Skocz do zawartości
Forum

Samotna, mimo że nie sama.....


dziabdol

Rekomendowane odpowiedzi

Margeritka
anaaa
Margeritka ale super bo u nas to żadnych górek w pobliżu nie ma i urok sanek spada diametralnie

właśnie to jest atrakcja dla dzieci, wszytskie tam chodzą i małe i duże i jak m był mały, to też na niej zjeżdżał

U nas górka jest na placu zabaw, ale nie za duża, natomiast idąc w drugą stronę są super górki.

I tak chodzimy wszyscy i świetnie się bawimy.

I młodzi i starzy :D

http://fajnamama.pl/suwaczki/w7e0oow.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bfaregz2mib36tc2.png

Odnośnik do komentarza

Martek73
anaaa
ja to bym na łyżwach pojeździła.. dziewczyny moje w tamtym roku tak śmigały szczególnie młodsza, że w szoku byłam :)
i chyba tylko dlatego bym chciała zimę .. bo tak to nie lubię ale ja zmarźlak straszny.

To wpadaj do mnie, to się razem na łyżwy wybierzemy. :D

:D :D ..dziś zauważyłam, że jedno lodowisko już otwarte :) ale chyba poczekamy na to darmowe

zazdroszczę Wam tych górek :P
my mieliśmy mieć lekarza dziś ale na 1,5 godziny przed nam odwołali wizytę :/ a m brał wolne specjalnie na dziś cobyśmy się nie tłukły autobusem. Nie dość, że rok czekałyśmy prawie na termin to kolejny miesiąc musimy przeczekać a myślałam, że z głowy bedzie

Odnośnik do komentarza

Ola endokrynolog .. do alergologa na szczęście trafiamy szybko

ja uwielbiam jazdę na łyżwach choć wcale mi to wyśmienicie nie wychodzi..dziewczynom się też spodobało ale mam stracha ..w tamtym roku jak byłyśmy zdarzył się wypadek ..gość się przewrócił i koniec końców skończyło się tragicznie .. dziewczyny niby kaski miały takie jak na rowery ale czy to by ochroniło głowę w razie takiego porządnego upadku/uderzenia w głowę ..

Margeritka o tak prywatnie to zaraz termin by się znalazł i to nawet kilka :/ .. dobrze, że nam się do tego lekarza tak bardzo nie śpieszy.. tylko taka kontrolna dla upewnienia się, że taki urok naszej małej panienki.. bo w sumie duża też nie ma po kim być.
Pamiętam swego czasu za nastolatki wielka gula mi sie zrobiła na węzłach chłonnych z jednej strony..lekarka wypisała skierowanie do laryngologa ..leków nie dała żadnych z myślą, że się dostanę bez problemów (szyja spuchnięta jak nie wiem widoczne gołym okiem) ale też za 3 miechy dopiero na nfz no i przeczekałam..samo zeszło choć pod palcami było czuć..na szczęście nic poważnego to nie było choć w sumie przez termin nie wiadomo co to było w sumie.

Odnośnik do komentarza

Ja kiedyś przeżyłam lekki szok,jak chciałam iść do alergologa-na nfz miałam termin na za pół roku,więc pomyślałam,ze pójdę prywatnie (zbliżał się już okres mojego kataru,łzawienia i puchnięcia,chciałam tego uniknąć).A tu "niespodzianka"-prywatnie za 5 mies i 3 tyg. ...
To jest jakieś nieporozumienie z tymi lekarzami... :/

https://www.suwaczki.com/tickers/qb3c3e5ewahdy8r5.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...