Skocz do zawartości
Forum

Kwiecień 2013


Rekomendowane odpowiedzi

Hej dziewczynki :) To i ja się melduję :)

U mnie też nienajlepiej z humorkiem i samopoczuciem :/

I mnie napinał się dziś w nocy brzuch, a dodatkowo podbrzusze bolało... Także łączę się w bólu z Wami...
A tak w ogóle to wczorajsza niedziela była dla mnie bardzo stresująca :(
Praktycznie cały dzień nie czułam ruchów :( Rano jakieś gmyranie lekkie, a potem długo nic. Po obiedzie nic, po słodkim nic, nawet brzuch próbowałam rozruszać i też nic.
Pojechałam więc na KTG do pobliskiego szpitala (ale nie do swojego miasta, tylko obok, bo mi głupio było, że ostatnio chcieli mnie zostawić na oddziale a ja odmówiłam).
Zapis wyszedł niby dobrze i nawet parę razy poczułam małego.
Wróciłam do domu i miałam nadzieję, że mały się w końcu rozbudzi, ale niestety :(
Dopiero po 18 poczułam delikatne ruchy i do 20 naliczyłam ich może z pięć.
Nie ukrywam, że stresowałam się tym bardzo i w końcu zdecydowaliśmy pojechać jeszcze raz na KTG, tym razem do tego szpitala, w którym będę rodzić.
Zrobiono mi zapis i znowu podczas niego poczułam kilka ruchów (czy to badanie pobudza malucha ?). Potem przyszła pani doktor i zbadała mnie na fotelu ginekologicznym, bardzo niedelikatnie :(
Poleciała mi krew, jak dla mnie dużo, ale powiedziała, że to normalne po badaniu... A ja całą noc jeszcze plamiłam, a teraz też jeszcze plamię, tylko mniej...
Po badaniu stwierdziła, że ja to już niedługo będę rodzić...
Kazała odstawić już tokolityki a próby wątrobowe, które miałam zrobić jutro, zrobić już dziś. I skontaktować się z moim lekarzem.
Tak więć zrobiłam dziś z rana te badania, wyniki mają być o 11, więc czekam sobie i dzwonię do mojego doktorka...
Ruchy dziś czułam, ale bardzo słabe...

Wszystko przeczytałam, ale nie mam głowy, by odnieść się do Was...

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvi09ked4pby06.png

http://www.suwaczki.com/tickers/fdqg3tjq40e0glj2.png

Odnośnik do komentarza

Agata ja wczoraj też miałam ciszę w brzuchu, już miałam wizje owiniętego pępowiną i podduszonego bobasa :/ Dopiero w domu jak już moje zwłoki leżały na łóżku mała dała o sobie znać... ale też coś nie szaleje jak zwykle...
Współczuje niedelikatnej baby, dlatego nie lubie kobiet ginekologów, grzebią jak torebce...
Trzymam kciuki za lepsze wyniki i melduj co powiedział lekarz, coś czuję, że na święta Kajtuś będzie z Wami :)

Odnośnik do komentarza

Cześć mamuśki !!

Ja w miarę wyspana , ale że słońca nie ma dzisiaj nie chciało mi sie wyłazić z wyrka , wstawiłam już pranie dzieciowe , rozwiesze i mam jeszcze trzy pralki naszych lumpów musze to ogarnąć i tyle na dzisiaj ;)

Nastka owocnego sprzatania ! I sie nie przeforsuj ! Ja po remoncie myłam płytki w łazience mopem bo inaczej bym nie ogarnęła ;)

Kofiak mówisz weekend zakupowy ? Ja muszę jeden dzien pojechać sobie do mamy i połazić po sklepach bo mam mega ochotę na zakupowe szalenstwo :D szkoda ze nie udało sie Wiki obkupić ;/ my na szcześćie kupiliśmy Kacprowi kurtkę w H&M taką że bedzie miał dobrą tej wiosny w ogóle teraz ma wszystko dobre z tamtego roku widać przystopował z rośnieciem ;) a buty dostał ale troche za duże moja sis kupiła wiec bedą chyba na jesien ;) Szczęście że szaman podratował !! No i miłego pogadania ze znajomą !! i słodkości pysznych ! Ja durna nie wzięłam sobie nic słodkiego z imienin a były takie ciasta ze ahhh ... ale nie chciało mi sie leniowi pakowac w pudełka :D

Maleńka jak coś się dzieje to może do szpitala ?! Bo to raczej trochę za wczesnie co ? jak na moje nie ma co czekać w domu !

