Skocz do zawartości
Forum

Krem do opalania dla malucha


Gość curry

Rekomendowane odpowiedzi

Witam :usmiech:

Szukam sprawdzonego (przede wszystkim) i naprawdę dobrego kremu do opalania dla około 2 letniego malucha. Chodzi mi o sun blockery: 50+ i 60+. Wszystko mi jedno jeśli chodzi o cenę najważniejsze żeby produkt był dobry i chronił dziecko oraz w miarę łatwo się rozprowadzał. Fajnie by było gdyby był również wodoodporny.

Czy możecie coś polecić lub odradzić???

Z góry dziękuję :23_30_126:

Odnośnik do komentarza

Curry mój synek jest po oparzeniu wrzątkiem 30 % powierzchni ciała i oczywiście słońce to nasz wróg.
Co do kremu to dzielą się na 2 grupy te z filtrem mineralnym i filtrem chemicznym.
Te mineralne nie wnikają w skórę tylko pozostają na jej powierzchni odbijając promienie , a co za tym idzie trudno się rozsmarowują i czasem pozostawiają białą warstwę. Rzadko uczulają bo nie wnikają w skórę.
Te chemiczne się łatwo rozsmarowują i rozpraszają promienie w wierzchniej warstwie skóry. Częściej uczulają.
Więcej pewnie znajdziesz w internecie.
Mój lekarz od blizn pooparzeniowych twierdzi że najlepsza jest Mustela.
W moim mieście ciężko ją dostać
Ja używałam dla młodego La Roche, Iwostin, Pharmaceris i Biodermę. La Roche mi podpasował bo sprawdził się w sierpniu w Egipcie przy pełnym słońcu i ponad 40 stopniach.
Powinnaś najpierw zastanowić się jaki filtr preferujesz a potem szukać w grupie kosmetyków z danym filtrem.
Pozdrawiam.

Życie jest piękne:-)

Odnośnik do komentarza

Curry ja przed oparzeniem syna też nie miałam pojęcia:-)
Dla mnie wygodniejsze było mleczko, aerozol za rzadki, zaraz spływał:-)
Nivea nie miałam, ja generalnie preferuję te apteczne specyfiki:-)
Co mogę dodać po żadnym z wymienionych nie było żadnych reakcji alergicznych nawet na skórze po oparzeniu.
Te mineralne czyli te pozostawiające warstewkę nas skórze zawsze mają w składzie zink dioxide lub titanium dioxide więc wystarczy spojrzeć z tyłu opakowania w skład i już wiesz jaki krem ma filtr. Jak nie ma żadnego to znaczy ze super się wchłonie.
Mimo że ciężko je rozsmarować to wolę te filtry mineralne bo nie wnikają w skórę tylko odbijają się od niej jak lustro.

Życie jest piękne:-)

Odnośnik do komentarza

curry
pinklady, dziękuję za informację! Nawet nie wiedziałam, że są aż takie różnice :36 19 1:
Pisząc la Roche masz na myśli ten produkt?
La Roche-Posay Anthelios DermoPediat 50+, 125ml, aerozol - Portal Dbam o Zdrowie

Italy, o widzę, że pierwszy polecany wodoodporny :) Jak się sprawdził w wodzie, nie spływał?

nic nie splywalo jak by go nie bylo:hmm: az sie balam ze moze cos nie tak:sofunny: ale bylysmy we wloszech a tam wiadomo slonce silniejsze niz nasze i Mela jak biala wyjechala tak biala wrocila:sofunny:

http://www.ticker.7910.org/as1cHhQ-O7-0010MDAwMTUwbHwyNTdkfE1lbGNpYSBpcw.gif

Odnośnik do komentarza

Domyślam się że chodzi o jakieś wczasy?
Zależy kiedy i gdzie.
W Egipcie jedno opakowanie starczyło nam na styk ale ponad 40 stopni było więc smarowanie co półtorej dwie godziny. No i całe ciało, wiadomo że na samą twarz idzie mniej.
Ja to 300ml kupiłam końcem lipca a zostało 3/4 opakowania. I leży, a latem wyrzucę bo rok minie.

Życie jest piękne:-)

Odnośnik do komentarza

O! Super, my planuje my Kretę we wrześniu, może się uda:-)

To 100 ml ci nie starczy mimo ze to 50+, to inny klimat , lato, będziesz często smarować.
Bliżej czerwca pewnie będą promocje w aptekach, teraz to oni tego nie zamawiają bo tak nie schodzi. To 300 ml było w cenie normalnego małego opakowania , coś koło 74 zł dałam w aptece stacjonarnej.

