Skocz do zawartości
Forum

Dom czy mieszkanie?


Ulla

Rekomendowane odpowiedzi

Ja od urodzenia mieszkałam w bloku na 3 piętrze i nie powiem ze czasami jest to uciążliwe.jak chodzilam o kulach to wejście i zejście n 3 pierto zajmowało czasu. Kobiety wózki musiały zostawiać n dole a wiadomo jak z tym bywa. O tyle dobrze ze jest domofon nie każdy może wejść. Z tym ogrzewaniem to tez nie jest tak ze caly rok masz ciepło. Ogrzewanie włączają dopiero jak są 3 noce pod rząd z temperatura poniżej 0 a wyłączają jak jest 3 dni temp powyżej ilustam więc jak nagle przyjdzie ochłodzenie to nie możesz sobie od tak włączyć albo wysuszyc prania.
No i na starość wchodzenie po schodach? No i sąsiedzi- temat rzeka- każdy wie czy się klucie, kiedy macie imprezę, kiedy kotlety klepiesz.
Od 6 lat mieszkam w bliźniaku i jakoś nie mogłabym znowu zamieszkać w bloku. Własny pojazd, garaż, kuchania od strony zewnętrznej więc włączenie prania czy miksera o 1 nad ranem nie są problemem. Imprezy także bo sąsiedzi rozumieją.i zwierzaki są.
My budujemy mały domek żeby mieć swój kat. W każdym domu czy to blok czy mieszkanie trzeba sprzątać i opłacić więc jak dla mnie to nie jest wytyczna. A nawet domek przemawia bo jak mam własna działkę to nie płace 1500 zł albo wiecej w duzych miastach wynajmu tylko kilkaset zł rocznie podatku, co do ogrzewania piec z podajnikiem i masz ciepło bez wstawnia w nocy- tylko co 2-3 dni dosypac i wybrać popiol. A całego domku nie trzeba od razu robić . My zrobimy kuchnie łazienkę pokój i można żyć. A to ze sąsiad ma tak albo tak to mnie nie obchodzi więc jak się komuś nie podoba to niech nie patrzy :whistle:
Podsumowując domek jak dla mnie :)

Odnośnik do komentarza

Całe życie w bloku mieszkałam wszędzie blisko ,wszystko pod nosem... od 1,5 roku prawie mieszkamy 30km od miasta ,mamy swoje 120m ,ogród i na nic bym tego nie zamieniła.

I wcale koszta wielkie nie są :) Działkę kupiliśmy z przetargu (trzeba tylko dobrze poszukać gdzie są) dom po dach za swoje oszczędności postawiliśmy a reszta na kredyt, no bez tego ani rusz ALE my np wzięliśmy "tylko" 220tys na wykończenie domu a np znajomi brali 400tys na mieszkanie 43m w bloku gdzie samo mieszkanie 320tys i reszta i tak na wykończenie nie wystarczyła.

Fakt mamy jeszcze sporo do zrobienia (schody, elewacja, kostka na podjeździe i wyrównanie terenu) ale póki co bez tego da się normalnie żyć :)

Także i na mieszkanie i na dom kredyt trzeba brać ale jak miałabym wybierać to wolałabym te 400tys wziac na budowe małego domku niż na mieszkanie w blokowisku

http://s6.suwaczek.com/200906061762.pnghttp://s6.suwaczek.com/201204141662.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/019/0191959d1.png?2723
:Aniołek:08.07.11

Odnośnik do komentarza

Ulala dokładnie! w 3mieście wynajem np 43m mieszkanka 1500 + opłaty, oczywiście można coś taniej znaleźć ale w gorszych warunkach :whistle: także cena wynajmu czasami jest wyższa od raty kredytu za swoje i dużo większe.

My mamy właśnie piec z podajnikiem na eko groszek i ładuję co 6-7 dni i mam luz caaalutki czas się pali i cały czas jest ciepło, gorąca woda :)

Pamiętam nasze plany o budowie te 4 ponad lata temu to koleżanka za głowę się łapała ,że masakra jak to z dziećmi o 5 rano będę musiała wstawać palić żeby woda był ciepła ,po chleb 2km haha . To nie te czasy :) Mam pod nosem wszystko :) 2 sklepy, gdzie jeden widzę z okna, punkt pocztowy też jest także w razie co krótki spacerek z dziećmi po przesyłkę, fajny plac zabaw ,ale w przyszłym roku zrobimy swój u siebie ,przystanek autobusowy też z okna widzę, ba kościół też widać :) oczywiście ja bez samochodu sobie tu życia nie wyobrażam także jak męża nie ma to pakujemy się i jedziemy czy na kawę do kogoś czy na zakupy

http://s6.suwaczek.com/200906061762.pnghttp://s6.suwaczek.com/201204141662.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/019/0191959d1.png?2723
:Aniołek:08.07.11

Odnośnik do komentarza

Dla mnie czy to mieszkanie w domu czy w bloku to prawie tak samo opłaty wychodzą ... tylko z tą różnicą że w domu mam więcej przestrzeni dla siebie i dodatkowo swoje podwórko.

