Awersja niemowlaka do łyżeczki

[Ulla]

Liczę na waszą pomoc bo już sama sobie nie radzę. Mój 6 miesięczny bąbel od 4 miesiąca jest uczony jedzenia łyżeczką i niestety każde ale to każde karmienie kończy się ogromnym płaczem, kuleniem się, unikaniem jedzenia. Nic normalnie nie pomaga. Podawałam różne jedzenia - nie tylko obiady a nawet kaszkę. Robiłam rzadsze i gęstsze, dawałam ze słoiczka i własne. I to wszystko wydaje mi się winą łyżeczki. Ogólnie ma niechęć do jedzenia ale z dwojga wyboru już zdecyduje się zjeść butelką. Czy ktoś może mi pomóc jak go zachęcić do jedzenia łyżeczką?

[Margeritka]

Ula są takie butelki z końcówką nie smoczkiem tylko łyżeczką, wyciska się pokarm z butelki na tę końcówkę, to takie trochę jakby jadł z butelki...a lubi bawić się łyżeczką? poza tym podawałas plastikową czy metalową, może byłaby dla niego dobra taka bardziej płaska?

[Ulla]

pewnie Marg wiesz, że próbowałam wszystkich - lubi bawić się łyżeczką, używa małej i wąskiej bo szerokiej nie lubi ani metalowej - poza tym nie daję mu jej bo boję się że sobie zrobi krzywdę - poza tym te butelki to jakoś mnie nie przekonują - zbyt dla mnie wymyślne

[Bettyy]

Może warto spróbować z tej butelki jak żadne sposoby nie pomagają ?Na szczęście takiego problemu nie mieliśmy Oj ciężko tak czasem z dziećmi że trudno się te do tych właśnie wynalazków przekonać
A może właśnie pomoże
Powodzenia

[nikawa]

Ulla, a może Twoje dziecko po prostu jeszcze nie jest na to gotowe? Poczekaj tydzień i spróbuj ponownie.
Z tą łyżeczką może też warto spróbować? Nie jest taka zła. Nigdy jej nie uźywałam, ale miałam w ręku. Dla kogoś została wymyślona, moźe właśnie dla Twojego dziecka ;)
Powodzenia

[Ulla]

dzięki nikawa za radę póki co znalazłam chyba sposób - przytrzymuję łyżeczkę nieco dłużej na wyższe podniebienie i jest trochę lepiej przy jedzeniu, myślicie ze to faktycznie pomaga czy mi się tylko wydaje?

[nikawa]

Istnieje taka możliwość, że jak poczuł na podniebieniu smak, to chciał więcej. Trudno powiedzieć.
U mojej córy wystarczy, że jej posmaruję usta jedzeniem, obliże się, poczuje smak i otwiera szeroko buźkę ;)
Jeżeli uważasz, że to pomaga, to tak rób. Matka najlepiej zna swoje dziecko ;)
Oczywiście gratuluję postępów :-)

[JSmolarek]

A może synek lubi jakieś obrazki i pokazać mu można taką plastykową łyżeczkę z obrazkiem, może ją polubi? U mnie dziewczynki miały na początek takie z obrazkiem, wróżką, bardzo im się podobały i chętnie nimi jadły, pilnowały jak oka w głowie. Do tego był talerzyk i widelczyk, taki komplecik. Pomysł się sprawdził. Na tę chwilę nic innego nie przychodzi mi do głowy. Życzę powodzenia i gratuluję nawet drobnych, choć czasami to naprawdę wielkie, postępów.

[Bettyy]

może to dobry krok Oby dalej tak dobrze szło to się mały przyzwyczai
Powodzenia

[nikawa]

Ulla, minęło kilka dni, i jak jest?
A wiesz, że przyczyną niechęci do łyżeczki może być równieź ząbkowanie? Przypomniałam sobie, że tak miałam z synem. Tydzień przed 6 miesiącem nie chciał bym mu cokolwiek podawała łyżeczką, a jak 3dni później przebił się pierwszy ząb, to niechęć się skończyła.

[NATKA08]

Ula musisz nieustannie próbować może Wiktorek potrzebuje więcej czasu aby przestawić sie z butli na łyżeczkę może dałaś mu coś czego nie lubi tą łyżeczką, musisz spróbować podawać mu tylko same smakołyki nie wierzę że się nie skusi powodzenia ci życzę

[domi81]

Ulla nie poddawaj się trzymam kciuk i daj znać jak idzie karmienie łyżeczką