Skocz do zawartości
Forum

Luty 2013- mamuśki łączmy się


paczanga

Rekomendowane odpowiedzi

witajcie, paczanga super wygladasz jaki masz fajny ksztalt brzuszka taki spiczasty moj jest taki rozlazly.masz racje z tymi pieluchami Jasia meczy mnie to jak rowniez jego nagle zainteresowanie nasza sypialnia za cholere nie moge go na nowo nauczyc spac u siebie , krzyczy placze i wola mamo ratuj...nie wiem jak to bedzie w lutym boje sie myslec.
W pierwszej ciazy przytylam tylko 10-12 kg a teraz juz 9, jestem niska 160 i nie wygladam za fajnie. Poza tym mam w tym wine bo jak po Jasiu musialm ostro wziac sie za siebie i zrezygnowac z dobrych smacznych rzeczy tak teraz nie dbam o to i jem wszystko na co mam ochote:-)wiem ze od lutego scisla dieta jak bede karmic ne ma co sobie zalowac.szkoda ze to wszystko idzie w boki...
Paczanga pozmienialam u mlodego w pokoju co nie co i pozniej wstawie fote jaki efekt choc jeszcze musze dopracowac firanki.myslalam tez ze tym zachece go do spania u siebie niestety nie udalo sie.
Wczoraj super sloneczko dzis pochmurnie, jade do mojej mamy popoludniu i z psem na szzepienia mam nadzieje milo spedzic dzien.czego Wam tez zycze!!!

http://www.suwaczki.com/tickers/34bw3e3k6xc1hkce.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wltrd8ze9rhi8b.png
http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cru1dhlhz6jh4.png

Odnośnik do komentarza

emagdallenkadzieki kochana :) fizycznie czuje sie swietnie jak zawsze, a psychicznie troche lepiej :) Lenka kopie dalej mocno i to ze troche przytylam daje mi nadzieje, ze bedzie dobrze. Jeszcze kilka dni do 15 listopada, wiec nie moge sie zamartwiac. Zdjecia sa z przed chwila, wiem, ze moj brzuch wygladaa jakbym najadla sie sliwek;) w porownaniu z waszymi slicznymi brzuszkami ale przypominam ze ja mam termin na 28 luty :)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5s8u69pcplinbj.png

Odnośnik do komentarza

hej
znów rajd po mieście mnie wykonczył. a od ost. przygody z samoechodem nie chce go brać.dobrze że wózek mam transportowy bo nakupiłam z 6kg łachów, głównie roboczych do firmy m.
nika_2_2tez miałam duży problem ze spaniem. później ci napisze jak sobie radziłam.
tem mam 160 w kapeluszu. przytyłam 8kg więc rozumiem ci czujesz ale aż tak źle się nie czuje w swoim ciele. nie ma złudzeń, codzienny batonik i mega obiad (duży apetyt) robi swoje.

sesja narazie odłożona. z zus-s dostałam przelew na 70zł:glass:nie wiem czemu tak mało. pozatym moja przygoda z autem uszczupliła nas o 200zł-zaczeło się od 450zł więc i tak mało.

Odnośnik do komentarza

Paczanga a jesli chodzi o poduszki to ja w ogole jestem anty... Sama spie calkiem na plasko i uwazam ze tak jest zdrowiej. Wiec lepiej nie uczyc maluszka spac na podusi. Co innego klin w przypadku refluksu czy kataru. Ale podlozony w taki sposob, zeby plecki dziecka tez byly podparte a nie tylko glowka. P;S i przestan dzwigac te ciezary, bo ja tez jeszcze do niedawna bylam taka twardzielka :) i za dobrze sie to dla nas nie skonczylo. A jesli chodzi o samochod to ja od sierpnia przestalam zupelnie prowadzic, mam jakis lek przed kierowaniem :/

http://www.suwaczki.com/tickers/km5s8u69pcplinbj.png

Odnośnik do komentarza

Natalinkaaa, brzusio faktycznie malutki ale ty wogole chudzielec jestes wiec jak mogloby byc inaczej! Ja przytylam niby tylko 3 kg a zobacz jaki balon przed soba nosze!!! :)
Bardzo ladne mieszkanko macie :) i wogole u was tak cieplo jakos, prawie nie widac jesieni za oknem....u nas mroz, snieg dzis nie sypie i sloneczko swieci ale zimno okropnie :wrrr:

Paczanga uwazaj na siebie i nie dzwigaj tyle. Spacerki wskazane ale moze spokojniejsze i z mniejszym obciazeniem ;)
Ja tam smigam samochodem codziennie i nie mam zadnych oporow. Co prawda ja uwielbiam jezdzic...

