Zabawy z naszego dzieciństwa

[domi81]

dziewczyny a pamiętacie zasady gry w gumę jak to się tam skakało i o co chodziło, bo ja sobie za cholere nie mogę przypomnieć

[domi81]

domi81

dziewczyny a pamiętacie zasady gry w gumę jak to się tam skakało i o co chodziło, bo ja sobie za cholere nie mogę
przypomnieć

dobra znalazłam na tej stronce

[j_kaminska]

zuzunieczka

nikawa

Zuzunieczka, obyś się myliła. A przynajmniej nie będzie to dotyczyć naszego podwórka :p

Szczerze mam nadzieję, że się mylę. Ale to właśnie my, rodzice, mamy teraz wpływ na to jak bardzo nasze dzieci będą odchodzić od podwórka, spędzając czas przed komputerem i na odwrót.
;)

Oczywiście masz rację. Tylko, że niestety nasze dzieci mają kolegów/koleżanki. A ich rodzice postępują nie tak jak my sami, nasze dzieci często biorą przykład z innych. I wtedy jest problem... Miejmy nadzieję, że to tamci rodzicie i ich dzieci będą z nas brać przykład, zamiast z lenistwa włączać dzieciom kolejne gry/bajki itp.

[nikawa]

Domi, opisałam jedną grę, tak jak zapamiętałam 'tydzień ma 7 dni'. Mam nadzieję, że opisałam ją wystarczająco przejrzyście.
Jkaminska, mam fajnych sąsiadów, jakoś damy radę zatrzymać dzieciaki na podwórku.

[NATKA08]

u mnie latem nie ma problemu wręcz przeciwnie nie można dzieci do domu sprowadzić na obiad czy kolację Natasza nawet obiady je na podwórku i w ogóle zawsze naschodzi się do sąsiadów czy do nas mnóstwo dzieci i tak się bawią na trampolinie, zjeżdżalni na huśtawkach i w piaskownicy wiec ja specjalnie z tym problemu nie mam od wiosny do jesieni problem pojawia sie gdy robi się zimno, pada czy wieje więc teraz przypomnijmy sobie zabawy w które się bawiliśmy w domu wtedy gdy pogoda nie pozwalała wyjść na podwórko

[nikawa]

Zapytałam się mojego 10. Letniego siostrzeńca, czy zna 'wojnę'. Zna! Grał latem z kolegami! :) Podobnie jak ja używa do tego piłki. I tak samo odbiera ziemię, teraz mi przypomniał. Osoba, która zwycięży, stawia swoją stopę na polu przeciwnika i ją odrysowuje. Dzięki temu zabawa trwa dłużej, bo jakby się zabierało tyle pola, ile jest się w stanie zaznaczyć, to szybko mogłaby się skończyć :)

[NATKA08]

nikawa wbrew pozorom nie da sie dużo tej ziemi zagarnąć stojąc prze granicy na wyprostowanych nogach możesz sie tylko pochylić do przodu

[nikawa]

Ja pozostanę przy stopach :) Mój mąż zastanawia się o czym ja mówię. On się w to nie bawił. Biedny. Nadrobimy :)

[NATKA08]

nikawa w każdym rejonie te zabawy czy gry bardzo podobne do siebie są ale jednak różnią się szczegółami a z mężem rzeczywiście będziesz musiała nadrobić to co stracił w dziecitwie