Dorcia miłych zajęć ! ;) a może Miszka będzie śpiochem i wyśpisz sie po porodzie :D tego życze !!:) ja tak miałam ;)

Ania super ciuszki !! teraz zostało czekać na Mikołaja ;)

Agata ja prawie tydzien ledwo doliczałam 10 ruchów i to takich od niechcenia lub wymuszonych , bo nawet wyczułam ze jest plecami do przedniej ściany macicy , a w sobote od tych wrzasków pijanych głupoli i mojego ojca odwróciła sie znów i teraz mnie tak wali od dwóch dni ze szok ;) wiec moze Kajtuś się obkręcił ;) Współczuje badania ;/ moja lekarka na szczęście mega delikatna .

Nic idę do góry po pranie , poprasuje i zostanie porozwieszać wyprane i tyle na dzisiaj , no obiad jeszcze zrobię i wsio ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgfts65eb1.png

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yj44jzxyr3iup.png

Odnośnik do komentarza

Malaga fajnie, że masz wszystko dla Kacpra na wiosne, ja muszę coś kupić bo Wiki powyrastała i nie będzie chodzić jak w ciuchach po młodszej siostrze a buciki to już wogóle wiadomo... Chciałam sama kupić teraz bo jak wyjdzie słońce to wiadomo, że jej zimowej kurtały i butów też nie założe a jak pójde do szpitala...hmmm... wolę, żeby Darek lepiej sam nic nie kupował, mam specyficzny gust :D
Obiad już mam prawie gotowy :hahaha: A teraz ide położyć świeżą emalie na paznokcie ;)

Odnośnik do komentarza

Agatko kurcze przykro mi, że znów się źle czujesz :( całuje kochana :* niby jest tak, że maluszek jak zbiera siły na wyjście to jest znacznie mniej ruchliwy :) więc Kajtunio pewnie faktycznie chce już poznać Mamusię i forumowe Ciocie :D ale ja się na tym nie znam ale chyba stresu juz nie ma bo raczej donoszony jest :D

Kofiak ja co sobote drę kafelki bo ten grzyb ale musze sie za fugi konkretnie wziąść co by je odświeżyć :/ pocieszam się myślą, że niebawem będę sobie z przyjemnością przecierać kafeleczki piekniusie w moich dwóch łazieneczkach i czyściła swoją wspaniałą wannę z hydromasażem :P

Malaga mi tez nic sie nie chce ale jestem względem was po tyłach z przygotowaniami i porządkami więc musze teraz nadrobic :/

a wiecie co wczoraj teściowa mnie zapytała czy mam cos juz dla maluszka a ja mówię, że tak juz wszystko jeszcze tylko 1 rzecz przyjdzie i mam wszystko musze tylko przygotować te rzeczy w sensie uprania, porozkładania. a Ona, że chyba sie pospieszyłam bo tyle czasu jeszcze przecież , a ja juz szaleję jak w opętaniu :/ ej po pierwsze ja wszystko kupiłam przecież dopiero w zeszłym tygodniu a po drugie 5 tygodni w tym prawie tydzień świąt to tak dużo? jak wam będą chcieli teściową do sanatorium wysłać to nie zgadzajcie sie na to bo moja wróciła jako jakis potwór a była naprawdę fajna babka z niej :/

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sdf9hwbxxts7k.png

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz63e5e5zbtg6e4.png

Odnośnik do komentarza

asia te kochane teściówki, najwięcej mają do powiedzenia tam gdzie nie powinny :/ Zamiast powiedzieć, że fajnie itd. to ona takie teksty wali, mogłaby się w jęzor ugryźć jak ma gadac takie rzeczy... jakbyś kurde była w 4tc...
A nowe łazieneczki napewno będą cieszyć oko, bynajmniej przez jakis czas ;) Ja też nie moge się doczekać swojej nowej ale to pewnie za 2 lata najprędzej ;P

Odnośnik do komentarza

Kofiak to się pociesz że za rok powinna Wiki przystopować ze wzrostem i bedzie wszystko jej pasowac ;) Kacper ma wszystkie bluzy kurtki i spodnie dobre z tamtego roku ;) A buty muszę mu jedne kupić bo te z jesieni ma na styk a te nowe sa kurka na gumkach i boje się że zgubi na spacerze i mimo ze rozmiar 26 czyli taki jak nosi .

