Skocz do zawartości
Forum

Nie śpimy, zwiedzamy :-) dla nocnych marków


Rekomendowane odpowiedzi

Witam i dołączam do grona nocnych marków :)...
Pobudka wczoraj i dziś 4.30. Dziś już uporządkowałam kuchnie, wstawiłam pranie, ściągłam wysuszone i przygotowałam sobie wszystko na obiad :)... teraz relaks kilka godzin :)
Ogólnie jestem nocnym markiem bo pracuję na nocną zmianę dzień w dzień od 22 do 6 rano. Od stycznia mam być przeniesiona na dzienną zmianę, ale ciężko będzie się przestwić po 7 latach na tryb dzienny :)
Pozdrawiam nocne marki :D

http://fajnamama.pl/suwaczki/2g9whb1.png

https://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgh64qcgnz.png

Odnośnik do komentarza

kochane witam! super wątek, ja też nocny marek, chociaż padam wieczorem w nocy i tak się budzę i też oglądam przyjaciół, seks w wielkim mieście i ogólnie co mi wpadnie na myśl jak tak leżę w nocy bo po co mam spać :)

Odnośnik do komentarza

Hej:) Ja słyszałam ze zaleca się spanie na lewym boku bo to ułatwia naszym maluszkom oddychanie. Mi kochana pomaga spanie na wpół siedząco i taka piłka którą używa się do porodów czy do rehabilitacji. Jeśli tylko biodra mi pozwalają to ćwiczę na niej wystarczy jak się siedzi i lekko kołysze biodrami na boki i do przodu i tyłu. Lub położę się na podłodze i pod nogi biorę piłkę i lekko unoszę biodra. Często to pomaga mi na dokuczliwy ból pleców ale wiadomo nie zawsze. A jeśli chodzi o spanie ja chyba za dużo myślę i za mocno chce urodzić:) I przez to się strasznie nie potrzebnie nakręcam...

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzp07wogzgl6oq.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

ja tez mam problemy ze spaniem ;/ leze na lewym to po jakims czasie lapie mnie bol z prawym bokiem to samo .. na plecach zas czuje sie nie zbyt komfortowo.... cos strasznego cala noc sie bawie w pozycje do spania...juz nawet rogala samodzielnie sobie robie i nawet on nie pomaga...
laura- ja tak narzekam a ty z dwojka w srodku ... ja jeszcze w sobie mam kilka gramow a twoje razem ile juz waza?

http://suwaczki.maluchy.pl/li-67958.png
mój suwaczek

Odnośnik do komentarza

3 tyg temu razem wazyli 4600 :) jak sobie pomysle ze dwa łożyska to też koło 2 kg i wody nie wiem ile to sie zastanawiam czy nie lepiej by było żeby kobiety dźwigały brzuch na plecach a nie z przodu heheh :)

Co do piłki to pomysł jest świetny wezme dzis od koleżanki,swoja tez mam tzn córka ma taką dużą do skakania ale wywieziona po lecie i zanim bym przywiozĺa to pwnie bym nie zdazyła :P

Noce sa koszmarne ciesze sie ze juz 5. Chyba jedyny taki czas w życiu że człowiek cieszy się że już może rano wstać

Odnośnik do komentarza

izzi Powiem Ci ze mnie to też zastanawia. U mojego męza w rodzinie jest bardzo dużo bliźniąt. Sam pochodzi z takiej ciązy, ale my będziemy mieć jedno a jego siostra także ma 1 synka. Później się też to może pozmieniać:) Męza ojciec także pochodzi z bliźniaków i teścia mama urodziła się z potrójnej ciązy. No i tam od strony mamy sa chyba 2 bliźniąt i jedne trojaczki. Wiec nawet nie wiesz jak byłam wystraszona jak zobaczyłam na początku 2 pęcherzyki w 5 tygodniu ciąży:) Ale okazało się ze mam w brzuchu jednego skarba. Wiadomo człowiek by sobie też poradził, ale na pierwszy rzut heh trochę łatwiej z jednym:) Planujemy więcej dzieci więc może później jakieś bliźniaki się trafią:)

