Skocz do zawartości
Forum

Nie tylko o aborcji... dyskusje


agusia20112

Rekomendowane odpowiedzi

iszmaona

Piszę to niesmiało, bo test zrobiony wczorajszego wieczoru. Mam dużo obaw zwiazanych z moimi kłopotami zdrowotnymi i tym, żeby nie odbiły się na kruszynce. To sam początek, więc strachu i niepewności mam sporo. Ale staram się być dobrej myśli.

Gratulacje!!! Wspaniała wiadomość ::):::):::):

Niesamowity wątek z wysypem ciąż :). Podzielcie się i ze mną tymi fluidami :Oczko:. Iwa, może do mnie też wyślesz trochę TYCH fluidków :Oczko:

iwonek

Wiecie co, ja widzepewną prawidłowość przy moich ciążach za każdym razem po odstawieniu słodyczy... Moja kolezanka też tak zaszła w swoją pierwsza ciążę po 9 latach starań;) Myślicie, ze to możliwe,że może mieć wpływ??? Czy tylko zbieg okoliczności?
Może mieć wpływ a może być to zbieg okoliczności ;)

Iwonek – kiedy suwaczek wstawisz? :Oczko:

IWA23

Już po wizycie.
Ludzi masa a jeszcze on długo trzyma 1 pacjętkę.
Z fasolinką wszystko ok serduszko bije,ma 16mm,termin na 4 wrzesień.Wg usg jest 8tc2dni
A i mam mała torbielkę na jajniku ale powiedział abym się tym nie przejmowała.

Cieszę się że wszystko dobrze, oby tak wszystko dobrze było dalej :)


Świeżak
– doczytałam, że bierzesz Luteinę, a wiesz może jak długo ją będziesz brać? I czy wiesz może czemu Luteina a nie Dupahston?

Odnośnik do komentarza

jbio
HELENA stosujemy się do Biblii :)
Ale nie do prawa Mojżeszowego, dlatego też nie dość, że spodnie w garderobie to jeszcze na tyłku :)

Szczerze- tylko bez urazy- zaskakuje mnie na ile mozliwych sposob,wladze danego wyznania moga interpretowac i tlumaczyc biblie
tak tak pamietam ze np u sj tlumaczy sie ze to juz tam nie dotyczy dzieki Jezusowi......
Musze w wolniej chwili poczytac wiecej m.in. o tym prawi mojzeszowym
noi jestem ciekawa jak to wyglada w KRK

Odnośnik do komentarza

Yvone
Dziubala ja tam tego własnie nie rozumiem i nie wydaje mi się, żeby to miało jakieś znaczenie. kolejny dziwny zabobon.

a co do fragmentu o tych ubraniach to myślę, że to odnosiło się do tamtych czasów i kultury.

Jedni wierza w zabobony inni wierza w swoje wyznanie:P
Mi ani jedno ani drugie ni przeszkadza(no czasem tylko mocno dziwi albo obrzydza:D np mozdzki)

Odnośnik do komentarza

Helena

"Kiedy kobieta wychodzila za maz i nie chciala od razu zajsc w ciaze, w dniu slubu ubrana wodswietna suknie wchodzila tylem na drabine. Liczba szczebelkow, na ktore udalo sie jej wejsc, oznaczala ilosc lat, przez ktorer miala pozostac bezdzietna. Ochrone przed zajsciem w ciaze mial takze zapewnic zamek zakopany w ogrodzie.
Takze dla tych kobiet, ktore, przeciwnie, chcialy wkrotce po slubie zajsc w ciaze, przesady mialy rady. Wedlug jednego z nich rodzina powiekszy sie, kobieta spali skore lisa na proch, wymiesza go z winem i po brzebudzeniu wypije. Po takim zabiegu miala w ciagu dziewieciu dni stac sie brzemienna."

a teraz de best przesad
uwaga:

"Kolejna rada dla kobiet, ktore stale probuja miec potomstwo, ale im sie nie udaje, byla bardziej makabryczna. Wedlug starych zwyczajow gwarantowany sukces ma przyjsc, kiedy kobieta zabije dwa mlode golebie, wyjmie im jeszcze cieple mozgi, wlozy do pochwy i przez godzine bedzie je przyciskac lewa pieta."
średniowieczne zabobony, ale ciekawe czy znajdzie się taka, która to wykonała, szczególnie to ostatnie
Nie do uwierzenia, że ktoś to robił :Szok::Szok::Szok:. A te móżdżki :noooo::leeee:

