Skocz do zawartości
Forum

Nie tylko o aborcji... dyskusje


agusia20112

Rekomendowane odpowiedzi

Hoho, nie ma mnie tu na chwilę i wątek się rozwija :D Przyznam, że przejrzałam, nie czytałam wszystkich postów, ale lubię czasem jak wątki schodzą na inny temat :D:D:D

ibio- to życzę synka, oby tym razem się udało ::): A jak nie, to może 4 raz spróbujecie :Oczko: Ja w sumie też na synka liczę, bo jeszcze u mnie wielka niewiadoma, na połówkowym nie było widać. A jak będzie córa, to i trzecie u nas będzie, ale to już za kilka lat. Podobnie jak Helena, będę chciała pracę znaleźć i potem pomyśleć ::):

Odnośnik do komentarza

jadzik
Oopsy Daisy
Będę zaraz oglądać na TVN Style o tych idealnych nianiach :sofunny:

Oglądałam ja też i jeśli te sytuacja są zaczerpnięte z życia, to ja nie rozumiem jak takie baby decydują się zostać nianiami, skoro dzieci nie lubią ::(:

Jadzik mi się wydaje że w tym programie to podstawione osoby są :) I wszystko jest wyreżyserowane jak w ''Trudnych sprawach'':D

http://davf.daisypath.com/2hwIp1.png

Odnośnik do komentarza

ale się fajnie znów zrobiło...:23_30_126::23_30_126: Wam
Opsy mnie też bardzo powala Twój optymizm i nastawienie i że idziesz do przodu zamiast płakać i obwiniać los,na pewno są gorsze dni...ale jesteś WIELKA

co do par na ulicach,też jakoś tak mi dziwnie,ale pewnie dla tego ,ze to u nas nowe zjawisko,pewnie takiej Holandi nikogo to nie dziwi
a co do tolerancji na pewno wszędzie są grupy "przeciw",tak jak wszędzie jest rasizm,antysemityzm

jbio gratuluję ciązy i decyzji o trzecim dziecku
trzymam kciuki za chłopaka....u nas na pewno dwoje i koniec
zdecydowałam sie tylko aby mieć wspólne dziecko z moim M,starsza jest z mojego poprzedniego związku...M też chciał chłopaka i celowaliśmy w dni płodne,ale była dziura-chociaż chłopak z charakteru- kocha kolor niebieski,zabawy autami,taka chłopczyca

Joasia
http://s7.suwaczek.com/200905264565.png
Emilka
http://s4.suwaczek.com/200405064765.png

Odnośnik do komentarza

a swoja drogą to budujące ,że tyle z Was mysli o trzecim dziecku....w moim otoczeniu to jak jedno mają to juz mówią "stop",a wiele par bezdzietnych....z tego co słucham ich to przede wszystkim boją się utraty pracy i braku nowej...duzo zakładów u nas upada
nasi znajomi to bardzo się dziwili,że zdecydowaliśmy sie na wspólne dziecko

Joasia
http://s7.suwaczek.com/200905264565.png
Emilka
http://s4.suwaczek.com/200405064765.png

Odnośnik do komentarza

Oopsy Daisy
jadzik
Oopsy Daisy
Będę zaraz oglądać na TVN Style o tych idealnych nianiach :sofunny:

Oglądałam ja też i jeśli te sytuacja są zaczerpnięte z życia, to ja nie rozumiem jak takie baby decydują się zostać nianiami, skoro dzieci nie lubią ::(:

Jadzik mi się wydaje że w tym programie to podstawione osoby są :) I wszystko jest wyreżyserowane jak w ''Trudnych sprawach'':D

Podstawione tak, to widać. Ale mam na myśli, ze jeśli sytuacje są zaczerpnięte z życia, czy to rekonstrukcja jakiś prawdziwych sytuacji, czy tylko wymysł reżysera.

agusia20112
co do par na ulicach,też jakoś tak mi dziwnie,ale pewnie dla tego ,ze to u nas nowe zjawisko,pewnie takiej Holandi nikogo to nie dziwi
a co do tolerancji na pewno wszędzie są grupy "przeciw",tak jak wszędzie jest rasizm,antysemityz

Ja jakbym zobaczyła pare homo obściskującą się, to też by mnie zmroziło. Ale ja w ogóle nie lubię jak pary publicznie się obściskują...

