Skocz do zawartości
Forum

Luty 2013- mamuśki łączmy się


paczanga

Rekomendowane odpowiedzi

Pamiętam o Towim chłopczyku, z tym, że jak na razie to większość dziewczynek. No zobaczymy, większość z Was jest jeszcze przed połówkowym, więc na dniach się posypią informacje:):)

Pama słyżałam, że jest taki syrop dla ciężarnych, że smakuje czosnkowo. Może waśnie czosnkiem się poratuj? a jak nie przejdzie, to lepiej do lekarza, teraz są specyfiki dla przyszłych mam, więc czasem choroba może być groźniejsza niż syrop czy tabletka jakaś.
Z tym kręgosłupem to CIę rozumiem, tez mam podobnie. taki już urok, jak urodze i dojdę do siebie to od razu brzuszki cisnę, tylko to mi pomagało, wzmacniałam w ten sposób i brzuch i kręgosłup i nie bolało. Kilka dziennie i problem z głowy.

POgoda moja ukochana nadeszła więc ja w swoim żywiole:)

miłego dnia

http://www.suwaczki.com/tickers/gyxw8iikldrje9wc.png

Odnośnik do komentarza

Hje
ja dziś zdychham i nie wiem czy nie rozwinie się to w przeziębienie. odpoczywam. maż bedzie niepocieszony bo obiecałam że dziś dużo zrobię.

co do ilości dziewczynek to teraz się obserwuje taki trend(od jakiś 2 lat) bardzo dużego wzrostu ur dziewczynek.

czytam fajną książkę o rozwoju dzieci. później podrzucę wam tytuł.
miałam juro iść na szkołe rodzenia ale koleżanka chce mnie wyciągnąć do szkoły muzycznej. zobaczymy.

Odnośnik do komentarza

Pama, paczanga , bidulki kurujcie sie!
mam nadzieje, ze nie przenosicie jakiegos forumowego bakcyla ;D

Wczoraj przezylam szok...

Odkrylam, ze ja mam brzuch! :36_2_15:
Poszlismy z Mezem do galerii handlowej, poszukac dla Niego jakiejs kurtki...
i dopiero tam, w sklepie zobaczylam sie w duzym lustrze, w calej okazalosci... (w domu lazienkowe siega mi do dekoltu, wiekszego nie posiadamy)
i to takie odkrywcze "ja mam brzuch!" :hahaha:
Maz przycisniety do muru stwierdzil, ze "rosne" kazdego dnia po trochu... a on nie chcial mnie martwic (mialam swira na punkcie wagi- na pare miesiecy przed ciaza schudlam ok 12 kg, kilka wrocilo )...
Zasmialam sie tylko i stwierdzilam, ze teraz to mam prawo rosnac :D A co! :36_6_5:
Hm. Na wadze za to nic nie przybylo... Moze jest zepsuta? :surprised: Wszystko jedno :)

I tak, jak moj Malzonek zeznal przedwczoraj, ze jeszcze nie moze uwierzyc, ze bedziemy mieli Dzidziusia, to dzis przed samym wyjsciem do pracy powiedzial, ze moglabym spisac, co musimy kupic dla Maluszka :big_whoo:

Tak mysle, ze to dobry pomysl zrobic juz jakas liste... Zostalo jeszcze troche czasu, a ze zadne z nas nie zarabia kosmicznie duzo, wiec faktycznie warto rozlozyc wydatki w czasie.. Sama o tym myslalam, ale hm.. jak On jeszcze nie wierzy w bycie Tatusiem, to co ja mam mu mowic o zakupach...
Moze uwierzy we wtorek po usg ;)

Sie napisalam :P
Prawda jest taka, ze tutaj nie mam nawet do kogo geby odezwac :|

Dziewczyny, czy Wy robicie juz jakies zakupy?

http://www.suwaczek.pl/cache/73b0e7aca8.png

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz64z17iov1t7qx.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bfaregz2k2y2kq5o.png