Asia po cholere sie pytała jak ma problem nie? ale u mnie pewnie było by to samo ja nie poruszam tematów w cale zeby iniknąć tekstów a po co wam to a po co to itd ;) .
Jeszcze chwila i bedziesz się cieszyć nową łazienką i zaraz sprzatanie bedzie przyjemniejsze ;) wiem po sobie ;)

nie wiem na co mam ochotę ;/ wciagnęłam deser czekoladowy i siędzę i się byczę , a mała od wczoraj tak sie rozpycha ze juz mnie boli brzuch bo chyba sie obkręca bo wypycha się niesamowicie i teraz jakby leży w poprzek , ciekawe co kombinuje , ja juz sie nastawiłam na sn wiec niech siedzi głową w dół ;p

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgfts65eb1.png

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yj44jzxyr3iup.png

Odnośnik do komentarza

Kofiak te ceny nie ;/ mi sie udało na jesień kupić w smyku przecenione ze 150 na 79 wiec w miarę a drugą parę butów siostra z anglii przywiozła , teraz kupiła mu trampki z adidasa no ale kutwa duże . A z tym rośnieciem ja bym nie powiedziała ze przystopował patrząc na niego , ale wszystkie bluzy które dostał w zeszłym roku na gwiazdkę ma dobre ;) tak samo ciuchy ;) No a kurtkę mu kupiliśmy trochę wiekszą wiosną i jest teraz idealna ;) jedynie zimową dostał nową bo tamtą z zeszłego roku mimo że dobra miał na podwórko ;)
Ale dzieci to skarbonka nie da sie ukryć i to aż się usamodzielnią ;) a im wieksze tym gorzej ;)

A najgorsze że na 2-3 latka kupić ładne ciuszki używane graniczy z cudem jednak już wiekszość "zużyta" No i to samo pomyślałam jakby był chłopiec to ile mniej wydatków bo Kacper ma dobre rzeczy jakościowo itd wiec na pewno by poczekały a tu masz babo placek ;D wszystko bedzie trzeba kupować ;)

Idę napalic w piecu bo wczoraj cały dzien nas nie było i T tylko troszke zrobił ognia wiec zimno jak diabli ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgfts65eb1.png

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yj44jzxyr3iup.png

Odnośnik do komentarza

Odmeldowuję się , nie wywaliłam się chociaż tyle lodu na chodnikach,że o wywrotkę nietrudno :/ rossmann zaliczony, poczta również... teraz trzeba dostarczyć organizmowi cukru w postaci wafelków i pepsi i wziąć się za sprzątanie... dzisiaj jednak kuchnia ... już mnie wszystko boli na samą myśl :P

Agatka weź no zepnij zaworki i wytrzymaj do świąt chociaż :) nie strasz forumowych ciotek :) leż i pachnij , najwyżej przypłacisz to kolejnym uschniętym kwiatkiem :)

Kofiakowa Ty to masz juz nie motorek a jakiś turbo dopalacz w tym zadzie :D kiedy Ty usiadziesz na dupce? :) jak Ci się tak nudzi to chodź mi posprzątasz :P

Ha ha :D nie mówcie nic o teściowych :D :D :D bo moja to ostatnio stwierdziła po moim zdaniu , że "już nie mam siły" UWAGA tutaj cytuję :D "już Ci ciężko , to jak Ty jeszcze 3 miesiące wytrzymasz?" :D :D chyba miałam minę w rodzaju WTF do R. od razu zareagował i ją uświadomił , że 4 tygodnie a nie 3 miesiace :D kobieta nie chciała uwierzyć :D :D

http://www.suwaczki.com/tickers/oeuaebkmw2dc0gtw.png

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=47111

Odnośnik do komentarza

nastka kochana wcale mi się nie nudzi :D I jaki motorek, jaki motorek się pytam :D Z rana musiałam ogarnąć chate coby się nie wstydzić bo od soboty kurzu co niemiara wszędzie, obiad to wiadomo, nie bede stała przy garach jak gość będzie siedział, tylko odgrzeje jak Darek wróci ;) A teraz plaszcze d*upe przed kompem i czekam aż emalia na paznokciach dobrze wyschnie bo może głowe umyje, hmm chociaż strasznie mi się nie chce...
A po sklepie chodziłam jakbym w galotach miała pełno i bała się coby mi nogawką nic nie wyleciało, jak tak motorki wyglądają to ja dziękuję :D
Teściowa to ma dowcip hehe