Helena

poki co znalazlam dziwaczne japonskie wyliczanki- ale to dotyczy jaka jest plec dziecka jzu splodzonego-a nie jak splodzic dziecko danej plci
ale moze to juz znane????:lol:

Mowią też, że jeśli rankiem pierwszego dnia miesiąca, w którym ma nastąpić poród, przyjdzie w gościnę mężczyzna, to urodzi się chłopiec, a jeśli kobieta - urodzi się dziewczynka.
Jeśli suma lat małżenstwa jest podzielna przez trzy bez reszty, urodzi się dziewczynka, ale jeśli zostaje reszta, chłopiec się urodzi.
Jeśli mające się narodzić dziecko zostało poczęte w jednym roku, a narodziny mają nastąpić w następnym roku, lata wieku rodziców należy dodać do siebie, do sumy dodać jeden rok, i wynik podzielić przez trzy.
Jeśli ciężarna zapyta swoje dziecko (nie jest istotne, czy jest to chłopiec czy dziewczynka): Mame ka adzuki ka? (Zwykła fasolka czy fasolka azuki?), a dziecko odpowie "Zwykła fasolka", urodzi się dziewczynka, ale jeśli odpowiedzią będzie "Azuki", to chłopiec się urodzi.
Żeby ustalić płeć płodu, spójrz na jijikke (miękkie włosy rosnące na karku) poprzedniego dziecka: jeśli są zwrócone w lewo, będzie chłopiec, a jeśli w prawo, dziewczynka.
O matko, nie znałam tego :Szok:, mam nadzieję, że już w to nie wierzą :sofunny:

Helena

a tu japonski sposob na lekki porod:lol:
ciezarne do klozetow:sofunny:
75. Jeśli kobieta czyści klozet i wymiata z niego, będzie miała lekki porod.


Nie wiem czy płakać czy śmiać się :Szok::Śmiech:. W obecnych czasach to chyba tylko śmiać się :sofunny::sofunny::sofunny:

Odnośnik do komentarza

Helena
Yvone
Dziubala ja tam tego własnie nie rozumiem i nie wydaje mi się, żeby to miało jakieś znaczenie. kolejny dziwny zabobon.

a co do fragmentu o tych ubraniach to myślę, że to odnosiło się do tamtych czasów i kultury.

Jedni wierza w zabobony inni wierza w swoje wyznanie:P
Mi ani jedno ani drugie ni przeszkadza(no czasem tylko mocno dziwi albo obrzydza:D np mozdzki)

owszem. jedni w to wierzą. jak chcą proszę bardzo. ja wypowiadam się z punktu widzenia katolika. ktoś wierzący kto kupuje krzyżyk nie powinien wierzyć w zabobony, bo to sprzeczne z wiarą.

Odnośnik do komentarza

Dziubala
Helena

"Kiedy kobieta wychodzila za maz i nie chciala od razu zajsc w ciaze, w dniu slubu ubrana wodswietna suknie wchodzila tylem na drabine. Liczba szczebelkow, na ktore udalo sie jej wejsc, oznaczala ilosc lat, przez ktorer miala pozostac bezdzietna. Ochrone przed zajsciem w ciaze mial takze zapewnic zamek zakopany w ogrodzie.
Takze dla tych kobiet, ktore, przeciwnie, chcialy wkrotce po slubie zajsc w ciaze, przesady mialy rady. Wedlug jednego z nich rodzina powiekszy sie, kobieta spali skore lisa na proch, wymiesza go z winem i po brzebudzeniu wypije. Po takim zabiegu miala w ciagu dziewieciu dni stac sie brzemienna."

a teraz de best przesad
uwaga:

"Kolejna rada dla kobiet, ktore stale probuja miec potomstwo, ale im sie nie udaje, byla bardziej makabryczna. Wedlug starych zwyczajow gwarantowany sukces ma przyjsc, kiedy kobieta zabije dwa mlode golebie, wyjmie im jeszcze cieple mozgi, wlozy do pochwy i przez godzine bedzie je przyciskac lewa pieta."
średniowieczne zabobony, ale ciekawe czy znajdzie się taka, która to wykonała, szczególnie to ostatnie
Nie do uwierzenia, że ktoś to robił :Szok::Szok::Szok:. A te móżdżki :noooo::leeee:

Helena

poki co znalazlam dziwaczne japonskie wyliczanki- ale to dotyczy jaka jest plec dziecka jzu splodzonego-a nie jak splodzic dziecko danej plci
ale moze to juz znane????:lol:

