Skocz do zawartości
Forum

Francja


Rekomendowane odpowiedzi

Pati, do wszystkiego tak jak i do zmeczenia mozna sie przywzyczaic, i wtedy nie staje sie ono niczym specjalnym. Martwi mnie tylko moj organizm, gdyz reakcja obronna na to co sie dzieje to rosnacy petyt.. Ciagle chce mi sie jesc.. organizm ciagle wola zeby cos uzupelnic, nawet kiedy zoladek jest pelny..
Adas nie jest zmeczony, gdyz spi w dzien ok 5h w porcjach 1-3-5 i w nocy tak na prawde sie przebudza ale nie placze tylko marudzi, kreci sie i jak go biore to zaraz spi. Mnie budzi jeden jego ruch, jak dobrze bym nie spala.. Chociaz sama nie wiem czy ja w ogole spie, bo przez pare ostatnich dni mam wrazenie ze tylko leze i czujnie drzemie..
Maz mowi zebym pozwolila mu sie wyplakac i zasnie ze zmeczenia, ale to oznacza obudzenie w srodku nocy Artusia, i to nie wiadomo na jak dlugo... ehh.. nie mam sily o tym myslec..Niestety taka opcja nie wchodzi w gre, bo juz jestem taka zmeczona, ze po prostu nie dam rady i chyba bede plakac razem z nim...wiec CZEKAM!
Do tego jeszcze ta kupka, ktora wczoraj przyniosla mu wieeeeeeeele wysilku i byla na prawde gesta. Adas zbuntowal sie na butelke, nie chce mi pic mleka przepisanego przez lekarza Novolac Transit+; Nawet z kaszka nie chce i juz; jaki by glodny nie byl... 5h go przetrzymalam,i nic, plakal wiercil sie ale nie chcial, a jak wkoncu zlapal cycka to myslalam ze nie go zje w calosci! Uzywam butelki Avent i smoczkow tez. Na kupke czopkipowoli przestaja dzialac, tylko termometr trzymany w pupce ok 2 minut wywoluje kupe.. Ale to dla mnie jakas trauma, bardzo mi sie to nie podoba..
Lekarz w razie braku poprawy przepisal nam jeszcze saszetki do rozpuszczania Importal, ale ich nie testowalam.
OOOOOO jest kupka!7h po czopku :P

Artusiowi w nocy leciala krew z nosa, co go obudzilo. Przeszlo samo. To samo dzisiaj ok 1O... ehh

Nie bede wam juz smecic!
Dodam tylko Dotka, ze szarlotka wyszla super :)

DLa mam lubiacych okacje
Ref :9570977 la redute :) Ja juz zamowilam

http://www.suwaczek.pl/cache/9dcb3fae61.png
http://www.suwaczek.pl/cache/8e9604386d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/98bda9a4a3.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie,
Ula, wyrazy uznania za poswiecenie i cierpliwosc, mi sie wydaje ze Adasiowi to dzien z noca sie pomylil. Co do butelek, to moja kolezanka jak przestawiala corke na butelke, to stosowala butelki Tommy Teppee, jakos tak to sie pisze, tylko takie odpowiadaly malej, ale nie wiem czy sa we Francji.
Pati dzieki za wyrazy uznania dla Milli, ale moj Aniolek coraz czesciej staje sie malym diabolkiem, ale nie moge narzekac, poki spi mi cale noce, to jestem szczesliwa.
Milla jest ciezka, ale ona jak sie urodzila to wazyla 4.5 kilograma, a ponoc dziecko do roku powieksza swoja wage trzykrotnie, takze jest dobrze, zreszta lekarz to potwierdza.

Pogoda straszna, Milla znowu nie byla dzisiaj na spacerze:-( no ale coz, mam nadzieje ze przyjda lepsze dni.
Pozdrawiam serdecznie i zycze milego wypoczynku w weekend.

