Skocz do zawartości
Forum

Nie tylko o aborcji... dyskusje


agusia20112

Rekomendowane odpowiedzi

iwonek

A skoro przy takich pozdrowieniach jesteśmy to moja mama zawsze mi mówiła jak wychodzilam z domu "idź z Bogiem. A Ją odp. "Zostaj/cie z Bogiem" Nie wiem czyjeszcze gdzieś się z tym spotkałam.

U mnie jak wychodziłam do szkoły, to mama zawsze mówiła "Z Bogiem" i tak samo jej odpowiadałam ::): Dobry zwyczaj uważam. U nas w zborze też sie tak zegnamy, "ZBogiem" właśnie ::):

Odnośnik do komentarza
Gość iszmaona

IWA23
iszmaona
IWA23


A dlaczego mają pozdrawiać boga przez zwykłego człowieka,ja rozumiem do księdza bo to sługa boży ale do zwykłego człowieka?[/
QUOTE]

pozdrowienie szczęść boże jest nadal powszechnie jest stosowane na wioskach. Np podczas pracy w polu, w ogrodzie. "szczęść boze" i tu odpowiedź "daj boże". To własciwie nie tyle pozdrowienie ile życzenie dobra, "niech Bóg Ci poszczęści". Dlatego człowiek nie będący sługą bożym jak najbardziej może tak mówić.

Ja nie mówię aby tylko sługa boży tak mówił ale też nie uważam aby miał każdy tak mówić i nie widzę sensu w tym pytaniu do Jbio czemu oni tak nie mówią,ja sama jak by do mnie powiedział ktoś szczęść boże odpowiedziała bym dzień dobry.
A co do wiosek to na których ja byłam to nie spotkałam się z takim przywitaniem.

tylko odpowiedziałam na pytanie.
Nie spotkałas się dlatego jest to dla Ciebie dziwne. Ja się spotkałam, nie tylko na wioskach, w miastach też, np na Śląsku górnicy schodząc w doł zawsze mówią do siebie "szczęść boże" "daj boże".
Dal mnie jest to sensowne pytanie, bo ŚJ są mocno wierzącymi ludźmi, więc takie pozdrowienie mogłoby być równiez ich. Ale jak najbardziej przyjmuję to co napisała Jbio,że może odcinają się od KK nie odpowiadając "daj boże".

Odnośnik do komentarza
Gość iszmaona

IWA23
iszmaona
IWA23


A dlaczego mają pozdrawiać boga przez zwykłego człowieka,ja rozumiem do księdza bo to sługa boży ale do zwykłego człowieka?

pozdrowienie szczęść boże jest nadal powszechnie jest stosowane na wioskach. Np podczas pracy w polu, w ogrodzie. "szczęść boze" i tu odpowiedź "daj boże". To własciwie nie tyle pozdrowienie ile życzenie dobra, "niech Bóg Ci poszczęści". Dlatego człowiek nie będący sługą bożym jak najbardziej może tak mówić.

Ja nie mówię aby tylko sługa boży tak mówił ale też nie uważam aby miał każdy tak mówić i nie widzę sensu w tym pytaniu do Jbio czemu oni tak nie mówią,ja sama jak by do mnie powiedział ktoś szczęść boże odpowiedziała bym dzień dobry.
A co do wiosek to na których ja byłam to nie spotkałam się z takim przywitaniem.

tylko odpowiedziałam na pytanie. Boga nikt nie pozdrawia, tym bardziej przez człowieka.
Nie spotkałas się dlatego jest to dla Ciebie dziwne. Ja się spotkałam, nie tylko na wioskach, w miastach też, np na Śląsku górnicy schodząc w doł zawsze mówią do siebie "szczęść boże" "daj boże".
Dal mnie jest to sensowne pytanie, bo ŚJ są mocno wierzącymi ludźmi, więc takie pozdrowienie mogłoby być równiez ich. Ale jak najbardziej przyjmuję to co napisała Jbio,że może odcinają się od KK nie odpowiadając "daj boże".

Odnośnik do komentarza
Gość iszmaona

iwonek
Helena nie tylko na roli :-) w kopalniach przed zjazdem na dol wszyscy prawie chórem mówią Szczęść Boże. Teraz tak myślę że to bardziej jak modlitwa w Tym przypadku.

A skoro przy takich pozdrowieniach jesteśmy to moja mama zawsze mi mówiła jak wychodzilam z domu "idź z Bogiem. A Ją odp. "Zostaj/cie z Bogiem" Nie wiem czyjeszcze gdzieś się z tym spotkałam.

no dokładnie o to chodzi.

