Skocz do zawartości
Forum

Grudnióweczki 2014! :)


Carolineee

Rekomendowane odpowiedzi

No ładnie – ucięłam sobie krótką drzemkę a tu tyle nowej lektury do przeczytania :) dziewczynki uwielbiam was i dzien bez forum to dziwny dzień… nawet mąż się śmieje jak biorę kompa do ręki a on z uśmiechem mówi „www.parenting... – forum” :)
Kawusia jest, dokumenty firmowe poczekają… a ja się zabieram za lekturkę :)
Jem truskawki – super, że poczułaś tego blusa zakupowego…. A to uzależnia.. :) co do spania mam to samo, ale zlitowałam się nad mężusiem i TV nie włączam….
Pateczka – idziemy na „Krocząc wśród cienia”.. mężuś lubi tego aktora bo gra w nim ten z uprowadzonej więc rozrywka się przyda a dodatkowo wykorzystam go…. Pojedziemy wcześniej i jakieś 2,3 sklepu zaliczę może :)
Co do Gemini niestety coraz więcej zamówień mają więc czas oczekiwania się wydłuża bo wczoraj przyszła paczka mojej siostrze więc musimy być cierpliwe – coś za coś – niska cena za czas oczekiwania mimo wszystko uważam, że warto :)
Megi – super podejście z tym karmieniem, bo każda z nas planuje a życie układa się samo…. Ale ważne że o tym myślimy i chcemy dobrze i nie zakładamy jak takie bezwartościowe dziewczyny że karmić nie będę bo piersi mi się zniekształcą, albo nie chcę naturalnego porodu bo nie chcę by bolało…. A z bólami to mi położna mówiła, że jak boli i weźmie się 2 szt Nospa forte i nie pomoże to znak, że to bóle porodowe. Więc w twoim przypadku weź jedną a na pewno złagodzi ból bo wiadomo twoje ciało przygotowuje się do porodu i ćwiczy(leci Ci już 34 tydzień), a widocznie masz niski próg wytrzymałości i wrażliwa jesteś to tak odczuwasz. Ból nie jest wskazany ani dla Ciebie ani dla maluszka.
Na SR położna opowiadała dziewczynie, która właśnie takie podejście miała a w dodatku miała mieć cesarkę i przejmowała się nie samą operacja i dzieckiem, a tym czy jej tatuaż nie zdeformuje się bo miała od nerek z tyłu i schodził się do przodu do spojenia łonowego i zastanawiała się czy idealnie się dopasuje a jak lekarz powiedział, że nie wie i że na pewno blizna będzie i tatuaż nie będzie jak nowy więc już w szpitalu umówiła się na operacje plastyczną…. Jak to usłyszałam to ręce opadły, cała grupa zniesmaczona rozpoczęła się dyskusja – no szok, że takie kobiety nie stworzą dziecku szczęśliwego domu i że biedny maluszek cierpi już w brzuszku.
Vanesa dokładnie identyczny mam kocyk - jest słodki :) – podusi nie zamawiałam bo jak zamówiłam to potem zobaczyłam że są takie zestawy :)
Marysia – po wczorajszych zakupkach to kupiłam wszystko co mi do głowy przyszło co bym mogła zjeść… od ogórków kiszonych z beczki, po śledzie, po mleko zagęszczone słodzone, mleczko, chipsy i mężuś piwko na meczyk… oczywiście 3 łyki z sokiem musiałam się napić bo ślinotoku dostałam, a jak się przyssałam to jak noworodek do piersi mamy :)
Nuria no właśnie miałam pytać jak warsztaty i cieszę się że nie poszłam, bo popołudniu jakoś kiepsko się czułam i cały czas leżałam, ciężko mi było nawet oddychać a pozycja leżąca w łóżku to każda była zła. Z tymi próbkami to każdy wszędzie daje, a nie oszukujmy się dobra firma nie musi się reklamowa bo każdy wie jaka jakość, a Johnson to już wybitnie wszędzie się reklamują bo uczulają więc muszą sobie jakoś radzić.
111magda – takie bóle będą nam już towarzyszyć coraz częściej bo ciało się przygotowuje. W takich przypadkach mamy okazję poćwiczyć sobie oddychanie oraz radzenie z bólem… wymyślać nowe pozycje, które nam złagodzą. To super okazja do wsłuchania się w swoje ciało i poddanie fizjolologii… dzięki temu do porodu będziemy rewelacyjnie przygotowane. … kierowanie się głosem swego ciała to sukces przy szybki i sprawnym porodzie.
Madziara – maluszki w brzuszku mają coraz mniej miejsca i powoli układają się do porodu więc możemy mniej je czuć., bo na przykład ruszają się i kopią nasze wnętrzności. Warto zacząć liczyć ruchy dziecka. Często dzieci są w fazie snu REM, czyli mają oczka otwarte, ale się nie ruszają i to całkiem normalne zachowanie. W ciągu dnia powinno ich być 10 to taka norma. Jeśli coś cię niepokoi to możesz skonsultować z lekarzem by podejrzał maleństwo i Cię uspokoił więc tak jak Vanesa radzi leć na IP… twój spokój jest najważniejszy. Moja czasami też ma leniwe dni a potem za to nadrabia… a wtedy cieszę się podwójnie… bo nie lubię jej ciszy i lenistwa :)
Mimi powodzenia na glukozie :) my dałyśmy rade to Ty też dasz :) pamiętaj o cytrynie :)
Aleksandra ja też jakiś czas temu odkryłam regularny rytm aktywności mojej Gabrysi – rano pobudkę mi robi, że zegarka nie potrzebuję. Wstaję szybko śniadanko i dalej jej harce. Potem 2 -3 godzinki snu potem znów szaleństwo i tak regularnie przez cały dzień. No czasami jak ja mam aktywny dzień, chodzę i ją kołyszę to spokojniejsza. Ale standardowo to szaleństwo jest niesamowite :)
Młoda Fasolka na skurcze łydek polecam robić ćwiczenia ruchów okrężnych stóp, zapobiegają zakrzepowi krwi i tym samym skurczów łydek. Ja codziennie je robię leżąc sobie w łóżeczku i od tamtego czasu nie mam w ogóle skurczów.
Uff nadrobiłam Was :)