Mowią też, że jeśli rankiem pierwszego dnia miesiąca, w którym ma nastąpić poród, przyjdzie w gościnę mężczyzna, to urodzi się chłopiec, a jeśli kobieta - urodzi się dziewczynka.
Jeśli suma lat małżenstwa jest podzielna przez trzy bez reszty, urodzi się dziewczynka, ale jeśli zostaje reszta, chłopiec się urodzi.
Jeśli mające się narodzić dziecko zostało poczęte w jednym roku, a narodziny mają nastąpić w następnym roku, lata wieku rodziców należy dodać do siebie, do sumy dodać jeden rok, i wynik podzielić przez trzy.
Jeśli ciężarna zapyta swoje dziecko (nie jest istotne, czy jest to chłopiec czy dziewczynka): Mame ka adzuki ka? (Zwykła fasolka czy fasolka azuki?), a dziecko odpowie "Zwykła fasolka", urodzi się dziewczynka, ale jeśli odpowiedzią będzie "Azuki", to chłopiec się urodzi.
Żeby ustalić płeć płodu, spójrz na jijikke (miękkie włosy rosnące na karku) poprzedniego dziecka: jeśli są zwrócone w lewo, będzie chłopiec, a jeśli w prawo, dziewczynka.
O matko, nie znałam tego :Szok:, mam nadzieję, że już w to nie wierzą :sofunny:

Helena

a tu japonski sposob na lekki porod:lol:
ciezarne do klozetow:sofunny:
75. Jeśli kobieta czyści klozet i wymiata z niego, będzie miała lekki porod.


Nie wiem czy płakać czy śmiać się :Szok::Śmiech:. W obecnych czasach to chyba tylko śmiać się :sofunny::sofunny::sofunny:

:36_11_23::36_11_23::36_11_23::36_11_23:

o masakra...
:sofunny::sofunny::sofunny:

Odnośnik do komentarza

Yvone
Dziubala


Świeżak
– doczytałam, że bierzesz Luteinę, a wiesz może jak długo ją będziesz brać? I czy wiesz może czemu Luteina a nie Dupahston?

a ja też w ciąży brałam Luteinę. Dupahston niby lepszy czy co?

Ja brałam Duphaston, ale niektóre dziewczyny Luteinę. Z tego co widzę to Duhaston bierze się do max. 12-16tc., a Luteinę nawet do końca. Jedno jest naturalne a drugie "sztuczne". Ale nie wiem od czego zależy to, który się bierze.

Yvone

owszem. jedni w to wierzą. jak chcą proszę bardzo. ja wypowiadam się z punktu widzenia katolika. ktoś wierzący kto kupuje krzyżyk nie powinien wierzyć w zabobony, bo to sprzeczne z wiarą.

Ale paradoksalnie to chyba wśród właśnie katolików jest najwięcej zaboboniarzy (nowe słowo :D). Patrzę przez pryzmat rodziny, znajomych.

Odnośnik do komentarza

Dziubala
Yvone
Dziubala


Świeżak
– doczytałam, że bierzesz Luteinę, a wiesz może jak długo ją będziesz brać? I czy wiesz może czemu Luteina a nie Dupahston?

a ja też w ciąży brałam Luteinę. Dupahston niby lepszy czy co?

Ja brałam Duphaston, ale niektóre dziewczyny Luteinę. Z tego co widzę to Duhaston bierze się do max. 12-16tc., a Luteinę nawet do końca. Jedno jest naturalne a drugie "sztuczne". Ale nie wiem od czego zależy to, który się bierze.

Yvone

owszem. jedni w to wierzą. jak chcą proszę bardzo. ja wypowiadam się z punktu widzenia katolika. ktoś wierzący kto kupuje krzyżyk nie powinien wierzyć w zabobony, bo to sprzeczne z wiarą.

Ale paradoksalnie to chyba wśród właśnie katolików jest najwięcej zaboboniarzy (nowe słowo :D). Patrzę przez pryzmat rodziny, znajomych.

co do luteiny ja brałam do 12 tyg tylko. a tro zalezy chyba od lekarza co przepisuje. luteina tańsza na pewno .

a co do zaboboniarzy, to faktycznie masz rację, dużo ich pośród wierzących niestety..

Odnośnik do komentarza

kaskasto

ja nie używam antykoncepcji ... jestem zwolenniczką (a nawet instruktorką i doradcą) metod NPR :)

A doradzasz tylko tym co dopiero się starają, czy też takim po przejściach (po poronieniach)?

