Skocz do zawartości
Forum

Pogaduchy o wszystkim i o niczym


Kinqa

Rekomendowane odpowiedzi

IWA23
curry
Dzień dobry, ja zaraz muszę się wziąć za robienie obiadu i tak mi się nie chceeeeeeeeeeeeee

Ja mam z wczoraj,na niedzielę robiłam piersi kuraka i w sklepie mi dała takie wielkie że podzieliłam i mam jeszcze na dziś.

Ale masz dobrze :) Ja będę robiła dla Liluni barszcz ukraiński :) I zaraz się biorę bo już późno :o_noo: a potem muszle makaronowe z serem i sosem pomidorowym :D

Odnośnik do komentarza

curry
IWA23
curry
Dzień dobry, ja zaraz muszę się wziąć za robienie obiadu i tak mi się nie chceeeeeeeeeeeeee

Ja mam z wczoraj,na niedzielę robiłam piersi kuraka i w sklepie mi dała takie wielkie że podzieliłam i mam jeszcze na dziś.

Ale masz dobrze :) Ja będę robiła dla Liluni barszcz ukraiński :) I zaraz się biorę bo już późno :o_noo: a potem muszle makaronowe z serem i sosem pomidorowym :D

ja uwielbiam makaron posypany żółtym serem i polany sosem pomidorowym

Joasia
http://s7.suwaczek.com/200905264565.png
Emilka
http://s4.suwaczek.com/200405064765.png

Odnośnik do komentarza

IWA23
Ale mnie nos od kataru boli masakra.
A barszczu ukraińskiego nie lubię,w ogóle zupy barszcz nie lubię.

Bo barszcz taki specyficzny jest.
Mi się barszcz z dzieciństwem kojarzy. Mój tatko robił mi jak byłam mała i teraz zawsze chętnie robię to co on. Choćby z sentymentu. Zawsze mi wtedy trochę smutno ale mimo wszystko lubię.

Odnośnik do komentarza

agusia20112
IWA23
Ale mnie nos od kataru boli masakra.
A barszczu ukraińskiego nie lubię,w ogóle zupy barszcz nie lubię.

witaj w klubie
ja sobie kinola juz całego kremem zasmarowałam ,bo juz strupy mam
a katar to juz z 4 tydzień....mniejszy ,wiekszy ale jest
U mnie to bardziej taki ból zatokowy bo jedna strona i dochodzi do tego kość policzkowa,szczęka.

curry
IWA23
Ale mnie nos od kataru boli masakra.
A barszczu ukraińskiego nie lubię,w ogóle zupy barszcz nie lubię.

Bo barszcz taki specyficzny jest.
Mi się barszcz z dzieciństwem kojarzy. Mój tatko robił mi jak byłam mała i teraz zawsze chętnie robię to co on. Choćby z sentymentu. Zawsze mi wtedy trochę smutno ale mimo wszystko lubię.

Ja barszcz zjem tylko taki zabielany i z ziemniakami osobno,potłuczone,okraszone taki mi smakuje ale jak już jest w formie zupy to już mi nie smakuje,czasami robię ze wzgledu na dzieci ale ja już nie zjem.

Odnośnik do komentarza

curry
IWA23
Ale mnie nos od kataru boli masakra.
A barszczu ukraińskiego nie lubię,w ogóle zupy barszcz nie lubię.

Bo barszcz taki specyficzny jest.
Mi się barszcz z dzieciństwem kojarzy. Mój tatko robił mi jak byłam mała i teraz zawsze chętnie robię to co on. Choćby z sentymentu. Zawsze mi wtedy trochę smutno ale mimo wszystko lubię.

ja uwielbiam barszcz wigilijny ,taki postny

ale ukraiński tez zjem,taki za smażonymi ziemniaczkami,cebulka i skwarkami

Joasia
http://s7.suwaczek.com/200905264565.png
Emilka
http://s4.suwaczek.com/200405064765.png

Odnośnik do komentarza

agusia20112
curry
IWA23
Ale mnie nos od kataru boli masakra.
A barszczu ukraińskiego nie lubię,w ogóle zupy barszcz nie lubię.

Bo barszcz taki specyficzny jest.
Mi się barszcz z dzieciństwem kojarzy. Mój tatko robił mi jak byłam mała i teraz zawsze chętnie robię to co on. Choćby z sentymentu. Zawsze mi wtedy trochę smutno ale mimo wszystko lubię.

ja uwielbiam barszcz wigilijny ,taki postny

ale ukraiński tez zjem,taki za smażonymi ziemniaczkami,cebulka i skwarkami

ja uwielbiam wszystkie zupy ::):

a od kilku dni mam taką chęć na ogórkową że ach... i śledzie bym zjadła :36_2_21:

Odnośnik do komentarza

Witam i ja ::): Mogę się tu do Was dołączyć??? ::):

curry
IWA23
curry
Dzień dobry, ja zaraz muszę się wziąć za robienie obiadu i tak mi się nie chceeeeeeeeeeeeee

Ja mam z wczoraj,na niedzielę robiłam piersi kuraka i w sklepie mi dała takie wielkie że podzieliłam i mam jeszcze na dziś.

Ale masz dobrze :) Ja będę robiła dla Liluni barszcz ukraiński :) I zaraz się biorę bo już późno :o_noo: a potem muszle makaronowe z serem i sosem pomidorowym :D

Ja myślałam, zę po dyskusji na cycuśiowych, to sobie zeberka zafundujesz dzisiaj ::):

agusia20112
curry
IWA23
Ale mnie nos od kataru boli masakra.
A barszczu ukraińskiego nie lubię,w ogóle zupy barszcz nie lubię.