Odnośnik do komentarza

KariKari póki co to na IP leciała nie bede bo Mała sie rusza,co prawda leniwie,ale zawsze cos:) tak jak piszesz maja coraz mniej miejsca i juz nie raz tak miałam,ze 2-3 dni była bardzo spokojna. Jesli w ciagu dnia powinno byc ich 10 to w takim razie z moja Niunia wszystko ok:)
Ja równiez planuje karmic piersia,nie wyobrazam sobie innego wyjscia:) a jak gdzies bede miała wyskoczyc to pokarm do buteleczki i tescie Niuni podadza:P ale mysle,ze tak do 6 miesiecy pokarmie,mysle,ze tyle wystarczy:)
Widze,ze juz wiekszosc wózki i łózeczka ma a ja nic:( troche ciuszków i to tyle:( rodzice moja wózek mi kupic,ale i u nich teraz słabo z kasa i u Nas:( wiem jedno,ze chce wózek Roan Marita no i chyba uzywany bo nowe sa za drogie:(

Odnośnik do komentarza

Mamuśki, tak szalejcie z ilością postów, że nie jestem w stanie Was nadrobić. Staram się być na bieżąco, ale wybaczcie, jeśli którejś z Was nie odpiszę.

Lenson, do brodawek kupiłam bepanthen i lano-maść ziajki.

mimi, ja mam dwa kombinezony, jeden cieplejszy w rozmiarze 62, a drugi- ciut lżejszy rozmiar 62-68. Liczę, że do końca zimy mi wystarczą.

