Termin: Marzec 2013. Ktoś jeszcze?

[KaiKa]

Alfa nawet nie obstawiaj wcześniaka. Przeważnie jest tak, że człowiek przenosi :/ A póki co chyba wszystko u Ciebie ok, więc się nie zapowiada na wcześniejszy poród!

Na naszych czerwcówkach w zeszłym tygodniu urodziła dziewczyna. W 35 tc lekarz jej powiedział, że już szyjka krótka, rozwarta i jak jeszcze dwa tygodnie pochodzi to będzie dobrze. I co? I urodziła dzień po terminie!

[KaiKa]

Idę walczyć z praniem, bo już kolejne czeka na nastawienie.... bleeeeeeeeeeeee

[_Alfa_]

KaiKa

Alfa nawet nie obstawiaj wcześniaka. Przeważnie jest tak, że człowiek przenosi :/ A póki co chyba wszystko u Ciebie ok, więc się nie zapowiada na wcześniejszy poród!

Na naszych czerwcówkach w zeszłym tygodniu urodziła dziewczyna. W 35 tc lekarz jej powiedział, że już szyjka krótka, rozwarta i jak jeszcze dwa tygodnie pochodzi to będzie dobrze. I co? I urodziła dzień po terminie!

Nie obstawiam, ale też nigdy nie wiemy co się stanie, przecież to nie ja sobie ustalam, wszystko może się zdarzyć. Chodziło mi o to, że nie można tak odstawiać wszystkiego na ostatnią chwilę, bo nie wiemy kiedy to nastąpi :) Poza tym koleżanka miała więcej niż książkową ciążę, a w 33 tygodniu CC, bo odkleiło się łożysko. Kilka dni wcześniej usg też w porządku.

[_Alfa_]

KaiKa

Idę walczyć z praniem, bo już kolejne czeka na nastawienie.... bleeeeeeeeeeeee

Przypomniałaś mi, też muszę się za to zabrać

[desperatka]

Hej!
Ale jestem zła. Obudził mnie telefon z informacją, że nie mają tych tapet w kwiaty i będą dopiero za tydzień. A takie tanie mieli a do tego gratisowa przesyłka. Echhh....

Mam dziś dużo roboty bo muszę wszystko pochować gdyż dziś mąż będzie równać ściany z gładzi... Dobrze, że bynajmniej ładna pogoda jest to się więcej chce ;)))

Miłego dnia życzę!!

Aha, nie było mnie więc spóźnione ale szczere gratki dla dziewczyn, które weszły w kolejny tydzień ;***

[_Alfa_]

Jejku zazdroszczę, ja widzę tylko szare chmurzyska :(

[natalinkaaa]

czesc dziewczyny :) mialam byc lutowka, poczatkowo mialam termin na 28 lutego, ale teraz lekarz mowi, ze lekarz ktory robil pierwsze Usg chyba sie pomylil i chyba jednak zostane marcowka :) wszystko potwierdzi sie na usg 6 grudnia, ale jesli moge bede do Was zagladac. Bedziemy mieli coreczke - Lenke :)

[Migdalenka]

Dzięki dziewczyny za dobre słowa, też osbie tak tłumacze, że jak się wszytsko zacznie to będzie taka adrenalina ze pojde za ciosem nie bede się nawet zastanawiała nad tym co się dzieje.
Ja też właśnie wstawiłam pranie obiad prawie skończony jeszcze tylko odkurze dom i z głowy na dzisiaj.

Dzisiaj postaram się zrobić zdjęcie swojego bruchola i Wam pokazać:)

[_Alfa_]

Hej hej :) To na kiedy masz ten termin Jejciu, Lenka, bardzo ładne imię!
Mnie mama wczoraj pytała czy mamy imię, stwierdziłam że Emilia. Mama na to, że Emilki to niedobre dziewczynki. A na chłopaka nie mam Dziś zamierzam się dowiedzieć z tym usg, może jeszcze w tym tygodniu uda mi się pójść

[_Alfa_]

Migdalenka

Dzięki dziewczyny za dobre słowa, też osbie tak tłumacze, że jak się wszytsko zacznie to będzie taka adrenalina ze pojde za ciosem nie bede się nawet zastanawiała nad tym co się dzieje.
Ja też właśnie wstawiłam pranie obiad prawie skończony jeszcze tylko odkurze dom i z głowy na dzisiaj.

Dzisiaj postaram się zrobić zdjęcie swojego bruchola i Wam pokazać:)

Ło matko, już obiad?? Ja mam rosołek z wczoraj, ale dorobię chyba coś, może schabowe zrobię.. Niee wiem. Kiedyś w Knorra fajny fix miałam dawało się musztardę, ogórka kiszonego...
I kurde zła jestem, bo nigdzie nie ma, a sama nie umiem takiego zrobić, nigdy mi nie wychodzi

[Migdalenka]

A no już obiad :) Ja lubie miec wszytsko zrobione wcześniej:) Jestem z tych ludzi co jeszcze zdążą na wcześniejszy pociąg niż ten którym powinni jechać :)

U nas dziś piękna pogoda, w miarę ciepło więc zabieram sierściucha i idziemy na spacer.

