Czy bywasz zła na swoje dziecko?

[NATKA08]

Ulcia czyli co byśmy nie zrobiły to robimy dobrze prawda?
ale my tu się pocieszamy:)

[Ulla]

no dokładnie kochana

[Dorota Zawadzka]

Witajcie, to że złościmy się czasem jest normalne. Każdy przecież ma emocje. Ważne jednak by nasze ukochane dziecko nie stało się niejako "ofiarą" naszej frustracji. lepiej nauczyć się radzić sobie w inny sposób wyładowywać emocje.
Kiedyś jednej mamie zaproponowałam, bi zamiast złościć sie na dziecko pozlościła sie na męża. Zapytała mnei :"a na męża po co"?
No a na dziecko po co?
pozdrawiam wszystkie mamy:)

[NATKA08]

dziękujemy Pani Doroto za wypowiedź ja muszę powiedzieć że moja córeczka zostawiła wczoraj na cała noc uchyloną zamrażarkę i wiecie co rano zastałam? i wcale się na nią nie zdenerwowałam tylko wytłumaczyłam że musi bardziej uważać i domykać zamrażarkę

[Ulla]

Natka o dziwo mnie takie duże sprawy nie irytują tylko takie malutkie w danej chwili - ale to mój temperament mówi sam za siebie
a co do wypowiedzi Pani Doroty - bardzo dziękujemy

[NATKA08]

a wiesz Ula ze mnie tez i to właśnie teraz sobie to uświadomiłam jak o tym napisałaś ciekawe dlaczego tak jest?

[Ulla]

może duże rzeczy jesteśmy w stanie sobie wyobrazić że dziecko ma prawo do takich zachowań ...nie wiem jakoś tak wydaje mi się że o tych dużych sprawach o nas też mówiły nasze mamy a o tym że dziecko po raz enty nie wykonuje rzeczy o którą prosimy to już rodzice nam nie mówili i to nas bardziej irytuje że zbyt często one sie powatarzają

[NATKA08]

coś Ula w tym jest zapewne masz rację

[Margeritka]

ja sie denerwuję rano- jak mnie budzą i jestem niewyspana po nocy, jak Ola jest złośliwa wobec Emilki, bo potrafi jej naprawdę dokuczyć...ale też tak mam, ze o duze rzeczy nie potrafię się tak złościć jak o małe...grunt to tłumaczyć swoje zachowanie i umieć przeprosić

[gwiazdka0]

Czasami zdarza się że jestem zła na swoje dzieci gdy na przykład zrobią wielki bałagan, albo brzydko zachowują się w sklepie itp. Ale to są tylko chwile później jakoś ta złość mija- jak spojrzę na te roześmiane buźki:)

[eterowa]

Chyba nie da się zawsze trzymać nerwów na wodzy, jesteśmy tylko ludźmi. Często zmęczonymi, zapracowanymi ludźmi, którzy mają prawo do chwil słabości.