Skocz do zawartości
Forum

Francja


Rekomendowane odpowiedzi

Paulinka, proste, proste, ja tez taki kiedys robilam :) uwazaj tylko jesli bedziesz dodawala barwniki bo latwo mozna dodac za duzo i masz pozniej 2 szklanki niebieskiego lukru, bo zrobi Ci sie za rzadki i bedziesz musiala dosypywac i dosypywac cukru :D to ja jeszcze od siebie dodam, ze mozna go spokojnie przechowac dzień jak nie dwa, tylko np szklankę szczelnie owinąć folią. Jak zgęstnieje to rozcieńczyć wodą lub sokiem z cytryny.

Nam w końcu udało się wyjść na mini spacere, wrzuciłam Tuśkę w chystę i pospacerowałyśmy wokół domu, trochę powietrza świeżego zaczerpnąć, ale wieje ... jak w kieleckim. Także szybko wróciłyśmy, poza tym kundli pełno wszędzie, szczekają jak głupie a ja się stresuję. Chyba będę musiała sobie jakiegoś sprawić, bo już w paranoję mój strach się przekształca.

A z tym spaniem to u nas tak często... ;) takiego mam męża kochanego, przynajmniej raz w tygodniu daje mi sie porzadnie wyspac i zabiera Martuche. No, tak mam :) ale za to wszystkie wieczory sama siedze ... chociaz powiem Wam ze nie dosc ze juz zdazylam sie do tego przyzwyczaic to bardzo polubilam, bo mam czas dla siebie :) Marta spi, Tomek w pracy a ja moge robic co mi sie podoba - czytaj najczesciej nic, bo jestem juz zmeczona i nie mam na nic sil :D acz jest to ten czas kiedy bezkarnie moge sobie scrapowac, czy zdjecia obrabiac czy madrzyc sie na forum czy serial obejrzec.

A mowilam Wam o The Good Wife? Polecam ! To tak odnosnie seriali ;)

Kochane, mąż mój ma do Was pytanie :D Gdybyś miała powiedzieć, że czujesz się jak francuzka to dlaczego? Np bo wierze we francuskie idealy, ufam panstwu francuskiemu etc etc. Jesli macie ochote zrobic memu pieknemu przyjemnosc to w wolnej chwili mozecie odpowiedziec. A to dlatego sie pyta, bo jest kandydat/ka na prezydenta, pochodzi z Norwegii ale od 20 lat mieszka we Francji i nakrecil/a (bo nie pamietam czy to kobieta czy mezczyzna) spot reklamowy o obcokrajowcach ktorzy czuja sie francuzami. I tak oto Tomasz poprosil bym i Was zapytala bo ciekaw bardzo jest odpowiedzi.

Ja od siebie odpowiem iz nie czuje sie ani troche francuzka i jest mi daleko do tego spoleczenstwa. O.

Buziam

http://davm.daisypath.com/1a7Op2.png http://lb2m.lilypie.com/I0Iip2.png http://lbdm.lilypie.com/UfElp1.png

Odnośnik do komentarza

Kasia ja też się nie czuję francuską... chyba twój mąż będzie zawiedziony ;)

dziś dzień wyjątkowo płaczliwy, strasznie się męczę. Zosia się nie może uspokoić po wyjeździe dziadków. mam nadzieję, że niebawem jej przejdzie bo nawet teraz płacze mi na kolanach. wszystkiego już dziś próbowałam ;) mam nadzieję, że chociaż pośpi dobrze.

http://davm.daisypath.com/xBmDp1.pnghttp://lb4m.lilypie.com/nxkUp1.pnghttp://lb1m.lilypie.com/xBDXp1.png

Odnośnik do komentarza

Czesc:)
Fryzjer zaliczony,po namyslach doszlam do wniosku ze nie mam odwagi na radykalna zmiane tak jak w zeszlym roku przed swietami i w efekcie mam fryzure jak na moja 30 .
U nas tez dzis beznadziejnie bylo,rano wiosennie ,potem nie wiadomo skad deszcz i mega wiatr a teraz super zimno.
Ja tez sie Francuska nie czuje wiec nie pomoge.
Na pewno nie podoba mi sie pomysl zeby obcokrajowcy mieli prawo glosowac ,obojetnie czy w wyborach lokalnych czy na prezydenta.
Kasia wspoczuje pobudek,dobrze ze maz dal ci pospac.
Nic mi sie dzis juz nie chce,zaraz pewnie wyladuje przed tv .

