Skocz do zawartości
Forum

Nie tylko o aborcji... dyskusje


agusia20112

Rekomendowane odpowiedzi

agusia20112
curry
Jeśli tak to może najpierw na próbę pomieszkacie oddzielnie? Może pójdzie po rozum do głowy? A jak nie to jego strata.

tak,ale ja nie wiem czy bym chciała aby wracał
uznałby ,że sobie może pójść ,żyć na luzie i wrócic jak chce

To jaki masz plan kochana?

Odnośnik do komentarza

curry
agusia20112
curry
Jeśli tak to może najpierw na próbę pomieszkacie oddzielnie? Może pójdzie po rozum do głowy? A jak nie to jego strata.

tak,ale ja nie wiem czy bym chciała aby wracał
uznałby ,że sobie może pójść ,żyć na luzie i wrócic jak chce

To jaki masz plan kochana?

nie wiem jeszcze ,musze na spokojnie pomysleć
może uda sie bym chodziła częsciej a krócej
ale nie zamierzam być służącą w domu i jeszcze pracować i to najlepiej z dzieckiem przy boku

Joasia
http://s7.suwaczek.com/200905264565.png
Emilka
http://s4.suwaczek.com/200405064765.png

Odnośnik do komentarza

Kurde Agusia czytam i mam wrażenie jakbym jakiś melodramat oglądała. Beczeć się chce. A Ty rok przez to przechodzisz i nawet poznać po sobie nie dałaś, nie wiem skąd siłę czerpiesz.
Serce mu skamieniało, czy co? Ale mi Ciebie szkoda.

http://www.suwaczki.com/tickers/65vq786iklsvuww1.png
http://www.suwaczki.com/tickers/cb7w43r8253bs8l9.png
09.11.2012 :angel_star:Wiem, że jesteś tam
Nie widuję Cię, lecz wiem, że jesteś tam
Cały dzień i noc ktoś puka do Twych drzwi
Każdy chciałby wiedzieć jak ma dalej żyć.
Wiem, że jesteś tam
Dla każdego zawsze musisz znaleźć czas
I choć nigdy o nic nie prosiłam Cię
Dzisiaj proszę bez kolejki przyjmij mnie .

Odnośnik do komentarza

jbio
AGUSIA niezły egoista z tego Twojego M.
Ja nigdy nie byłam za rozwodami czy rozstaniami, ale masz rację ile można.
Wspólczuję, że nie masz oparcia w nim.
Jak finansowo dasz radę ,to najważniejszy jest chyba spokój umysłu Twój i dzieci.
A Asia bardzo jest z nim emocjonalnie związana no i Emilka też?

Emilka kiedys była...a teraz mniej,bo on nie zauważa ich

Joasia
http://s7.suwaczek.com/200905264565.png
Emilka
http://s4.suwaczek.com/200405064765.png

Odnośnik do komentarza

curry
Wiecie jak jest folia bąbelkowa to można siedzieć i pykać te bąbelki non stop. I właśnie Lila to odkryła i siedzi i pyka już 20 min. :sofunny: A ona raczej nie z tych co na tyłku posiedzą :Szok:

jestem pełna zrozumienia dla tej fascynacji:36_15_9:

Odnośnik do komentarza

Helena
jadzik
Ja nie rozumiem jak można być wegetarianinem, dałabym się pokroić na gulasz wołowy, albo zrazy też z krówki :D

ja z krowki to tylko mleko:D
a z wolu nic:D
z cielecia tez nic:P

A, no no, dzięki za sprostowanie :Oczko:

Agusia- ciężka sytuacja u Ciebie, nie potrafię Ci doradzić czy w ogóle skomentować, bo nie wiem jak ::(: Ale trzymam kciuki za Ciebie i córy, oby Wam się poukładało:36_3_15:

U na kolka właśnie (w tym momencie chwila spokoju, ciekawe czy będzie kolejny atak płaczu, oby nie::(:), a mężul usypia starszą miała to być moja robota dziś... Na szczęście nie co dzień są te kolki, najczęściej po dniu z wrażeniami (jak idziemy w gości, albo jakiś mamy...) Bo po jedzeniu moim raczej nie...

