Skocz do zawartości
Forum

Nie tylko o aborcji... dyskusje


agusia20112

Rekomendowane odpowiedzi

Curry a o monitoringu cyklu nie myślałaś? Czy miałaś i potwierdził brak owu?

http://www.suwaczki.com/tickers/65vq786iklsvuww1.png
http://www.suwaczki.com/tickers/cb7w43r8253bs8l9.png
09.11.2012 :angel_star:Wiem, że jesteś tam
Nie widuję Cię, lecz wiem, że jesteś tam
Cały dzień i noc ktoś puka do Twych drzwi
Każdy chciałby wiedzieć jak ma dalej żyć.
Wiem, że jesteś tam
Dla każdego zawsze musisz znaleźć czas
I choć nigdy o nic nie prosiłam Cię
Dzisiaj proszę bez kolejki przyjmij mnie .

Odnośnik do komentarza

iszmaona
curry
Świeżak
A dlaczego tyle trwały starania? Miałaś jakąś diagnozę postawioną?

Nie ::(: Mój mąż miał plemniki ok. Moje hormony ok, HSG nie robiłam, wydaje mi się, że problem był z owu (moje własne przypuszczenia), bo przez rok ani 1 test owulacyjny nie wyszedł mi pozytywny! Więc ta Lilka to chyba mega fart.

Czyli prze 3 lata nie byłaś ani razu na monitoringu? Nie podjęłaś leczenia? Testow owulacyjnych to ja czytać nie potrafię

Ja robiłam, u mnie wychodziły, ale stwierdziłam, że za dużo tego, za bardzo się na staraniach skupiam, mąż też w pewnym momencie mi coś o testach wspomniał, że mu z tym źle i dałam spokój.

http://www.suwaczki.com/tickers/65vq786iklsvuww1.png
http://www.suwaczki.com/tickers/cb7w43r8253bs8l9.png
09.11.2012 :angel_star:Wiem, że jesteś tam
Nie widuję Cię, lecz wiem, że jesteś tam
Cały dzień i noc ktoś puka do Twych drzwi
Każdy chciałby wiedzieć jak ma dalej żyć.
Wiem, że jesteś tam
Dla każdego zawsze musisz znaleźć czas
I choć nigdy o nic nie prosiłam Cię
Dzisiaj proszę bez kolejki przyjmij mnie .

Odnośnik do komentarza

iszmaona
Dlatego najlepiej po prostu się nie zabezpieczać bez presji. Później jak już dopadnie Cię mega instynkt to wtedy będzie dopiero stres. A teraz jak Lila jest mała, to pewnie trochę by sie chciało a trochę nie, więc pora jest jak na moje oko idealna, zeby cieszyć się bez zabezpieczeniowym seksem. Może natura Was zaskoczyć :)

Ja bym tak bardzo chciała zrobić jak piszesz. I to jest najlepsze rozwiązanie. Musze sobie przepracować te moje lęki jakoś, bo boję się, że z moim nastawieniem zatnę się od razu :lup:

Odnośnik do komentarza

iszmaona
curry
Świeżak
A dlaczego tyle trwały starania? Miałaś jakąś diagnozę postawioną?

Nie ::(: Mój mąż miał plemniki ok. Moje hormony ok, HSG nie robiłam, wydaje mi się, że problem był z owu (moje własne przypuszczenia), bo przez rok ani 1 test owulacyjny nie wyszedł mi pozytywny! Więc ta Lilka to chyba mega fart.

Czyli prze 3 lata nie byłaś ani razu na monitoringu? Nie podjęłaś leczenia? Testow owulacyjnych to ja czytać nie potrafię

Świeżak
Curry a o monitoringu cyklu nie myślałaś? Czy miałaś i potwierdził brak owu?

Ale leczyłam się, leczyłam. Chodziłam na monitoring, który stwierdzał zawsze, że pęcherzyk dojrzewa, a potem że już jest po fakcie. Tylko testy nie wychodziły a LH zawsze było za niskie jak na owu więc nie wiem co on tam widział na tym monitorze.

