Dziewczyny z Cafe

[malinka86]

Kontynuacja dotychczasowego wątku

[annaanna84]

witam :)

[malinka86]

Annaanna, super, że jesteś :) lecę póki co do pracy i czekamy na resztę :)

[Gość Lea81]

Ja rówież witam:) Bardzo dobry pomysł, bo trochę zaśmiecałyśmy tamten wątek:)

[malinka86]

Jeszcze żeby dziewczyny chciały się przenieść tu :) zobaczymy, czy się uda. :)

[annaanna84]

Przekonamy je:)

[malinka86]

Musimy:)
Jak tam Wasze samopoczucie?
Ja wtorek idę na wizytę poznać wynik testu podwójnego. Mam nadzieję, że wszystko będzie w porządku. Wiecie, żałuję trochę, że gdy byłam na usg, lekarz nie chciał mi wydrukować zdjęcia dziecka - powiedział, że będzie na dysku w komputerze. No ale to nic, pamiętam widok maluszka i to mi musi wystarczyć.

[annaanna84]

Malinka trzymam kciuki na pewno będzie dobrze. Ja ma połówkowe 13.08. mam na nie skierowanie i pewnie nie dostanę płytki, ale spróbuje zapłacić za nią, zobaczymy :)

[Gość Tantum]

hej dziewczyny:) Dotarłam tu:> Annaanna połówkowe to znaczy te genetyczne? Ja mam 22 sierpnia, znowu zaczynam o tym myśleć i już się stresuję;/

[annaanna84]

Witamy :) Tak, Tantum, połówkowe to to genetyczne - czyli badanie prenatalne :) Ja wrzuciłam na luz od czasu szpitala i staram się myśleć o maleństwie jak to będzie jak się urodzi i od razu mam dobry humor :) Oczywiście dzień przed każdą wizytą zaczynam świrować...

[Gość Lea81]

A ja mam zdjęcia z badań ale nie mam plytki :/ Kurcze ale dzisiaj ukrop jest. Strach wychodzic z domu, a ja mam dzisiaj grilla u Teściów :) No ale nic, będę siedzieć w chłodnym domu :)

[Gość Lea81]

Ej, a to nie jest tak, że połówkowe to jest to między 18-23 tyg.? bo ja jestem umówiona na połówkowe dopiero na początku października i to będzie jakiś 22 tc. A to pierwsze usg to po prostu genetyczne.

[malinka86]

Dzięki Anna:) 13 to już za parę dni, też trzymam kciuki żeby było dobrze:).
Kurczę, to na następne też coś wykombinuję, żeby mieć zdjęcie.
Ja teraz w 11 tygodniu miałam usg genetyczne, a następne pewnie będę mieć w połowie września - będzie to około 20 tc.

[malinka86]

Tantum, fajnie, że jesteś! :)
Lea, ja w największy upał też w cieniu siedzę. Moja koleżanka jak była w ciąży kilka lat temu, to się opalała, kładąc mokry ręcznik na brzuch (a zaszła w ciążę w tym samym sezonie, co my), ale dla mnie to niewyobrażalne. :)

[annaanna84]

Lea znalazłam artykuł na temat prenatalnych i kiedy się je wykonuje:

Badania nieinwazyjne w ciąży:
Między 10 a 14 tygodniem ciąży – test PAPP-A oraz pierwsze badanie USG
Między 15 a 21 tygodniem ciąży – USG genetyczne
Po 14 tygodniu ciąży – test potrójny
Koniec pierwszego trymestru ciąży (ok. 12, 13 tygodnia ciąży) – badanie przepływu w obrębie przewodu żylnego oraz Przepływ przez zastawkę trójdzielną

[annaanna84]

Dziewczyny, jak u Was ze spaniem w nocy, ja od tygodnia mam bóle krzyża, bioder i kolan. Budzę się co chwilę z bólu. Dziś wysłałam męża po poduszkę:
http://www.smyk.com/motherhood-poduszka-kojec-dla-kobiet-w-ciazy-brazowa,p1044793006,swiat-niemowlaka-p#e

[Gość Lea81]

