Skocz do zawartości
Forum

Mamuski 81! zgłaszać się!


majeczka

Rekomendowane odpowiedzi

Gość patrycja`81

Jaga
Widzę że zaczęłam drażliwy temat porodów więc go skończmy. .
Hm naleśniczki mówicie, a ja już zaczęłam się przygotowywać do kotlecików mielonych. Naleśniczki będą jutro!


nie wiem czemu uwazasz ze ten temat drazliwy :D
i tak najwazniejszy jest efekt koncowy:zdrowy bobas,zdrowa mamuska,dumny tatus-szczesliwa rodzinka :usmiech:

***
same smakowitosci,rano Anya narobila mi smaka,teraz Ty Jaga...a za mna wciaz chodza faworki Majeczki(a wszystko przez to ze nie mam maki i oleju,a dzwigac mi sie nie chce samej,wiec czekam na weekendowe zakupy jedzeniowe)
a u mnie bedzie dzis dzien bez obiedni:/
ide prostowac grzywke,bo kazdy wlos w inna strone,a tu juz malo czasu zostalo do kolezankowych odwiedzin

:usmiech:

Odnośnik do komentarza

Marzycielko kiedys znalazlam w internecie blog ijca, ktory pieknie opisuje porodi dalam swojemu do przeczytanai. To mu tez pomoglo podjac decyzje.

mój kolega opowiadał mojemu mężowi przeżycia z porodu, ale to nic nie pomogło, a nawet zgorszyło jego, więc nie wiem czy pomoże cokolwiek, myślę, że sam się przełamie, nie chcę go zmuszać, bo efekt będzie niekorzystny.

dziewczyny pomóżcie!!głowa mi pęka, nie wiem co mogę wziąć zeby mi pomogło, a nie zaszkodziło dzidzi???

http://s6.suwaczek.com/20070811310120.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6pss6x5u0emvf.png

http://www.suwaczki.com/tickers/wnidp07wmom6gh5c.png

Odnośnik do komentarza

o jeju jeju!!

Jak j alubie takei dyskusje :) hehehehhe co baba do opinia i zadna nie popusci hahahahahhaa

kocham was normalnie:)))) jestescie wszytskie boskie:))

szkoda ze nei mieszkamy blisko siebie bo mysmy sie spotykaly i nawijaly ile wlezie:)))) hahahaha

Mi sie wydaje ze to poprostu zalezy od kobiety i chlopa, od meza i zony, od pary czy jak checcie to nazwac:)) zarowno jesli chodiz o porod jak i wiele innych rzeczy kazda para robi inaczej i mysle ze zawsze beda spory bo ja jak czasem slysze co moje kolezanki wygaduja ze ma zto i tamto to ja sie lapie za glowe:)) ale mysle ze kazda para jest inna:) wiec zyja jak chca:)) dl ajednych jest dobre to dla innych cos innego:)) pewnei jak bymsy podjely inny temat zwiazany z naszymi zwiazkami tez byla by goraca dyskusja:) hehehhe bo kazda z naszychpar jest inna ma inne zasady i upodobania rozumiecie o czym staram sie napisac?

uff mam nadzieje ze cos z tego kumacie bo napieszalam pewnie :) hahahahahaha

o naprzyklad ja kapei dzieci sama bo wole nei bo maz jest leniwy ale ja wole sama przyhcodzi na gore dopiero jak trzeba ich ubrac:) dla niekorych pewnei to o matko! dlaczego on jej nei pomaga!!! Moja znajoma zawsze kapie z mezem ZAWSZE jeszcze nigdy sama nei kapala dziecka widzicie dla mnei to dziwne.... i znwou kolo sie zatacza:))

normalnei placze ze smiechu jak to wszytsko pisze:))) bo to takie smieszne wszystko:))

dobra zamaykam sie bo mnei wywalicie z forum :kicia:

http://lb5f.lilypie.com/TikiPic.php/9Lfj.jpghttp://lb5f.lilypie.com/9Lfjp1.png

http://lb3f.lilypie.com/TikiPic.php/reqG.jpghttp://lb3f.lilypie.com/reqGp1.png

http://lb1f.lilypie.com/TikiPic.php/mr8W.jpghttp://lb1f.lilypie.com/mr8Wp1.png

Odnośnik do komentarza

Majeczko masz 100% racje. Każda z nas inna, ma inne potrzeby. I dlatego nasze rozmowy nie są nudne. Ja też kąpie dzieci sama i praktycznie wszystko robię sama, na męża mogę głównie l;iczyć w niedzielę. Gdy dzieciaki chorują sama jeżdżę do lekarza, często ciągam ich wszędzie ze sobą. Kiedy byłam z Hubertem w ciąży sama z Mateuszem jeżdziłam po komodę do jego pokoju. Jak Mateuszowi robiłam badania krwi, Hubert miał może wtedy 6 miesięcy. Trzymałam ich obydwóch na kolanach. Mateusz się strasznie bał ale jakoś daliśmy sobie radę. Jedyne miejsce gdzie nie zabierałam nidgy dzieci to była wizyta u mojej gin z wiadomych względów :) Nauczyłam sobie w życiu radzić sama i można by wiele rzeczy tak wymieniać i wymieniać.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-46308.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-46307.png

Odnośnik do komentarza

hahahah no to jedziemy z nwoym tematem :))