Odnośnik do komentarza

Skoro zeszło na homoseksualizm. To wiecie, zależy z której strony spojrzeć. Dla osoby homoseksualnej jest to naturalny stan rzeczy. Taka się urodziła, więc o nienaturalności zachowania ciężko mówić ;)
W starozytnej Grecji homoseksualizm był na porządku dziennym.
Ja podobnie jak Jadzik wogóle nie lubię obściskiwania się w miejscach publicznych, nawet przez pary hetero.

Odnośnik do komentarza

agusia20112
a swoja drogą to budujące ,że tyle z Was mysli o trzecim dziecku....w moim otoczeniu to jak jedno mają to juz mówią "stop",a wiele par bezdzietnych....z tego co słucham ich to przede wszystkim boją się utraty pracy i braku nowej...duzo zakładów u nas upada
nasi znajomi to bardzo się dziwili,że zdecydowaliśmy sie na wspólne dziecko

Już na innym wątku wspominałam, że mam dużą rodzinę (najmłodsza z 6), maż też (jest najstarszy z 6) ::): I nie wyobrażamy sobie poprzestać na dwójce :D Choć znajomi inaczej podchodzą do sprawy, wielu naszych znajomych w ogóle nie ma nikogo na stałe, nie mówiąc już o ślubie i o dzieciach... Ja nie chciałabym mieć tylko jedną siostrę, każda jest inna i z każdą mam inne relacje, ze wszystkimi dobre, bardzo się wspieramy, u męża jest tak samo ::): Teraz w niedziele robimy Oliwce 2. urodziny i lekko uzbiera 20 osób i to tylko najbliższa rodzina, będzie wesoło :D:D:D
Pamiętam, ze raz po lekcji biologii na której babka tłumaczyła nam an czym polega kalendarzyk małżeński, rozmawiałam o tym z mamą, to ona powiedziała, że ona to nigdy nie potrafiła ogarnąć. Wtedy jej powiedziałam, że się cieszę, bo by mnie nie było :hahaha:

Odnośnik do komentarza

iszmaona
Skoro zeszło na homoseksualizm. To wiecie, zależy z której strony spojrzeć. Dla osoby homoseksualnej jest to naturalny stan rzeczy. Taka się urodziła, więc o nienaturalności zachowania ciężko mówić ;)

ISZAMONA powiedz mi skąd wniosek, że takie osoby takie się rodzą?
Dla mnie to nowe stwierdzenia, bo w/g mnie każdy rodzi się z heteroseksualnością, że to brzydko ujmę normalny.
Dopiero później czynniki zewnętrzne ukształtowywują zapatrywania na wszystko łącznie z seksualnością.
Jakby było inaczej to od razu byśmy zostali stworzeni do życia jako pary homoseksualne z pociągiem do osób tej samej płci.

W starożytnym Izraelu też byli homoseksualiści i zostali oni zgładzeni w Sodomie i Gomorze, stąd nasuwa mi się wniosek, że absolutnie homoseksualizm nie jest naturalny i nie wrodzony.

http://www.suwaczki.com/tickers/xrots65g3rdz5uhv.png

http://www.suwaczki.com/tickers/9jm9rjjgst2xc7oz.png

Odnośnik do komentarza

agusia20112
a swoja drogą to budujące ,że tyle z Was mysli o trzecim dziecku....w moim otoczeniu to jak jedno mają to juz mówią "stop",a wiele par bezdzietnych....z tego co słucham ich to przede wszystkim boją się utraty pracy i braku nowej...duzo zakładów u nas upada
nasi znajomi to bardzo się dziwili,że zdecydowaliśmy sie na wspólne dziecko

Doskonale rozumiem skąd to poprzestanie na jednym dziecku, parce, czy byciu bezdzietnym. Kiedy mieszkałam w PL, byłam przekonana, że na dwójce poprzestanę. Jednak tutaj jest pomoc ze strony państwa , łatwiej finansowo jest sobie poradzić. Skoro więc tak jest i mąż marzył o synku, to czemu nie spróbowac jeszcze raz?
W Pl nie byłoby na to szans, chyba, że z wpadki...

http://www.suwaczki.com/tickers/xrots65g3rdz5uhv.png

http://www.suwaczki.com/tickers/9jm9rjjgst2xc7oz.png

Odnośnik do komentarza

jbio
ISZAMONA powiedz mi skąd wniosek, że takie osoby takie się rodzą?