Anna powiem Ci, że można oszaleć bo każde źródło mówi inaczej. Ja robię w tej przychodni gdzie jest taki podział: http://www.centrummamaija.pl/Badania-prenatalne.84.aspx
Do tego jak robilam ostatnio usg to pani powiedziała mi żeby to połówkowe ( to nazwa potoczna bo robi się je mniej więcej w połowie ciąży ) powinno się zrobić od 20 tyg bo wcześniej oni nawet nie robią bo to nie ma sensu, mimo że teoretycznie jest napisane ze od 18. Ale ponoć im wcześniej tym badanie może być mniej miarodajne bo nie każdy płód rozwija się identycznie i lepiej poczekać aż na bank będzie już wszystko dobrze rozwinięte, żeby ewentualnie wykryć jakieś wady. Ufam tej lekarce bo ona ma bardzo dobrą renomę i specjalny certyfikat do wykonywania tych badań i ponoć jest bardzo kompetentna w tym co robi.

Co do pleców to ja mam koszmarny ból z jednej strony, ale nie taki ciągły tylko jak np się schylę a potem chcę się wyprostować, albo wstaję albo coś zrobię to boli mnie tak jakby mi ktoś nóż wbijał, i to jest tak dosyć nisko usytuowany jakby w miednicy po prawej stronie. To jest koszmar bo ja się czuję jak kaleka, a ból jest paraliżujący i serio nie da się dosłownie nic zrobić. Muszę zacząć jakieś cwiczenia wykonywać bo normalnie mnie do łózka przukuje chyba.... Martwi mnie to.

[annaanna84]

Lea ja chyba coś namieszałam, bo własnie popatrzyłam na kartkę i mam napisane test podwójny ( ale wydaje mi się że lekarz mówił mi że to jest usg połówkowe). Ja się w tym nie łapię

[Gość Tantum]

Dziewczyny to ja nie wiem co ja będę miała nie mam nic napisane tyle, że lekarz mówił i że dopiero za 3 tyg żeby dziecko było na tyle duże.
Co do spania to też masakra zwłaszcza teraz jak te upały to się kręcę. Lea a kupiłaś sobie ten rogal? Naprawdę dziewczyny chwalą, właśnie sobie zamówiłam coś takiego jak Annaanna. Ja jeszcze trochę śpię na brzuchu tak mi najwygodniej, ale głównie staram się spać na boku bo później już tylko tak będzie można. A jak się budzę mocno bolą mnie ramiona i biodra jakby mi się siniaki porobiły od kości miednicy. Chociaż jakimś chudzielcem nie jestem ale te mi akurat kości wystają.

[annaanna84]

Dziewczyny po pierwszej nocy z poduszką, jestem wyspana!!! Nic mnie nie bolało w nocy i nie boli teraz. Rewelacja!

[Gość Lea81]

Tantum nie mam jeszcze tej poduszki ale ja na razie przesypiam praktycznie całe noce na plecach. Kurcze dzisiaj przez tą pogodę mam znowu migrenę, jak tak dalej pójdzie to ja nie dotrwam do końca tej ciązy:/ ciekawe czy maluch odczuwa jakoś te bóle głowy.

[annaanna84]

Lea mam dziś to samo nie jest jeszcze tragicznie. Piję melise podobno to może pomóc.

[Gość Tantum]

Dziewczyny ja dziś od początku ciąży miałam najgorszy ból głowy, myślałam że po burzy to raczej jest lepiej niż w te upały. Leżałam i spałam z okładem na głowie, dopiero teraz jakoś przeszło. Widzę że nie tylko ja. Też się martwię czy dziecko to czuje. Rano jak wstałam mierzyłam ciśnienie miałam 140/70, po 3 h 100/80 nigdy takich wahań nie miałam. Ale widzę, że to przez pogodę, a u nas znowu się chmurzy. Już mam dość tej pogody.
Ja już nie mogę się doczekać tej poduchy:)

[Gość Lea81]

No ja ewidentnie reaguje na zmiany ciśnienia, głowa zaczęła mnie bolec w nocy, akurat chwilę później przyszła burza. To już nie pierwszy raz. Ja cały dzień przeleżałam/ przespałam z zimnymi okładami na czole, i jakoś chwilowo mi przechodziło ale widzę, że znowu mnie zaczyna boleć. Ciśnienie jak zmierzyłam to miałam 110/69 :/ Może spróbuję z tą melisą, chociaż z doświadczenia wiem, że mi nic nie pomaga na ten ból głowy.

[malinka86]

Dziś też męczył mnie ból głowy, tez myślę, że przez ciśnienie