Lutóweczki 2014

[justine86]

pasia zapomniałam dodać ze ważne jest wyplukanie buzi po inhalacji bo po tym nebbudzie lubią plesniawki rosnąć, a Twoja córcia zwłaszcza na tym pierwszym zdjęciu wygląda na dużo starszą niż jest, duża dziewczynka i jaka już zainteresowana zabawkami-szybko się rozwija, zdrowka dla Was:)

[Gość stokrotkaaa90]

Dużo zdrówka dla dzieciaczków! Rhabilitacja w porządku, mała ma asymetrię prawostronną- po prawej stronie mięśnie są bardziej napięte, po lewej rozciągnięte. Wszystko ponoć się da wyprostować, bo Ala jest malutka. Tą asymetrię można wychwycić w ten sposób, że dziecko preferuje wyraźnie jedną stronę- w tą stronę ciągle przekręca główkę, boczek często zgina się w "rogalik". Rehabilitantka pokazała ćwiczenia, opierają się one na razie głównie na masażu i stymulacji mięśni do działania, przekręcania na boczki itp. Ogólnie nie są trudne ani bolesne, Ala się przy nich cieszy, pozycji na brzuszku nie cierpi i wtedy marudzi, a po cwiczeniach zasypia :) to są głównie spotkania dla nas, rodziców, bo mamy ćwiczyć z nią przynajmniej 4 razydziennie po pół godziny lub więcej, jak mała pozwoli. Jutro dojdą ćw na piłce. Ogólnie rehabilitacja trwa 2-3tygodnie, a w ciągu roku mamy się pokazywać na kontroli. Uspokoiłam się bardzo po tej wizycie. Rehabilitantka mówi, że taką asymerię łatwo "wyleczyć", gorzej, jeśli dziecko ma problemy neurologiczne.

[pasia]

justine a jak przemywa sie buzke w srodku? Nie wiem jak to robic a jak mowisz o plesniawkach to bede to robila:) zdrowka dla ALi!!!!!

stokrotka tez slyszalam ze taka asymetrie szybko sie leczy, znajomych synek mial i szybko rehabilitacja podzialala:)najwazniejszy jest w tym spokoj rodzicow- widze teraz jak Mala jest chora. Martwilam sie strasznie a teraz martwie sie bez tego "strasznie":P po prostu kazda poprawa cieszy:)Zuzia dzisiaj przesypia jak narazie noc bez kaszlu i bez kataru co mnie bardzo cieszy i zjadla w nocy dwa razy po 80ml gdzie dwie ostatnie noce byly takie, ze zjadala moze max 30ml...takze apetyt pomalu wraca.

[2dotka1987]

Pasia ja codziennie na wieczór przemywam buzię w środku, owijam suchy gazik w okół palca ale nie wskazującego bo za duży na taką małą buzię... zamaczam palec z tym gazikiem w ciepłej przegotowanej wodzie i przecieram policzki, podniebienie, języczek i delikatnie dziąsełka i gotowe... jak ma bardzo biały języczek, jak dużo uleje to czasem nawet 3 razy moczę nowy gazik i czyszczę...:)

[justine86]

pasia 2dotka bardzo dobrze Ci opisała:) możesz jeszcze przed czyszczeniem dać też jej pić
U nas też widzę poprawę, w nocy temperatury już nie było i teraz też tylko delikatny stan podgoraczkowy także jest lepiej :)

[stokrotka90]

To dobrze, że dzieciaki zdrowieją :)

Rady od fizjoterapeuty: uważać na leżaczki-bujaczki! Sadzać w nie na krótko dzieci, bo długie ich przebywanie w bujaczkach później powoduje skoliozę.

pasia a jak chcesz żeby Zuzia lepiej podnosiła główkę, podłóż jej rączki pod buzię, tak jakby miała piąstki do buźki włożyć, i przytrzymaj za przedramiona. Zdziwisz się, co mała potrafi:) Albo jak macie w domu pilkę dmuchaną jak do fitnessu, to możesz kłaść dzidzię brzuszkiem na piłce, trzymać za pupcię i też małej lepiej się będzie główkę podnosiło. I delikatnie ruszać piłką w lewo, prawo, do przodu i do tyłu. Stymuluje błędnik i dziecku wygodniej się ćwiczy podnoszenie mózgownicy :) tylko na ilkę trzeba położyć kocyk, żeby zimno nie było.

A teraz pytanie: Mała od kilku dni ma na buzi krostki, takie jak kaszaki u dorosłych- nie czerwone, w kolorze skory. Co to może być? Chyba nie wprowadziłąm nic nowego do diety.

