Skocz do zawartości
Forum

Co na bliznę po cc?


Rekomendowane odpowiedzi

Dziewczyny, jakie macie sprawdzone środki na bliznę po cięciu cesarskim? Ja po jednej cesarce mam bliznowca, z blizną nic nie robiłam, niczym nie smarowałam i tak się zagoiła...teraz jestem przed drugą cesarką i zastanawiam się, jakie środki są dobre na gojenie takich ran, nie pozostawiają bliznowców i można je stosować przy karmieniu piersią, macie jakieś pomysły?

Odnośnik do komentarza

Jak już blizna po cc się wygoi to możesz sobie naklejać plastry silikonowe na blizny SUTRICON, lekarz polecił je mnie i mojej siostrze i widzę efekty. Jest w opakowaniu 5 szt. plastrów szerokich na 5cm, a długich na 30cm. Ja sobie je pocięłam na mniejsze, bo nie potrzebowałam takich dużych. Cena to ok.100zł.

Odnośnik do komentarza

Mi małżonek w aptece kupił jakiś silikonowy żel Dermatix, bo go panie namówiły, mówiąc że taki świetny (cena prawie 3 lata temu ok. 80 zł). Powiem szczerze, że badziew i tyle. Bliznę mam gigantyczną, wyraźną, wygląda jak sprzed max. pół roku. Więc tego żelu nie polecam.

Ale moja siostra i kilka koleżanek używało po prostu Cepan (chyba jedna z najtańszych maści na blizny) i bardzo sobie chwaliły. Jedynie zapach mało przyjemny, bo cebulowy.

Z tego co się orientuję to żadna z tych maści nie ma wpływu na karmienie piersią :)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlpx9irfiwi27s.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5shdgeaocg228v.png

Odnośnik do komentarza

O lampach nie słyszałam, natomiast miałam okazję sprawdzić działanie lasera. Przy okazji depilacji jak dziewczyna zobaczyła moją bliznę, to gratisowo przejechała laserem także po niej. No i efekt jest - blizna od razu jest jaśniejsza, mniej widoczna. Natomiast działa to na już istniejącą bliznę, a raczej nie na taką gojącą się dopiero.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlpx9irfiwi27s.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5shdgeaocg228v.png

Odnośnik do komentarza

Moja blizna po drugiej cesarce wygląda o niebo lepiej. Stara była słaba, ale na szczęście mi ją wycieli, a nowa to tylko cieniutka kreseczka, bez żadnych wybrzuszeń. Nic nie stosowałam, więc może nie będzie tak źle.....ale miałam kiedyś operacje na serce i na tą bliznę stosowałam Contratubex i super zmiękczył bliznę, i stała się bledziutka..

http://suwaczki.maluchy.pl/li-62613.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-62612.png

Odnośnik do komentarza

Margeritka ja nie mam dzieci ale miałam moje powłoki brzuszne cięte już 3 razy- od końca mostka do lini włosów łonowych. powiem ci że duzo też zależy jak lekarz zszywa., a co do maści ja polecam contratubex żel. mi tak zmiękczył i wygładził bliznę że bez oporów nosiłam bikini. miałam problemy bo moja blizna sie naciągała i nie mogłam się wyrostować tak na 100% i po niej problem jak ręką odjął. ale to po zagojeniu się rany smarujesz

Odnośnik do komentarza

używam tego cepanu i powiem wam, ze efekty czuje, bo blizna miękknie i w sumie to już, jak wycodzę, to zakłądam spobie biodrówki z paskiem i nie czuję się źle, ale cepan ma taki bardzo nieprzyjemny zapach cebuli i trzeba się nim smarować czesto, więc dla mnie to duzy dyskomfort, bo po prostu czuję ten zapach, przecodzi na bieliznę...fe, ale póki co dokończę tę tubę i moze kupię coś innego

Odnośnik do komentarza

Mój maluszek także przyszedł na świat w wyniku cesarskiego cięcia. Przez rok stosowałam maści na bliznę, ale rezultatów nie było. Tylko troszkę ją przygasiły, co nie było zadowalające. W końcu zdecydowałam się na zabieg z wykorzystaniem lasera frakcyjnego, żałuję, że wcześniej na to nie wpadłam. Biorąc pod uwagę ile się wykosztowałam na maści i inne środki, to już dawno mogłam pozwolić sobie na ten zabieg. Bezboleśnie pozbyłam się problemu i już nic nie szpeci mojego brzuszka :)

Odnośnik do komentarza

Malinka36 a mogłabyś zdradzić gdzie wykonywałaś zabieg? Też mam problem z blizną po cesarce i jak dotąd nic nie pomogło. Czy ten laser frakcyjny jest bezpieczną opcją? Jakoś nie mam dużej odporności na ból i szczerze mówiąc jestem przerażona jakimikolwiek zabiegami. Czy efekty są szybko widoczne? Jeżeli już się zdecyduję na taką opcję, to wolałabym się udać w sprawdzone i polecone miejsce :)

Odnośnik do komentarza
Gość Viiioletta

Nie ma się czego obawiać! Istnieje błędne przeświadczenie, że lasery to ból, duże powikłania itp... Może kiedyś tak było, ale współczesne lasery tak naprawdę już nie wywołują tak wielkiego bólu - wszystko zależy od człowieka i jego wrażliwości na ból. Ja miałam wykonywany zabieg w klinice [reklama usunięta] i dziś już nie mam w zasadzie śladu po bliźnie - trzeba się bardzo dobrze przypatrzeć, aby cokolwiek zauważyć. ;)

Odnośnik do komentarza

też używałam plastrów sutricon, one nadają się też na starsze blizny choć na pewno na efekt trzeba dłużej czekać, kilka miesięcy to minimum stosowania, plusem jest to że z jednego opakowania można wycićąc ich całkiem sporo, zresztą też taki plaster nadaje się do używania przez kilka dni

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...