Odnośnik do komentarza

curry
iszmaona
Dlatego najlepiej po prostu się nie zabezpieczać bez presji. Później jak już dopadnie Cię mega instynkt to wtedy będzie dopiero stres. A teraz jak Lila jest mała, to pewnie trochę by sie chciało a trochę nie, więc pora jest jak na moje oko idealna, zeby cieszyć się bez zabezpieczeniowym seksem. Może natura Was zaskoczyć :)

Ja bym tak bardzo chciała zrobić jak piszesz. I to jest najlepsze rozwiązanie. Musze sobie przepracować te moje lęki jakoś, bo boję się, że z moim nastawieniem zatnę się od razu :lup:

myślę, że zdecydowanie gorzej będzie zaciąć się jak już chęć będzie tak wielka, że codzień będziesz myślała o ciąży. Teraz jest spora szansa na to, że zaabsorbowanie Lilą pozwoli Ci tego uniknąć w dużej mierze.
Przedumaj, przedumaj :)

Odnośnik do komentarza

curry
UOTE]

Ale leczyłam się, leczyłam. Chodziłam na monitoring, który stwierdzał zawsze, że pęcherzyk dojrzewa, a potem że już jest po fakcie. Tylko testy nie wychodziły a LH zawsze było za niskie jak na owu więc nie wiem co on tam widział na tym monitorze.

może nie pękał?

Odnośnik do komentarza

iszmaona
Ja sprobowałam ze 2 razy i olałam. To samo z mierzeniem tep. Za dużo analizowania i myślenia przy tym.

Dla mnie ta temperatura była też wyznacznikiem, że owu nie ma. Wychodziły mi cykle bezowu na wykresach. Ale lekarze to ignorowali. Zajebiście mi się jednak to mierzenie przydało, bo jak zaszłam w ciążę z Lilą to nawet spadek implantacyjny był na wykresie. Wszystko jak w książce. Dlatego już 10 dpo zrobiłam test i były już II kreski.

Odnośnik do komentarza

iszmaona
curry
iszmaona
Dlatego najlepiej po prostu się nie zabezpieczać bez presji. Później jak już dopadnie Cię mega instynkt to wtedy będzie dopiero stres. A teraz jak Lila jest mała, to pewnie trochę by sie chciało a trochę nie, więc pora jest jak na moje oko idealna, zeby cieszyć się bez zabezpieczeniowym seksem. Może natura Was zaskoczyć :)

Ja bym tak bardzo chciała zrobić jak piszesz. I to jest najlepsze rozwiązanie. Musze sobie przepracować te moje lęki jakoś, bo boję się, że z moim nastawieniem zatnę się od razu :lup:

myślę, że zdecydowanie gorzej będzie zaciąć się jak już chęć będzie tak wielka, że codzień będziesz myślała o ciąży. Teraz jest spora szansa na to, że zaabsorbowanie Lilą pozwoli Ci tego uniknąć w dużej mierze.
Przedumaj, przedumaj :)

Wiem, że masz rację w 100%. Nie będę się wykręcać!

iszmaona
curry
UOTE]

Ale leczyłam się, leczyłam. Chodziłam na monitoring, który stwierdzał zawsze, że pęcherzyk dojrzewa, a potem że już jest po fakcie. Tylko testy nie wychodziły a LH zawsze było za niskie jak na owu więc nie wiem co on tam widział na tym monitorze.

może nie pękał?

Tak też myślę ::(:

Odnośnik do komentarza

curry
iszmaona
Ja sprobowałam ze 2 razy i olałam. To samo z mierzeniem tep. Za dużo analizowania i myślenia przy tym.

Dla mnie ta temperatura była też wyznacznikiem, że owu nie ma. Wychodziły mi cykle bezowu na wykresach. Ale lekarze to ignorowali. Zajebiście mi się jednak to mierzenie przydało, bo jak zaszłam w ciążę z Lilą to nawet spadek implantacyjny był na wykresie. Wszystko jak w książce. Dlatego już 10 dpo zrobiłam test i były już II kreski.

moje mierzenie wygląda tak, że temp skacze jak chce. Nie o 2,3 kreski, ale np w dniach 5-12 dc będzie się wahała przykłądowo między 35,82, a 36, 28. Nie wiem co źle robię, ale moje wykresy to jak szlaczki pierwszoklasistów wyglądały.

Odnośnik do komentarza

Ja bym teraz chyba nie dała rady z testami, mierzeniem temperatury, liczeniem dni cyklu itd. bo się wszystko wokół jednego kręci. Skoro raz mi się udało zajść w ciążę, to uda się i drugi. Ale mnie się udało dość szybko i pewnie gdybym czekała tyle co Ty, to też łapałabym się wszelkich sposobów, żeby zlokalizować przyczynę.

http://www.suwaczki.com/tickers/65vq786iklsvuww1.png
http://www.suwaczki.com/tickers/cb7w43r8253bs8l9.png
09.11.2012 :angel_star:Wiem, że jesteś tam
Nie widuję Cię, lecz wiem, że jesteś tam
Cały dzień i noc ktoś puka do Twych drzwi
Każdy chciałby wiedzieć jak ma dalej żyć.
Wiem, że jesteś tam
Dla każdego zawsze musisz znaleźć czas
I choć nigdy o nic nie prosiłam Cię
Dzisiaj proszę bez kolejki przyjmij mnie .