Odnośnik do komentarza

hej laski;)
jestem jestem...tylko praca i szkola teraz ale juz powoli sie konczy;))

dziewczyny-zdrowiec i to szybko!;)

a ja glupia sobie dzisiaj narobilam...nie wiem juz...postanowilam pocwiczyc pilates dla ciezarnych-wlaczylam sobie program na laptopie,ustawilam sie wygodnie na podlodze no i cwicze... jakos ciezko mi to rozciaganie szlo...ale nic-przetrwalam. Tylko ze od tamtej pory boli mnie jakos czy kluje lewy jajnik-albo cos innego wtej okolicy i nie wiem... wzielam juz 2 nospy na rozluznienie i dalej-jak chodze,bo jak leze to nic nie czuje. Chyba jak mnie do utra bedzie trzymalo to do szpitala...
Co o tym myslicie?

http://www.suwaczki.com/tickers/0d1y9n731502029k.png

Odnośnik do komentarza

PaulaFikusna
hej laski;)
jestem jestem...tylko praca i szkola teraz ale juz powoli sie konczy;))

dziewczyny-zdrowiec i to szybko!;)

a ja glupia sobie dzisiaj narobilam...nie wiem juz...postanowilam pocwiczyc pilates dla ciezarnych-wlaczylam sobie program na laptopie,ustawilam sie wygodnie na podlodze no i cwicze... jakos ciezko mi to rozciaganie szlo...ale nic-przetrwalam. Tylko ze od tamtej pory boli mnie jakos czy kluje lewy jajnik-albo cos innego wtej okolicy i nie wiem... wzielam juz 2 nospy na rozluznienie i dalej-jak chodze,bo jak leze to nic nie czuje. Chyba jak mnie do utra bedzie trzymalo to do szpitala...
Co o tym myslicie?
stawiam nie na jajnik tylko wiązadła. wystarczy że gdzieś raptownie się ruszysz i je naciągniesz sobie. one w tych tygodniach najbardziej dostają w kość.

Odnośnik do komentarza

Jak Paula brzuszek? Moje zdanie jest podobne do Paczangowego. ALe jeslisię stresujesz to zawsze lepiej to sprawdzić, chociaz u nas w szpitalu to cieżarne na kilka dni biora nawet jak tak naprawdę nic im nie jest, a warunki na patologii.... patologiczne;/

Paczanga pięknie brzmią imiona i nazwisko razem:)

ja od rana kilka spraw porządkowych i teraz szydełko, szydełko :) Helenka bedzie miałaśliczny kocyk, gdy skończę, wkleję zdjęcie.
Miłego dnia:):*

http://www.suwaczki.com/tickers/gyxw8iikldrje9wc.png

Odnośnik do komentarza

hej laski;*
chyba macie racje, tez mi sie wydaje ze to jakies naciagniete wiazadla- tym bardziej ze wczoraj robilam rozciaganie... Jest troche lepiej, troszki jeszcze to czuje ale juz nie tak jak wczoraj;) Dobrze ze dzidzia jak zwykle buszowala wieczorem, to przynajmniej wiem ze nic jej nie jest;)
Tylko ze glupia taak sie nastresowalam tym na noc, ze snily mi sie dzisiaj taakie okropne rzeczy...przez to czuje sie jak zombie i do tego smutne-te sny chyba jakos zostaly...

Maz powiedzial, ze do cwiczen wroce po porodzie-ze przez nastepne 4 miesiace spacery wchodza rtylko w opcje;D

Celina-piekne imie, ale chyba Ci sie jeszcze zmieni,co?;)

A ja mam mala zmiane planow;D;D;D ma polowkowe i 3d za raze3m przepisalam sie z 6pazdz na 29 wrzesnia-za tdzien!!! Boniu-nie moge sie doczekac!!!

Buziaki dziewczyny;D

http://www.suwaczki.com/tickers/0d1y9n731502029k.png

Odnośnik do komentarza

hej
ile te 3d kosztuje?