KariKari, super, że Gabi się odwróciła, a Ty możesz być spokojna i nie myśleć o cesarce. Malutka jest Twoja córcia :)

jem-truskawki, witaj!

Marta89, gratuluję zakończonego remontu. U nas też już po. W sobotę przyjdzie kanapa do pokoju Niuni, dziś powinny przyjść firanki i będzie tak, jak chciałam :)

Nuria, KariKari śliczne łóżeczka.

madziara1991, mam nadzieję, że wszystko Wam się poukłada.

AgaPo, co do porodu, to nie chcę znieczulenia. Nastawiam się raczej na poród aktywny, typu spacerki, piłki, prysznic.

Na pozostałe posty postaram się odpisać później :)

My po wizycie, usg nie miałam. Szyjka długa, zamknięta. Dostałam pochwałę od gina za wizytę u dietetyczki i kontrolę cukru. Nie mam żadnych wahań, waga nie rośnie. Dostałam skierowanie na badania. Następna wizyta 31.10, a usg 6.11 :) Miałam robione ktg i serduszko Poli pięknie bije :)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sroeq551izby2.png

Odnośnik do komentarza

dziewczynki już połowa października... ale ten czas leci...
im bliżej tym bardziej nie mogę się doczekać... wyobrażam sobie tą chwile kiedy zobaczę moją Królewnę pierwszy raz, przytulę pocałuje i łzy mam w oczach...
już bym chciała przyśpieszyć czas mimo, że wiem, że wszystko się całkowicie zmieni... ale bardzo tego chcemy...
tak sobie myślę, która będzie pierwsza rozpakowana.... oby szczęśliwie :)

Odnośnik do komentarza

Ja od rana byłam na pobraniu krwi i dać mocz do badania. O dziwo nie zrobiło mi sie słabo :) moze dlatego,ze byłam mega zaspana. Nie pamietam kiedy tak rano wstałam hehe Ostatnio to wstaje duzo pozniej.. :)

Mimi nie martw sie glukoza - bedzie dobrze :) mi np w ogole nie zrobiło sie nie dobrze :) było nawet spoko:)

Witam nowa mamę- mam ten sam rożek! Kupiłam zestaw wyprawkowy tam i super jakość ;) polecam! A ty cos jeszcze kupiłaś u nich?

Madziara spokojnie, moja coreczka tez czasami ma tak ze z dwa dni jest mnie aktywna ale od kilku dni to szaleje non stop :) wczoraj widziałam na KTG jak fika ;) Zjedz cos słodkiego napij sie czegoś i połóż na boczku i na pewno sie odezwie :)

Nie wiem która z Was,chyba Nuria pisaka o tych warsztatach, dobrze wiedzieć bo ja chciałam isc ale jak wiadomo nie moge przez szyjkę to nie bede żałować ze noe byłam :)

Ja pasa nie kupuje.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w39jcgsmd4arhk.png

Odnośnik do komentarza

Kari Kari
Też się nad tym zastanawiałam... - Ciekawe która pierwsza się rozpakuje :P. Oby wszystkie dzidzie jeszcze jak najdłużej pomieszkały w brzuszkach:) A później nie będziemy pewnie nadążały z gratulacjami jak się posypią porody :P. Wiesz, w ogóle podoba mi się Twoje nastawienie do ciąży, porodu, macierzyństwa.. Wiem że każda z nas bardzo wyczekuje swojego dzieciątka i nie da się tego porównywać, ale Ty zawsze tak ubierasz w słowa swoje uczucia, że czasem aż się wzruszam:p I mimo, że ciąża bywa trudna a perspektywa porodu we mnie np wywołuje wiele lęku, to z Twoich postów wyczuwam taką jakby stuprocentową akceptację tego, że tak musi być i tak jest i że to właśnie jest wyjątkowe:) i że trzeba się wsłuchać w swoją fizjologię a natura i intuicja wiele nam pomogą..