Dzis zaszalalam na allegro...zakupilam mnostwo rzeczy dla naszej Laurki! Butelki, pieluszki tetrowe, reczniki, kocyki itd. Doczekac sie nie moge kiedy to wszystko dostaniemy...
W przyszlym tygodniu lece znowu do pl odwiedzic tate. Wozek i reszta rzeczy juz tam beda wiec czuje sie jak dziecko w wigilie :8_2_96::8_2_96::8_2_96:

http://lb1f.lilypie.com/qZ8Ip2.png
http://www.suwaczki.com/tickers/iv09df9hgaar6rba.png

Odnośnik do komentarza

emagdallenka
Natalinkaaa, brzusio faktycznie malutki ale ty wogole chudzielec jestes wiec jak mogloby byc inaczej! Ja przytylam niby tylko 3 kg a zobacz jaki balon przed soba nosze!!! :)
Bardzo ladne mieszkanko macie :) i wogole u was tak cieplo jakos, prawie nie widac jesieni za oknem....u nas mroz, snieg dzis nie sypie i sloneczko swieci ale zimno okropnie :wrrr:

Paczanga uwazaj na siebie i nie dzwigaj tyle. Spacerki wskazane ale moze spokojniejsze i z mniejszym obciazeniem ;)
Ja tam smigam samochodem codziennie i nie mam zadnych oporow. Co prawda ja uwielbiam jezdzic...

Dzis zaszalalam na allegro...zakupilam mnostwo rzeczy dla naszej Laurki! Butelki, pieluszki tetrowe, reczniki, kocyki itd. Doczekac sie nie moge kiedy to wszystko dostaniemy...
W przyszlym tygodniu lece znowu do pl odwiedzic tate. Wozek i reszta rzeczy juz tam beda wiec czuje sie jak dziecko w wigilie :8_2_96::8_2_96::8_2_96:

dzieki kochana :) a jesieni nie widac bo maz wczoraj biegal dookola domu i liscie zbieral:) bo mu trawnik niszcza :p W ogole odkad przeprowadzilismy sie, to wiekszosc czasu spedza albo w garazu albo zawsze ma cos do zrobienia kolo domu:) wiec uwaga!! Co prawda zimno na zewnatrz ale slonecznie wiec zimy jeszcze nie czuje. A jesli o zakupy chodzi to mi po ostatnich przygodach entuzjazm opadl troszeczke i teraz to maz chce mnie wyciagnac w czwartek na zakupy dla coreczki. Nie wiedzialam, ze faceci tak bardzo chca miec coreczke :)) zawsze mowil, ze to nie jest wazne ale od kiedy dowiedzielimy sie, ze to dziewczynka to on troche zwariowal na jej punkcie ;) Zazdroszcze tych wyjazdow do Polski, ja ostatnio bylam w czerwcu i nie zapowiada sie poki co, ze sie tam predko wybierzemy.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5s8u69pcplinbj.png

Odnośnik do komentarza

nika_2_2 przede wszytskim musisz zwrócić uwagę jak mały zasypia. musi to robić sam możesz siedziec w pokoju ale najlepiej żeby tak z boku łóżka żeby nawet cię nie widział. my doszłyśmy do tego że lidka zasypiała sama ale musiałam ją trzymac za rękę (i tak nawet 1h) a po 3-4h dlalej do łoża rodziców. dla nas na poczatku i tak to był sukces bo wczęśniej (do ok 1,5roku) tylko na cycu spała. któregoś razu wynegocjowałam z nią że czytamy książeczki razem nie spiesząc sie tak z 30min w ciszy i spokoju, przygaszone światło. oczywiście za kilka pierwsze razy był płacz mama choć ale ja na to twardo była umowa i odsyłałam do łóżka. siedzę przy łóżku aż lidka nie zaśnie, jeżeli tylko wyjdzie z łóżeczka mama wychodzi z pokoju (trzeba wszytskie picia i ew. siuśki załatwić wcześniej). jeżeli lidka budzi się w nocy krzyczy przychodzę mówię że jest noc i że musi jeszcze spać. siedzę wtedy do kiedy lidka nie zaśnie, z reguły bardzo krótko.

Odnośnik do komentarza

Natalinkaaa, ja te wyjazdy to tylko dla taty...wiec przyjemnosc zadna bo wiekszosc czasu spedzam z nim w domu albo w szpitalu. Przykro tak obserwowac jak osoba ktora kochasz gasnie i slabie. Ciagle mamy nadzieje ze chemia da mu troszke wiecej czasu i bedzie mogl dlugo cieszyc sie wnuczka...
Wczesniej tez jezdzilam 2 razy w roku.

