Termin: Marzec 2013. Ktoś jeszcze?

[desperatka]

Hejka!!!
Ja myślałam, że jak tu wejdę to nie dam rady nadrobić zaległości z postami a tu zaledwie 3-4 strony :)
Więc tak. Byłam na tym usg. Wymiary wszystkie ok, płci niestety nie stwierdzono :(((

Idę w czwartek do mojego lekarza i może mi powie co i jak, jak nie to znowu kolejny miesiąc będę czekać...
Byłam też dziś na badaniach krwi, zapłaciłam 128 zł ;/
...niby dużo ale myślałam, że będzie więcej

W czwartek znowu 150 zł Za wizytę i jak mi nie powie co będę mieć to chyba się zdenerwuję :)

[desperatka]

Glitter- WSZYSTKIEGO DOBREGO DLA MIŁOSZA!!!!!!!!!!!!

[Glitter]

desperatka

Hejka!!!
Ja myślałam, że jak tu wejdę to nie dam rady nadrobić zaległości z postami a tu zaledwie 3-4 strony :)
Więc tak. Byłam na tym usg. Wymiary wszystkie ok, płci niestety nie stwierdzono :(((

Idę w czwartek do mojego lekarza i może mi powie co i jak, jak nie to znowu kolejny miesiąc będę czekać...
Byłam też dziś na badaniach krwi, zapłaciłam 128 zł ;/
...niby dużo ale myślałam, że będzie więcej

W czwartek znowu 150 zł Za wizytę i jak mi nie powie co będę mieć to chyba się zdenerwuję :)

Desperatko wkońcu sie odezwałaś! bo już się martwiłyśmy... cieszę się że wszystko ok! szkoda że się dzidziuś nie pokazał płciowo, hehe. ale co sie odwlecze to nie uciecze ;D i jak wogóle to usg wyglądało? badali przy ludziach?

dziękujemy serdecznie za życzenia ;D

[desperatka]

Glitter

desperatka

Hejka!!!
Ja myślałam, że jak tu wejdę to nie dam rady nadrobić zaległości z postami a tu zaledwie 3-4 strony :)
Więc tak. Byłam na tym usg. Wymiary wszystkie ok, płci niestety nie stwierdzono :(((

Idę w czwartek do mojego lekarza i może mi powie co i jak, jak nie to znowu kolejny miesiąc będę czekać...
Byłam też dziś na badaniach krwi, zapłaciłam 128 zł ;/
...niby dużo ale myślałam, że będzie więcej

W czwartek znowu 150 zł Za wizytę i jak mi nie powie co będę mieć to chyba się zdenerwuję :)

Desperatko wkońcu sie odezwałaś! bo już się martwiłyśmy... cieszę się że wszystko ok! szkoda że się dzidziuś nie pokazał płciowo, hehe. ale co sie odwlecze to nie uciecze ;D i jak wogóle to usg wyglądało? badali przy ludziach?

dziękujemy serdecznie za życzenia ;D
BYło to w takich bardziej namiotach w centrum handlowym. Duszno było tam strasznie ale USG nie miałam nigdy tak długo jak wtedy chyba z 15-20 min patrzałam na ekran jak maleństwo podskakuje i strasznie się wierciło ;)))

Pozytywne ogólnie odczucie ale szkoda tylko, że nie znam dalej płci. Ale cóż- widocznie tak miało być :))

[Kasia_tygrysek]

desperatka

BYło to w takich bardziej namiotach w centrum handlowym. Duszno było tam strasznie ale USG nie miałam nigdy tak długo jak wtedy chyba z 15-20 min patrzałam na ekran jak maleństwo podskakuje i strasznie się wierciło ;)))

Pozytywne ogólnie odczucie ale szkoda tylko, że nie znam dalej płci. Ale cóż- widocznie tak miało być :))

Desperatko nie martw się przy następnej wizycie będziesz wiedziała co się kryje w Twoim brzuszku;)

[Weri]

Glitter

Maniulka, Kasia tygrysek to czekamy wszystkie trzy na te nasze usg i miejmy nadzieję że się nam te nasze Dzidziusie pokażą... nikomu o tym nie mówie ale mam przeczucie że będzie dziewczynka u mnie ;D ciekawe czy sie sprawdzi to moje przeczucie ;D

Moje co do dziewczynki sie sprawdzilo, mialam tak przez miesiac przed odkryciem tego faktu;) wiec cos jest w tym jesli tak czujesz i nie wiaze sie to z preferencjami;) ale sie juz teraz tak ciesze, nie chcialabym juz teraz by wyrósł ptaszek hehe. next time;d

[amda]

desperatko - się doczekasz, jak nie teraz to po porodzie... ;-)
Najważniejsze, że wszystko ok!