Szambo mamy drogie ,bo złodzieje bez faktury 170zl biorą ale wylewamy tak co 6tyg ALE podkopaną mamy już kanalizę także jakoś po nowym roku mają podłączać czego się doczekać nie mogę .

Węgiel to jakoś we wrzesniu już zamawiamy workowany i jak już pisałam co 6-7 dni dokładam cały podajnik i przez ten czas spokój w domu cieplutko ,woda gorąca.

Drogę mamy gminną i powinni odśnieżać ALE w duszy mam ich proszenie ten kawałeczek to sama z synem raz dwa odśnieżę i posypie sobie piachem czy popiołem.

Podatek gruntowy raz w roku i to są grosze

co tam jeszcze....

aaaa za wodę tak co 3-4 m-ce nam przychodzi i też nie jest dużo myślałam ,że będzie więcej no zobaczę jak kanaliza będzie jak to będzie wychodziło

Prąd za ostatnie pół roku się przeżegnałam bo pierwsza rata wyniosła ok1300zl ale mam wszystko na prąd (gazu tu nie ma) i święta bożego narodzenia były, wielkanoc i sporo gotowania (teraz czekam na rachunek za ostatnie pół roku)

dochodzi cyfrówka ,internet (lipny zasięg :whistle:) ale podobno jeszcze z 2 lata i będzie lepiej :D

Dla mnie dom to nie jest studnia bez dna jak to słyszałam od nie jednej osoby... wiadomo wszystko się zużywa po jakimś czasie.

http://s6.suwaczek.com/200906061762.pnghttp://s6.suwaczek.com/201204141662.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/019/0191959d1.png?2723
:Aniołek:08.07.11

Odnośnik do komentarza

no właśnie ja nie mam ciśnienia mocnego bo mamy mieszkanie 43 metry swoje, ale myślimy o czymś własnym, projekt mam wybrany, nieduży domek, bez podpiwniczenia, ale na śląsku ziemie są okropnie drogie - chciałam maks 50 tys. wdać za budowlankę a tu ok miejsce za minimum 65 tys a dla mnie to już dużo, a kupowanie domu do remotnu to boje się w co się wpakuję - średnio patrząc na ceny to 250tys minimum trzeba mieć na taki dom - wiem że przy domu trzeba samemu ale to wszystko co rorita piszesz moze poczekać, opłaty są i w mieszkaniu i domu, trzeba to tylko też miesięcznie rozłożyć jak by się dało, a jak patrzyłam na mieszkanie 3 pokojowe minimum 60 m. to ceny od 170tys. za jakie takie mieszkanie i pytanie co wybrać-????? dylemat jest, aj bardzo bym chciała domek, mój wymarzony i chyba przyjdzie mi szukać okazyjnej ziemi o co tutaj trudno

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wq3e5en5kuzrs6.png

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvz3e5eqgubclqa.png

Odnośnik do komentarza
Gość ♥Perełka♥

rorita

wzięliśmy "tylko" 220tys na wykończenie domu a np znajomi brali 400tys na mieszkanie 43m w bloku gdzie samo mieszkanie 320tys i reszta i tak na wykończenie nie wystarczyła.

To zależy od regionu Polski... bo u mnie - w sąsiadującym mieście - mieszkania są po 100 tysięcy, a wiadomo - domku za tyle nie kupisz/ nie wybudujesz;
A cena działki w mojej miejscowości to też.. 100 tyś.

Odnośnik do komentarza

Ulla
no wiadomo, szeregowce też fajne domki, ale to wszystko za drogie, ja mam domek ktry można już metodami dostepnymi wybudowac za 150tys i to mi sie widzi a ziemia droga chyba ze w odleglosci o 35km za 40tys kupie ale 70km jezdzic codziennie do pracy - och srednio to widze

Ula, a co to za domek za 150 tys.??? Jakiś specjalny? Norweski czy jak to się tam nazywa? Bo ja nie widzę szans aby zwykły dom, nawet maleńki wybudować za 150 tys. Nie wyobrażam sobie tego w żaden sposób, a budowanie z absolutnie najtańszych materiałów ma baaaaaaardzo krótkie nogi. Poza tym nawet z najtańszych nie ma szans na dom za 150 tys. Przynajmniej z tego co wiem, a jestem dość na bieżąco. Chyba, że to jakiś specjalny albo już zaczęty... Ziemia rzeczywiście jest droga ale ceny tylko będą rosły więc właściwe im szybciej tym lepiej.