Odnośnik do komentarza

Meldujemy się z Bartkiem :D
atmosfera w domu NORMALNA - matka zachowuje się tak jak by się nic nie stało, jeszcze przed wyjściem Michała do pracy spytała co by zjadł na obiad ;) jak bym nie słyszała to bym nie uwierzyła :D
Agatko -trzymaj się cieplutko :* Kajtuś chce szybko Was poznać i dlatego się tak pcha na ten świat
Kofiak - czyli wszyscy obkupieni tylko nie Ty biedna ;)
Dorcia- a ile Ty kochana będziesz do tej szkoły rodzenia jeszcze chodziła? ;)
Nastka - oszczędzaj się przy sprzataniu !!
Maleńka - a co się tam dzieje u Ciebie ??
Ale mi się Bartek rozpycha w brzuchu :/

Odnośnik do komentarza

Odebrałam wyniki i jestem już po telefonicznej rozmowie z moim lekarzem...

Moje próby wątrobowe wzrosły znowu dwukrotnie... A sądziłam, że będą ok, bo swędzenie trochę odpuściło...
I tak, odstawiam w tej chwili wszystkie leki: fenoterol, isoptin, luteinę, nospę i magnez! Mam jedynie brac te na cholestazę...
A jutro rano mam się zgłosić do szpitala!
Więc dziewczynki do świąt to raczej nie wytrzymam ;)

W ogóle to zapomniałam napisać wcześniej, że ta wczorajsza lekarka powiedziała, że mam bardzo napięty pęcherz płodowy... Mam nadzieję, że w nocy nic mi się nie zacznie dziać...

Wieczorem, po 20 mam jeszcze zadzwonić do lekarza, będzie dzwonił do szpitala, żeby wiedzieli, że przyjeżdżam.

Nie wiem czy dostanę kroplówkę naskurczową, czy dadzą mi kilka dni z nadzieją, że samo się rozkręci po odstawieniu tych leków wszystkich...

W ogóle to... popłakałam się ;) Bo z jednej strony to bardzo się cieszę, że to już tak blisko, że zobaczę moje tak długo wyczekiwane szczęście :) A z drugiej boję się... wywoływania porodu i komplikacji...

Jeszcze dziś będę z Wami pisała, ale od jutra to internetu nie będę miała :(

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvi09ked4pby06.png

http://www.suwaczki.com/tickers/fdqg3tjq40e0glj2.png

Odnośnik do komentarza

Agata nie smutaskuj się nam !!! Wszystko będzie dobrze i pewnie już niedługo będziesz najszczęśliwszą mamusią pod słońcem, zapomnisz o wszystkich bolączkach i niedogodnościach :) Wiadomo, że każdy się boi ale trzeba wierzyć, że wszystko będzie dobrze, bez komplikacji i problemacji :) My tu będziemy trzymać za Ciebie kciuki i czekac na powitanie Kajtusia :)

Odnośnik do komentarza

Jestem mamuśki ! a wiec dostałam sił :D zrobiłam ogien pozmywałam , napełniłam dozownik do płynu (chwalę sie po to trrza pod zlew wejść :D) zjadłam płatki , wstawiłam pranie drugie wywiesiłam i umyłam podłogi bo wczoraj T rozlał napój i jak przechodziłam papeć został ja poszłam dalej :hahaha: :D a teraz jestem poprasuje jeszcze dzisiaj i finito ;):)

Agatko kochana ! Będzie dobrze ! najważniejsze ze masz wspaniałą opiękę i wszystko jest kontrolowane a przy cholestazie wydaje mi sie ze to ważne wiec na peewno bedzie wszystko dobrze !! I już niedługo będziesz dumną mamą wspaniałego chłopaka ! Musi być dobrze ;) widać Kajtuś już jest gotowy a organizm wie co robi - natura ;) a lepiej kochana tak że jedziesz ze świadomoscią lekarze wiedzą co robić i znają sytuacje niż by szło na żywioł ;) powodzenia !! Ale się ciesze :D:D

Kofiak bez stanika powiadasz ? :sofunny: się musiało spieszyć nie ma co :D:D Co robisz na obiad??