A skąd wniosek że tak nie jest?
Skąd w takim razie w rodzinie heteroseksualnej, zdrowej, normalnie funkcjionujacej biorą się dzieci o skłonnościach homoseksualnych?

Odnośnik do komentarza

jak pisałam wyżej, jakby tak było to wszyscy byśmy się rodzili z homoseksualnością.
Mogę się mylić ale jak już pisałam pierwsi ludzie stworzeni jako hetero i tak dalej ludzie się rodzili, aż nie zapałali namiętnością do osób tej samej płci.
Czytałam ,uczonych, mających taką opinię jak Ty , ale ja się z nią nie zgadzam. Niestety.

http://www.suwaczki.com/tickers/xrots65g3rdz5uhv.png

http://www.suwaczki.com/tickers/9jm9rjjgst2xc7oz.png

Odnośnik do komentarza

jbio
jak pisałam wyżej, jakby tak było to wszyscy byśmy się rodzili z homoseksualnością.
Mogę się mylić ale jak już pisałam pierwsi ludzie stworzeni jako hetero i tak dalej ludzie się rodzili, aż nie zapałali namiętnością do osób tej samej płci.
Czytałam ,uczonych, mających taką opinię jak Ty , ale ja się z nią nie zgadzam. Niestety.

mozesz się oczywiście nie zgadzać, ale to sa fakty nie mające nic wspólnego z religią i pierwszymi ludźmi. Ty patrzysz na tę sprawę przez pryzmat Pisma Świętego, i to cię ogranicza. Nie piszę tego, zeby cie obrazić, ale z punktu nauki nie było pierwszych ludzi jako takich.

Nie rozumiem, dlaczego wszyscy mieliby się rodzić homoseksualni?

Odnośnik do komentarza

Możesz mieć rację, że ja patrze przez ten pryzmat, a to dlatego, że to jest dla mnie takie niezrozumiałe.
No i do czego innego miałabym się odnieść jak nie do początku.
I kiedy to , jaki czas temu na taką skalę zaczęli sie rodzić homoseksualni ludzie.
A co z tymi, co są hetero przez większość życia i jest im z tym dobrze, aż nagle zmieniają sie na homo?
Nie zrozumiem nigdy, i całe szczęście nie muszę :)

http://www.suwaczki.com/tickers/xrots65g3rdz5uhv.png

http://www.suwaczki.com/tickers/9jm9rjjgst2xc7oz.png

Odnośnik do komentarza

iszmaona
Nie piszę tego, zeby cie obrazić, ale z punktu nauki nie było pierwszych ludzi jako takich.

Nie obraziłaś mnie absolutnie, ale odnosząc się jeszcze do tego zdania o nauce.
Jeśli z punktu widzenia nauki nie było pierwszych ludzi , to jak my powstaliśmy.
Rozumiem, że przez ewolucję, ale to świat. A jak ludzie skoro życie powstaje z komórki jajowej i plemnika?
To jakiś mężczyzna i jakaś kobieta musieli powstać...takie moje rozumienie pomijając Pismo Święte.

http://www.suwaczki.com/tickers/xrots65g3rdz5uhv.png

http://www.suwaczki.com/tickers/9jm9rjjgst2xc7oz.png

Odnośnik do komentarza

jbio
iszmaona
Nie piszę tego, zeby cie obrazić, ale z punktu nauki nie było pierwszych ludzi jako takich.

