Skocz do zawartości
Forum

Bliźniaki 2014 i 2015 :)


Rekomendowane odpowiedzi

Aleksa88 mam w domu brać 3 razy nospe i odpoczywać. Do kontroli 3 lipca do lekarza prowadzącego.
Odnośnie wagi dziewczynek, na jakiej podstawie wykluczyli ttts ? Mój lekarz cały czas mnie straszy, żeby dziewczynki symetrycznie rosły, aby nie wystąpił ttts. O dysproporcji rozwoju bliźniąt jeszcze nie słyszałam. Może warto by to skonsultować jeszcze z jakimś lekarzem? Trzymam kciuki, aby wszystko wyszło dobrze.

Odnośnik do komentarza

My po nieplanowanej na dzis kontroli u doktor prowadzącej... Od wczoraj twardnienie brzucha a w nocy chyba skurcze- nie umiem tego rozpoznać. Strachu sie najadłam wiec pojechałam do szpitala, zrobili nam pierwszy raz ktg- serduszka ok i bez sladow skurczy. Teraz magnez 3x2 tabletkami nospa nawet 6 razy. Kolejna kontrola za tydzień wraz z pomiarami i nakaz leżenia w łożku lub na kanapie bo szyjka z 4 do 3,6 ale zamknięta. Boje sie juz ruszyć a to jeszcze dwa miesiące :/ nie wiem jak moj M cały dom ogarnie sam... 30i2 dni DKDO

Odnośnik do komentarza

Iza88 witam się i ja. Coś czuję, że pojawią się 2 serduszka ;))) Jak na moje oko to cud, Bóg chce Ci podwójnie wynagrodzić stratę.

Ja dziś po USG na gorszym sprzęcie ale prawdopodobnie 2 panny. Szok, nie przewidziałam takiego serduszka, tym bardziej, że 2 razy przez 2 lekarzy potwierdzona "antenka"
We wtorek połówkowe, pierwszy raz maluchy będą ważone i ostatecznie się okaże kto tam mieszka... mąż lekko zasmucony po wiadomości o 2 córach. Typ sportowca i całe życie marzył o małej kopii śmigającej na snowboardzie i skaczącej po lasach na rowerze.. No cóż, córki też da się wytrenować ;)
DKDO 19t4d

Odnośnik do komentarza

Aleksa88..u mnie dokładnie ten sam kłopot.ttts wykluczony, tzn płynu w workach po równo, pęcherze widoczne,przepływy dobre, ale jedna z dziewczynek rośnie wolniej.różnica w wielkości raz24% raz27%, każdy lekarz trochę inaczej to wszystko mierzy.nie ma wyznaczników ttts, ale jakiś powód tego ze jedna rośnie wolniej jest.i u mnie podejrzewają zespół taps.jest to podkradanie krwi,że jedno z bliźniąt może mieć anemie.dlatego wykonali u mnie kardocentoze.pobrali mniejszej dziewczynce krew przez pempowine.tyko że mała anemii nie ma, wyniki ma lepsze niż ja.to teraz sami lekarze zachodzą w głowę Dlaczego mała rośnie mniej w stosunku do siostry.tzn obie są w normie, duża waży tyle ile ważą dzieci z pojedynczej ciąży w tym tygodniu ciąży, a małą niby też w normie, ale w tej dolnej granicy.
Boje się co będzie jak wrócę na oddział za dwa tygodnie.oby mała przybrała.bo jak nie..to będą chcieli przytoczyć jej krew.i znowu będą mnie kluc.; (((((niby nie bolało ale te skutki uboczne które mogą nastąpić po zabiegu mnie przerażają..m.in poród przedwczesny; ((((
Man nadzieje ze wszystkie nasze ciążę zakończą się happy endem.i powodów za parę miesięcy że strach na wielkie oczy i ze warto było pocierpieć..dla naszych maluszków
Jeden z lekarzy powiedział coś takiego że u dziewczynek częściej dochodzi do tego podkradania co zawsze wśród kobiet jest liderka, a chłopcy tak nie rywalizują.może cos w tym jest? Aleksa88bo Ty też się dziewczynek spodziewasz:))
Ja ciągle do nich mowie ze maja się dzielić ładnie wszystkim;)))
JK DO 26TYDZ.