Odnośnik do komentarza

To ja szybka dopisze, ze butelki Tommee Teppe sa rewelacyjne, my przed porodem kupilismy caly osprzet tej marki, sterylizator, podgrzewacz i butelki. One sa jak najbardziej dotepne tutaj we FR. Ale ich niezwyklosc polega na tym ze zakretka wraz ze smoczkiem imituje kobiecą piers i dziecko ma usta w takim samym ukladzie jak mamina piers. Moja Annabelle jeszcze jak ja karmilam piersia bez trudu przestawiala sie na butle i z powrotem na piers, czego nie moge powiedziec o butelkach np NUK, ktore dokupilam pozniej. To juz jest inny sposob trzymania w buzce i ssania, inaczej ustawione usta.
A tak poza tym to znowu mamy dlugi weekend, ale pogoda za przeproszeniem do d...
Mialam isc biegac ale ... chwilowo koniec z ta rozrywka, przedobrzylam i cos sobie zrobilam ze stopami, strasznie mnie bola kostki,sa opuchniete i ledwo nogami powlocze i jak do poniedzialku nie przejdzie czeka mnie lekarz. Sprobuje moze zalozyc bandaz elastyczny i masc. A tak mi dobrze szlo ...ech...W dodatku musze sie zmuszac do jedzenia, bo moj organizm jest na prostej drodze do anoreksji...waze jeszcze grubo ponad swoja norma,wiec mam rezerwy, ale co spojrze na cokolwiek to mi niedobrze, zmuszam sie do jedzenia. Jakos to idzie jak A. jest w domu bo jemy razem, ale jak on jest w pracy czyli od pon do piatku to juz gorzej, prawie nie jem. Wiem, ze to bardzo zle, ale tak jak Uli organizm sie domaga jedzenia ze zmeczenia, tak moj odrzuca.
Dobra, koncze bo epopeje o sobie napisze, a ludzie maja wieksze problemy.
Trzymajcie sie cieplutko!

http://www.suwaczki.com/tickers/l22ndf9h0qeexmqe.png

http://www.suwaczki.com/tickers/ckaik0s3v455v7ea.png

Odnośnik do komentarza

witajcie

mam dzis kolejny zakrecony dzien, zrobilismy wszystkie swiateczne zakupy dla dzieci wszelkich, chrzesniakow, bratankow itp
dzis wieczorem mam wychodne scrapowe

dziewczyny dbajcie o siebie, jedzcie albo sie pilnujcie ale wazne bo teraz jesien i organizm potrzebuje odpowiedniej ilosci energii!

co do butelek, ja mam dzieci tylko butelkowe i uzywalam tylko Dodie, ale to nie sa przejsciowe z cyca na butle tylko takie od razu butla, wiec pewnie by Wam nie pasowaly

co do kupek, u nas czopek dzialal, poza tym mleko robione na Heparze i saszetki floraxu, znam dobrze ten problem bo Natanek do dzis jest lekko constipé, z czasem to jak sie daje sok z suszonych sliwek, zielone warzywa to sie to reguluje samo.. no ale do tego trzeba poczekac

Odnośnik do komentarza

Hello, coscie tak poznikały? Ula, jak tam noce Adasia? Paulina, fotelik zmnieniony? Dotka, jak tam klimaty w HG? Moniq, a Ty nad nami czuwasz :) ?
U nas spokojnie, bez spektakularnych wydarzen, w sobote mamy pierwsza serie szczepien, ja juz przezywam, bo oczami wyobrazni widze ten placz i ciezką noc z gorączką. No ale kazdy rodzic musi to przejsc.
Wczoraj bylam u dentysty, bo mimo ogromow wapnia zjadanego w trakcie ciazy, pojawily sie uszczerbki na zebach. Dobrze ze A. ma z pracy super ubezpieczenie, ktore pokrywa 100% kosztów leczenia, wlacznie z jakimis koronkami itp.
Ojej, to sobie popisalam....ech...Andzia juz sie obudzila, lece i mam nadzieje ze sie pojawicie Buzka