Odnośnik do komentarza

agusia20112
a z M chyba jednak każde pójdzie w swoja stronę...i tak wszystko związane z domem robię sama i tak ,to mi bez różnicy
aja dawcy spermy nie zamawiałam,dziecko jest wspólne i on tez powinien jakoś angażować sie
a nie on sobie zmienił robotą na taką ,że po 12 godzin go nie ma,a ja jak mam pracować
moja mama nie będzie w każdy wekend bo tez pracuje
a on ma to gdzieś jak ja mam pracować

jak dla mnie to koniec
a jak nie zamierza dziecku czasu poświęcać,to pozbawie go praw...bo dziecko to też obowiązek
ale co sie spodziewałam po patologicznej rodzince,jego matka dwie jego siostry do domu dziecka dała ,bo jej przeszkadzały

a w tygodniu jak mi wypadnie dyzór,to przedszkole do 16,30 i jak ja mam zdązyć
ja mam biegać,zaprowadzać ,odbierać,a on wstaje i idzie i tyle

wczoraj nie miał pod ręką pilota to oznajmił ,że tv nie wyłaczy ...jak dla mnie to niech sie wyprowadza jak najszybciej
mniej bałaganu będzie bo on to wcale nie sprząta po sobie

Agusiamyślałam trochę o Twoim m. i powiem Ci, że ja to jestem bardzo nerwowa jeśli chodzi o podział obowiązków w domu. Mój jak ma takie odpały, że siedziałby przed TV nie dostrzegając niczego do okoła, to robię mu awanturę. Będąc w Twojej skórze po tekście o zmarnowaniu życia przez rodzinę powiedziałabym, że z rodziną można robić prawie wszystko, tylko trzeba chcieć. I niech własnego lenistwa i braku ambicji życiowych nie tłumaczy sobie założeniem rodziny. A jak coś mu nie pasuje to jako ze i tak zachowuje się jak singiel niech wynajmie mieszkanie i robi co mu się żywnie podoba.
Przepraszam za szczerość, ale faceci to czasem sa takimi kretynami, że głowa mała. :noooo:

no i dużo sił życzę, i żeby decyzja którą podejmiesz była zgodna z Twoim sumieniem i sprawiła, że odnajdziesz wewnętrzny spokój.

Odnośnik do komentarza

Yvone
a tak serio to któraś chciałaby trzymać urnę z prochami w domu?

Ja osobiście nie, ale są ludzie którzy nie mogą się pogodzić z odejściem bliskiej osoby i trzymają.Widziałam kiedyś na TLC

curry
Do tarcia chrzanu czyli do robienia ręką facetowi :Szok:

Co do tarcia chrzanu.To zawsze mój jak coś źle zrobi ( rzadko mu się zdarza, no ale zdarza) to mówię właśnie że nadaje się do tarcia chrzanu :sofunny: a nie np do danej czynności.Nigdy by mi do łba nie przyszło że jednak może chodzić o to :Histeria:

Yvone
curry
Do tarcia chrzanu czyli do robienia ręką facetowi :Szok:

to pierwszy raz słyszę takie określenie..
zapytam męża czy utrzeć mu chrzan, pewnie nie zajarzy :sofunny:

:sofunny: :sofunny:

agusia20112
ja w sobote wróciłam po pracy,usiadłam z herbatą,a on do mnie może obiad byś dała......normalnie ma go dość
to ja glupia zawsze czekałam na panisko z gorącym żarciem....

Agusia ja bym mu tym obiadem w pysk strzeliła :alajjj: No, aż się we mnie zagotowało jak to przeczytałam ! To Ty w weekendy pracujesz,gotujesz obiady,jesteś z dzieciakami - czyli robisz 2 etaty tak jakby , a on jeszcze takie txt :alajjj:

Życzę Ci z całego serca , aby mimo decyzji jaką podejmiesz ułożyło Ci się jak najlepiej ! Trzymam kciuki!!