Nie obraziłaś mnie absolutnie, ale odnosząc się jeszcze do tego zdania o nauce.
Jeśli z punktu widzenia nauki nie było pierwszych ludzi , to jak my powstaliśmy.
Rozumiem, że przez ewolucję, ale to świat. A jak ludzie skoro życie powstaje z komórki jajowej i plemnika?
To jakiś mężczyzna i jakaś kobieta musieli powstać...takie moje rozumienie pomijając Pismo Święte.

też mnie to zastanawia...kiedyś musiał byc ten pierwszy facet i kobieta
co do homoseksualizmy,to wydaje mi sie ,że to chyba gdzieś w genach,od urodzenia...bo przecież to nie choroba,że złapiesz tak o
a homoseksualizm był juz odnotowywany w starożytności,więc to nie nasz wymysł

Joasia
http://s7.suwaczek.com/200905264565.png
Emilka
http://s4.suwaczek.com/200405064765.png

Odnośnik do komentarza

jbio

I kiedy to , jaki czas temu na taką skalę zaczęli sie rodzić homoseksualni ludzie.
A co z tymi, co są hetero przez większość życia i jest im z tym dobrze, aż nagle zmieniają sie na homo?
Nie zrozumiem nigdy, i całe szczęście nie muszę :)

na jaką skalę? Homoseksualiści zawsze byli, zawsze będą. Czasy się zmieniają i podejście do nich też. W starozytnej Gracji miłość męska była "bardziej czysta" anizeli damsko-męska.
W krajach o tzw tolerancji wysokiej pary homoseksualne wychowują dzieci. W krajach takich jak nasz kryją się po domach.
To jest powszechen zajwisko znane od tysiącleci.

Osobiście rozrózniam 2 zjawiska:
1. Homoseksualizm wrodzony.
2. Homoseksualizm nabyty - wynikający z przeżyć we wczesnym dzieciństwie, lub z ciekawości, swojego rodzaju prób, ale wówczas to bardziej biseksualizm.

Odnośnik do komentarza

jbio
Możesz mieć rację, że ja patrze przez ten pryzmat, a to dlatego, że to jest dla mnie takie niezrozumiałe.
No i do czego innego miałabym się odnieść jak nie do początku.
I kiedy to , jaki czas temu na taką skalę zaczęli sie rodzić homoseksualni ludzie.
A co z tymi, co są hetero przez większość życia i jest im z tym dobrze, aż nagle zmieniają sie na homo?
Nie zrozumiem nigdy, i całe szczęście nie muszę :)

Nie jest powiedziane że są szczęśliwi iże im jest dobrze mogą tylko udawać/grać przed społeczeństwem chcą być normalni bo boją się odrzucenia.

Odnośnik do komentarza

jbio

A co z tymi, co są hetero przez większość życia i jest im z tym dobrze, aż nagle zmieniają sie na homo?

Takie zjawisko nie istnieje. To ludzie, którzy dokonali pewnych wyborów z powodu nacisku społecznego.
Przecież ty jako osoba heteroseksualna nie pójdzież do łóżka z kobietą, bo to jest wbrew twojej naturze. Tak samo jest w przypadku homoseksualistów. Wbrew ich naturze są związki mieszane.

Odnośnik do komentarza

IWA23
jbio
Możesz mieć rację, że ja patrze przez ten pryzmat, a to dlatego, że to jest dla mnie takie niezrozumiałe.
No i do czego innego miałabym się odnieść jak nie do początku.
I kiedy to , jaki czas temu na taką skalę zaczęli sie rodzić homoseksualni ludzie.
A co z tymi, co są hetero przez większość życia i jest im z tym dobrze, aż nagle zmieniają sie na homo?
Nie zrozumiem nigdy, i całe szczęście nie muszę :)

Nie jest powiedziane że są szczęśliwi iże im jest dobrze mogą tylko udawać/grać przed społeczeństwem chcą być normalni bo boją się odrzucenia.

też mam takie odczucie,że kryją się ,bo boja sie wykluczenia
a jest tez czasem tak,że dopiero po wielu latach w związku hetero,orientują sie ,że jest cos nie tak i odkrywają swe prawdziwe odczucia seksualne

Joasia
http://s7.suwaczek.com/200905264565.png
Emilka
http://s4.suwaczek.com/200405064765.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...