http://fajnamama.pl/suwaczki/sbigd5v.png

Odnośnik do komentarza

Madlenka
Ja też dziś byłam na pobraniu krwi i zawieźć próbkę moczu:) I też bałam się że będzie mi słabo, bo ostatnio tak miałam... To czekanie na czczo i często po niewyspanej nocy to nic dobrego:( A ja mam dwie opcje, albo mogę jechać do laboratorium tam gdzie jeżdżę do lekarza i tam jest tak wypas, że przyjeżdżam i od razu wchodzę bez żadnych kolejek:)ale muszę dojechać 40km w jedną str :/ Albo mam na miejscu ośrodek ale za to z półtorej godziny czekania:| więc sama nie wiem co lepsze;/ raz jeżdżę tu raz tu :P

madziara
To super, że córcia już aktywniejsza:))

http://fajnamama.pl/suwaczki/sbigd5v.png

Odnośnik do komentarza

Rany, Wy już o prasowaniu piszecie, a ja dopiero 3 pralkę z ciuszkami małego nastawiłam :) Teraz się piorą białe.
Powiedzcie mi czy Wy pierzecie wszystko rozmiary jakie macie? Ja jak wypakowałam wszystko na łóżko okazało się, że nie dość, że mam od cholery na 56 i 62 to jeszcze uzbierało mi się sporo na 74-80 nawet mam dwa pajace na 92 nie wiem skąd :p
I nie wiem czy prać i prasować już te duże...

Przyszły mi pidżamy do karmienia, jakością nie grzeszą, ale ujdą w tłumie. :)

Ja jutro mam krew i mocz, a w piątek o 15 wizyta ! :D Juuupi! :D

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9mg7y2yz7q0e9.png

http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfxzdvgh2q7ta5.png

Odnośnik do komentarza

Madziara- No widzisz :) Cieszę się, że się cieszysz. Ja jeszcze cierpliwie poczekam, aż mój leniuszek powypycha mi brzuszek... :)

Kari- Uwierz, że mi też się już udziela niecierpliwe czekanie... Tak jakoś bardziej zaczęło do mnie docierać, że to już lada chwila i nasz świat zmieni się o 360 stopni. Ale nie mogę się tego doczekać! Te malutkie rączki, nóżki... Oh! No i mojemu Łukaszowi chyba też zaczęło się udzielać... Nawet ostatnio mi się przyznał, że 2 razy śnił mu się malutki synuś, a na prawdę rzaaadko coś mu się śni. :)

I swoją drogą ciekawe która pierwsza się rozpakuje :D Ja obstawiam Meggi :p

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9mg7y2yz7q0e9.png

http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfxzdvgh2q7ta5.png

Odnośnik do komentarza

Uwaga ciekawostka.

Miałam przed chwilą wizytę ordynatora. Ból nerek prawie ustapil jednak macica ciągle się napina i brzuch boli jak na @. Dostałam antybiotyk gdyż lekarz powiedział ze macica w ciąży jest wyznacznikiem. Jeśli po podaniu leków rozkurczowych w takich dawkach jak biorę ona dalej jest twarda to znaczy że się coś dalej dzieje. Dlatego jeśli którąś z Was męczą te bóle nawet po lekach to lepiej udać się do lekarza, i zatrzymać infekcje bo skończycie jak ja :)

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz615nm8es4ycdd.png

Odnośnik do komentarza

madziara- no widzisz, nie było się czym martwić :) super, że się rozruszała!

młodafasolka- a ja obstawiam siebie, że 4 tygodnie i się rozpakuję... zobaczymy za 2 tygodnie na wizycie, ale raczej więcej niż 4-5tygodni to nie wytrzymam :P Wszystko już mam, to mogę rodzic, byle do skonczonego 37tc dotrzymac! :D
co do prania i prasowania to ja uprałam i wyprasowałam te na 0-3 i 3-6msc. resztę będe tylko prać, a te co teraz wyprałam i uprasowałam to raczej juz potem tez tylko prac będę :P nie widzę jakiejś różnicy w miękkości... no ale zobaczymy :)

madlenka- narobiłaś mi smaka na mleko z tubki... albo nawet takie skondensowane z puchy :D