[pasia]

To dokladnie tak bede robila, a robic to od razu po antybiotyku czy np wieczorem? Moja niunia spi w dzien jak zajac w kapuscie...jednym okiem:)wlasnie ja polozylam i pewnie za 10min wstanie i bedzie sie przeciagala jakby spala dobre dwie godziny:)
Musi sie wykurowac do niedzieli bo u nas w rodzinie jest tradycja ze ktos idzie do sadu i zawiesza na drzewach i chowa pod krzaki czekoladowe jajka, cukierki itp a potem wszyscy ruszaja z kopyta szukac kto pierwszy ten lepszy! Kto to co nazbiera to jego:) Mezczyzni za to nie zberaja cukierkow tylko im zostawia sie co innego i w innym miejscu- najczesciej w krzaczkach truskawek- w tym roku dostana bombki alkoholowe zaczynajac od zwyklej zoladkowej po Ballantines'a- oj beda rywalizowac tym bardziej ze mamy zamiar te alkohole pozawijac w kolorowe papiery- nie beda widzieli co zbieraja- a potem kazdy bedzie bral to co znalazl i na raz beda odwijac ale bedzie zabawa!! Jejku to nasze pierwsze swieta z dzieciaczkami:**

[pasia]

stokrotka robilam dokladnie to co opisalas:) Najlepsze jest to, ze Zuzia w jeden dzien prawie jej nie podnosila a w nastepny patrze a ona fika glowa na wszystkie strony- w ten sam dzien pokazalam jej grzechotke i ja zlapala- czytalam, ze dziecko czasami na pewien czas zapomina jakiejs czynnosci a potem nagle "pamiec wraca" i pojawia sie nowa umiejetnosc. Chyba u Zuzi tak bylo bo inaczej tego nie umiem wytlumaczyc:)od tamtej pory podnosi glowe normalnie i bawi sie zabawkami- takze ulga...

[pasia]

A takie kaszaki moja Mala ma od urodzenia i czasamjedne znikaja a drugie powstaja- najwiekszego ma na srodku czola i on jej nei chce zejsc, wiec czekamy az zniknie w koncu:) to sa wlasnie cuda ktore powstaja dziecku na buzce:)

[aldonka]

stokrotka90 moja niunia właśnie leży przekrzywiona w prawą stronę i wygląda trochę jak literka C więc wygląda na to że ma to samo.
Żeby unikać mleka krowiego kupiłam ostatnio mleko ryżowe i powiem Wam że kawa z nim jest całkiem całkiem

[aldonka]

pasia jaka piękna i ogarnięta ta twoja malutka :) muszę chyba swojej częściej wtykać coś do łapek bo póki co nie bardzo ma ochotę na zabawki

[pasia]

aldonka moja chyba tak szybko zalapala z tymi zabawkami bo jej dawalam je na chama, chyba od miesiaca codziennie po kilka razy machalam jej zabawkami, bralam raczke i wsadzalam jej zabawke raz w jedna raczke raz w druga- poczatkowo nie chwytala a jak chwycila to od razu puszczala. I tak jak mowie nagle chwycila i od tego dnia juz sie bawi- najbardziej lubi te szeleszczace elementy:)

[justine86]

pasia po każdej inhalacji najlepiej

[bagi]

pasia ale masz śliczniusią Córeczkę a jaka już duża...ile już waży? super że potrafi już chwytać zabawki - chyba będę mojemu Misiowi też uporczywie wkładać zabawki do rączek :) może w końcu zaczai o co w tym chodzi :)
od wczoraj tak się rozgadał że mi to ze szczęścia normalnie łzy w oczach stoją jak Go tak najdzie i sobie gaworzy a ile sam z tego ma wtedy radości - uśmiech od ucha do ucha :)
ehhh słodziaki te nasze dzieciaki :) co byśmy bez Nich zrobiły :) pozdrawiamy cieplutko!!!

[pasia]

justine dziekuje za odpowiedz:)
bagi moja jest duza moze dlatego ze urodzila sie 3580g i miala 58cm. Wagi duzej nie miala ale dluga byla, wiec teraz ma juz 68cm i 6kg. W sumie wyglada na troszke starsza:)

[majka0209]

U nas tragedia, bylismy dzisiaj na szczepieniu o 12, potem mala spala 3 h .A teraz ciagle placze ale jak wrecz siedrze az sie zanosi.Nie mam juz sily nic nie pomaga a noc przed nami.Straszni mi jej szkoda i do tego slabo je.

[MalaMi2408]

Szczepionki to masakra dla takich maluszków :(
Mój chyba tez ma chyba to samo i tez na prawa str przekręca główkę. Jak leży na brzuszku i unosi główkę to jednocześnie przekręca ja w prawo. Muszę sie strasznie nagimnastykować żeby patrzył na wprost. Jakie ćwiczenia wykonujecie żeby to sie poprawiło???
Mój jeszcze nie łapie zabawek tylko je tracą raczkami. Jest na etapie patrzenia i bawienia sie własnymi raczkami.