Ja też jeszcze nie znam płci i jak wcześniej miałam wielką ochotę poznać, tak teraz mi to obojętne...

[Glitter]

Weri

Glitter

Maniulka, Kasia tygrysek to czekamy wszystkie trzy na te nasze usg i miejmy nadzieję że się nam te nasze Dzidziusie pokażą... nikomu o tym nie mówie ale mam przeczucie że będzie dziewczynka u mnie ;D ciekawe czy sie sprawdzi to moje przeczucie ;D

Moje co do dziewczynki sie sprawdzilo, mialam tak przez miesiac przed odkryciem tego faktu;) wiec cos jest w tym jesli tak czujesz i nie wiaze sie to z preferencjami;) ale sie juz teraz tak ciesze, nie chcialabym juz teraz by wyrósł ptaszek hehe. next time;d

Fanie by było ;D chociaż nie mam już takiego parcia jak przy pierwszym. bo teraz niby jakbym miała wybór, to chciałabym dziewczynke, ale dla Miłoszka pewnie lepiej by było żeby miał brata. więc będzie co będzie. ale chciałabym już wiedzieć bo wtedy nie myślałabym o nim jako o "dzidziusiu" ale miałby/miałaby już imię ;D jestem strasznie ciekawa!

[Glitter]

desperatka

Glitter

desperatka

Hejka!!!
Ja myślałam, że jak tu wejdę to nie dam rady nadrobić zaległości z postami a tu zaledwie 3-4 strony :)
Więc tak. Byłam na tym usg. Wymiary wszystkie ok, płci niestety nie stwierdzono :(((

Idę w czwartek do mojego lekarza i może mi powie co i jak, jak nie to znowu kolejny miesiąc będę czekać...
Byłam też dziś na badaniach krwi, zapłaciłam 128 zł ;/
...niby dużo ale myślałam, że będzie więcej

W czwartek znowu 150 zł Za wizytę i jak mi nie powie co będę mieć to chyba się zdenerwuję :)

Desperatko wkońcu sie odezwałaś! bo już się martwiłyśmy... cieszę się że wszystko ok! szkoda że się dzidziuś nie pokazał płciowo, hehe. ale co sie odwlecze to nie uciecze ;D i jak wogóle to usg wyglądało? badali przy ludziach?

dziękujemy serdecznie za życzenia ;D
BYło to w takich bardziej namiotach w centrum handlowym. Duszno było tam strasznie ale USG nie miałam nigdy tak długo jak wtedy chyba z 15-20 min patrzałam na ekran jak maleństwo podskakuje i strasznie się wierciło ;)))

Pozytywne ogólnie odczucie ale szkoda tylko, że nie znam dalej płci. Ale cóż- widocznie tak miało być :))

a to takie coś... wiesz u mnie nie ma auchanna i żałuje bo fanie by byłosobie usgza darmo zrobić. nie przejmój się Desperato napewno teraz się dzidziuś pokarze ;D

[_Alfa_]

Dzień dobry :) Ja tak na szybko, bo internet mi zwolnił, jutro dopiero mi wraca prędkość.
U mnie wszystko ok, poza bezsenną nocą :P

[Kasia_tygrysek]

_Alfa_

Dzień dobry :) Ja tak na szybko, bo internet mi zwolnił, jutro dopiero mi wraca prędkość.
U mnie wszystko ok, poza bezsenną nocą :P

Alfa ja też jakoś dziś nie mogłam spać.... wierciłam sie i wierciłam aż w końcu zrzuciłam S z łózka:)

[desperatka]

Jeżeli chodzi o spanie to ja mam dokładnie to samo!!!

W nocy jak się przebudzę to już mam po wszystkim bo potem kolejną godzinę albo dwie zasypiam. Wstaję po 6 aby dziecko wyprawić do przedszkola bo jeździ z mężem po drodze do pracy to już później zasnąć nie mogę i tak naprawdę jestem od 6 na nogach cały dzień...