Asia
babolu Ty gdzie zdjecia ciuszków ?:D:D bo ja to sie niecierpliwie wiesz :D

Doris no to super że atmosfera lepsza w domu !! Oby tak dalej i zobaczysz że wnuczek zaczaruje babcie ;) znam mnóstwo przypadków gdzie było takie podejscie a potem najkochansza babcia lub dziadzio ;)

Nastka ogarniaj kuchnie i wracaj do nas !! A teściowa ma poczucie czasu nie ma co :D:D

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgfts65eb1.png

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yj44jzxyr3iup.png

Odnośnik do komentarza

Malaga na obiad podgotowałam kalafiora i ziemniaki plus mielony się odmraża ;) Kalafiora wrzuce na masełko i z bułką tartą zrobie, ziemniaki też na patelni podrumienię plus mieloniec i musi być ;P
A z tym stanikiem to sama w szoku jestem, nie wiem jak to się stało :D Tak teraz siedze i patrze a tu mi takie rodzynki odstają przez sweter :D

Odnośnik do komentarza

Wrocilam ;)
Agatko wez Ty spisz sobie numer ktorejs z nas, bo chyba uschniemy z braku wiadomosci jak juz pojedziesz ;) o Matko ale jestem podekscytowana jak sobie pomysle, ze byc moze to juz niedlugo ;) kurcze na cholere Ci sie ta cholestaza przypaletala na koniec, tak to by na pewno czekali az sie samo rozkreci a tak pewnie beda chcieli wywolywac skoro mowilas ze cholestaza moze zaszkodzic na dluzsza mete. Ale aaaaale- 18ego doczekalas, pierwsza kwietniowka pewnie bedziesz, Kajtek juz silny chlopak ah ah zaraz kwiecien ;)
Malenka a co Tobie kochana? Pisz co sie dzieje!
Doris bede chodzic az sie naucze ;D ;P zarcik, do konca moge chodzic, czasem przychodza dziewczyny i polozna pyta na kiedy termin a one mowia: na wczoraj albo dzisiaj ;D
Malaga mowisz Rozala sie przewraca?? No way!! Niech siedzi jak siedziala ;) coscie jej znowu.zrobili?:D
Nastka no to owocnego sprzatania :) ja sie ciesze, ze w sobote skorzystalam z powera bo dzisiaj juz znowu nic bym nie zrobila ;)
Kofiak co racja to racja, teraz kupienie drozszego ciuszka dla Wiki to inwestycja w przyszlosc :D milej posiadowy z kolezanka!
A ja na szkole rodzenia od pani Tereski sie.dowiedzialam, ze Michalek sie nigdzie jeszcze nie wybiera ;) ze jest ladnie osadzony i duzy(...) ale jeszcze jest czas spokojnie. dobrze mu w brzuszku hehe wogole byly razem ze mna dzisiaj 3 dziewczyny z terminem na 8ego kwietnia ;) kazda inny brzuch ;P ale powiem Wam ze jakos nie mam humoru dzis, ostatnio juz mowilam Kamilowi ze jakies zle przeczucia mnie drecza i nie potrafie pewnych mysli odgonic.. ;( a jeszcze pani Tereska ma to do siebie ze mimo, ze fajnie prowadzi zajecia, jest duzo smiechu i wogole to lubi tez pogadac o jakichs traumatycznych przypadkach, dzisiaj sie nasluchalam o ropniakach piersi, o przyrosnietych pepowinach, martwych porodach itp itd powiem Wam ze cala sie zlalam potem az mi sie slabo zrobilo. Ale to ja glupia bo Miszka ma sie dobrze, rusza sie caly czas, serce wali jak dzwon ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/zud3skjopc63m9b7.png
http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfxzdv4jn6wtgk.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...