Bo barszcz taki specyficzny jest.
Mi się barszcz z dzieciństwem kojarzy. Mój tatko robił mi jak byłam mała i teraz zawsze chętnie robię to co on. Choćby z sentymentu. Zawsze mi wtedy trochę smutno ale mimo wszystko lubię.

ja uwielbiam barszcz wigilijny ,taki postny

ale ukraiński tez zjem,taki za smażonymi ziemniaczkami,cebulka i skwarkami

Też miałam o wigilijnym pisać, ze lubię taki czysty barszczyk ::): I do tego uszka mojej mamy lub krokiet:36_3_1:

Ja jeszcze pomysłu na dzidsiejszy obiad nie mam... Ale jakaś zupka będzie, bo Oliwka je lubi, a z obiadu to tylko ziemniaki zjada...

Odnośnik do komentarza

Kinqa
A ja nie dość,że wstałam zbulwersowana swoimi snami to jeszcze będę cały dzień brudna chodziła, DZIĘKUJĘ :cry: :o_master:

Kinqa dlaczego będziesz cały dzień brudna chodziła? :hmm:

jadzik pewnie, że możesz dołączyć ::): też pytanie :ble: jak się czujesz? ::):

Odnośnik do komentarza

Kinqa
Inkaa bo mi ten piec nie działa coś, co nagrzewa wodę :(
Już próbowałam bezpieczniki powyłączałam i włączyłam z powrotem i nic...
I mój stwierrdził, że musi zobaczyć jak wróci z pracy, czyli po 17 :cry: masakra.

A mam włosy do mycia :lol: więc będę musiała w garnku ugotować trochę wody :)

ahaaa... wiem jakie uciążliwe jest jak się nie ma ciepłej wody prosto z kranu. sama mam boiler, który podgrzewa wodę... wcześniej był w nim czasowy włącznik, który ustawiało się i o danej godzinie woda się grzała, ale zepsuł sie ten włącznik i teraz trzeba pamiętać, żeby nagrzać wodę na mycie...

jadzik
Inkaaa
jadzik pewnie, że możesz dołączyć ::): też pytanie :ble: jak się czujesz? ::):

"Niestety" dobrze, bo bez skurczy, hihi :hahaha:

:hahaha: myślisz, że urodzisz jeszcze w tym roku? ::):

Odnośnik do komentarza

Kinqa
Inkaa bo mi ten piec nie działa coś, co nagrzewa wodę :(
Już próbowałam bezpieczniki powyłączałam i włączyłam z powrotem i nic...
I mój stwierrdził, że musi zobaczyć jak wróci z pracy, czyli po 17 :cry: masakra.

A mam włosy do mycia :lol: więc będę musiała w garnku ugotować trochę wody :)

No ja niestety mam tak w lecie, bo cieplą wode mamy tylko jak sie w piecu pali :36_11_1: A latem albo zimny prysznic, albo w misce :leeee:

Odnośnik do komentarza

jadzik
Kinqa
Inkaa bo mi ten piec nie działa coś, co nagrzewa wodę :(
Już próbowałam bezpieczniki powyłączałam i włączyłam z powrotem i nic...
I mój stwierrdził, że musi zobaczyć jak wróci z pracy, czyli po 17 :cry: masakra.

A mam włosy do mycia :lol: więc będę musiała w garnku ugotować trochę wody :)

No ja niestety mam tak w lecie, bo cieplą wode mamy tylko jak sie w piecu pali :36_11_1: A latem albo zimny prysznic, albo w misce :leeee:

to tak samo jest u mojego m babci. jak jedziemy do Niej w lecie to Ona grzeje w piecu, żeby była ciepła woda. Jadzik a Ty mieszkasz na wioseczce? :wink:

Odnośnik do komentarza

Inkaaa
Kinqa ja kiedyś miałam bardzo często sny, że jestem w ciąży, a jak budziłam się to szukałam brzucha. Po takich snach miałam cały dzień do bani...

Ja nie, jakoś w tym śnie byłam szczęśliwa, szczególnie dlatego , że młoda miała rodzeństwo :15_5_16: itd...
Ale teraz nie czas na drugie dla mnie chociażby, także ja się cieszę,że to tylko sen ::):

Wiem,że dużo ludzi się stara latami o dzieci i dla nich to ciężkie przeżycie :yes:

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprroeqtjy1ztqb.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dhi43e3k4u27zg55.png

Odnośnik do komentarza

Inkaaa
to tak samo jest u mojego m babci. jak jedziemy do Niej w lecie to Ona grzeje w piecu, żeby była ciepła woda. Jadzik a Ty mieszkasz na wioseczce? :wink:

Też czasem grzejemy w piecu,a le wtedy w domu zaduch, bo trzeba "puścić" na kaloryfery :leeee: Nie na wiosce, ale na obrzeżach miasta, kanalizacja mijska nie dochodzi, jedynie gazowe wchodzi w grę, ale przerabianie tego wszystkiego niestety drogia... Musimy podgrzewacz elektryczny kupić,a le to też zawsze jakieś inne wydatki są i boimy się jak nam rachunki za prąd skoczą :hahaha: A tak sie oszczędza:36_11_1::hahaha:

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...