Skocz do zawartości
Forum

Piec kaflowy z grzałkami-jakie koszty ogrzewania?


Gość ida

Rekomendowane odpowiedzi

Za trzy miesiące powiększy nam się rodzinka dlatego rozglądamy sie za większym mieszkankiem (wynajem). W bardzo dogodnej dla nas lokalizacji namierzyliśmy mieszkanie z niskim czynszem, niestety jego wadą jest ogrzewanie piecami kaflowymi na grzałki elektryczne i boimy się, czy to zapewni nam i dzieciom ciepło w sezonie zimowym, no i jak wysokie będą rachunki za prąd (mieszkanie ma 49 metrów, dwa pokoje, kuchnia i łazienka). Może któraś z Was mieszkała bądź mieszka w mieszkanku z podobnym ogrzewaniem i coś na ten temat mogłaby mi doradzić ??

Odnośnik do komentarza

Dzięki Otka. To co tam znalazłam pokrywa się mniej więcej z tym co mówił właściciel -ok. 2 stówki na miesiąc, więc może mówił prawdę...Ech, chyba będziemy musieli zaryzykować, bo do porodu coraz bliżej, a sezon na szukanie mieszkania fatalny-studenci teraz szukają i ceny strasznie podkręcone :36_11_1:

Odnośnik do komentarza

Ida dużo niestety zalezy też od lokalizacji w Poznaniu na oś. Lecha moja koleżanka znalazła mieszkanie za 800 w tym czynsz do spółdzielnni + media, ale też nie wszytkie :)

Każdy może się poddać, to najłatwiejsza rzecz do zrobienia. Ale wytrzymać, przetrwać, gdy nie wychodzi, gdy nie wiesz co dalej, gdy inni namawiaj

Odnośnik do komentarza

ida
Za trzy miesiące powiększy nam się rodzinka dlatego rozglądamy sie za większym mieszkankiem (wynajem). W bardzo dogodnej dla nas lokalizacji namierzyliśmy mieszkanie z niskim czynszem, niestety jego wadą jest ogrzewanie piecami kaflowymi na grzałki elektryczne i boimy się, czy to zapewni nam i dzieciom ciepło w sezonie zimowym, no i jak wysokie będą rachunki za prąd (mieszkanie ma 49 metrów, dwa pokoje, kuchnia i łazienka). Może któraś z Was mieszkała bądź mieszka w mieszkanku z podobnym ogrzewaniem i coś na ten temat mogłaby mi doradzić ??

nie mam takiego ogrzewania, bo mam gazowe w starym budownictwie i u mnie zimą jest zimno, a rachunki za miesiąc sięgają 500zł, więc jeśli miałabym wybierać, to wolę prąd niż gaz

Odnośnik do komentarza

Otka
Ida dużo niestety zalezy też od lokalizacji w Poznaniu na oś. Lecha moja koleżanka znalazła mieszkanie za 800 w tym czynsz do spółdzielnni + media, ale też nie wszytkie :)

My mamy pecha, że osiedle na którym mieszkamy od lat (śródka) i gdzie młody chodzi do przedszkola okazało się nagle super ekskluzywne i ceny za dwa pokoje dochodzą w tej chwili do 1900 plus prąd i gaz:yyy: Takie jest do wynajęcia w bloku gdzie teraz wynajmujemy kawalerkę. A to z piecami kaflowymi niestety odpada-okazało sie, że w kuchni i łazience nie ma ogrzewania w ogóle, a rachunki za prąd w sezonie grzewczym dochodzą do 900 zł na dwa miesiące !!!

Odnośnik do komentarza

ida
Za trzy miesiące powiększy nam się rodzinka dlatego rozglądamy sie za większym mieszkankiem (wynajem). W bardzo dogodnej dla nas lokalizacji namierzyliśmy mieszkanie z niskim czynszem, niestety jego wadą jest ogrzewanie piecami kaflowymi na grzałki elektryczne i boimy się, czy to zapewni nam i dzieciom ciepło w sezonie zimowym, no i jak wysokie będą rachunki za prąd (mieszkanie ma 49 metrów, dwa pokoje, kuchnia i łazienka). Może któraś z Was mieszkała bądź mieszka w mieszkanku z podobnym ogrzewaniem i coś na ten temat mogłaby mi doradzić ??