Za dwa dni może dowiem się jaka płeć. Najgorsze jest to, że mąż i córka wiecznie mówią jako "on" i chyba nie czuję się z tym dobrze...

Poza tym, mam problem z kupką. Nie potrafię się wypróżnić jak zawsze rano tylko po paru dniach mnie łapie. Ostatnio miałam takie zaparcia, że aż mi krew kapała ale tak jak mówię: KAPAŁA i cała ubikacja było we krwi, że nie wiedziałam w końcu skąd to leci czy aby nie od maluszka.

[Glitter]

desperatka

Jeżeli chodzi o spanie to ja mam dokładnie to samo!!!

W nocy jak się przebudzę to już mam po wszystkim bo potem kolejną godzinę albo dwie zasypiam. Wstaję po 6 aby dziecko wyprawić do przedszkola bo jeździ z mężem po drodze do pracy to już później zasnąć nie mogę i tak naprawdę jestem od 6 na nogach cały dzień...

Za dwa dni może dowiem się jaka płeć. Najgorsze jest to, że mąż i córka wiecznie mówią jako "on" i chyba nie czuję się z tym dobrze...

Poza tym, mam problem z kupką. Nie potrafię się wypróżnić jak zawsze rano tylko po paru dniach mnie łapie. Ostatnio miałam takie zaparcia, że aż mi krew kapała ale tak jak mówię: KAPAŁA i cała ubikacja było we krwi, że nie wiedziałam w końcu skąd to leci czy aby nie od maluszka.

kurde ja też mam zaparcia... i krew też się pojawiała... mi pomogły ostatnio abłka surowe w dużej ilości (4 dziennie) i szklanka ciepłej wody zaraz po przebudzeniu. dzisiaj po tej kuracji byłam w łazience już chyba 4 raz. wydaje mi się że nadrabiam zaległości ;D

[Maniulka]

Cześć Dziewuszki!!

A mi dzisiaj wyskoczyła opryszczka na ustach :( Tradycyjnie po przeziębieniu musi mnie wysypać :( Do tego boli mnie brzuch :( I nie wiem, czy to przez zaparcia (bo męczę się z tym od początku ciąży), czy to coś gorszego... Wczoraj w nocy macicę miałam twardą i w taką kulkę jakby się zwinęła... Nie wiem co mam myśleć o tym wszystkim. W piątek mam wizytę, mam nadzieję, że nic się tam nie dzieje złego...

[amda]

Eh te zaparcia - u mnie w tej ciąży też się zdarzają, ale nie takie jak w pierwszej.
A z tą krwią to bardzo nie dobrze dziewczynki, powiedzcie lekarzowi.
Ja też ratuje się na czczo szklanką przegotowanej wody z cytryną.
Podobno dobrze jest zjeść co dziennie kilka kiwi, choć mi woda wystarcza i wielka ilość jabłek ;-)

[desperatka]

Jejku, jakbym ja wypiła rano wodę i to ciepłą to już na samą myśl robi mi się niedobrze

[desperatka]

Maniulka

Cześć Dziewuszki!!

A mi dzisiaj wyskoczyła opryszczka na ustach :( Tradycyjnie po przeziębieniu musi mnie wysypać :( Do tego boli mnie brzuch :( I nie wiem, czy to przez zaparcia (bo męczę się z tym od początku ciąży), czy to coś gorszego... Wczoraj w nocy macicę miałam twardą i w taką kulkę jakby się zwinęła... Nie wiem co mam myśleć o tym wszystkim. W piątek mam wizytę, mam nadzieję, że nic się tam nie dzieje złego...
Jak jej twarda macica to być może masz skurcze. Absolutnie wtedy nie głaskaj brzuszka!!!
Postaraj się dużo leżeć na lewym boku, wtedy jest ładne krążenie no i może w takich przypadka no-spa pomoże... Byle do piątku!!!

[amda]

desperatka

Jejku, jakbym ja wypiła rano wodę i to ciepłą to już na samą myśl robi mi się niedobrze

dlatego dobrze jak jest cytryna - no i chyba lepiej jest normalnie kupę zrobić a nie krwawić i bóg wie czego się jeszcze nabawić...
napij się zimnej jak wolisz ;-)

Ja też wolę najpierw śniadanko zjeść, no ale czasami poświęcić się trzeba ;-)

[KaiKa]

Maniulka

Cześć Dziewuszki!!