Paczanga piekny kosz! :) Polowanie udane ;)

http://lb1f.lilypie.com/qZ8Ip2.png
http://www.suwaczki.com/tickers/iv09df9hgaar6rba.png

Odnośnik do komentarza

Natalinka, jak pisze emagdallenka, wszytsko zalezy od budowy ciala i do tego fakt, ze w pierwszej ciazy brzusio nigdy nie wyskakuje za szybko jaj wielorudkom to od razu widac :)))
Ja przytylam przed ciaza wiec u mnie to na poczatku byl zgromadzony tluszczyk widac tak na prawde :D

No mojemu sie snilo, ze bedzie dziewucha, a jak sie nie sprawdzilo to mialam wrazenie ze byl troche rozczarowany, a teraz to mu sie zmienilo ;) ale to prawda tez tak mysle, ze chyba faceci sa bardziej za dziewczynkami :)),

Daj sie wyciagnac mezowi i poszalej z zakupami ;) Rzeczywiscie u was nie widac zimy, my w Lyonie , wiec troche niby na poludnie, i liscie wciaz zielone zieloniutkie sloneczko swieci tylko ta temperatura dobijajaca plus 4 stopnie ;), no i mieszkanko bradzo ladne tez marzy mi sie domek z ogrodkiem poki co mamy to nasze male mieszkanko na kredyt a pozniej o czyms wiekszym sie pomysli, trzymaj sie kochana:):zwyrazami_milosci:

Odnośnik do komentarza

Jak to domek ladny, przeciez tam prawie nic nie widac? :) No my to tacy az za bardzo poukladani jestesmy. Najpierw slub, samochod, dom a potem dziecko i chyba szlo nam za dobrze i musialo sie pokomplikowac troche... Ale nie ma co narzekac. Trzeba myslec pozytywnie i chociaz po ostatnim USG odechcialo mi sie zakupow i nie chcialam nic kupowac tak chyba poslucham Veoh i wybiore sie na polowanie :) w koncu daje mi to tyle radosci:)) A jeszcze przed chwila byla kolezanka z pracy i kupila dla mojej dziewczynki sliczne buciki z korzuszkiem i rozowa slodka bluze :)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5s8u69pcplinbj.png

Odnośnik do komentarza

natalinkaaami tez się podoba dom, przynajmniej ten wycinek i to co sobie do tego powyobrażałam:) zauważyłam skórzaną kanapę, super wygodne przy dzieciakach. wczoraj córa na taką skórzaną kanape wylała konewkę wody i nie było tragedii, zaraz pozbierałam. to samo jest z siuśkami innymi dziecięcymi rewelacjami.
drugi plus za brak firanek:) dom taki świetlisty przejrzysty. pewnie styl nie mój bo ja to lubie toporne retro, rustikal ale ogólnie fajnie.:36_1_11:
mi się marzy dom w kolorach ale do tego trzeba mieć super wyczucie.

Odnośnik do komentarza

bo ja kochana wrog firankowy jestem :) Tylko w zielonym pokoju dla gosci sa szare zaslonki, u dziecka beda rolety, w sypialni maz chce firanke ale narazie stanelo na moim;) i nie ma, a w jednym pokoju na gorze jest okno dachowe wiec jest roleta :) w kuchni mamy tez duze wyjscie na ogrod wiec nie zamierzam zaslaniac niczym:) Lubie jak w domku jest jasno, a dookola domu jest zywoplot na 2.5 metra wiec nikt nas nie widzi :) Jeszcze tylko na dole planuje zmienic podloge na drewniana ale to lipiec, sierpien. :) Jak chcecie to kiedys porobie zdjecia i przesle, wtedy bedziecie mogly ocenic calosc:p

http://www.suwaczki.com/tickers/km5s8u69pcplinbj.png

Odnośnik do komentarza

ja też jestem wróg firankowy. niestet dałam sie trochę przerobić.trochę kompromisu poszło, ale ma jedne takie nazwała bym to pół firany które mi się podobają.
chętnie fotki pooglądam i się poczepiam:) a jaką macie teraz podłogę. na drewno czyli parkiet czy dechy planuujecie. ja zrobiłam parkiet, ale jestem tez wrogiem dywanów, do tego 2 psy i lakier w niespełna pół roku porysowany jak u teściów nie jest porysowany po 20.

Odnośnik do komentarza

Wooow Natalinkaaa! Piekny macie domek! :) Wynajmujecie takie cudo czy to wasz wlasny?
Golabki mniami....ja dzis chyba pojde na latwizne i bedzie jakies spaghetti albo risotto. Przy tym calym pakowaniu nie mam sily na cuda gastronomii :36_11_20:
No ale od jutra juz na swoim....i masa rzeczy do zrobienia i urzadzenia! :yuppi:

Paczanga, mow cos wiecej o tych planach zakupowych? :)

http://lb1f.lilypie.com/qZ8Ip2.png
http://www.suwaczki.com/tickers/iv09df9hgaar6rba.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...