Moja mama ma taki piec na grzałki. Płaci koło 200zł, z tym że:
to jest kawalerka,
mieszkanie szczytowe,
grzałki nic nie dają, w mieszkaniu jest tak zimno czasem, że herbata stygnie ekspresem.
Ale podkreślam, to mieszkanie szczytowe, z żadnej strony nie ma ocieplenia, mieszkanie w boku jest puste, dwie ściany to szczyt i okna, czwarta ściana to klatka, dodatkowo pod nią też od kilku miesięcy puste mieszkanie. Ale i tak ja przeżyłam kilka zim tam, bywało ekstremalnie.

Odnośnik do komentarza

moi rodzice mają w domu piec kaflowy i powiem tak - jak się w nim porządnie rozgrzeje na wieczór to jest ciepły do poranka :) to jest genialne rozwiązanie:36_1_11:. nie wiem jak szybko prąd rozgrzeje kafle, jedynie wiem że drewno i węgiel dają szybko radę. I to jest zaleta pieców kaflowych, nic tak nie utrzymuje ciepła..żadne ogrzewanie olejowe, gazowe na prąd, węgiel. zwykłe grzejniki są ciepłe jak są cały czas odkręcone. uciąć im dopływ ciepła i koniec, wychładzają się.

Odnośnik do komentarza
Gość Szczecinianka

A ja dostałam mieszkanie do remontu na piece kaflowe i mało sięnie zaczadziłam.Zdun niby zrobił piec a na czujniku tlenku węgla unosiło się 9 ,jak jest 18 to piszczy alarm i mocno boli głowa.Miałam szczęście że inny zdun wyczyścił piec ale teraz mam taką traumę że chyba zdecyduję się na ogrzewanie z grzałkami elektrycznymi choć koszt jest o jakieś 200 zł miesięcznie wyższy

Odnośnik do komentarza
Gość Poznanianka100

Też wynajmuje takie mieszkanie. W pokoju piec z grzałkami, w kuchni akomodacyjny - dopiero uruchomilam po dwóch tygodniach, także nie zaczął jeszcze nawet grzać, zobaczymy. Nie mam nocnej taryfy i już widzę, że będzie zgroza z rachunkami. Tylko, że to jest pół biedy, gdybym wiedziała, za co place. Ta grzałka w piecu działa tak, że co jakiś czas się wyłącza, piec momentalnie stygnie, bo i nigdy nie jest nagrzany jakoś specjalnie. Jest połowa listopada i już jest za zimno, podczas mrozów będzie hardcore za wielkie pieniądze. Ale zamierzam wyjechać wtedy do rodziców, bo mam taką możliwość, a przed następnym sezonem kończy mi się umowa i na pewno nie będę jej tu przedłużać. Grzałki w piecu to porażka, nawet jak kogoś stać na rachunki, to nie da rady nagrzać do jakiejś przyzwoitej temperatury, a z noworodkiem nie ma zmiłuj. Ja będę uciekać właśnie ze względu na narodziny dziecka, przezimuje u rodziców, przynajmniej zaoszczędze na prądzie placonym za nic. Moim zdaniem to jest kpina i totalny brak wyobraźni ze strony właścicieli. Chyba już bym wolała normalnie palić - kiedyś tak mieszkałam i nie było to bardzo uciążliwe, a cieplutko. Tylko tamten piec przepuszczal dym, także musi być szczelny, w drugim pokoju u innej osoby był ok. Też stamtąd uciekam. Mieszkania w kamienicach może i piękne, ale życie w nich to nie są rurki z kremem. Teraz mieszkam w Poznaniu, ale w Berlinie(!) to samo, tam właśnie się paliło w piecach, a nie było ogrzewania w kuchni i łazience wcale. Z dzieckiem nie do przyjęcia.

Odnośnik do komentarza
Gość Women.P

witam. W mieszkaniu 2pok w jednym z pokoi stoi piec kaflowy przerobiony na elektryczny czy jest szansa na poprowadzenie cieplego powietrza do drugiego pokoju poprzez np grzejnik drugi pokoj jest po drugiej stronie korytarza. ? pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...