Odnośnik do komentarza

Dzien dobry wszystkim
U mnie dzis pogoda jest piekna, wprawdzie jest wiatr ale sloneczko przygrzewa.
Ja to juz w ogole sie francuska nie czuje, za krotko tu jestem zeby cokolwiek na ten temat powiedziec.
Dzisiaj bedzie ostatnia noc w starym mieszkaniu, wieczorem wszystko zwozimy na nowe mieszkanko i jutro ruszamy do Pl :D z mala przerwa w niemczech. Koncze dzisiaj juz pakowanie, ogarne mieszkanie i pozostaje mi czekac na jutro.
Dziewczyny powiedzcie mi czy tutaj mozna wybierac kase w bankach?i czy jest jakas prowizja od tego? bo z tego co sie orientuje to nawet pytania zadaje sie w automatach. Wczoraj chcielismy wybrac pieniadze w bankomacie i bylam w szoku jaki maja tu limit - 300euro! Wybiore jeszcze dzisiaj i jutro ale i tak nie bede miala pelnej kwoty wiec jak mam to rozwiazac?

Dotka szalej z fryzurami poki mozesz bo podejrzewam ze z kazdym rokiem bedziesz mniej odwazna a to sa przeciez tylko wlosy, jesli masz dobrego i zaufanego fryzjera to przeciez cie nie "skrzywdzi".
A tak w temacie to zauwazylam ze tutaj wszystkie fryzury sa na jedno kopyto, nuda straszna.

Marmi jak Zosia? Mam nadzieje ze dzisiaj jest troche lepiej.

Wy juz pieczecie a mnie to czeka za kilka dni, nie moge sie doczekac bo te przygotowania wprawiaja mnie wprawdziwy swiateczny nastroj.

Odnośnik do komentarza

Hej :)
Tuska jaka prowizje biora w fr za wyplacanie kasy z innych bankomatow niz swojego banku nie wiem ale w pl dosc sporo tego chyba bylo,jakies 5 euro chyba ,wiem ze jak pacilam za cos to prosilam zeby mi na zadne raty nie rozkladali bo nie bede latac i za wyplacanie placic a przelew do zagranicznego banku troche skomplikowany.
Z limitem-mozecie go podniesc,to juz cechy charakterystyczne kazdego konta,ja tez mam maly limit i bez zdolnosci kredytowej ale sa konta z roznymi opcjami i trzeba zapytac w banku,w moim przypadku jest inaczej bo ja nie pracuje i w fr w ogole nie mialabym konta ,normalnie prosisz i podniosa ci ten limit jezeli potrzeba 'od reki'.

U nas zimno,w gardle mnie cos drapie ,jutro od rana wyruszam do Lyonu na bieg po sklepach .

Odnośnik do komentarza

witam

tuska, troszke zakrecona jestem i nie do konca zrozumialam czy potrzeba Ci wiecej niz te 300e??
najprosciej to isc do okienka (zalezy jaki masz bank ale chyba kazdy to zalatwi od reki), prosisz o tyle ile ci potrzebne, oni dadza Ci specjalna karte jednorazowego uzytku ktora wkladasz do bankomatu i wybierasz kwote jaka prosilas
bo jak chcesz wiecej niz 300 a mozesz wybrac tylko tyle to w bankomacie nie ma innej mozliwosci, trzeba miec zezwolenie
a jak nie to jak mowi dotka, prosisz o podniesienie debetu i zrobia ci to od reki na okres o jaki poprosisz