Odnośnik do komentarza

Dzien dobry :) Jestem w 11 tyg ciazy z bliźniakami dwujajowymi.To moja pierwsza ciąża i mam 36 lat wiec juz mnie wszyscy nastraszyli jakie to ryzykowne.Mieszkam w Szwecji i tu ogólnie wszystko ma byc drogami natury wiec do 20 tyg normalnie pracować jak przetrwasz to potem ewentualnie zwolnienie.Chetnie dowiem sie jak przechodzilyscie ten pierwszy trymestr bo ja wymioty rano mdłości cały dzien No i sen.Do tego bóle brzucha które lekarz twierdzi ze normalne przy dwójce.Marze zeby to juz minęło jak było z Wami?Pozdtawiam

Odnośnik do komentarza

Karolina- przestraszylas mnie troche bo sobie pomyslalam ze rzeczywiscie ja tez nie wiem jak rozpoznac skurcze. Dobrze ze wszystko sie skonczylo dobrze.
Iza- straszna historia:( teraz juz musi byc wszystko dobrze! I to podwojnie!
Ja od wczoraj mam jakiegos dola:( strasznie szybko sie mecze a tu do porodu jeszcze 2 miesiace, trudno mi sobie wyobrazic co bedzie za miesuac czy poltora. Wczoraj po zajeciach w SR ledwo dotoczylam sie do domu a jak padlam na kanape to moj R myslal ze cos sie strasznego dzieje... Moje dziewczynki chyba wyczuwaja moj nastroj bo sie zrobily mniej ruchliwe.
Dziewczyny bedace ok 29-30 tygodnia w DK DO co ile macie wizyty na tym etapie? Mi teraz wyszlo 4 tygodnie bo moja pani doktor na urlopie- jeszcze dwa do kolejnej - i jakos sie stresuje czy wszystko jest ok...
DK DO 29t4d

Odnośnik do komentarza

Witaj na forum Beti79,
Ja rownież mam dwujajowe dzieciaczki, nie miałam żadnych objawów ciążowych. To moja pierwsza ciaza, pracowałam do 24 tygodnia chociaż moj gin nalegał już wcześniej na zwolnienie. Fajnie ze dołączyłas do nas.
Gosioolek ja mam co trzy tygodnie wizyty u swojego lekarza. Teraz chyba bedą już cześciej przynajmniej tak mówił na początku ciazy , swoją droga to zbankrutuje chyba jak bedą cześciej ;)
Miłego dnia dziewczyny.

Odnośnik do komentarza

dzien Dobry :)
Ja mam teraz wizyty co 3 tyg, ciaza DKDO, 34 tydzien. Wolalabym czesciej ale staram sie nie nakrecac. Dzis mijaja dwa tyg od ostatniego usg i juz rozwazalam lekarza ;)
Beti ja jestem po 40 i ciaza blizniacza jest ogromnym wyzwaniem dla mojego organizmu. Pomimo tego, ze wczesniej bylam bardzo sprawna i aktywna, to ta ciaza okazala sie nie lada wysilkiem. Praktycznie od 5 miesiaca musze sie bardzo oszczedzac i lezec, a od poczatku lekarz zalecal odpoczynek, ograniczenie podrozy samochodem i wysilku. Oczywiscie kazda z nas jest inna i sa dziewczyny, ktore przechodza ten czas spiewajaco, ale dla mnie to bardzo ciezka ciaza, bardzo eksploatujaca organizm. Moja rada- zwracaj uwage na to jak sie czujesz i naprawde czesto odpoczywaj, jesli tego potrzebujesz.
Powodzenia!

Odnośnik do komentarza

Witamy Betti79. Chyba jesteśmy w jednym wieku :-). Ciąża bliźniacza to moja druga ciąża..i mam porównanie. Zdecydowanie ciążę bliźniaczą ciężko przejść. Tak jak to pisze JJ2015 jest wyzwaniem dla organizmu. Z córką byłam aktywna do porodu, nawet dzień przed porodem zrobiłam sobie 3 km spacer. Co prawda byłam 13lat młodsza ;-). Z chłopcami tak lekko nie było. Od początku musiałam się oszczędzać. Do tego pierwszy trymestr czułam się jakbym miała grypę żołądkowa. Ostatnia prosta to już w ogóle hardkor..czułam się jak slonica ;-), ciężko się ruszyć, przekręcić z boku na bok. Do tego nie jestem zbyt wysoka to jeden z chłopców walił mnie po zebrach. Do tego huśtawka nastroju. Oj cieszę się, że mam to już za sobą.
Chociaż kobieta matka da radę wszystko przejść dla dobra swoich pociech, które nosi się pod sercem :-). A te dwie bezbronne istotki są nagrodą za każde poświęcenie. Oby tylko były grzeczne, bez kolek jak moi chłopcy :-D.