[justine86]

majka powinnaś zgłosić to pediatrze, bo taki nieutulony płacz to jedno z powikłań które i pediatra powinien zgłosić dalej, a jakimi szczepionkami szczepiłaś? I jak Natalka się czuje dzisiaj? Oby wszystko się uspokoiło, zdrówka Wam życzę

[2dotka1987]

Majka jak nocka minęła? mam nadzieję że malutka się troszkę uspokoiła :) mój po szczepieniu w prawdzie się nie darł ale spał pół dnia jak zabity i też z apetytem był problem ale minęło... za to w nocy dzisiaj zaczął coś pokasływać i zaczynam się bać żeby też go coś nie łapło bo i w nosku znów coś jak by zaczynało trzeszczeć a w nocy zjadł najpierw tylko 70 ml mojego mleka a potem 100 teraz znów mało bo tylko 80 mam nadzieję że jak nagle przyszło tak równie szybko pójdzie to coś... miłego dnia dziewczyny :)

[2dotka1987]

a jeszcze takie pytanko... czy jak bierzecie maluszki do pozycji do odbicia to czy też tak trą buzią o pieluchę przewieszoną przez ramię?

[MalaMi2408]

2dotka mój tak bardzo często robi ze trze buzka po pieluszce. Nie mam pojęcia dlaczego.
JUSTYNE o co chodzi z tym nieutulonym płaczem? Możesz napisać coś więcej.

[pasia]

dotka moja ninia tez tak trze jak jakas wariatka:P co do kaszelku i noska to obserwuj to, zeby nie bylo tak jak u mojej, ze dwa dni kaszlala a potem nagle zapalenie oskrzeli z dnia na dzien...poszlam z nia do lekarza w pierwszy dzien jak tylko rano wstala i zauwazylam kaszel- przepisal mi inhalacje itd i powiedziel ze jak bedzie wiekszy kaszel to jechac na pomoc wieczorowa (akurat ten lekarz mial urlop wiec dlatego pomoc wieczorowa)- dwa dni potem zapalenie ostrzeli, nowy lekarz i antybiotyki- okazalo sie ze niemowleciu tak malemu od razu daje sie cos mocniejszego bo nie sa to dzieci starsze ze samo moze przejdzie. Nie napisalam tego, zeby Cie straszyc tylko naprawde z nimi trzeba uwazac bo tak jak mi lekarz powiedzil- kaszel w ciagu kilku godzin moze sie zamienic w zapalenie pluc u tak malych dzieci- lepiej dmuchac na zimne:)

majka jak niunia w nocy?

[justine86]

MalaMi pamiętam jeszcze przy starszym dziecku lekarka po szczepieniu mówiła żeby zwrócić na to uwagę gdyby zdarzyła się sytuacja że dziecko płacze, krzyczy i nie da się w żaden sposób uspokoić i taki stan trwa 3 godz to trzeba to zgłaszać bo to prawdopodobnie wykluczy dalsze szczepienie tą samą szczepionką i lekarz ma obowiązek zglosic takie powikłanie

[majka0209]

Dzięki dziewczyny , noc dobrze mała często sie budziła na jedzenie ale wogole nie płakała i teraz uśmiechnięta zajęta swoimi raczkami:) kamień z serca. Szczepionkę braliśmy 6 w1 hexa, rotawirusem zabrakło o idziemy na niego za 2 tygodnie.
Mapami ni tytułowy płacz to taki ja moja mała miała płakała bez przerwy wręcz się darla nawet przez sen.nic nie pomagało , czasem udało sie odwrócić jej uwagę to zauważyłam ze nie na łez nawet oczka nie są mocno zaczerwieniona od płaczu a płacze ciagle. Co do tarcia raczkami o budzie to moja tez ciagle trze i od tego ma potowki na buźce . Muszę wam sie pochwalić ze mój mały polpet wazy 4890 jak wychodziliśmy ze szpitala to było 3050.

[MalaMi2408]

JUSTYNE dzieki za info. Nie slyszalam o czyms takim.
U nas codziennie rano od tygodnia powtarza sie taka sytuacja. Jestem tak tym zmeczona ze nie wiem co robic.
Maly codziennie rano budzi sie z takim placzem ze az sie zanosi. Nie pomaga nic noszenie bujanie jedzenie doslownie nic. Trwa to jakies pol godz a potem jest cisza. Je i idzie spac. Na poczatku myslalam ze to moze brzuszek. To wykluczylismy kolek juz niema. Potem pomyslalam ze budzi sie taki glodny i dlatego nie mozna go uspokoic. Wiec zrywam sie z lozka zanim on zdazy sie obudzic. Daje mu jesc i idzie spac dalej. I zawsze miedzy 7.00 a 8.00 zaczyna drzec sie jak szalony. Juz nie mam pomyslu co to moze byc.