http://www.suwaczki.com/tickers/l22ndf9h0qeexmqe.png

http://www.suwaczki.com/tickers/ckaik0s3v455v7ea.png

Odnośnik do komentarza

Hej Pati,w HG fajnie sie robi,tzn.od zeszlego wtorku panie sa bardzo mile dla mnie ale tej gowniary ktora mnie zdenerwowala nie widzialam do dzis,poza tym maja kilka nowych dziewczyn i nowe stazystki wiec ogolnie jest ok bo zawsze moge zagadac kogos kto mi odpowiada.
Poldek idzie raz lepiej raz gorzej ale bez placzu ,wciaz jednak chodzi tam ze swoim jezykiem i smokiem,no ale cos za cos.Zaczyna mowic po francusku dziewczyny i to najwiekszy plus.
Poza tym bardzo smialy sie zrobil i wiem ze sie tam wyszaleje tym bardziej ze pogoda juz raczej smetna i w domu nuda a tam piosenki spiewaja,wyklejanki robia itp.
Ja jesli chodzi o zeby po ciazy mialam jednego do leczenia,ale wiadomo ze co jakis czas trzeba plomby wymieniac i male poprawki robic,z wiekszych kosztow przede mna koronka i zastanawiam sie czy w pl nie zrobie bo tu mimo dobrego ubezpieczenia 300 euro z mojej kieszeni pojdzie.
Mam nadzieje ze masz dobrego dentyste bo malo w tym zawodzie lekarzy z powolania z reszta nie tylko w fr.
Ula co z twoim nocnym Markiem?
Jak mleko nowe pokarmy,jablko sie przyjelo?
Pozdrawiam dziewczyny cieplo mimo pogody za oknem ;)

Odnośnik do komentarza

Dotka, super, że sie układa, ze Poldus spedza czas z dziecmi, nie nudzi sie i zaczyna mowić drugim językiem! Teraz tylko patrzec jak sie rozgada na calego. Ci nasi najblizsi znajomi tutaj mowili, ze jak ich corka - 3 latka poszla do przedszkola, to w krotkim czasie wrecz potroila zasob slow. Rodzice rodzicami, domek domkiem, ale jednak kontakt z innymi dziecmi to krok milowy w rozwoju dziecka !
No dentysta to chyba wszedzie spory wydatek, dlatego tymbardziej sie ciesze, ze tu mamy calkowite pokrycie kosztów. Ja co prawda nie mam koronki, ale A. musial zrobic, jak mu w PL tak jedna dentystka oslabila zeba, ze sie zlamal. Jej koszt calkowity koszt tutaj wynil cos kolo 600 euro, co pokryla ubezpieczalnia na szczescie. W PL zaplacisz cos kolo 500 zl, zalezy od gabinetu, ale to i tak bedzie ulamek tutejszej ceny. Ta wczorajsza moja dentystka chyba ok, zalozyla plombe, gabinet nowy, czysty, a jakosc wykonania pewnie wyjdzie w czasie, wiec trudno powiedziec czy dentysta dobry czy zly :)
Ja tak sobie przypomnialam zdanie Pauliny, ktora napisala, ze Adasiowi Uli pomylil sie dzien z noca .... moja Annabelle zachowuje sie dokladnie tak jak Adas tylko rzeczywiscie w dzien .
A i dla zainteresowanych mam :) Ostatnio dla odmiany pojechalimy zrobic zakupy w Carrefourze i trafilismy na super cene pampersow (oryginalnych ). 140 sztuk w cenie 28 euro, przy czym 14 euro jest zwracane na poczet karty stalego klienta. Ludzie brali po 5 kartonow bo wiadomo ile tego idzie :)
Dobra ide sie zajac obiadem, mam nadzieje, ze ie odezwiecie. Pa

http://www.suwaczki.com/tickers/l22ndf9h0qeexmqe.png

http://www.suwaczki.com/tickers/ckaik0s3v455v7ea.png

Odnośnik do komentarza

ello

dokladnie tak dziewczyny, ja tu czuwam :D nad Wami
niestety jak wlasnie pisalamgdzie indziej, nie jestem w stanie pisac wszedzie bo miedzy wszelkimi zajeciami to forum czyli moj drugi dom, tez zabiera mi troche czasu, kosztem innych rzeczy

u nas wszystko ok, dzis Noas w przedszkolu fotograf, ciekawa jestem jak sie usmiechnal do zdjecia, wiecie oni teraz w fazie pokazywania calego uzebienia do zdjecia :lol: za jakies 2tyg pewnie bedziemy je miec
a za tydzin Natanek przyniesie swoje klasowe, ale te dzieci rosna!!

dotka, jak super ze Poldus zalapal jezyk, to doskonale swiadczy o jego gotowoasci wspolzycia z innymi dziecmi, do tego ze sie tam dobrze czuje i chce komunikowac!! gratulacje!!

pati, sil na ten trudny czas, jak sie dzeiciom myla dni z nocami to faktycznie niewesolo, ale dasz rade!

buziole dla wszystkich!!