Odnośnik do komentarza
Gość ♥Perełka♥

Ulla
no wiadomo, szeregowce też fajne domki, ale to wszystko za drogie, ja mam domek ktry można już metodami dostepnymi wybudowac za 150tys i to mi sie widzi a ziemia droga chyba ze w odleglosci o 35km za 40tys kupie ale 70km jezdzic codziennie do pracy - och srednio to widze

No, u mnie ten plus, że zarówno rodzina moja, jak i męża ma działeczki;

My kilka lat temu sprzedaliśmy za grosze - w centrum miasta....

Ulla - a piwnica rzecz ważna... wierz mi, brat nie zrobił i teraz żałuje... no chyba, że masz jakiś domek gospodarczy podpiwniczony obok.

Odnośnik do komentarza

Ulla
no doemak jest metodą drewnianą robiony, taki składaczek a co do ziemi, mam teściów z ziemią w bieszczadach ale nawet o tym nie myślę by prosić a droga będzie drożeć więc w sumie sama nei wiem, mi się podoba ten, wiadomo kosztorys jest umowny więc jak w 200 tys bym się zamknela to super Projekt - Archipelag

Co do kosztorysów to mój dom miał być według kosztorysu za 340 tys. a wyszedł 650 tys. (bez ziemi) Tak więc ja w nie nie wierzę. A nie szalałam z kasą! Jak pooglądałam Twój projekt to mi się wydaje, że w 300 tys. powinno się udać przy mocnym cięciu kosztów na wykończeniówce. Oczywiście nie jestem ekspertem kochana, pisze tylko tak ze swojego doświadczenia i mogę się mylić. Parterowy dom więc to obniża koszty. Dach dwuspadowy więc też ok, itp. Sprawdź w gminie, gdzie chcesz się budować projekt zagospodarowania terenu - tam jest opisane jakie domy można budować i sprawdź czy ten spełnia kryteria. Bardzo dużo domów w ten sposób można wyeliminować. Okazuje się, że np. dach ma inny kąt nachylenia i nie można tego domu zbudować.

Odnośnik do komentarza

http://projekty.lipinscy.pl/Haga/
Ula my budujemy taki domek o praktycznie zmiescilismy się w cenie stanu surowego zamkniętego przy dosyc dobrych materialach budowlanych ale nam budował szwagier więc było troszkę taniej. Działkę zami kupowalismynza 36 tys i to 40 km od Wrocławia.
Cukru ma racje z ta gmina- najpierw dowiedzieć się wytycznych a potem szukać projektu. Myśmy tak mieli- wybraliśmy inny a potem okazalo się ze dach zmusi być minimum 35o bo to mieścina zabytkową i trzeba było szukać od nowa.
Wiadomo kupić mieszkanie jest łatwiej niż wybudować ale duma jak stoisz koło pnacych się murów bezcenna :)

Odnośnik do komentarza

SUPER ten domek, bardzo mi się podoba, właśnie gdybym tutaj miala wujka i kuzyna to nie byłoby problemu z budowaniem a tak musze zaoferowac firmie i to mnie przeraza dodatkowo- ale wiadomo duma jest - moze zanim zdecyduje sie kupic i budowac dom to jeszxcze kilka lat poplaimy kredyt za ziemie a potem tam bedziemy sie budowac, bo jak mam sie zadluzyc za kosmiczne pieniadze od razu to sama nie wiem czy chce

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wq3e5en5kuzrs6.png

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvz3e5eqgubclqa.png

Odnośnik do komentarza

Czytam i oglądam projekty, bo my też się do budowy przymierzamy :)

Na razie gromadzimy fundusze, bo w zeszłym roku 105 tys. poszło na działkę, a chcemy jak najmniejszy kredyt wziąć. Nie nastawiamy się na duży dom, tak 120-130 m. i garaż wolnostojący, bo chcemy dwustanowiskowy, a przy tym naszym metrażu nie da się dwustanowiskowego wrąbać, bo dziwna bryła by powstała :) Na razie projektu nie wrzucę, bo zmienia mi się średnio raz w miesiącu :)
Działkę mamy 11 km od Krakowa, więc z dojazdami też nie będzie problemów.

Odnośnik do komentarza

cyrry wow :smile_move: to już jest duuuuzy domek :smile_move:
My mamy budowę w wiosce koło milicza
Daff dlatego myslmy wybierali dach 2 spadowy bo najtaniej. Nie chcelismy dużego kredytu i jak na razie udaje się bez ale na wyposażenie się już chyba trzeba będzie się zapozyczyc.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...