Skocz do zawartości
Forum

Jak postępować przy ataku histerii?


Rekomendowane odpowiedzi

dzień dobry:)
mam synka- 23 miesiące, domyślam się że jest u nas tzw bunt dwulatka, chociaż myślałam że był wcześniej bo był taki okres, że np rozpłakiwał sie jak wrócił ze spacerku, czasem kładł na podłogę i płakał a ja klęczałąm przy nim, tłumacząć że pora spacerku minęła i że rozumiem że jest zły i ze mama jest przy nim i jak chce to mozę sie przytulić i po kilku minutach przychodził sie przytulić albo jak coś chciał a nie mógł siegnąć to też zaraz w ryk i też tłumaczył że nie trzeba tak odrazu płakać tylko niech woła mamę albo tatęi mały zaczął tak robić przybiegał po nas i pokazywał w czym mu pomoć, płacz po powrocie do domu też odszedł na jakis czas... myśłałam że te histerie są za nami ale ostatnio... już pomijam ze jest mniej posłuszny ale np wróci ze spaceru to już nie ma chwilowego płączu tylko długi ryk, a ja też nie mogę być przy nim bo jest jeszcze gorzej i najlepiej jest jeśli wyjdę tylko że on jeszcze chwilę płacze uspokoi sie ale jak do mnie przyjdzie to znowu w ryk i uspokoi sie najszybciej jeśli ja wyjdę ale z kolei nie wiem czy dobrze robię, może on czuje ze go porzucam?... i nie wiem co robić bo z jednej strony chciałabym go przytulić po tym płaczu jak dawnej ale on jakby nie chce...poźniej z nim o tym rozmawiam ale przy następnej okazji jest tak samo.. czasem też tak cudaczy przy spaniu, no w sumie dwa razy mu sie zdarzyło ani kąpać ani do lożka tylko gdzieś w kąt wszedł i płakał.... co robić w takich sytuacjach? rzeczywiscie zostawiać go samemu sobie?
dodam tylko że czytałąm artykuły o wychowaniu dwulatków, pozwalam mu dużo rzeczy robić samemu, rzeczwiscie ma etap zę wszystko "ja" więc jak tylko chce to mu pozwalam, tak samo wyhasać sie na placu i takie tam ale mimo wszystko wciąż mu za mało...

Odnośnik do komentarza

Witam serdecznie!

Przypuszczam, że Pani syn faktycznie przechodzi przez tzw. okres buntu. Rozwój dziecka przebiega sinusoidalnie, od okresów względnego spokoju do czasu buntu, płaczu i histerii. Prawdopodobnie Pani synek właśnie jest w takiej fazie buntu, stąd płacz, niezrozumiałe zachowania, histerie, chęć postawienia na swoim i postawa negatywizmu (wszystko na „nie”). To okres, który wymaga od rodziców dużo cierpliwości, a jednocześnie konsekwencji. Dobrze, że pozwala Pani synowi na samodzielność, na wyhasanie się, na naukę metodą prób i błędów, ale musi Pani też umieć postawić wyraźne granice i egzekwować zasady, by dziecko „nie wlazło Pani na głowę”. Jeśli syn woli zostać sam i uspokoić się, niech go Pani pozostawi na krótką chwilę aż się wyciszy. Dla dziecka okres buntu to również trudny okres. Dziecko często samo nie rozumie swoich emocji, dlaczego płacze, kiedy mama jest przy nim. Proszę nie brać do siebie tego, że syn zaczyna płakać w Pani obecności. Możliwe, że płacze, bo zdaje sobie sprawę, że ma ku temu „przestrzeń”, jest przy nim ktoś, kto to zrozumie. Proszę nie krzyczeć, nie naśmiewać się z łez dziecka, a raczej powiedzieć, że jeśli chce płakać, niech płacze, ile tego potrzebuje, że mama jest obok/blisko i jeśli chce, może zawsze przyjść, przytulić się, porozmawiać, pobawić się itd. Nie ma złotych recept, jeśli chodzi o wychowanie dzieci. Jedne dziecko będzie potrzebowało przytulić się w czasie płaczu, inne natomiast nie będzie chciało w ogóle się przytulić, będzie wyło na całe gardło aż w końcu się zmęczy i wróci do zabawy jak gdyby nigdy nic się nie stało. Życzę powodzenia i dużo cierpliwości! Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...