Witam wieczorową pora :))

Daff dziękuję Kochana za kciuki :Całus: przydadzą się - owszem

Italy zdrówka dla Meli

http://davf.daisypath.com/2hwIp1.png

Odnośnik do komentarza

agusia20112
nie wiem może ja za duzo wymagam....ale sa faceci co jednak choć trochę angażują sie w dom,mimo pracy

Tacy są. Istnieją. Ba! Sama takich znam, więc się da tylko facet musi chcieć...

iszmaona
agusia20112
a z M chyba jednak każde pójdzie w swoja stronę...i tak wszystko związane z domem robię sama i tak ,to mi bez różnicy
aja dawcy spermy nie zamawiałam,dziecko jest wspólne i on tez powinien jakoś angażować sie
a nie on sobie zmienił robotą na taką ,że po 12 godzin go nie ma,a ja jak mam pracować
moja mama nie będzie w każdy wekend bo tez pracuje
a on ma to gdzieś jak ja mam pracować

jak dla mnie to koniec
a jak nie zamierza dziecku czasu poświęcać,to pozbawie go praw...bo dziecko to też obowiązek
ale co sie spodziewałam po patologicznej rodzince,jego matka dwie jego siostry do domu dziecka dała ,bo jej przeszkadzały

a w tygodniu jak mi wypadnie dyzór,to przedszkole do 16,30 i jak ja mam zdązyć
ja mam biegać,zaprowadzać ,odbierać,a on wstaje i idzie i tyle

wczoraj nie miał pod ręką pilota to oznajmił ,że tv nie wyłaczy ...jak dla mnie to niech sie wyprowadza jak najszybciej
mniej bałaganu będzie bo on to wcale nie sprząta po sobie

Agusiamyślałam trochę o Twoim m. i powiem Ci, że ja to jestem bardzo nerwowa jeśli chodzi o podział obowiązków w domu. Mój jak ma takie odpały, że siedziałby przed TV nie dostrzegając niczego do okoła, to robię mu awanturę. Będąc w Twojej skórze po tekście o zmarnowaniu życia przez rodzinę powiedziałabym, że z rodziną można robić prawie wszystko, tylko trzeba chcieć. I niech własnego lenistwa i braku ambicji życiowych nie tłumaczy sobie założeniem rodziny. A jak coś mu nie pasuje to jako ze i tak zachowuje się jak singiel niech wynajmie mieszkanie i robi co mu się żywnie podoba.
Przepraszam za szczerość, ale faceci to czasem sa takimi kretynami, że głowa mała. :noooo:

no i dużo sił życzę, i żeby decyzja którą podejmiesz była zgodna z Twoim sumieniem i sprawiła, że odnajdziesz wewnętrzny spokój.

iszmaona
, muszę się podpisać pod Twoim postem, bo mam takie samo przekonanie.

Odnośnik do komentarza

curry
Wiecie jak jest folia bąbelkowa to można siedzieć i pykać te bąbelki non stop. I właśnie Lila to odkryła i siedzi i pyka już 20 min. :sofunny: A ona raczej nie z tych co na tyłku posiedzą :Szok:

uwielbiam folię bąbelkową. to jest jak uzależnienie. jak tylko widzę od razu w ruch idą palce... szaleństwo:36_11_23:
agusia20112
a z M chyba jednak każde pójdzie w swoja stronę...i tak wszystko związane z domem robię sama i tak ,to mi bez różnicy
aja dawcy spermy nie zamawiałam,dziecko jest wspólne i on tez powinien jakoś angażować sie
a nie on sobie zmienił robotą na taką ,że po 12 godzin go nie ma,a ja jak mam pracować
moja mama nie będzie w każdy wekend bo tez pracuje
a on ma to gdzieś jak ja mam pracować
jak dla mnie to koniec
a jak nie zamierza dziecku czasu poświęcać,to pozbawie go praw...bo dziecko to też obowiązek
ale co sie spodziewałam po patologicznej rodzince,jego matka dwie jego siostry do domu dziecka dała ,bo jej przeszkadzały
a w tygodniu jak mi wypadnie dyzór,to przedszkole do 16,30 i jak ja mam zdązyć
ja mam biegać,zaprowadzać ,odbierać,a on wstaje i idzie i tyle
wczoraj nie miał pod ręką pilota to oznajmił ,że tv nie wyłaczy ...jak dla mnie to niech sie wyprowadza jak najszybciej
mniej bałaganu będzie bo on to wcale nie sprząta po sobie