Odnośnik do komentarza

Młoda Fasolka
Ja też mam tych większych rozm sporo no i już uprane i uprasowane, bo dostałam w takim stanie od teściowej (nie dość że mam tyle wolnego czasu to kobieta mi jeszcze wszystko przygotowała:o). A to co sama dokupiłam to już nie są duże ilości, to przy okazji jak np prałam pościele, rożek itp to od razu jakieś ciuszki ogarniałam itd:P teraz czekam na prześcieradełka, zaraz jak przyjdą to wstawię pralkę z kombinezonami i resztą ubranek jaką dokupiłam..

111magda
Dziękujemy za wskazówkę:) A Ty jak się czujesz? Pozdrawiam!!!

http://fajnamama.pl/suwaczki/sbigd5v.png

Odnośnik do komentarza

111magda- Ale lepiej się już czujesz?

Carolinee- No zobaczymy :) Jakby się tak dało na zamówienie, to ja też po proszę tak w 38 tygodniu :D Szybko, bez komplikacji i oby maluszek się zdrowy urodził :) Oczywiście każdej z nas tego życzę.

Co do prasowania, to mi moja mama natłukła w główkę, że ciuszki dziecięce prasuje się nie dla estetyki, ale żeby zabić bakterie, bo nawet najlepsza pralka i proszek nie działają tak jak gorące żelazko. Powiedziała, że tak do 3 miesiąca mam prasować czy mi się chce czy nie, a jak nie to Ona będzie mi prasować.
No cóż z mamą czasami się nie dyskutuje. :D

Oj mleko w tubce, chyba dzisiaj sobie kupię! :p

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9mg7y2yz7q0e9.png

http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfxzdvgh2q7ta5.png

Odnośnik do komentarza

Wrocilam :) po tych porannych bolach poszlam spac i przeszlo :) nie mam dziewczyny zadnej nospy i nie bralam nic przeciw bolowego przez cala ciaze wiec dalej chciala bym sie tego Trzymac. Dzwonilam do lekarza i powiedzial ze jak biore magnez i mam takie bole dalej to w miare normalne. Super. Wiec nic sie nie dowiedzialam
Kari
Mi lekarka mowila ze dopiero jechac na porodowke jak beda skurcze co 10 min regularne .

Mloda fasolka
Ja mam ciuszko tylko na 56 i 62 niestety nie dostalam od nikogo w spadku wszystko sama kupuje wiec wypralam wszystko :) ale jak bym miala wieksze to bym sie wstrzymala.

Ah jak by sie to tak dalo samemu zdecydowac kiedy sie chce urodzic to kazda pewnie rowno z 36 tyg jechala by na porodowke :) i z grudnioweczek zrobily by sie same listopadowe malenstwa :) ale tak serio to za to odpowiadaja hormony w ciele kobiety nic wiecej . Nie da sie samemu wywolac przez bieganie sex czy jeszcze cos innego. A ja zycze zeby kazda dotrwala do swojego terminu :) wtedy malenstwa napewno urodza sie zdrowe i pelne sil bez problemow :) wkoncu po cos mamy te terminy :)

A pochwale sie moja kolekcja dla Colina wszystko wyprane wyprasowane i czeka :) jedynie brak jeszcze paru pizdam na 62 :)

monthly_2014_10/grudnioweczki-2014_18525.jpg

monthly_2014_10/grudnioweczki-2014_18526.jpg

monthly_2014_10/grudnioweczki-2014_18527.jpg

monthly_2014_10/grudnioweczki-2014_18528.jpg

monthly_2014_10/grudnioweczki-2014_18529.jpg

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...