Skocz do zawartości
Forum

Listopadóweczki 2014


Rekomendowane odpowiedzi

Noc. Mieszkanie w bloku. Nowak uprawia seks z żoną. Wielokrotnie. Rano spotyka go na klatce sąsiad, emeryt Janusz.
- Zbychu, słuchaj... Kiedy kochasz się ze swoją żoną, to jej krzyki słychać w całym bloku. Zrób coś z tym!
- Ale co, panie Januszu?
- Usta jej zaklej taśmą, albo co...
Następna noc. Zbigniew zakleja usta żonie taśmą i zaczyna akcję. Po pierwszym orgazmie woła:
- Panie Januszu, jest OK?
- Tak - krzyczy zza ściany sąsiad.
Po drugim orgazmie:
- I co może być?
- Tak.
I tak kilka razy. W końcu pan Janusz nie wytrzymuje:
- Zbyszek, kuźwa, odklejaj taśmę!
- Czemu?
- Bo cały blok myśli, że to mnie bzykasz!

Odnośnik do komentarza

Witaj Kassandra:) jak się czujesz?na kiedy termin?
Kasia79 śmieszny dowcip:) tak jak napisałaś prostaglandyny zawarte w nasieniu rozmiękczają szyjkę i przyspieszają jej rozwieranie,dlatego większość lekarzy zaleca seks na koniec ciąży:)
Majus dziękuję za link.Tak przerabiam te olejki i się zastanawiam,który kupić:) nianię już wybrałaś? widzę że smyka przerobiłaś całego;)

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsv8u69b5gwy6bs.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvj44j7p2ln7nw.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvx1hpc9aw40ro.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie wszystkie :-) przed chwilka wróciłam z polowkowego USG. To jest Synuś!!! Czulam to od pierwszej chwili a dzis nie było najmniejszych watpliwosci. Nasz Skarbek wystawil na pokaz swe klejnoty ;-) wazy 305 g i ma 21 cm (20 tydzien sie wczoraj zaczął - jestesmy na PÓŁMETKU!!!). Wszystko jest w najlepszym porządku a ja siedzę i rycze.... ze szczescia po prostu. Od początku ciazy tak mam... gdy tylko pomyślę o Maleństwie, poglaszcze sie po brzuszku i juz mam lzy w oczach. Nigdy w moim zżyciu nie bylam tak szczesliwa :-) w drodze do domu oczywiście byly zakupy. Tym razem bardzo męskie hihi a tak w ogóle mam juz prawie wszystko. Ubranka, pieluszki, rozek, przewijaczek a nawet wózek. ... trafił nam sie naprawdę okazyjnie wiec dlugo sie nie zastanawialismy hihi. Nie wierzę w przesądy. Będzie wszystko dobrze. A gdy czasem dopadnie mnie znowu strach, przypomnijcie mi o tym, proszę. Pozdrawiam Was wszystkie i Wasze Maluszki :-*

Odnośnik do komentarza

Dziękuje ☺ moja historia jest trochę dłuższa... To moja pierwsza ciąża, ale mam tez za sobą poronienie w 5 TC w listopadzie w zeszłym roku. Tuz przed ciąża dowiedziałam się ze mam torbiel na jajniku 4 cm. Pani dr mówiła ze powinna się wchłonąć jednak moja rosła 2 cm tygodniowo. I tak bylkam juz 3 razy na pat.ciąży. w zeszłym tygodniu mieli mnie operować, ale jednak mnie wypuścili i czekają na 18 TC. IDE w poniedziałek do szpitala na operacje. Martwie się bardzo o maleństwo. Termin porodu mam na 29.11 ☺ miesiąc temu czysta była na 16 cm, a teraz juz USG jej nie obejmuje dokładnie ale ordynator powiedział ze będzie cięcie jak do cesarki bo to jest wielkości głowy... Czy slyszalyscie o podobnym przypadku? Mam nadzieje ze będzie wszystko dobrze! Czytalam forum od poczatku i w końcu udało mi do Was dołączyć moje Drogie!