agusia20112
jakoś tak...a po za tym podam o alimenty

i prawidłowo!
agusia20112
ja w sobote wróciłam po pracy,usiadłam z herbatą,a on do mnie może obiad byś dała......normalnie ma go dość
to ja glupia zawsze czekałam na panisko z gorącym żarciem....

chyba bym trzepła w łeb za taki tekst, autentycznie.. ma tupet:/
agusia20112
Asia sie wczoraj w nocy przebudziła,bolały ją nóżki(tak ma w okresach wzrostu) i kochany tatuś zacza sie tylko wydzirać i poszłam z nią spać do Emilki do pokoju....bo jak on ma do pracy chodzić
iach szkoda gadać

szlak mnie trafia jak o tym Twoim facecie czytam.. cholera! może to zabrzmi patetycznie ale on na Ciebie i dziewczynki nie zasługuje!
Trzymam kciuki, żeby sprawy poukładały się tak, żebyś Ty i dziewczynki były szczęśliwe!

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczynki:Kiss of love:

Poczytałam na raty, bo na raz bym tylu stron nie przełknęła:hahaha:
No i chyba pzez to mało co zapamietałam:lup:

Agusia, dziewczyny dobrze piszą, jak dasz radę, to nie ma co z siebie cierpietnicy robić i usługiwac hrabiemu... Jak on zamiast pomagac, to Ci jeszcze pracy dokłada....
Sił dla Ciebie, bo domyślam się jak bardzo musi być Ci ciężko.... Myślę, o Tobie czesto, bo sama mam w otoczeniu kilka małżeństw, które się rozlatują i ciąży mi to jakoś na sercu, a szczerze mówiąc to i mi mojemu J również, bo to nasi dobrzy, a nawet bardzo dobrzy znajomi...... Chodzimy i wzdychamy jak to możliwe....
A z tym pilotem to już cios poniżej pasa, ja bym go za okno chyba wywaliła (pilota;)

Curry, ja mam to samo co Lilka z folią:hahaha: doskonale rozumiem Twoje dziewczę:D:D
A z tymi wpisami na fb, to jak jest coś warte przekazania to przekazuję, ale też mnie denerwuje stosowanie szantażu emocjonalnego, "Jeśli naprawde kochasz, to... " Nic nikomu udowadniać nie musze... ;)

http://lbdf.lilypie.com/zF4dp1.png

http://lb2m.lilypie.com/rqmhp1.png http://lb4m.lilypie.com/Qkwup1.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny to ja mam pomysł na biznes. Alternatywny gabinet psychoterapii - żadnych porad, żadnej analizy, posadzę na kozetce, folię bąbelkową dam w dłoń, w tle muzyczka i proszę się relaksować :36_1_21::36_1_21:

http://www.suwaczki.com/tickers/65vq786iklsvuww1.png
http://www.suwaczki.com/tickers/cb7w43r8253bs8l9.png
09.11.2012 :angel_star:Wiem, że jesteś tam
Nie widuję Cię, lecz wiem, że jesteś tam
Cały dzień i noc ktoś puka do Twych drzwi
Każdy chciałby wiedzieć jak ma dalej żyć.
Wiem, że jesteś tam
Dla każdego zawsze musisz znaleźć czas
I choć nigdy o nic nie prosiłam Cię
Dzisiaj proszę bez kolejki przyjmij mnie .

Odnośnik do komentarza

Świeżak
Dziewczyny to ja mam pomysł na biznes. Alternatywny gabinet psychoterapii - żadnych porad, żadnej analizy, posadzę na kozetce, folię bąbelkową dam w dłoń, w tle muzyczka i proszę się relaksować :36_1_21::36_1_21:

Ha! i już masz pierwszego klienta - Lilutka :oczko:

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...