Skocz do zawartości
Forum

Samotna, mimo że nie sama.....


dziabdol

Rekomendowane odpowiedzi

Może za rok gdzieś pójdziemy
Mieliśmy okazję w niejedno miejsce iść Ale szczerze mówiąc jakoś te święta ten ostatni czas byłam zmęczona Wszystkim i nie miałam ochoty na zabawy Dzieci mi się budzą w nocy I cały czas myślałabym o nich nie o zabawie i tak postanowiliśmy że zostaniemy w domu I ja nie żałuję :)
Natka - mała na szczęście nie chorowała i Kuba też zdrowy

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sdf9hqymi36e7.png
http://www.suwaczki.com/tickers/82do3e5ekt2ocja7.png

Odnośnik do komentarza

no to miód na moje uszy:) cieszę się, że pasuje - mojemu to się sprawdziło jak pojechał na 6 dni do mojej mamy 400km od domu 0 niby dzielnie to znosił ale ostatniego dnia jak skreślał to powiedział - jutro już zobaczę mamusię bo to już ostatni dzień - więc dowód na to że dzieci to przeżywają na swój sposób

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wq3e5en5kuzrs6.png

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvz3e5eqgubclqa.png

Odnośnik do komentarza

Natko, ja może ekspertem nie jestem, ale kiedyś całkiem przypadkowo trafiłam na pogrzeb takiej małej dziewczynki (sama miałam może 8 lat bo to było podczas przygotowań do komunii, i chodziło się wtedy do kościoła na nauki i ksiądz wziął nas na ten pogrzeb) i powiem Ci że do dzisiaj dnia mam przed oczami to małe dzieciątko w trumience, dla mnie to było bardzo traumatyczne uczucie i przed dobrych kilka lat miałam problem z umieraniem i śmiercią.

http://www.suwaczki.com/tickers/kjmn20mmu0okh9gs.png
http://www.suwaczki.com/tickers/9o2zvhpgkhvwrq18.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...