Pozdrawiam serdecznie i życzę spokojnego dnia dziewczęta :-)

Odnośnik do komentarza

Ojej trochę przerażacie mnie tym ze to tak cieżko sie znosi :) Ja jestem typem który nienawidzi narzekać i gram twarda ale moze faktycznie powinnam posłuchać ciała?Dla mnie problem to moje serce przejdę 500 m i jestem zmęczona jak po biegu kilkukilometrowym.Wali jak szalone.Mieszkajac w Polsce mówili ze mam wadę serca nie groźna wypadanie płatka.Tu w Szwecji mówią ze nic niema.A powiedzcie mi jak to jest z seksem w ciazy bliźniaczej?Narazie o tym nie mysle bo nie czuje sie dobrze ale potem kto wie?Bo w pojedynczej niema przeciwwskazań a jak jest z bliźniakami? Tylko nie śmiejcie sie tu ze mnie

Odnośnik do komentarza

Beti, beedzie dobrze. Nie martw sie na zapas. Kazda ciaza jest inna. U mnie (specyficzne okolicznosci zdrowotne i ciaza zagrozona od poczatku) byl zakaz seksu od poczatku. masakra. Ale zwykle do 20 tyg sie da. Ja jakos w drugim trymestrze mialam wysokie tetńo bardzo i jakby migotanie serca, ale jak zaczelam chodzic wolniej i pic wiecej wody to minelo. Pamietaj ze blizniaki potrzebuja wiecej krwi i to obciazenie tez dla ukladu krazenia. Zobaczysz jak bedzie. Dla mnie zaakceptowanie wlasnych ograniczen i zwolnienie tempa bylo baaardzo trudne, no ale jakos sie pogodzilam z sytuacja. Zreszta po paru miesiacach juz nie bylo dyskusji, bo cialo po prostu zaczelo narzucac tempo. Bez dyskusji. Tak czy siak, nie martw sie na zapas. Gratuluje ciazy i to podwojnej! Po prostu badz czujna i czula dla siebie. Byla tu na forum mama, ktora do ostatniego tygodnia jezdzila komunikacja miejska i urodzila naturalnie. Naparwde nie ma reguly, wiec trzeba byc dobrej mysli.

Odnośnik do komentarza

Dziękuje kochane jesteście!Mnie przeraża ze w Polsce jest dużo lepsza opieka bo tu w Szwecji to wszystko co sie dzieje to mówią zenaturalne.Nawet plamienia w ciazy tez mówią ze normalne-na szczęście na razie niemam!A powiedzcie mi jeszcze jedna rzecz,czy bliźniaki rosną wolniej czy maja taki sam "rozmiar" jak w ciazy pojedynczej( nie mowie o końcówce tylko na początku)?Bo ja od 8 tyg mam juz zaokrąglony brzuch gdzie znam pojedyncze ciąże w 4 miesiącu bez brzucha jak to jest? Dodam ze ogólnie jestem dość szczupla

Odnośnik do komentarza

U mnie do polowy ciazy kazda rosla jak pojedyncze dziecko. Dopiero po 20 tyg to sie zaczyna rozjezdzac.
W Polsce rzeczywiscie podejscie jest inne i duzo sie robi dla podtrzymania ciaz, obys nic takiego nie potrzebowala! Niech sie rozwijaja silne te Twoje maluchy :)

Odnośnik do komentarza
Gość ania22_85

Dziewczyny wczoraj miałam USG i też wyszła różnica między synkiem a córką 26% tzn. córka jest mniejsza o niecałe 200 gramów. Przeraziłam się tego i od wczoraj tylko o tym myślę jestem początek 23 tygodnia kolejna wizyta za 3 tygodnie lekarz powiedział że będziemy to obserwować i że jest to wszystko w normie ale może tu są dziewczyny które też miały taki problem a już urodziły.