Ja nie farbowalam, nei smarowalam sie kremem samoopalajacym, nie robilam tipsow, nei smarowalam sie kremami na rozstepy ani zadne takie nei wiem czy to szkodzi czy nie nei jestem tez przesadna:) poprostu mysle ze na 9 miechow moge sobei odpuscic i tyle:))

a wy babeczki? pisac :)) hehehhee jzu nei moge sie doczekac co naskrobiecie:))

http://lb5f.lilypie.com/TikiPic.php/9Lfj.jpghttp://lb5f.lilypie.com/9Lfjp1.png

http://lb3f.lilypie.com/TikiPic.php/reqG.jpghttp://lb3f.lilypie.com/reqGp1.png

http://lb1f.lilypie.com/TikiPic.php/mr8W.jpghttp://lb1f.lilypie.com/mr8Wp1.png

Odnośnik do komentarza

Jaga ja dokladnie tak jak napisalas normalnie moglabym cie skopjowac :)) hehehehe

Moja znajoma jak by to przeczytala to hcyab by sie zalamala hahahhha bo oni wsztsko razem:) hahahaha

Ja co srode ide sama z Kuba na zakupy do maista:)) nei hcce chodzic z chlopem bo wtedy pewnei nic bym nie kupil a:) hahahhahaah

i tak mozna pisac i pisac:)))

hehehehehe :kicia: :pig: kocham te obrazki fajne sa:))

no co z tym farbowaniem? drogie Panie:)))

http://lb5f.lilypie.com/TikiPic.php/9Lfj.jpghttp://lb5f.lilypie.com/9Lfjp1.png

http://lb3f.lilypie.com/TikiPic.php/reqG.jpghttp://lb3f.lilypie.com/reqGp1.png

http://lb1f.lilypie.com/TikiPic.php/mr8W.jpghttp://lb1f.lilypie.com/mr8Wp1.png

Odnośnik do komentarza

Ja jestem przeciw farbowaniu włosów przynajmniej do 3 miesiąca. Przyznam się że zarówno przy jednej jak i drugiej ciąży zrobiłam to raz tak ok.4 - 5 miesiąca żeby sobie trochę humor poprawić bo juz nie mogłam na siebie patrzeć. Całe lato chodziłam biała jak trupek też się niczym nie smarowałam, no a kremy na rozstępy to coś tam mi się przypomina ale zawsze pilnowałam żeby było bezpieczne dla kobiet w ciązy.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-46308.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-46307.png

Odnośnik do komentarza
Gość patrycja`81

ja po wizycie kolezanek,och glowa mnie troche boli,bo i byl maly roczniak,i go bylo pelno:D ale ogolnie wesolo i juz wiem co bede musiala pochowac jak Emilka bedzie biegac :lol:

jesli chodzi o farbowanie,to ja tez wtrzymalam sie przez pierwsze trzy miesiace,a pozniej normalnie,wtedy kiedy byla potrzeba:)
a i kremy na rozstepy uzywalam,a i tak na cycach mam :/
****
a teraz wypowiem sie na temat kapania i takich tam,poruszonych przez Was :D
jak Emilka sie w wanience-to to bylo tylko i wylancznie tatusiowe zadanie,teraz w duzej wannie,to na zmiane sie kapiemy,ale gdyby byla wanna wieksz podejrzewam,ze bysmy sie w troje kapali:D
a tak inne sprawy,tez praktycznie sama,bo maz przecie pracuje
na wizytach Emilkowych kontrolnych bylismy kilka razy wspolnie,na pierwszym szczepieniu tez sie nam udalo byc razem,ale to wlasnie wdedy,gdy mezu mial wolne
w ciazy jak bylam,tez chodzilismy razem na wizyty:) prawie wszystkie:)
wiec jak tylko jest mozliwosc,robimy wszystko w trojeczke:D


a teraz czekam,zeby mi @ nie przyszedl
czuje ze rodzina nie jest jeszcze w komplecie;)

a Emilce juz prawie znikl kaszelek,tak tylko od czasu do czasu pokaszluje
:usmiech:

Odnośnik do komentarza

byłam dzisiaj u ginki. Na wieść o tym, że dziecko ulożone poprzecznie dała mi skierowanie na kolejne usg za tydz-żeby sprawdzić czy coś się zmieniło-a jak nie to da mi skierowanie do szpitala i od 39tc będe juz na patologii czekać na skurcze albo najpóźniej do 10 marca. W każdym razie jak się nie przewróci to czeka mnie niestety cesarka.... ::(:

Nie ma dla mnie większego szczęścia niż świadomość, że moje dzieci s

Odnośnik do komentarza
Gość patrycja`81

bedzie dobrze Anya,pogadaj z Coreczka,moze Cie poslucha:)
a cesarka to pewnie ma i swoje zalety np:
-mozna zrobic sobie przy okazji odssysanie tluszczu przy okazji,jak sie ma tluszczu za duzo:oczko:

nie martw sie na zapas-jakkolwiek wyjdzie: "dziurka" czy brzuszkiem,najwazniejsze ze do 10 marca malenstwo bedzie z Wami :)

Odnośnik do komentarza

Patrycja cieszę się że Emilka zdrowieje.
Anya - nie martw się jakoś to bęzie. Najważniejsze żeby mała była zdrowa. Wiem że sama myśl o tym że będziesz leżeć w szpitalu od 39 tyg. jest straszna zwłaszcza że drugie dziecko w domu, ale dacie radę. Mąż będzie musiał przejąć ster nad domem i przejąć Twoje obowiązki.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-46308.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-46307.png

Odnośnik do komentarza

Patrycja gratuluję, prowadzisz na głosy w konkursie. Przyznam się że oddałam swój pierwszy głos na Twoje zdjęcie. Jest poprostu śliczne. Jakby robił je profesjonalista. Bije z niego tyle miłości ojcowskiej i radości z bycia z tatą że nic więcej nie trzeba słowa są zbyteczne. Jeszcze raz gratuluję i trzymam kciuki.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-46308.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-46307.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...