Noworodkowe Mamulki Październik 2007

[marik]

Asia jakos dospacerowalysmy do biegacza to i dobiegniemy do sprintera predzej czy pozniej

[radość serca]

Jeśli chodzi o spanie Pietruszki to ani myśli, zaczął stękać w łóżeczku, a ja słabej dupy matka poszłam do Niego, jak się ucieszył jak mnie zobaczył :) Tak więc tradycyjnie leży sobie obok Mamusi i będzie standardowe usypianie o zwykłej Jego porze

[radość serca]

marik

Asia jakos dospacerowalysmy do biegacza to i dobiegniemy do sprintera predzej czy pozniej

No koniecznie, musimy się sprężać

[marik]

dziecka nie oszukasz he he

[radość serca]

Wrzuciłam już to pytanko na wątek o szczepieniach, ale Was też podpytam ;)

Dziewczyny, słyszałam, ze można teraz zaszczepić dziecko przeciwko ospie wietrznej? Orientujecie się to jest jedna szczepionka na całe życie? Czy warto (któraś z Was szczepiła może swoje dziecko), czy lepiej jak dziecko przejdzie tą chorobę?

I jeszcze jedno pytanko, zaszczepiliśmy Maluszka na rotawirusy (pierwsza dawka była w 12. tygodniu, druga, ostatnia będzie w 18. tygodniu). Czy to na długo starcza? Czy trzeba odnawiać co jakiś czas szczepienie?

[radość serca]

marik

dziecka nie oszukasz he he

Otóż to ;) Jak to moja mama mówi: "Piotruś to na głupiego nie wygląda" ;) bystrzak, także cwaniaczek nie da się wyrolować

[Kathrin]

Izabelin

Kasiu Mikołajek nosi opatrunek bo ma na naczyniaku rankę, która nie za bardzo chce się goić (ale to już taki urok naczyniaków). Na dzień smarujemy maścią a na noc zakładamy opatrunek z Pollodyny R.

Iza, dziekuje za wyjasnienie O naczyniaku czytalam, alejakos mi umknela reszta

[Kathrin]

Asiu, gratuluje BIEGACZA!!!

[Anulka]

żadna nie daje 100%, gdyż one są na określone szczepy...a zawsze się może przypałętać jakiś mutant...jedno jest pewne, łagodniej się przechodzi, a ospę chyba lepiej przechorować, żeby nie dopadła jak sie ma 18 lat...wiem cos o tym :duren:

[Kathrin]

Asiu, dziekuje za priva Ja sie nie orientuje w sprawie szczepionek

Kolorowych snow!!!

[radość serca]

Anulka

żadna nie daje 100%, gdyż one są na określone szczepy...a zawsze się może przypałętać jakiś mutant...jedno jest pewne, łagodniej się przechodzi, a ospę chyba lepiej przechorować, żeby nie dopadła jak sie ma 18 lat...wiem cos o tym :duren:

No właśnie też się zastanawiałam, bo mówi się, że choroby zakaźne najlepiej przejść (i to dzieciństwie by się przydało)... Teraz to tak bombardują tymi ulotkami itp. o szczepionkach, że człowiek już zamotany cały A każdy lekarz mówi inaczej

[marik]

Asiu bo to jest lobby farmaceutyczne i nic poza tym ... wiadomo ze matka nie doje nic nie kupi zeby tylko bylo jak najlepiej dla dziecka

[radość serca]

Heh, widzę, że mój Luby zaczął "zdradzać" nasz wątek, wywiało Go do kącika Tatusiów i wymądrzał się już na wątku technicznym... Boszz, co za chłop

[radość serca]

marik

Asiu bo to jest lobby farmaceutyczne i nic poza tym ... wiadomo ze matka nie doje nic nie kupi zeby tylko bylo jak najlepiej dla dziecka

:duren::duren::duren:

[Anulka]

za zdrówko wszystkich forumowych dzieciaczków

i dobrze Asiu :) niech się udziela :)

[radość serca]

Anulka

za zdrówko wszystkich forumowych dzieciaczków

i dobrze Asiu :) niech się udziela :)

No no tylko, że to Jego całe udzielanie to najczęściej mądrowanie się, choć trzeba przyznać, że z uśmiechem czytam te Jego wypociny

[radość serca]

Moje Dziecko ma nową zabawę, wyjmuje smoczka z buzi i wkłada Go z powrotem, a jakie zaangażowanie i skupienie

[marik]

uciekam

DOBRANOC KOCHANE

[Anulka]

radość serca

Moje Dziecko ma nową zabawę, wyjmuje smoczka z buzi i wkłada Go z powrotem, a jakie zaangażowanie i skupienie

Dobranoc Marysiu

[Anulka]

radość serca

Anulka

za zdrówko wszystkich forumowych dzieciaczków

i dobrze Asiu :) niech się udziela :)

No no tylko, że to Jego całe udzielanie to najczęściej mądrowanie się, choć trzeba przyznać, że z uśmiechem czytam te Jego wypociny

a ja tam lubię te jego madrości

[radość serca]

Ja też będę już uciekać...

Dobrej Nocy

[Anulka]

Dobranoc

[Gość Izabelin]

O Jezu ale stonek naklepane

Dzisiaj trochę pobalowaliśmy u moich rodziców przyjechaliśmy do domu o 20. Szybka kąpiel i myślałam, że i spanko będzie szybkie, ale dupa zbita. Mały już prawe spał, a tu mój szanowny małż wrócił z piekarni ze świeżym chlebkiem i na całe gardło: Iza będziesz piętkę jadła? (bo ja to piętkowy stwór jestem, a jak już świeża jest to nie ma zmiłuj) no i po spaniu było

[Gość Izabelin]

Asieńko gratuluję statusu biegacza

[Gość Izabelin]

A co do szczepień to radzę nie przesadzać. Ospa nie jest aż tak zabójczą chorobą, żeby na nią dziecko szczepić. Co innego pneumokoki, rotawirusy czy meningokoki, chociaż co lekarz to zdanie inne