23 tydzień ciąża DK DO

Odnośnik do komentarza

Ania nie martw sie ja miałam raz różnice 320 do 388 wiec spora i potem pięknie sie wyrównali. Nie pamietam w którym tygodniu to było :/
Beti witaj w naszym świecie podwójnym :) wszystko co dziewczyny piszą ja także na początku kiedy tu trafiłam wzięłam sobie do serca i dzięki temu np. Łatwiej mi było sie pogodzić z pójściem na szybsze niż planowałam zwolnienie. Naprawdę warto słuchać swojego ciała, wiele razy tu sobie pisałyśmy ze jest coś w tym, ze jak przeholujesz to samo Ci mowi, ze już dość. Tak było na początku, teraz jestem w 30 tc i już staram sie nie doprowadzić do sytuacji, w której mnie ciało informuje, ze przesadziłam bo np. Wczoraj skończyło sie to stresem i szybka wizyta u gin.
Gosioolek ja mam wizyty co dwa tygodnie, ale po 30 tc czyli tak naprawdę od następnej, która mam za tydzień mamy już chodzić co tydzień...
30 tc DKDO

Odnośnik do komentarza

Witajcie dziewczyny! Witam nowe mamusie! Coś mi się wydaje, że niedługo ciąża pojedyncza to będzie rzadkość, tak nas tu dużo: ) wszystkie macie rację ciąża w dwu paku to bardzo duże obciążenie dla mamy ale ciąża dwu jajowa nie niesie takiego ryzyka jak jedno jajowa i z tą różnicą wagi nie dajcie się zwariować. To tak jakby dwie ciąże w jednym czasie więc dzieci mają prawo rosnąć w różnym tempie. U mnie zawsze córcia była mniejsza, choć na koniec przegoniła brata: ) do tego dochodzi pewnie ilość miejsca w brzuchu i oczywiście błąd pomiaru na usg. U szwagierki, co prawda w ciąży pojedynczej, lekarz cały czas powtarzał, że małe dziecko, ona drobina i chudzina straszna! Przed porodem szacował wagę dziecka na ok. 2500 G A urodziła córkę 3100 G i 57 cm! Sam lekarz nie wierzył! U mnie z pierwszym dzieckiem szacowali 3500 g a urodziłam 3200 g, u bliźniaków miało być po 2500G A wyszło 2390 i 2400 ale z nimi jeździłam na prenatalne a więc dokładniejsze usg.

Odnośnik do komentarza
Gość ania22_85

Już mi lepiej jak przeczytałam że też wam się tak waga maleństw wahała. Może faktycznie później się wszystko wyrówna. Ja się tak cieszę że mam synka i córeczkę bo po starszym mam wszystko w domu a dla córki już koleżanka mnie wyposaża tylko pozostanie wózek i łóżeczko :-). Od 20 tygodnia jestem na zwolnieniu i pewnie przez to łapię takie schizy że jak jestem na wizycie to zaraz wszystko analizuję bo mam na to czas...Teraz sobie przypomniałam jak się dowiedziałam że będą bliźniaki to dla mnie szok a teraz tak się cieszę i już się nie mogę doczekać jak je zobaczę tylko mój 3latek jest zazdrosny strasznie i jak mu mówię że w prezencie dostanie siostrę i brata za to że jest grzeczny to odpowiada że woli dokuczać i nie chce takiego prezentu...:-) ale mam nadzieje że się to zmieni...

Odnośnik do komentarza

Między moją starszą córką a maluchami jest 5,5 roku różnicy. Na początku też nie bardzo chciała rodzeństwo ale jak wróciliśmy ze szpitala to od łóżeczka odejść nie chciała bo bała się, że ktoś jej siostrę albo brata zabierze: ) teraz jest różnie czasami bawią się ładnie, Nikola uczy ich różnych rzeczy a czasami leją się o byle co! W każdym razie nudno to u nas w domu nie jest i już nie będzie: ) a dziś w dodatku za pierwszy rok w szkole młoda dostała chomika. Wiszą teraz nad biednym stworzeniem we troje i spać mu nie dają: )

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...