[Youliaa]

Alfa wiesz co, ja bym sobie darowała taką podróż.. Takie jest moje zdanie. Możesz zapytać jeszcze lekarza jakie jest jego stanowisko w tej sprawie :)

A ja dzisiaj biorę się za przeglądanie rzeczy. muszę je wyprać, wyprasować i poukładać :) Ale pewnie w jeden dzień tego wszystkiego nie dokonam

[natalinkaaa]

Alfa wszystko sie okaze na badaniu usg 6 grudnia. Ostatnio mialam bardzo trudne dni, bo na badaniu usg polowkowym lekarz stwierdzil, ze miedzy mna a lozyskiem nie ma doplywu krwi z jednej strony i przez to dziecko moze byc za male. Po trzech tygodniach mialam kontrolne usg i niby wszystko w porzadku ale Lenka ciagle sie wydawala za malutka, wiec lekarz wyznaczyl mi kolejne usg na 6 grudnia ale jak poszlam na wizyte ( bo badania usg i badanie ginekologiczne mam zawsze w roznych terminach) to lekarz powiedzial, ze cos mu sie wydaje, ze lekarz, ktory robil pierwsze usg zle chyba obliczyl termin i dlatego ciagle mu sie wydaje ze Ona jest za mala. Ale powiedzial, ze sprawdzimy to dopiero na usg bo nie ma wszystkich papierow. Na ostatnim usg liczonym od pierwszego dnia ostatniej miesiaczki czyli 26tydz i 3 dni malutka wazyla 700g. No wiec czekam w napieciu :)
A imie wybral maz, bo mieszkamy we Francji i szukalismy czegos prostego dla Polakow i Francuzow ;)
U nas przygotowania rowniez pelna para :) Malowanie co prawda zrobilismy juz w sierpniu, zaraz po przeprowadzce do nowego domku ale dobieranie dodatkow, skrecanie mebelkow, pranie i ukladanie wszytkiego dopiero przed nami ;) Widzialam, ze pisalyscie o monitorze oddechu, ja tez kupilam z angel care z niania elektroniczna i mojemu mezowi tez sie to zbedne wydawalo ale zadowolony z zakupu:p W ogole ciagle mnie pyta czy jeszcze duzo rzeczy musimy kupic:p faceci ...

[Maniulka]

natalinkaaa

czesc dziewczyny :) mialam byc lutowka, poczatkowo mialam termin na 28 lutego, ale teraz lekarz mowi, ze lekarz ktory robil pierwsze Usg chyba sie pomylil i chyba jednak zostane marcowka :) wszystko potwierdzi sie na usg 6 grudnia, ale jesli moge bede do Was zagladac. Bedziemy mieli coreczke - Lenke :)

Cześć!!
No to masz podobnie jak ja:) Z OM mam termin na 27 lutego, ale później każde usg pokazywało 3-5 marca :)
Zaglądaj do nas częściej :)

[Youliaa]

Co do porodu.. Zawsze się tego bałam. A odkąd jestem w ciąży jakoś zaczęłam inaczej myśleć. Wiem, ze będzie bolało, ale po cichu mam nadzieje że wszystko pójdzie sprawnie i w miare szybko ;p Zresztą najważniejsza jest zdrowa kruszyna i tylko o niej będę myślała jak sie zacznie cała akcja :)

[Maniulka]

Kasiulka, gratki z okazji kolejnego tygodnia!! I wielkie dzięki za babeczki!! Jakie one piękne i pewnie jakie słodkie i pyszne

Glitterek, już od jakiegoś czasu zauważyłam, że chyba często o mnie myślisz, bo ciągle mi dziękowałaś :) Miło było miło :*

Alfik, a czym Ty chcesz jechać na te Święta?? Bo jeśli samochodem, to chyba nie będzie problemu, bo zawsze możesz się zatrzymać, rozprostować, czy pospacerować na świeżym powietrzu dookoła samochodu :) Gorzej pociągiem a już na pewno autobusem. Zapytaj się lekarza najlepiej no i obserwuj siebie. Sama wiesz ile możesz zrobić w ciąży:)

Migdalenka, ja to się najbardziej boję jakichś komplikacji podczas porodu. A później, że zostanę sama w domu, M. ciągle w pracy, mama daleko, znajomi w pracy albo poza miastem. Dlatego będę musiała uważać w szkole rodzenia, żeby jak najwięcej zapamiętać, bo trzeba będzie sobie radzić samej:) No ale tłumaczę sobie to tak, że przecież jesteśmy do tego stworzone, więc musi być wszystko ok :)

[Glitter]

Alfa ja jak Youliaa nie radziłabym podróżować... mi też gin odradził ;/ dzisiaj się dobrze czujesz, skąd wiesz co będzie jutro?
u mnie awaria-Miłosz wpadł w pieluche z kupą głową i musiałam mu 3 razy włosy myć...ja nie wiem jak przeżyje dzisiejszy dzień ;/ zapowiada się bosko ;/