Helena

w gazecie o ktorej wczesniej pisalam, jest tez artkul o dzieciach indygo

spotkalyscie sie wczesniej z tym? co o tym sadzicie?

ciotka wiki o tych dzieciach:
Dzieci Indygo ? Wikipedia, wolna encyklopedia
Raz o tym czytałam, ale tak pobieżnie, bo dziewczyna na wątku mamutkowym napisała, że jej syn (obecnie 5,5 lat) jest dzieckiem Indygo. Nie bardzo zrozumiałam o co chodzi :Nieśmiały:
A Ty wiesz jak to wytłumaczyć tak w 2 zdaniach? :Oczko:

jbio

Właśnie wpadł mi w oko fajny artykuł na interii.

Krew na cenzurowanym - Informacje w Interia360.pl - wiadomości, dziennikarstwo obywatelskie

Fajnie, że o tym napisali.
Liczę, że może jakieś nowe kolejne badania nad "sztuczną" krwią się pojawią, bo jak się czyta przypadki o zakażeniach itd., to choć z jednej strony krew może uratować życie, to z drugiej strony go pozbawić :(

Odnośnik do komentarza

agusia20112

cos dla staraczek
Conceive Plus Lubrykant 75 ml wspom. poczęcie (2915339005) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.

znalazłam przez przypadek szukając leku....ciekawe czy to skuteczne

Jakby mi gin to zlecił to bym skorzystała, w ciemno bym nie kupiła.

iszmaona

Brzuchatki, korzystałyscie z kalkulatora ciążowego na parentingu? Chyba ma jakiś błąd, bo mnie wylicza termin na 15 października, podczas gdy wszystkie inne na koniec wrzesnia.
Tak, ten parentingowy przekłamuje, ja z innych kalkulatorów ciążowych wolałam korzystać.

Iwonek - jeśli tak Cię cieszą mdłości to gratuluję ::):
Jak ja pomyślę o mdłościach, to mi niedobrze :Kiepsko::Oczko:. Ale pamiętam jak mi jedna koleżanka napisała, że owszem rozumie, że inne mi współczują mdłości (i rzyganka), ale ona mi akurat ich zazdrości, bo wie, że to objaw ciąży, a ona w ciąży już nigdy nie będzie, choć to jej marzenie. Wtedy spojrzałam na to inaczej.

Odnośnik do komentarza

Helena
kupilam sobie gazete o 100 najpotezniejszych kobietach swiata
jedna z nich jest Joanna d`Arc

to, ze zostala spalona za herezje to wiem:wink:
m. in za to ze nosila ubrania przeznaczone dla mezczyzn- czyli grzech ciezki wedlug kosciloa rzymskokatolickiego(o czym ja wczesniej nie wiedzialam- no bo skad)

a w biblii, a konkretnie w ksiedze powtorzonego prawa rozdz 22, pisze jasno i wyraznie:

5 Kobieta nie będzie nosiła ubioru mężczyzny ani mężczyzna ubioru kobiety; gdyż każdy, kto tak postępuje, obrzydły jest dla Pana, Boga swego.

czy stosujecie sie do tego co w biblii napisane?
ktora nie ma spodni w garderobie?Ja to się nie stosuję do tego co w biblii napisane :Oczko:. A spodnie to moje ulubione wdzianko poniżej pasa :Śmiech:, choć od tego lata spróbuję ubrać się w sukienkę albo spódnice, jak mi odwagi starczy :sofunny:

Helena

a i jeszcze jedno, tez wlasnie przy okazji czytania pewnego artykulu siegnelam do Wiki, a konkretnie do hasla "Sobór trydencki"-ktory mial miejsce w latach 1545-1563
szukalam czegos innego, i znalazlam przy okazji cos ciekawego- cos o czym byla mowa na tym watku-czyli interpretacja biblii

na tym soborze, jednym z postanowien bylo:

potępiono indywidualne interpretowanie Pisma Św.,

dopiero gdy Luter zaczal swoje reformy -to wladze koscielne podjely powyzsza decyzje( na tym samym soborze potepiono nauke L)

czyzby sie bali, ze wiecej owieczek odejdzie od stada,
i przywodcy stada straca swoja potege:wink:

czy zle wnioski wysnulam?:Wink:
Wygląda na to, że dobre wnioski :Oczko:. Patrząc na tamte czasy (choć obecne też, ale to może zależy od konkretnych miejscowości czy jednostek), to lepiej dla władz kościelnych gdy lud jest ciemny :Oczko:

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...