Odnośnik do komentarza
Gość iszmaona

aśka 79
agusia20112
aśka 79
AGUŚ ale to zakręcone.

też nie wiele zrozumiałam
tylko,ze to chodzi o urodzajny dzień,ktoś tłumaczył od podstaw,ale dla mnie czarna magia

Tak mi się skojarzyło, że Jezus dając wskazówki jak głosić, powiedział, że wchodząc do domów mówcie'' pokój temu domowi'', a nie szczęść Boże :)
albo niech będzie pochwalony Jezus...

a niech będzie pochwalony Jezus - stosujecie?

ach zrozumiałam opacznie.
No ale co niestosownego jest w życzeniu żeby Bóg miał w swojej opiece Panią X czy Pana Y?

Odnośnik do komentarza

jadzik
iwonek

A skoro przy takich pozdrowieniach jesteśmy to moja mama zawsze mi mówiła jak wychodzilam z domu "idź z Bogiem. A Ją odp. "Zostaj/cie z Bogiem" Nie wiem czyjeszcze gdzieś się z tym spotkałam.

U mnie jak wychodziłam do szkoły, to mama zawsze mówiła "Z Bogiem" i tak samo jej odpowiadałam ::): Dobry zwyczaj uważam. U nas w zborze też sie tak zegnamy, "ZBogiem" właśnie ::):

U nas we wspolnocie tak samo::):

aska 79, ale tez nie mowicie "pokoj temu domowi", czy mowicie?

Iwa. ale czemu niedobre pytanie? Pytanie jak kazde inne:Oczko:

jadzik, ja chyba tez juz wiem;)

http://lbdf.lilypie.com/zF4dp1.png

http://lb2m.lilypie.com/rqmhp1.png http://lb4m.lilypie.com/Qkwup1.png

Odnośnik do komentarza
Gość iszmaona

agusia20112
ja po pierwszym dniu pracy i wielka załamka...:36_2_16:

pierwsze dni w nowej pracy często sa bardzo stresujące. Nic nie wiadomo, wszystkiego trzeba się nauczyć, czasem wydaje się, że to czarna magia, ale z czasem okazuje się, że wszytsko jest do ogarnięcia. Daj sobie więcej czasu, no i myśl pozytywnie.

Co to za praca? Na pół etatu, ze tak szybko jestes w domu?

Odnośnik do komentarza

nie chodzi o wdrożenia a o szefową
praca w pensjonacie kelnerko-barmanka,plus teraz po remoncie sprzątanie

ale tak...nie można nic się napić....musze sobie przynieść podpisaną herbatę i cukier,nie ma pokoju socjalnego,bułke jadłam w pralni,nawet o papier toaletowy trzeba pytać,bo jak pani zobaczy ,że korzystam bez pozwolenia będzie zła:alajjj::alajjj:
pierwszy raz sie z czymś takim spotykam
własny papier do dupy musze nosić w kieszeni

Joasia
http://s7.suwaczek.com/200905264565.png
Emilka
http://s4.suwaczek.com/200405064765.png

Odnośnik do komentarza

agusia20112
nie chodzi o wdrożenia a o szefową
praca w pensjonacie kelnerko-barmanka,plus teraz po remoncie sprzątanie

ale tak...nie można nic się napić....musze sobie przynieść podpisaną herbatę i cukier,nie ma pokoju socjalnego,bułke jadłam w pralni,nawet o papier toaletowy trzeba pytać,bo jak pani zobaczy ,że korzystam bez pozwolenia będzie zła:alajjj::alajjj:
pierwszy raz sie z czymś takim spotykam
własny papier do dupy musze nosić w kieszeni

o masakra:whoot:

Odnośnik do komentarza

curry
iwonek

jadzik, ja chyba tez juz wiem;)

Jadzia, ja się nie zdradziłam ze swoimi przypuszczeniami :Oczko:

O wy domyślne dziwuchy :Oczko:

Iwonek, odezwę się na prv żeby zweryfikować Twoje podejrzenia:Oczko: Bo jakoś tak ogólnie nie mam ochoty teraz koło porodu się ujawniać, bo nie będę miała możliwości się bronić :hahaha:

Byłam dzisiaj na wizycie i lekarz badając mnie zrobił wielkie oczy i powiedział, zę już jest termin... Sprawdził jeszcze na USG gdzie główka i faktycznie niziutko, wg niego na dniach mam urodzić :cherli3: Ja mam lekarza jasnowidza, który potrafi określić wagę dzidzi macając brzuch i stwierdził, że będzie wazyło 3800g:36_2_21: Zobaczymy czy się sprawdzi... Oliwka ważyła 3180g tylko...

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...