Odnośnik do komentarza

No to ja tez na chwile zagladam,Moniq na pewno fajne foty beda,ja czekam z ciekawoscia czy w HG cos przed swietami bedzie organizowane,fajnie byloby miec kilka zdjec Polduni z zabawy z dziecmi.
Poldek nieduzo mowi w ogole ale widze ze lapie juz francuskie slowka i krotkie zwroty,duma mnie rozpiera :D
Dziewczyny w Carrefourze jest robot kuchenny wielofunkcyjny Moulinex za 39 euro,w Darty ten sam koszt.prawie 80.Moja tesciowa ma taki sam identyczny i dziala od ...25 lat!!!
Mam kolezanki ktore maja Kitchen aid w kuchni i kenwoody po prawie 1000 euro i po 2-3 latach siadaly.
Mi sie Kitchen aid podoba ale szkoda by mi bylo wiecej niz 50-100 euro na mikser wywalic,za kilkaset euro to wole sobie na kilkudniowe wakacje z M i Poldkiem pojechac w jakies fajne miejsce.
Zastanawiam sie czy kupic ten robot czy czekac do styczniowych soldow?hmmm...

Odnośnik do komentarza

No wlasnie tak rozmyslam bo mam maly blender tej firmy i uwazam ze jest super,z seb jest podobny robot za 60euro i mniej miejsca zabiera,chce sobie kupic ten pietrowy "garnek" do gotowania na parze i zagrace cala kuchnie albo garaz swoimi wynalazkami.Zobacze,moze kupie bo duzo ucierania by mnie ominelo,poza tym wiem jak dziala i jak sie myje poszczegolne elementy -dziecinnie latwo.

Tak mi sie przypomnialo...wiecie moze czy mozna upiec "zebre" (w fr marbre to sie chyba nazywa) na proszku do pieczenia w automacie do pieczenia chleba?Moj piekarnik spala to ciacho na wegiel...pieklam w foremkach do muffinkow to bylo w miare ok,tylko z gory troche wysuszone.

Odnośnik do komentarza

Hej, dzisiejsz noc byla do zaakceptowania. Artus zasnal o 21, po czym obudzil sie o 22, i po piersi zasnal ze mna w lozku. Postanowilam go nie ruszac, lezal plackeim na plecach bez koldry na moim miejscu a ja na miejscu Alban(ktory zasnal na podlodze podczas usypiania Artusia). Spal do 3, czyli 5h, to jakis cud! Teraz rodzi sie pytanie czy spal przez to ze w naszym lozku, czy dlatego iz bez koldry. Dzisiaj testuje, i zobaczymy. W dzien polozylam go tez bez kolderki i spal 2h, co sie nie zdarza.. Czyzby chodzilo o tak banala rzecz???????????, NIewiem, po dzisiejszej nocy wszystko bedzie jasne:)
POza tym Artus unormowal sobie dzienne spanie. Spi dwa razy 11-13 i potem 15-17. Klade go ok 21.
I zaakceptowal butelke ze smoczkiem bebe comfort.

Jezeli chodzi o szarlotke to wyszla pyszna chociaz sie rozwala :) Moze gdybym ztarla jablka albo je rozgotowala, wyszloby bardziej ubite, choc to nie pewne. Poza tyl moj maz sie zajada, wyszla PYCHA! Polecam :D

http://www.suwaczek.pl/cache/9dcb3fae61.png
http://www.suwaczek.pl/cache/8e9604386d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/98bda9a4a3.png

Odnośnik do komentarza

Hej :)
Ula czyzbys znalazla przyczyne...???Poldek spal w spiworku jako dzidzius tak mniej wiecej do 9 m-ca bo pozniej krzyczal i kopla nozkami i kupilismy kolderka w Ikei.
Moza malutkiemu faktycznie za goraco?
Poza tym teraz nocki moga byc ciezsze przez ogrzewanie,my mamy elektryczne i jest strasznie suche powietrze,nawet ja kaszle w nocy jakbym paczke fajek spalila a nie pale wcale.
Jade zaraz po mojego diabla do HG ,poloze sie z nim spac jak wrocimy chyba bo jakas senna jestem.
Na robota kuchennego sie niezalapalam :( Na drugi raz niebede tyle myslec...

