Alisss. On nic nie pamięta. Był w niedzielę u braciszka i przyszedł ,, nie ciekawy,, Klą na mnie, ze mu kurtkę schowałam bo miał tam fajki, a wczoraj teściowa przyniosła tą kurtkę od nich;/ Oczywiście ona też zjebkę ode mnie dostała że pozwoliła na takie picie a ona stwierdziła, że p[rzy niej tylko po piwie wypili, a pozniej T mi się przyznał, że poszła butelka whiski i troche czystej ....Pieprzona oszukanica..