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzp07wogzgl6oq.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

U mnie nic nie pasuje :) ani rodzinnie-zero. Nie leczyłam się hormonalnie nawet nigdy tabletek antykoncepcyjnych nie brałam. Poza tym czytałam że częściej w kolejnych ciążach i po 30. Więc jest to moja druga ciąża i na tym tyle heh
Nigdy bym nie pomyślała że mam bliźniaki.
No może jak byłam na początku w szpitlu i miałam krwotok to przeszło mi przez myśl nieoczekiwanie że może była dwójka i jednemu coś się stało,ale było to nierealne skoro było usg i było jedno. A za 3 dni się okazało że krwiak to nie krwiak tylko dziecko :) drugie.

Odnośnik do komentarza

laura- mzoe gdzies w bardzoo dalekiej rodzinie mialas blizniakow i tak na ciebie teraz trafilo... kurcze to jest ciekawe z tymi blizniakami .. a ty masz dwujajowe czy jedno ?
aniolmag- moze kolejna ciaza bedzie blizniacza tak jak wspomnialas:) no wiadomo jedno to czasem klopot a co dopiero dwojka .laura ty dasz nam znac jak sobie bedziesz radzic :)moj maz chce blizniaki ale jak tu je sprodukowac :)

ale wgl blizniaki to pewnie duze koszta no nie ? bo wozek podwojny wszystko podwojne....

http://suwaczki.maluchy.pl/li-67958.png
mój suwaczek

Odnośnik do komentarza

Ja mam dwujajowe. A co do kosztów to jest masakra. Największy koszt to samochód bo teraz jak w "normalnym" zmieścić 3 foteliki :o kanapa tylna musi być trójdzielna no pas środkowy nie brzuszny
tylko normalny. Ile nam to czasu zajęło szok,teraz jeżdzę jakby autobusem hehehehe no i np same foteliki to też b duży koszt przy dwóch :/ ale jakoś się wyprawka zebrała. Wózeczek też mam fajny używany ale wylicytowałam go za 1/6ceny :)

Teraz sobie myślę że byle do wiosny maluchy będą większe i spacerki. Początku boję się strasznie.

Odnośnik do komentarza

ah laura to bedziesz w stanie je rozroznic:)
ja w klasie podstawowki mialam znajomych blizniakow i zawsze mi sie mylili:)
kurcze no nie mow ze musialas nawet samochod kupywac...nam sie ciezko od tesciow wyprowadzic bo oszczedzamy zeby sie wybudowac a poza tym dziecko ... masakra jakas .
wgl wczoraj i nie tylko wczoraj mialam nie przyjemna sytuacje poniewaz siostra mojego meza ma prawie 20 lat a krzyczy jak 4 -latka ona tak od dziecka nie potrafi nic normalnym tonem powiedziec poprostu krzyczy... wczoraj upomnialam tesciowa by cos z nia zrobila bo gdy ona tak krzyczy to mnie brzuch zaczyna bolec , nie wiem dziecko zle reaguje na halas.. gdy ta ja upomniala to zaczela sie klocic z nia ze jak cos sie nie podooba to mamy sie wyprowadzic ... i wszyscy sa tutaj jej posluszni bo ona "krzyczy " ja zas sie nie boje i potrafie awanture zrobic jak tak dalej bedzie to ja chyba eksploduje...sam lekarz zauwazyl na ostatniej wizycie ze jak sie robi halas a on rozmawial wiekszym tonem do pielegniarki ktora byla w innym pokoju to dziecku szybciej serce zaczyna bic i mowil ze mam przebywac raczej w cichych pomieszczeniach z dala od halasu ale jak tu z taka mam byc z dala od halasu....

http://suwaczki.maluchy.pl/li-67958.png
mój suwaczek

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...