Odnośnik do komentarza

Ula, to moze byc lozko! Annabelle w swoim lozeczku, mimo ze stoi kolo naszego, placze do bolu, potrafi 3 godz i nie zasnie!!! wiem, ze zle robie, ale .... wyglada to tak, ze spimy w trojke w duzym w konfiguracji ; mala z brzegu (przy barykadzie zeby nie spadla), ja w srodku i A. Zasypia po 5 min. Codziennie probuje ja nauczyc spania u siebie, ale brakuje mi konsekwencji, poddaje sie . Moze Adasiowi nagle zmienily sie upodobania? Oby to byl "tylko"taki powod, czego Ci z serca zycze!!1

http://www.suwaczki.com/tickers/l22ndf9h0qeexmqe.png

http://www.suwaczki.com/tickers/ckaik0s3v455v7ea.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie, troche zagladalam, ale brak czasu na napisanie, taka zakrecona jestem.
Z dobrych wiesci, to ze migrena odeszla i czuje sie komfortowo. Chociaz sama ze soba sobie poradzilam, za to Milla mnie dobija, w dzien spi 2 razy po 45 minut i jeszcze zeby ja uspic to trzeba ja przynajmniej 15 minut nosic:-( no i teraz zaczynaja bolec mnie plecy, taka kaleka ze mnie. Na szczescie ladnie przesypia mi noce.

Ula trzymam kciuki za Twoje przespane noce, zeby bylo ich jak najwiecej i zeby trwaly jak najdluzej. A co do spania razem z dzieckiem czy oddzielnie, to powiem Wam, ze jak dluze lozko, to wszyscy sie wyspia, tylko pozniej problem z odzwyczajeniem szkraba, no ale na to tez sa sposoby:-) Ja sie jednak ciesze, ze Milla spi w swoim lozeczku.

Ostatnio mialam troche zmartwien z rodzina w Polsce, z moja siostra i tak mi przyszlo, ze na tej emigracji to najgorsze jest jak z bliskimi dzieje sie cos zlego, a my nie mozemy w zaden sposob pomoc, musimy czekac tylko na informacje, tak bezczynnie... Jakby Milla byla wieksza to bysmy byly juz w Polsce, pojechalabym chociazby autobusem... Moja 10 letnia siostra spadla ze schodow, polamala biodra i wykryto u niej rzadka chorobe kosci udowej, wyciera jej sie chrzesc na glowie tej kosci, sa juz tez podejrzenia, ze czesc kosci jest martwa, miala operacje. Pomagalam mamie w opiece nad nia, jest do mnie bardzo podobna fizycznie, mama mowi, ze jestesmy siostry ksero, miedzy nami jest 18 lat roznicy, rozmawialam z nia, jest dzielna, ona mnie pocieszala zamiast ja ja, bo ja ryczalam, tak bym chciala ja przytulic... Czeka ja ciezka rehabilitacja.

Takze dziewczyny to byl dla mnie egzamin z mojej emigracji i ciezko bylo, bardzo ciezko. A wiem, ze takich chwil i podobnych przede mna jeszcze wiele.

Nie doluje Was, zycze milego wieczorku, a i fotelik juz wybrany, jutro zamawiamy, bo znalazlam super oferte na internecie. Buziaki.

Odnośnik do komentarza

Paulina, trzymaj sie dzielnie, mimo tak trudnych chwil! Jestem z Toba całym sercem, sama mam młodsza o 8 lat siostre i tak sie jakos utozsamiam z Twoimi uczuciami i lękiem o zdrowie kogos tak nam bliskiego. Wyobrazam sobie jak sie czujesz, będąc tutaj, a siostra w PL. Ja mam tate i siostre w PL, mame zas w Belgii i jak ktoremus cos sie dzieje, a ja wiem, ze nie tak łatwo sie ruszyc bo mamy malutkie dzieci, to ten bol i nerwy są nie do zniesienia. Ale musisz byc dobrej mysli, ze mimo ciezkiej rehabilitacji wszytko sie ulozy. Trzeba miec nadzieje i gleboko wierzyc w powodzenie. Ściskam Cie mocno!