[Migdalenka]

Maniulka

Kasiulka, gratki z okazji kolejnego tygodnia!! I wielkie dzięki za babeczki!! Jakie one piękne i pewnie jakie słodkie i pyszne

Glitterek, już od jakiegoś czasu zauważyłam, że chyba często o mnie myślisz, bo ciągle mi dziękowałaś :) Miło było miło :*

Alfik, a czym Ty chcesz jechać na te Święta?? Bo jeśli samochodem, to chyba nie będzie problemu, bo zawsze możesz się zatrzymać, rozprostować, czy pospacerować na świeżym powietrzu dookoła samochodu :) Gorzej pociągiem a już na pewno autobusem. Zapytaj się lekarza najlepiej no i obserwuj siebie. Sama wiesz ile możesz zrobić w ciąży:)

Migdalenka, ja to się najbardziej boję jakichś komplikacji podczas porodu. A później, że zostanę sama w domu, M. ciągle w pracy, mama daleko, znajomi w pracy albo poza miastem. Dlatego będę musiała uważać w szkole rodzenia, żeby jak najwięcej zapamiętać, bo trzeba będzie sobie radzić samej:) No ale tłumaczę sobie to tak, że przecież jesteśmy do tego stworzone, więc musi być wszystko ok :)

My mamy iść do szkoły rodzenia w poniedziałek, tez mam nadzieję ze wiele się tam dowiem i uspokoje, przez pierwsze dwa tygodnie ma być ze mna w domu A. a potem wraca do pracy a ja zostaje tez sama z dzieckiem, ale myśle ze jakoś to będzie:) Musi być nie ma innego wyjścia!

[Maniulka]

Glitter

Alfa ja jak Youliaa nie radziłabym podróżować... mi też gin odradził ;/ dzisiaj się dobrze czujesz, skąd wiesz co będzie jutro?
u mnie awaria-Miłosz wpadł w pieluche z kupą głową i musiałam mu 3 razy włosy myć...ja nie wiem jak przeżyje dzisiejszy dzień ;/ zapowiada się bosko ;/

Biedny Miłoszek To się nazywa miękkie lądowanie
Glitterek, ile Ty masz w sobie siły, to podziwiam i muszę brać przykład!!

[Maniulka]

Migdalenka

My mamy iść do szkoły rodzenia w poniedziałek, tez mam nadzieję ze wiele się tam dowiem i uspokoje, przez pierwsze dwa tygodnie ma być ze mna w domu A. a potem wraca do pracy a ja zostaje tez sama z dzieckiem, ale myśle ze jakoś to będzie:) Musi być nie ma innego wyjścia!

My też rozpoczynamy w poniedziałek :) Ja mam nadzieję, że mój M. dostanie urlop na mój powrót z dzieckiem do domu. Przez pierwsze 2 dni ma być u mnie mama, a później, to już tylko na weekendy będą przyjeżdżać. Migdalenka, damy radę

[natalinkaaa]

Maniulka

Migdalenka

My mamy iść do szkoły rodzenia w poniedziałek, tez mam nadzieję ze wiele się tam dowiem i uspokoje, przez pierwsze dwa tygodnie ma być ze mna w domu A. a potem wraca do pracy a ja zostaje tez sama z dzieckiem, ale myśle ze jakoś to będzie:) Musi być nie ma innego wyjścia!

My też rozpoczynamy w poniedziałek :) Ja mam nadzieję, że mój M. dostanie urlop na mój powrót z dzieckiem do domu. Przez pierwsze 2 dni ma być u mnie mama, a później, to już tylko na weekendy będą przyjeżdżać. Migdalenka, damy radę

Ale fajnie dziewczyny macie :) My daleko od domu i od rodziny wiec bedziemy calkiem sami. W dodatku moj maz pracuje do 20 codziennie wiec kapiel, odbieranie ze zlobka, zakupy itp wszystko bedzie na mojej glowie :p Ale kto da rade jak nie kobieta ;)

[Maniulka]

natalinkaaa, pewnie, że dasz radę :) !!

[Maniulka]

Dobra zmykam prasować i gotować obiad.

Miłego dnia Mamuśki!!

[Glitter]

Natalinkaaa
witamy w marcówkach!!
Maniulka kurde szaleje już chyba zupełnie, hehe. pociesze Was że zdarzają się kryzysy ale ogólnie same kobiety dają rade-ja jestem na to przykładem. NIKT mi nie pomaga. nawet m rzadko a Miłość rozwija się i rośnie (chociaż ja przyznam szczerze że wyglądam jak gówno ;/).

[Glitter]

Migdalenka mi pomogły filmy na youtube z tym jak się zajmować niemowlakiem ;D noi do porodu też przygotowały. do szkoły rodzenia nie chodziłam, nikogo tutaj nie mam a dałam rade. po porodzie włącza się coś co powoduje żewiesz wszystko i nagle nikogo nie potrzebujesz do szczęścia, hehe