Jaki krem na lato dla maluszka

[megimey]

hej mamusie, pomóżcie wybrac jakis dobry krem z filtrem mineralnym dla dziecka rocznego mającego atopwe zapalenie skórry, pozdrawiam

[Yulia]

Witam dziewczyny, nie wiem czy już było takie pytanie, ale powiedzcie mi jakie kremy stosujecie u maluszków na lato. Ja miałam Nivea 50 spf, kończy nam się już i teraz nie wiem, czy zostać przy tym, czy może kupić coś innego.

[Gość ida]

Yulia

Witam dziewczyny, nie wiem czy już było takie pytanie, ale powiedzcie mi jakie kremy stosujecie u maluszków na lato. Ja miałam Nivea 50 spf, kończy nam się już i teraz nie wiem, czy zostać przy tym, czy może kupić coś innego.

Yulia, jeśli jesteś zadowolona z dotychczasowego kremu to lepiej nie zmieniać-po co ryzykować uczulenie?

[Margeritka]

zapraszam do wątku Krem ochronny na słońce

[Daffodil]

Ja wypróbowałam różne.
Akurat Nivea średnio mi odpowiadał, bo bardzo ciężko się rozsmarowywał, co moje dziecię ciężko znosiło :)
Ziajka był w porządku, a w tamtym roku sprawdził się krem Avon. Co do filtrów, to do tej pory trzymałam się 50, w tym roku kupiłam mu 30.

[asioczek84]

W zeszłym roku (Mały nie miał jeszcze skończonego roczku) używaliśmy Ziajki 50 i zarówno dziecię, jak i ja byliśmy zadowoleni.. w tym roku zakupiłam Sorayę również 50.. i także jesteśmy zadowoleni.. ale podobnie jak ida uważam, że jeśli masz sprawdzony Nivea, to lepiej nie ryzykować wysypki, uczulenia.. zakończcie może ten sezon na Nivei, a nad nowym kremikiem zastanowisz się w przyszłym sezonie..

[Yulia]

Mała do tej pory nie miała na szczęscie żadnego uczulenia po zmianie kosmetyków. Właśnie zastanawiałam się nad Ziajką, bo Nivea rzeczywiście kiepsko się rozsmarowuje, gdzieś czytałam, że dlatego, bo ma w składzie więcej filtrów mineralnych. Siostra ma Dax i jest zadowolona, nie wiem, jak będę w drogerii, to pomyślę. ceny ogólnie masakryczne.

[asioczek84]

Yulia

ceny ogólnie masakryczne.

No to jest właściwie jedyny mankament tych kremów.. generalnie wszystkie są jakościowo podobne.. i wydaje mi się, że skoro przeznaczone dla tych najmniejszych dzieciaczków, to pewnie wszystkie delikatne.. ale ceny to są po prostu mega.. ja swój kupiłam w promocji za 19,90 w Delikatesach Centrum, a standardowa cena u nas to 26zł..

[Daffodil]

Yulia

Mała do tej pory nie miała na szczęscie żadnego uczulenia po zmianie kosmetyków. Właśnie zastanawiałam się nad Ziajką, bo Nivea rzeczywiście kiepsko się rozsmarowuje, gdzieś czytałam, że dlatego, bo ma w składzie więcej filtrów mineralnych. Siostra ma Dax i jest zadowolona, nie wiem, jak będę w drogerii, to pomyślę. ceny ogólnie masakryczne.

Niestety kremy z filtrami do najtańszych nie należą, a te dla dzieciaczków tym bardziej...

[Martek73]

Daffodil

Yulia

Mała do tej pory nie miała na szczęscie żadnego uczulenia po zmianie kosmetyków. Właśnie zastanawiałam się nad Ziajką, bo Nivea rzeczywiście kiepsko się rozsmarowuje, gdzieś czytałam, że dlatego, bo ma w składzie więcej filtrów mineralnych. Siostra ma Dax i jest zadowolona, nie wiem, jak będę w drogerii, to pomyślę. ceny ogólnie masakryczne.