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny ja po przejsciach dzis u ginekologa, bo pradu nie bylo w calej przychodni, zrobilo sie mega opoznienie ale na szczescie niedlugo przed moja wizyta wlaczyli prad i cala wizyta choc z opoznieniem przebiegla normalnie. Lekarz potwierdzil, ze dziewczynka :-) ma juz 340 gram i wszystko rozwija sie prawidlowo takze jestem przeszczesliwa :-)))) teraz mam dokladnie 20 i pol tygodnia wiec juz z gorki ;-)

Odnośnik do komentarza

Kassandra ogromne to dziadostwo...dość długo walczyłam z torbielami,ale moje małe były w porównaniu z Twoją- 4 i 6 cm. Wiedziałam o nich jeszcze na długo przed pierwszą ciążą. Biedna pewnie bardzo się denerwujesz całą tą sytuacją, zwłaszcza przed zabiegiem...trzymaj się biedulko i pamiętaj musi być dobrze:)

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsv8u69b5gwy6bs.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvj44j7p2ln7nw.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvx1hpc9aw40ro.png

Odnośnik do komentarza

ooojjjojoj ale sie porobilo-ale widze, ze wszystko na dobrej drodze ;) Nie ma co sie denerwowac ;) Aczkolwiek dla mnie to byla wymiana zdan a nie klotnie...Czasem tak jest, ze wystarczy jedno slowo nie tak-zle zrozumiane-nie tak jak bysmy chcialy i zapalnik gotowy.. Mam tylko nadzieje, ze nikogo nie urazilam ani nie przestraszylam swoimi doswiadczeniami, opiniami czy wypowiedziami... Jesli tak to przepraszam-nie malam tego na mysli :D
"achhhhhh te baby" na dodatek w ciazy ;))))

Asia1985-gratuluje dziewuszki-spora sie wydaje :)
Babelek78-gratuluje synka-super, ze wszystko dobrze! :) Ja tez nie wierze w przesady.

Wiiiiitaj Kassandra- rozgosc sie! Nie slyszalam o takim przypadku jak Twoj...Brzmi niefajnie...Ale na pewno lekarze wiedza co robia i bedzie wszystko dobrze! Nie martw sie za duzo!

http://www.suwaczki.com/tickers/h44ecsqvmfx1oo1u.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Lidka86- ja tez sie balam mocno o moje koty, czy zaakceptuja synka. Jeden z nich to przytulak i taki durnotek, a drugi powazny indywidualista i strasznie przywiazany do mnie i o niego najbardziej sie balam-przestaje nawet jesc jak mnie nie ma...
Duzo czytalam o tym i bardzo wazne jest, zeby w momencie przywiezienia dzieciatka do domu zwierzatko bylo na zewnatrz. Czy na spacerze czy ogolnie poza domem. Maz czy ktos z rodziny moze juz ze szpitala przyniesc jakas rzecz maluszka do powachania... Chodzi o to, ze zwierzeta jednak sa terytorialne i jesli dziecko wchodzi na ich teren moga sie denerwowac....
Sila rzeczy nie da sie poswiecic zwierzakom tyle czasu ile przed dzieciatkiem. Kolezanka musiala oddac pieska bo tak byl zazdrosny. Wytrzymali 2 miesiace.. Piesio prawie rzucal sie na wlascicieli z wscieklosci, ze biora mala na rece...

A co do toxo... Wbrew pozorom nie kazdy kot ma toxo i sa one ostatnimi nosicielami tej choroby w lancuchu pokarmowym. To sa stare przesady, ze trzeba kota oddac i takie tam...Oczywiscie higiena to podstawa. Szybciej mozna sie zarazic od surowego miesa i nieumytych warzyw i owocow.. A grozna jest dla ciazy tylko jesli wlasnie podczas niej zarazimy sie. Organizm musi zbudowac przeciw ciala a drugi raz nie mozna sie zarazic. Baaardzo duzo ludzi ma toxo tylko o tym nie wiedza...a zwlaszcza mezczyzni..
Ja robilam badania przed pierwsza ciaza. Przechodzilam dawno i sie juz nie martwie. Teraz juz nawet nie robie badan w tym kierunku...
A koty nadal mam i tez jak trzeba czyszcze kuwety i heja...;)

http://www.suwaczki.com/tickers/h44ecsqvmfx1oo1u.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Taaak szybko wypuszczaja..Jesli jest wszystko w porzadku i nie maja zastrzezen, to mozna juz wyjsc po szesciu godzinach.
Ja urodzilam w sobote przed 11 a w niedziele o 23 bylam w domu. Troche sie ze mna cackali, bo byl weekend i czekalam na lekarza, bo musieli sprawdzic rane po sporym nacieciu. Po obiedzie przyszedl lekarz i pozwolono mi isc do domu.. Tylko dluugo czekalam na wypis wlasnie przez to, ze weekend i malo personelu...wiadomo...

Powiem Wam jeszcze jedna ciekawostke z angielskich szpitali. Na sniadanie obiad i kolacje jest menu i kazdy sobie sam wybiera co chce zjesc :) Co prawda nie jest to nie wiadomo co ale jednak :)

http://www.suwaczki.com/tickers/h44ecsqvmfx1oo1u.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...