Życie jest piękne:-)

Odnośnik do komentarza

pinklady
O! Super, my planuje my Kretę we wrześniu, może się uda:-)

To 100 ml ci nie starczy mimo ze to 50+, to inny klimat , lato, będziesz często smarować.
Bliżej czerwca pewnie będą promocje w aptekach, teraz to oni tego nie zamawiają bo tak nie schodzi. To 300 ml było w cenie normalnego małego opakowania , coś koło 74 zł dałam w aptece stacjonarnej.

My też lecimy na Kretę :D
:36_1_68: Mam nadzieję, że i Wam się uda :))) 74 zł to bardzo przystępna cena jak na tą firmę i taką wielkość :) Będę czekała na okazję w takim razie. Mam jeszcze trochę czasu :)

pinklady
To mleczko La Roche 300 ml jest dostępne za 60 zł w aptece internetowej Gemini :-)

:23_30_126: :23_30_126: :23_30_126:

Odnośnik do komentarza

Nie ma za co:-)
A możesz napisać jaki hotel wybrałaś?
Bo ja się nie mogę zdecydować.
Na razie wpadł mi w oko High Beach. Z Grecosa. Ale szukam jeszcze w katalogu Itaki, byliśmy z nimi w zeszły rok i obsługa na wysokim poziomie.
To czekam na relacje z waszego urlopu;)

Krem kupisz w czerwcu, zaczną się promocje, 2 lata temu spray La Roche kupiłam z wiaderkiem i łopatka w cenie samego kremu.

Życie jest piękne:-)

Odnośnik do komentarza

curry heh my też Kreta pierwsze 2 tygodnie czerwca . Powiem Ci, że nawet jak nie jest strasznie gorąco to tam słońce zupełnie inaczej opala niż u nas- jak byłam sama z mężem to 3 opakowania zużyliśmy do tego tony kremów "po"

Mustela słyszałam, że też jest niezła - w sumie moja 2 letnia teraz córka też będzie pierwszy raz w takim klimacie i nie wiem jak zniesie a ma skłonność do zaczerwień po słońcu.

Odnośnik do komentarza

pinklady
Nie ma za co:-)
A możesz napisać jaki hotel wybrałaś?
Bo ja się nie mogę zdecydować.
Na razie wpadł mi w oko High Beach. Z Grecosa. Ale szukam jeszcze w katalogu Itaki, byliśmy z nimi w zeszły rok i obsługa na wysokim poziomie.
To czekam na relacje z waszego urlopu;)

Krem kupisz w czerwcu, zaczną się promocje, 2 lata temu spray La Roche kupiłam z wiaderkiem i łopatka w cenie samego kremu.

My jedziemy z Neckermannem do Sea Side Resort & Spa Sea Side Resort & Spa: agia pelagia hotels, crete agia pelagia, accommodation greece, agia pelagia holidays, sensimar greece, luxurious hotels crete, spa hotels crete Zdecydowaliśmy się na ten hotel m.in. dlatego, że ma pokoje z prywatnymi basenami, a chcieliśmy mieć trochę luzu jak Lila będzie spała w dzień :oczko: Więc wzięliśmy taki pokój i AI. Mam nadzieję, że nie będę żałować :oczko: To nasz 1 raz na Krecie, w Grecji byliśmy wcześniej tylko na Kosie.
Na pewno zdam relację :23_30_126:

Insana
curry heh my też Kreta pierwsze 2 tygodnie czerwca . Powiem Ci, że nawet jak nie jest strasznie gorąco to tam słońce zupełnie inaczej opala niż u nas- jak byłam sama z mężem to 3 opakowania zużyliśmy do tego tony kremów "po"

Mustela słyszałam, że też jest niezła - w sumie moja 2 letnia teraz córka też będzie pierwszy raz w takim klimacie i nie wiem jak zniesie a ma skłonność do zaczerwień po słońcu.

Insana, a Wy jaki hotel wybraliście? To lecicie w tym samym czasie co my :D Tylko Wy na 2 tygodnie :D Faaaaaaaaaaaaaaaajjjjjnie... My niestety przez prace mojego męża zmuszeni jesteśmy pojechać tylko na tydzień ::(: No ale lepszy rydz niż nic :oczko: W Grecji wcześniej się tak opaliłam, że do tej pory mam takie plamy na ramionach :glass: więc boję się o Lilutka.

pinklady
Widzisz curry czyli musisz szukać dużej tuby:D

Trzeba smarować często nawet jak nam się wydaje że nie ma upału.
Jak byliśmy na Fuercie to tak czasem wiało że nie czuć było że słońce mocno pali, widać było dopiero wieczorem na skórze:-)

Jeśli chodzi o mnie i męża to luzik, bo my bardzo dużo podróżujemy i mamy doświadczenie z tropików, czy klimatu równikowego :)) Ja to jeszcze ok, ale mąż ma skórę jak papier dlatego smaruje się zawsze grubo :Szok: Ale Lila pierwszy raz będzie w takim upale więc boję się żeby się nie poparzyła. Masz rację, jak jest wiatr to człowiek nawet nie zauważy, że go słońce wzięło i może być kłopot.