Kasia, ten kanduydat na prezydenta to kandydatka Eva Joly, nie lubie jej, a nad pytaniem tomka sie zastanowie
choc nawet ja z moim stazem tutaj i tak nie do konca czuje sie Francuzka. Nabylam nie jeden zwyczaj czy nawyk rancuski, czy to o gastronomie czy ubior czy nawet jazde samochodem, ale niektore rzeczy sa nie do przeskoczenia, spontanicznosc, otwartosc czy jakas taka lekkosc w zyciu, bardziej duchowe podjescie do pewnych rzeczy a nie materialistyczne spojrzenie na zycie.... duzo by o tym pisac, Francuzka nie poczuje sie chyba nigdy.... A co do Was, mysle ze nawet jesli mialybyscie sie poczuc Francuzkami to przchodzi to obowiazkowo przez spojrzenie innych i poki inni nie beda Was postrzegac jako osoby zintegrowanej, same nie mozecie sie tak poczuc. A pierwszy krok do tego to znajomosc jezyka... tzn wedlug mnie....

to tyle sie pomadrzylam na dzis :) zmykam

Odnośnik do komentarza

Kolo Tours to same Madrale mieszkaja...;-) to oczywiscie pozytywna strona tego miasta.

Ja nie czuje sie Franuska i predzej mam milion powodow dla ktorych nie chce sie nia czuc, niez mi na tym nie zalezy co nie znaczy, ze nie chce sie integrowac. Chce sie nauczyc jezyka, chce gotowac francuskie potrawy i ogolnie bez problemu dostosowuje sie do francuskich zasad, typu przerwa na lunch, lub ze niektore urzedy i sklepy zamkniete sa w poniedzialki. Nie psiocze na to, ani jakos mi to nie przeszkadza. Ale tak jak pisze Monia, to polskiego ducha ciezko sie wyzbyc, zwlaszcza, ze to ksztaltowalo sie w naszym dziecinstwie. Na przyklad G czuje sie francuzem, mimo ze jeszcze ma polskie obywatelstwo, jednak on tu przyjechal jak mial 6 lat, byl wychowywany wedlug francuskich schematow.
To wszystko bardzo ogolnie, ale podsumowujac, nie czuje sieFrancuska i proponuje to pytanie zadac za jakies 20 lat, moze cos sie zmieni, a nawet jestem bardzo ciekawa co sie zmieni;-)

To na tyle. Moze jeszcze pozniej wpadne, buzka.

Odnośnik do komentarza

Kasia szerokiej drogi i udanego wypoczynku. Mam nadzieję, że uda nam się spotkać :)

To i ja zrobię jak Kasia i się pożegnam przedwyjazdowo dziś :) Jako, że zapowiedzieli śnieg z deszczem ruszamy jutro o 10, będziemy do 15 koczować na lotnisku, no ale lepiej za wcześnie niż za późno. Poza tym mamy do przejechania 160km więc jednak kawałek jest.
U rodziców pewnie rzadko będę zaglądać ale wpadnę na pewno złożyć życzenia :36_15_9:
Buziaki i do zobaczenia!!

http://davm.daisypath.com/xBmDp1.pnghttp://lb4m.lilypie.com/nxkUp1.pnghttp://lb1m.lilypie.com/xBDXp1.png

Odnośnik do komentarza

kochane, te co mialy wyjechac juz pojechaly ale mimo wszystko udanej podrozy i pobytu w PL!! a co do Francuzow to swieta i okres wiekszych wyjazdow to dla nich najlepszy okres na strajki transportowe, bo moga wtedy najwiecej osob dotyczyc :)

u nas dzis rano mroz, wreszcie zaczynam czuc eze swieta sie zblizaja bo jak na zewnatrz sloneczko i wiaterek i 12st to jakos mi to z grudniem sie nie kojarzy, a tu szron wszedzie wiec jednak :)

zostaly mi ostatnie prezenty do zapakowania, przyszly z PL w tym tygodniu :)

milej niedzieli wszystkim

Odnośnik do komentarza

Witam,
I jak Doti, pierniczki wyszly? U mnie systematycznie ubywa;-) Nie wiem czy cos do swiat zostanie;-) A zawijance zrobilas?

Mam nadzieje, ze Kasia i Marmi spokojnie dotarly do pl, bez zadnych problemow i juz swietuja. Zazdroszcze, no ale co roku na swieta w pl, to zbyt duzy wydatek, nie da sie. Chociaz w tym roku to by sie dobrze jechalo, bo pogoda sprzyja, rok temu byl koszmar, jak sobie przypomne... Zamiast 13 godzin, jechalismy 24.