Niestety kremy z filtrami do najtańszych nie należą, a te dla dzieciaczków tym bardziej...

I niestety muszę się z tym zgodzić.

My na początku też kupiliśmy nivea, ale następnego już nie, bo tak jak pisałyście strasznie ciężko się rozsmarowywał.

I skoro tak zachwalacie zajkię, to i ja może w tym roku go wypróbuję

[Gość IWA23]

Ja mam Flos-lek for kids 50+ i jestem z niego zadowolona fajnie się rozsmarowuje.

[Yulia]

Skusiłam się na Ziajkę, u nas w aptece 23 zł, lepiej się rozsmarowuje niż Nivea, ładnie pachnie, niby wodoodporna.
A właśnie czy jak macie kosmetyk wodoodporny, to po wyjściu z wody smarujecie na nowo dziecię? Jakoś tak mam w głowie, że trzeba małą posmarować na nowo, co prawda potem zaczyna mieszać w piasku i się cała klei, no ale jakoś nie mam przekonania do tych emulsji wodoodpornych, coś jak z niektórymi tuszami do rzęs.

[asioczek84]

Yulia

Skusiłam się na Ziajkę, u nas w aptece 23 zł, lepiej się rozsmarowuje niż Nivea, ładnie pachnie, niby wodoodporna.
A właśnie czy jak macie kosmetyk wodoodporny, to po wyjściu z wody smarujecie na nowo dziecię? Jakoś tak mam w głowie, że trzeba małą posmarować na nowo, co prawda potem zaczyna mieszać w piasku i się cała klei, no ale jakoś nie mam przekonania do tych emulsji wodoodpornych, coś jak z niektórymi tuszami do rzęs.

Ja smaruję po kąpieli.. gdzieś w TV wypowiadał się lekarz- jeśli kąpiel trwa dłużej niż kilka minut, to nawet wodoodporna emulsja się poddaje i po wyjściu z wody, trzeba na nowo posmarować ciało..

[Daffodil]

asioczek84

Yulia

Skusiłam się na Ziajkę, u nas w aptece 23 zł, lepiej się rozsmarowuje niż Nivea, ładnie pachnie, niby wodoodporna.
A właśnie czy jak macie kosmetyk wodoodporny, to po wyjściu z wody smarujecie na nowo dziecię? Jakoś tak mam w głowie, że trzeba małą posmarować na nowo, co prawda potem zaczyna mieszać w piasku i się cała klei, no ale jakoś nie mam przekonania do tych emulsji wodoodpornych, coś jak z niektórymi tuszami do rzęs.

Ja smaruję po kąpieli.. gdzieś w TV wypowiadał się lekarz- jeśli kąpiel trwa dłużej niż kilka minut, to nawet wodoodporna emulsja się poddaje i po wyjściu z wody, trzeba na nowo posmarować ciało..

Też o tym słyszałam i jeśli Kuba się moczył cały, to smaruję.
Jeśli tylko trochę się pochlapał, to odpuszczam :)

[agusia20112]

ja mam taki
MUSTELA SUN Spray ochronny SPF 50+ 100 ml (2521761074) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.

i jestem zadowolona,łatwo sie rozprowadza i jest skuteczny

[agusia20112]

po powrocie ze słońca używałam tych

Mustela sun spray nawilżający po opalaniu 125 ml (2497261366) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.

MLECZKO PO OPALANIU 150 ML CHICCO PROMO (2496860298) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.

oba fajne

[asioczek84]

Mustela to ma dopiero powalające ceny.. przy wymienianych przez nas Ziajce, Nivei, Soray to jest dopiero koszmarne zdzierstwo.. no ale jakościowo to naprawdę dobre kosmetyki..

[Daffodil]

asioczek84

Mustela to ma dopiero powalające ceny.. przy wymienianych przez nas Ziajce, Nivei, Soray to jest dopiero koszmarne zdzierstwo.. no ale jakościowo to naprawdę dobre kosmetyki..

Ale inne też są dobre, a tańsze zdecydowanie :)