Ptaszki zimą

[Gość iszmaona]

Pomagacie mniejszym braciom ;) przetrwać zimę? Dokarmiacie ptaszki?

[iwonek]

Do tej pory, wstyd się przyznac, ale nie... Teraz przedszkolak mnie męczy o karmnik, i będzie z butli 5l, jak tylko wode wypijemy
ziarno juz jest:)

[agusia20112]

wywieszam słoninkę sikorkom
i wysypuje ziarno przed oknem,mam taki duży parapet a na nim korytko

dokarmiam też sarenki
dosłownie pod oknami mam uroczą rodzinkę
kupuje marchew,kapustę i wyrzucam im

[iwonek]

agusia, nie żartuj, sarny Ci pod okno przychodzą?? zazdroszczę

[agusia20112]

iwonek

agusia, nie żartuj, sarny Ci pod okno przychodzą?? zazdroszczę

no pod sam płot
czasem do pare kroków od nas łażą

[Gość iszmaona]

jak się robi karmnik z 5 l butelki? Nie będzie za śliski?

[Gość iszmaona]

popatrzylam na YT. Ale ludzie mają pomysły ciekawe

Jak zrobić karmnik dla ptaków z butelki - YouTube

[agusia20112]

iszmaona

popatrzylam na YT. Ale ludzie mają pomysły ciekawe

Jak zrobić karmnik dla ptaków z butelki - YouTube

tak pomysły konkretne,

[Martek73]

My dokarmiany ptaszki nie tylko zima.

Sloninka dla sikorek, a i inne ptaszki również maja co nieco do zjedzenia.

U nas przed blokiem jest karmnik i wszyscy mogą coś dać.

[mama225]

my też dokarmiamy, a kilka lat temu opiekowalismy się sikorką, miała chorą nóżkę, a jak wyzdrowiała nasz " Słoninek" wypuściliśmy na wolność, mam nadzieję, że przeżyła samodzielnie potem. Poza tym mamy 3 psy i kotka, wszystko przyłedy, dwa pieski już kilkunastoletnie. uwielbiam jak "nasze" sikorki skubią słoninkę. Wychowaliśmy też karmiąc butelka małego zajaczka, niestety potem pies go zamordował, nasz zresztą, ten trzeci, którego akurat przygarnęliśmy. Kochany był ten zajaczek Maciuś, jak się bał np gdy ktoś nas odwiedzal, wyjmowałam go z klatki i przemawiałam jak do dziecka " jestem, jestem" i przytulałam, żeby serse moje słyszał i się uspokajał od razu. Nie ssał smoczka, tylko po kropelce mu z niego na pyszczek wypuszczałam mleko i tak pił a potem ze spodeczka. Kochany był.Pozdrawiam wszystkich miłośników tych czworonożnych i tych dwunożnych.

[iwonek]

iszmaona, jak mi mąż komp naprawi to wstawię zdj:) Ale mam taki długi patyk - szczebelek od łóżeczka dziecięcego, przebiję go na samym dole bytelki, na dnio wysypie ziarno i kaszę, ew włoże podsatwkę od doniczki. a nad kijkiem wytnę z obu stron otwory, coby ptaszki z kijka do środka butli wskakiwały:) Jeszcze myslałam, żeby sam dół (do kijka i górę butli wykleić dookoła sznurkiem :)
Akurat Młody ZNOWU chory to będziemy mieć zajęcie;)

No i mam nadzieję, ze zrozumiale wytłumaczyłam

Iszmaona, A TY dokarmiasz?

[agusia20112]

moje sarenki,zdjęcie z września,robione z okna w pokoju

[Gość iszmaona]

próbowałam, ale coś się nie udało. Albo w złym miejscu karmnik przymocowałam, albo - i to bardzo prawdopodobne, koty odstraszały. U mnie sporo kotów w sąsiedztwie. W tym roku kombinuje nad nowym miejscem.

[iwonek]

iszmaona, można w pojemnikach zamrozić ziarenka ze zmalcemi sznurkiem i zawiesic na gałęzi, ciekawa jestem czy i do takich sie koty dobiora, może jak będzie dluższy sznurek... a gdzies w necie widziałam jakieś cuda odstraszające koty, wiewiórki od karmników

[Gość jadzik]

Ja ostatnio wystawiłam słonecznik, taki jeszcze nie wyłuskany, za oknem miałam masę sikorek A tak, to zalewam roztopioną margaryną (można też smalcem), rożne ziarenka, kasze (może być gotowa mieszanka dla ptaków z zoologicznego) i wkładam sznurek, żeby można było zawiesić na drzewie. Sprawdzone i ptaszki bardzo lubią

[mama225]

Ciekawe pomysły macie, warto wypróbować to zamrażanie smalcu z ziarenkami. Agusia- a gdzie Ty mieszkasz, że takie urocze sarenki masz? Super.

[Gość iszmaona]

bombowy pomysl mi sprzedałyscie na to zalanie smalcem ziarenek. Dzięki :)

[Gość iszmaona]

no i poszłam na łatwiznę kupiłam gotową karmę w ksztalcie dzwonka do zawieszenia na drzewie. 4 zł.

[marzen@]

Ja karmnika nie mam, boby moja kicia ptaszki wymordowała. Ale moja mam dokarmia ptaszki, wywiesza słoninkę (co roku przylatują te same sikorki i juz tak się "rozbestwiły", że jak słoninka ma więcej niż dwa dni to się jej nie czepią ), ma dwa karmniki i kupuje do nich ziarna zbóż i słonecznik, a wronom wysypuje bezpośrednio na ziemię.

[Ilona1978]

A nasz kot sie ptaków boi i nie łapie:) Całą zimę mamy na balkonie pobojowisko wróbelkowe - super sie patrzy

[cebulka]

Ja za oknem mam mewy ale nie wiem co im dawać. Nie chce chleba. U rodziców mam karmnik dla sikor. Kupjemy ziarna na kg więc za 10zł to mają jedzenia na całą zimę. Słonecznik mega tanio wychodzi.

[NATKA08]

my też dokarmiamy ptaki jak co roku i ziarnami i słoninką
jeśli chodzi o inne zwierzęta to nie dokarmiamy chociaż mamy cały zwierzyniec od lisów przez sarny po dziki.
trzy lata temu dokarmialiśmy małe liski takie były fajne z ręki nam jadły super ale jak się rozmnożyły i zadomowiły to masakra do dziś nie mogę sobie z nimi poradzić.
zakopują mi padlinę w ogrodzie, kopią dziury i załatwiają się więc już się nauczyłam że nie warto dzikie zwierzęta muszą sobie poradzić same

[polleczka]

My u babci mamy taką możliwość, ale te ptaszki jakoś nie bardzo lubią, gdy się je obserwuje... Na ogół gdy się do szyby przylepimy, to one jak na komendę znikają... Może za blisko ten karmnik jest albo "zawartość" nie dość nęcąca;)

[mama225]

Prócz sikoreczek mamy też " nasze" jemiołuszki, które zjadają winogron, którego nie zebraliśmy i rośnie na naszym tarasie, my nie daliśmy rady a ptaszki skubią aż miło.

[Italy]

my tez dokarmiamy tylko w tym roku po lecie balkon mamy siatka osloniety ( bo Mela kucyki ciagle wyrzucala i matce sie chodzic nie chcialo) wiec karmik zawiesilysmy w ogrodku na drzewie...
ptaszki wcinaja bo same trociny zostaja ...szkoda tylko ze juz nie mozemy ich podgladac
a na taras wyrzucam mewa skorki od chleba...