Pewnie czynicie ostatnie prygotowania,mnie tez czeka jeszcze troche latania. Fajnie bylo jak sie szlo do mamy na gotowe;-)

Milej pracy i pozdrawiam. a My mamy juz tez choinke, od soboty.

Buziaki

Odnośnik do komentarza

Pierniczkami jestem zachwycona,musza jeszcze zmieknac ale wyszlo na prawde duzo i smaczne.
Dalam jednak troche wiecej maki bo jak maslo sie rozpusci to czesto wlasnie maki za malo,fajnie sie walkowalo i wycinalo bez problemu figurki.
Zawijance zrobie w tygodniu zeby byly swieze .
My z Poldim znowu chorzy,juz mam dosc tego wirusa z gilami i zaropialymi oczami,plukanie nosa moje dziecko bedzie musialo znowu przezywac.
Gorzej ze mnie zaczynaja bolec uszy ,nie wiem czy sie nie skonczy na antybiotyku.

Odnośnik do komentarza

Czesc Kochane, wpadam sie przywitac, my juz po goracych wakacjach i deszczowym Paryzu, teraz przyjechal do nas z Pl moj tata a pojutrze dolacza tesciowa, wiec nie bardzo mam czas na pisanie, dlatego juz teraz chcialabym Wam wszystkim zlozyc Najcieplejsze zyczenia Swiateczne w rodzinnej atmosferze pozbawionej choc na te pare dni wzajemnej animozji i niecheci do francuskiej wersji Swiat, a dla tych ktore w Pl, niech ten czas bedzie doladowaniem baterii i radosci wsrod bliskich ! Wesolych Swiat Kochane!

http://www.suwaczki.com/tickers/l22ndf9h0qeexmqe.png

http://www.suwaczki.com/tickers/ckaik0s3v455v7ea.png

Odnośnik do komentarza

Merci Pati :)
Fajnie ze wrocilas i sie odzywasz.Profituj z wizyty taty i rodzinnej atmosfery.
Wrocialm wlasnie z Pole emploi ,jeszcze mi nic nie wyslali odnosnie kursu bo dopiero w styczniu bedzie wiadomo czy bedzie miejsce ,ufff a juz myslalam ze to zalatwine,no nic czekam dalej i mysle pozytywnie.
Poznalam dzis kobitke z naszej wsi ,taka po 50 bardzo rozgadana ,dala mi namiary na jakas firme w Lyonie poszukujaca ludzi ze znajomoscia jezykow do tlumaczen,chodzi o jakies slogany reklamowe czy cos.
Popatrze zaraz na necie co to za firma.
Poza tym to bylysmy dzis same kobiety i w grupie jest jedna mega pesymistka jakiej w zyciu nie widzialam.W przerwie 'dziewczyny' obrobily jej tylek ze az mi glupio bylo,mysle zaraz ze jak wyszlam o mnie tez gadac musialy.

Odnośnik do komentarza

Czesc Dziewczyny :) Ja juz od niedzieli w Pl. nie odzywalam sie bo brak czasu na wszystko, ciagle w rozjazdach, wybaczcie. Dni mi tu uciekaja jak szalone :( a jeszcze nie zdazylam nawet na spokojnie usiasc i pogadac z bliskimi, mam nadzieje ze do wyjazdu sie nimi naciesze.

Nie wiem czy do Wigilii uda mi sie wygospodarowac czas dlatego juz dzis chcialabym Wam zyczyc zdrowych,spokojnych,pelnych radosci i milosci swiat oraz wielkiego obzarstwa bez tycia ;)

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Zagladam w przelocie!

Dotka, czesto tak bywa, ze jeden obgaduje drugiego. Zawsze ciezko postawic sie w miejscu osoby, ktora opusila "spotkanie", ale taka jest smutna rzeczywistosc... Ty sie tam nie przejmuj i nie zamartwiaj czy Cie obgadaly czy tez nie.
Mam nadzieje, ze sprawy zwiazane z kursem rozwiaza sie pozytywnie.

Dolaczam sie do zyczen swiatecznych! Wiem, ze nie wszyscy beda mieli te wysnione Swieta, ale jednak!! Buziole! :*

http://www.suwaczki.com/tickers/relgj44js481mizv.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...