Odnośnik do komentarza

pinklady
Widzisz curry czyli musisz szukać dużej tuby:D

Trzeba smarować często nawet jak nam się wydaje że nie ma upału.
Jak byliśmy na Fuercie to tak czasem wiało że nie czuć było że słońce mocno pali, widać było dopiero wieczorem na skórze:-)

ojej my byliśmy w zeszłym roku na fuercie i szok przeżyłam jak przyjechaliśmy o 23 do hotelu wiało jak u nas w największą pizgawicę ale rano już było elegancko jakieś 28 stopni wiaterek i to co piszesz nie było czuć tego słońca a wieczorem masakra.

My w tym roku z tui w zeszłym roku z Itaki i też byliśmy bardzo zadowoleni.

Ja generalnie boję się latać i raczej wątpię że gdzieś dalej się skuszę te 5,5 g na fuertę to był max moich możliwości ...

edit. mam wstępną rezerwację - znajoma pracuje w biurze podróży i w razie jak mi wypadnie akurat operacja nie będzie problemu ale mam nadzieje że już będzie po i będę w stanie jechać się relaksować. :D

Odnośnik do komentarza

Insana
pinklady
Widzisz curry czyli musisz szukać dużej tuby:D

Trzeba smarować często nawet jak nam się wydaje że nie ma upału.
Jak byliśmy na Fuercie to tak czasem wiało że nie czuć było że słońce mocno pali, widać było dopiero wieczorem na skórze:-)

ojej my byliśmy w zeszłym roku na fuercie i szok przeżyłam jak przyjechaliśmy o 23 do hotelu wiało jak u nas w największą pizgawicę ale rano już było elegancko jakieś 28 stopni wiaterek i to co piszesz nie było czuć tego słońca a wieczorem masakra.

My w tym roku z tui w zeszłym roku z Itaki i też byliśmy bardzo zadowoleni.

Ja generalnie boję się latać i raczej wątpię że gdzieś dalej się skuszę te 5,5 g na fuertę to był max moich możliwości ...

edit. mam wstępną rezerwację - znajoma pracuje w biurze podróży i w razie jak mi wypadnie akurat operacja nie będzie problemu ale mam nadzieje że już będzie po i będę w stanie jechać się relaksować. :D

A jak Twoje dzieciaki znoszą samolot?
Mam nadzieję, że na wakacjach nie będziesz musiała martwić się o swoje zdrowie bo wszystko będzie ok.

Odnośnik do komentarza

pinklady
Insana my też z Itaki na Fuercie:-)
Mąż się zakochał w tej wyspie i chce tam jeszcze lecieć:-)
Mnie ten wieczny wiatr wkurzał bo lubię w rozpuszczonych włosach chodzić i na większości zdjęć latają one w każdą stronę:-)
Zazdroszczę Wam tej Krety

A możesz polecić jakiś fajny hotel tam? :D

Odnośnik do komentarza

Curry my byliśmy na samym dole wyspy w Morro Jable hotel Jandia Resort,ale do plaży przez ulicę. W tej miejscowości wszystkie hotele są w drugiej linii brzegowej czyli wszystkie w jednej linii i trzeba przejść przez ulicę.Jak wiąże do kompa ( bo teraz na tablecie) to jakąś fotkę wrzucę. Morro Jable to najsłoneczniejsza i najcieplejsza miejscowość na wyspie.
A za naj naj hotel uważam Melia Gorriones przy największej i najpiękniejszej plaży Sotavento.
Sam hotel bomba, piękny. Ale dla mnie był za drogi niestety, może następnym razem:D

Życie jest piękne:-)

Odnośnik do komentarza

Heh powiedz jeszcze że byłaś od 5 czerwca to może lecieliśmy razem :D wiesz my też w Morro Jable hotel Stella Paradise- bez luksusu niby 4 gwiazdki jedzenie pyszne dużo zieleni i dość rozległy kompleks do plaży mieliśmy jakieś 600m przez ulicę miał kursować pociąg ale przed sezonem więc musieliśmy drałować - ale ten klimat niezapomniany ...- bywały lepsze hotele ale to nie zmieniło faktu że i tak było super- taki wyjazd sam na sam romanticznie :D:D

mnie wiatr tylko w dzień przyjazdu zszokował chciało mi się płakać dosłownie palmy fruwały w powietrzu .. plusem było że nie czuć tak skwaru

curry nie wiem jak młodsza zniesie ale to nie tak długo damy radę

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...