http://www.suwaczki.com/tickers/l22ndf9h0qeexmqe.png

http://www.suwaczki.com/tickers/ckaik0s3v455v7ea.png

Odnośnik do komentarza

Paulina, Twoja Milla nie jest za mala na podroz samolotem, to bedzie pryszcz! Ja lecialam z Artusiem jak mial 6mcy - super- i teraz z Adasiem, ktory mial mial 3 miesiace, podroz powrotna cala przespal, wiec nie martw sie dzieckiem! Jak Ci zle i ciezko to wsiadajcie w samomot i lec!! Potem bedziesz zalowac... A to jednak Twoja siostra, na pewno Twoje wsparcie bardzo jej pomoze, ja tak uwazam.
Gdy w mojej rodzienie cos sie stanie, bratu(2,5l starszy) czy rodzicom, kupuje biletu, pakuje dzieciaki i lece.Bo rodzine ma sie tylko jedna.. Emigracja czy nie, teraz w dobie samolotow i internetu.. CHyba ze Twoja malutka nie ma jeszcze dowodu ani paszportu, wtedy bedzie trzeba czekacok 3 tygodnie. Ale dla chcacego.... :) (latwo mi mowic.....)
Jezeli jednal nie uda CI sie poleciec.. Trzymaj sie tam!!!NIe dawaj smutkom, dzwon duzo do domu... Na pewno siostra czuje ze jestes z nia sercem i myslami!

Tymczasem u nas noce bez zmian, czy ze mna czy nie, czy z koldra czy nie, budzi sie strasznie! A dzisiaj to za kazdym razem musialam go usypiac.

Paulina, ja tez musze nosic Adasia zeby zasnal. Chyba ze jest bardzo zmeczony, albo w nocy, to zasypia w lozeczku.

Dzisiaj poloe Adasia 2 razy po 1 mas 2h, i zobaczymy jak to wplynie na jego noc. Poza tyl przed snem dam mu czopka przciwbolowego, i zobaczymy. Jak bedzie mi spal to bedzie oznaczalo ze sie budzi z bolu, i bedzie podstawa do kolejnej wizyty u pediatry. Jak nic nie pomoze, to zaczne kombinowac w druga strone - komfortu, nawilzenia-temperatury. POprosze moja mame zeby kupila mi cherbatke z melisa uspokajajaca HIPP, na Artusia dzialala moze i tu pomoze.

Dotka, zamiast robota kup nowy piekarmik :) PS Moj maz zakochany w szarlotce :) Jutro robie tarte cytrynowa :D

http://www.suwaczek.pl/cache/9dcb3fae61.png
http://www.suwaczek.pl/cache/8e9604386d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/98bda9a4a3.png

Odnośnik do komentarza

Hej,hej:)
Paulina Ula ma racje ,wsiadaj w samolot jesli tylko masz potrzebna dokumenty i ...uda ci sie szybko znalezc bilet za normalne pieniadze ,jesli chodzi o dzidzie to wystarczy ze podasz jej cos do picia w momencie startu i ladowania,u nas to byl cycek,uszy sie zatykaja i dzieci sie denerwuja,poza tym jestem pewna ze malutka przespi podroz.
Przykro mi z powodu siostry,mam nadzieje ze pojawia sie wkrotce jakies pozytywne diagnozy.
Ula kurcze nie wiem co ci poradzic.Jak bylo z twoim pierwszym synkiem?
Jedyne co moge ci powiedziec to ze KIEDYS w koncu zacznie przesypiac nocki ale sie domyslam ze to malo pocieszajace.Pokombinuj moze z koldra ,wietrzeniem itp.moze cos zadziala.
Piekarnika nie kupie dopoki sie nie wyprowadzimy do naszego domu bo wtedy bedziemy wszystko nowe zamawiac (albo prawie wszystko) a to jeszcze pewnie ze 2 lata potrwa.
My dzis spacer zaliczylismy w porze sjesty Poldka, za Chiny nie dal sie polozyc po obiedzie,chyba zaczyna wyrastac z drzemek i bedzie spal co kilka dni w dzien,teraz za to jest tak marudny ze nie sposob go zadowolic.

Odnośnik do komentarza

No i padl jak kawka .Pewnie sie obudzi za 2 godziny i do polnocy bedzie szalal...
Ula jestes jeszczcze?
Wspominalam o ksiazce Giny Ford jakis czas temu na temat usypiania,znasz ta ksiazke?
Fajne w niej przyklady roznych dzieci w roznym wieku i ciekawe rozwiazania problemow zazwyczaj proste ale jakos przez wiekszosc rodzicow niedostrzegalne.
Ula pytalas jakis czas temu o niedrogie ciuszki ,zobacz na stronce Vertbaudet bo maja teraz sporo przecen na zime i oprocz ubranek tez fajne artykuly do pokoikow.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...