Odnośnik do komentarza

Świeżak
Ja bym teraz chyba nie dała rady z testami, mierzeniem temperatury, liczeniem dni cyklu itd. bo się wszystko wokół jednego kręci. Skoro raz mi się udało zajść w ciążę, to uda się i drugi. Ale mnie się udało dość szybko i pewnie gdybym czekała tyle co Ty, to też łapałabym się wszelkich sposobów, żeby zlokalizować przyczynę.

Mi nie przeszkadzało, że się kręciło wokół jednego. Na to psychicznie jestem odporna. Ale po prostu ja lubię wiedzieć co się dzieje ze mną. Najgorsza jest dla mnie niewiedza co się dzieje. Gorsza niż najgorsza prawda. Taki typ ze mnie.

Odnośnik do komentarza

iszmaona
curry
A korzystałaś z pomocy jakiegoś programu?
Tutaj Ovulation Calendar and Ovulation Chart - Fertility Charting jest zajebiście dobrze wytłumaczone jak mierzyć ta temp. Komp Ci wykresy liczy i pokazuje kiedy owu, kiedy @ itp. Dla mnie super narzędzie.

no świetne, a po polsku czegoś nie masz? :)

A mam :36_15_9: Wykres płodności, wykres dni płodnych, karta ciąży, NPR, wykres wagi. - 28dni.pl

Odnośnik do komentarza

iszmaona
curry
A korzystałaś z pomocy jakiegoś programu?
Tutaj Ovulation Calendar and Ovulation Chart - Fertility Charting jest zajebiście dobrze wytłumaczone jak mierzyć ta temp. Komp Ci wykresy liczy i pokazuje kiedy owu, kiedy @ itp. Dla mnie super narzędzie.

no świetne, a po polsku czegoś nie masz? :)

Poza tym liczę, że fluidy Iwy pomogą :D

Nawet potem mogę ci dać brzuch pomacać jak to też pomoże :)

Odnośnik do komentarza

Ja póki co tak jak Iszmaona pisze będę się cieszyć beztroskim seksem, w ogóle seksem, bo chyba nie muszę tłumaczyć jak to jest jak mąż pół roku jest tylko na weekend, a potem tylko od święta :smile: Nie chcę się katować ciągłą myślą kiedy @ przyjdzie i czy przyjdzie w ogóle, bo źle znosiłam za każdym razem fakt, że przychodziła.
Podziwiam Cię za tą siłę, ja jestem twarda, ale np dziś siedziałam na forum i jak zobaczyłam że na każdym wątku (nawet nieciążowym) o dolegliwościach ciążowych temat jest wałkowany, to wstałam od komputera i poszłam na zakupy.

http://www.suwaczki.com/tickers/65vq786iklsvuww1.png
http://www.suwaczki.com/tickers/cb7w43r8253bs8l9.png
09.11.2012 :angel_star:Wiem, że jesteś tam
Nie widuję Cię, lecz wiem, że jesteś tam
Cały dzień i noc ktoś puka do Twych drzwi
Każdy chciałby wiedzieć jak ma dalej żyć.
Wiem, że jesteś tam
Dla każdego zawsze musisz znaleźć czas
I choć nigdy o nic nie prosiłam Cię
Dzisiaj proszę bez kolejki przyjmij mnie .

Odnośnik do komentarza

Świeżak
Ja póki co tak jak Iszmaona pisze będę się cieszyć beztroskim seksem, w ogóle seksem, bo chyba nie muszę tłumaczyć jak to jest jak mąż pół roku jest tylko na weekend, a potem tylko od święta :smile: Nie chcę się katować ciągłą myślą kiedy @ przyjdzie i czy przyjdzie w ogóle, bo źle znosiłam za każdym razem fakt, że przychodziła.
Podziwiam Cię za tą siłę, ja jestem twarda, ale np dziś siedziałam na forum i jak zobaczyłam że na każdym wątku (nawet nieciążowym) o dolegliwościach ciążowych temat jest wałkowany, to wstałam od komputera i poszłam na zakupy.

ja w ogóle myślę, że fora ciążowe to nie koniecznie dobry pomysł dla staraczek. nawet jeśli istnieją działy dla nich, to jednak dzieci, ciąże przewijają się bez ustanku. Efekt tego jest taki, ze myśli staraczki krążą tylko wokół jednego

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...