A mi dzisiaj wyskoczyła opryszczka na ustach :( Tradycyjnie po przeziębieniu musi mnie wysypać :( Do tego boli mnie brzuch :( I nie wiem, czy to przez zaparcia (bo męczę się z tym od początku ciąży), czy to coś gorszego... Wczoraj w nocy macicę miałam twardą i w taką kulkę jakby się zwinęła... Nie wiem co mam myśleć o tym wszystkim. W piątek mam wizytę, mam nadzieję, że nic się tam nie dzieje złego...

Mi macica twardnieje od 12 tc. Zgłoś to lekarzowi Maniulka, a jak zacznie Ci częściej twardnieć to łyknij nospę.

Mam za tydzień wizytę u kardiologa. Muszę sprawdzić co to za kołatania, bo są za często i to jeszcze występują jak sobie leżę i nic nie robię. Powiem Wam, że pierwszy trymestr to byl dla mnie pikuś....

[KaiKa]

Dziewczyny na te zaparcia spróbujcie jabłek, suszonych owoców. Może generalnie więcej błonnik- ciemne pieczywo, warzywa, owoce, można pokusić się też na otręby do jogurtu, czy dodać do posiłku. I dużo wody! U mnie chyba picie wody pomaga, bo ja dziennie sporo piję. A jak nie wypiję w dzień to przed snem tak mnie suszy, że potrafię wypić 1,5 l i tylko piję i sikam=> perpetum mobil

[_Alfa_]

amda

Eh te zaparcia - u mnie w tej ciąży też się zdarzają, ale nie takie jak w pierwszej.
A z tą krwią to bardzo nie dobrze dziewczynki, powiedzcie lekarzowi.
Ja też ratuje się na czczo szklanką przegotowanej wody z cytryną.
Podobno dobrze jest zjeść co dziennie kilka kiwi, choć mi woda wystarcza i wielka ilość jabłek ;-)

Na zaparcia suszone śliwki, kiwi pomaga, o ciepłej wodzie nie słyszałam, dobrze wiedzieć :) Pewnie, kupola lepiej strzelić niż ta krew, poza tym jak są mega zaparcia to popytajcie doktorka, może przepisze tabsy na to. Moja koleżanka po tydzień nie robiła, lekarz kazał jej brać jakieś ziołówki i bardzo pomagało. Ja na szczęście nie mam problemu, nawet jak biorę to żelazo, bałam się że mnie po tym złapie.
Chyba klapnę do wyrka na godzinkę

[Maniulka]

Dziewuszki ja codziennie jem otręby, piję dużo wody, często gotuję zupy, żeby było lekko, jem jabłuszka, gruszki i śliwki i organizm ma to gdzieś!! Ale jak to w ciąży bywa, raz jest lepiej raz gorzej...
Mi gna jeszcze mówiła, że możemy brać czopki glicerynowe na zaparcia, ale ja jakoś nigdy się nie skusiłam.

[Maniulka]

desperatka

Jak jej twarda macica to być może masz skurcze. Absolutnie wtedy nie głaskaj brzuszka!!!
Postaraj się dużo leżeć na lewym boku, wtedy jest ładne krążenie no i może w takich przypadka no-spa pomoże... Byle do piątku!!!

Tak właśnie robię, bo już kiedyś o tym pisałyście i zapamiętałam :)
Oj musi być wszystko dobrze:)

[_Alfa_]

Maniulka

Dziewuszki ja codziennie jem otręby, piję dużo wody, często gotuję zupy, żeby było lekko, jem jabłuszka, gruszki i śliwki i organizm ma to gdzieś!! Ale jak to w ciąży bywa, raz jest lepiej raz gorzej...
Mi gna jeszcze mówiła, że możemy brać czopki glicerynowe na zaparcia, ale ja jakoś nigdy się nie skusiłam.

No ta moja koleżanka też tak miała. Nic jej nie pomagało, kompletnie NIC! I wtedy boska pani doktor zaproponowała jej te ziołówki, odkorkowało ją automatycznie

[Maniulka]

Właśnie się najadłam śliwek:) Takie pysznościowe kupiłam w biedronce

Coś bym zjadła jeszcze ale nie wiem co