PaulaFikusnaćwiczenia to jak najbardziej w ciąż tylko najlepiej pod okiem specjalisty jednak. ja nawet bez ciązy jak sama ćwiczę to się ponaciągam zaraz mam kontuzję. nie wiem czy się wybierasz na szkołę rodzenia ale u nas każde zajęcia właśnie od ćwiczeń się zaczynają bo jak mówią położne poród to ciężka fizyczna praca. mi najbardziej pomagało skakanie na piłce i jeżeli tobie też to sobie wyobraź kilka godz na tej piłce jak wczęsniej tylko leżałaś.....

z zakupami
to niektórzy jakieś wariacje wyprawiają. rynek naprawdę nakręca nasze potrzeby. np po co komu elektryczna niania jak mieszka na 50m2. przecież jak dziecko się obudzi zacznie krzyczeć to usłyszysz napewno.
pomyślcie czy wszysko napewno musicie mieć nowe i czy czegoś nie da sie pożyczyć.takie rzeczy po niemowlętach prawue wogóle nie są zniszczone przecież nikt ekstremalnie nie nie jeździ wózkiem czy skacze po łóżeczku.
używane ciuszki prawie wogóle nie są zniszczone a jeszcze lepsze bo co miało się wytrzeć i popsuć już dawno się zepsuło i teraz można bez stresu cieszyć się rzeczami.

Odnośnik do komentarza

Piszecie, że w waszych szpitalach trzymają długo ciężarne, dziwi mnie to bo jak byłam tydzień temu w szpitalu to tak jak pisałam na drugi dzień mnie wypisali jak badania wyszły dobrze, i o dziwo nie mogłam narzekać na opiekę i warunki.

A ja dalej zmagam się z przeziębieniem do tego doszedł kaszel, byłam wczoraj u lekarza i mam syropek i krople do nosa bo oskrzela na szczęście czyste, więc się wyleguję:)

Mam pytanie, bo czuję ruchy mojej dzidzi już od dawna, ale nie poczułam jeszcze ani raz na ręce przez brzuch a często poluję na takie momenty i nic, tylko w środku czuję jak fikus mój fika i tyle:) czy Wy czujecie już ruchy przez brzuszek?

http://www.suwaczki.com/tickers/iv093e5eslbjwf74.png

Odnośnik do komentarza

paczanga


z zakupami
to niektórzy jakieś wariacje wyprawiają. rynek naprawdę nakręca nasze potrzeby. np po co komu elektryczna niania jak mieszka na 50m2. przecież jak dziecko się obudzi zacznie krzyczeć to usłyszysz napewno.
pomyślcie czy wszysko napewno musicie mieć nowe i czy czegoś nie da sie pożyczyć.takie rzeczy po niemowlętach prawue wogóle nie są zniszczone przecież nikt ekstremalnie nie nie jeździ wózkiem czy skacze po łóżeczku.
używane ciuszki prawie wogóle nie są zniszczone a jeszcze lepsze bo co miało się wytrzeć i popsuć już dawno się zepsuło i teraz można bez stresu cieszyć się rzeczami.

masz racje, tylko...

ja nie bardzo mam skad wziac :( mama ma jakies ciuszki, wiec raczej nie bede wiele kupowac- ale wyprawe na ponad 300km trzeba po nie zrobic...
bardziej mnie martwia wozkowo-lozeczkowe sprawy...
chociaz !!! wypatrzylam wczoraj na necie komis dzieciecy u nas w Szczecinie, chwala sie, ze jest 2000 artykulow na 100m2. Pojedziemy sprawdzic :))

Ja, paczanga, tak jak Ty, nowa na osiedlu... i jedyne kogo udalo mi sie "poznac" to listonoszka, na ktora zlozylam skarge (nie chcialo sie malpie wejsc na 4 pietro z mala paczuszka z lekami na ktore czekalam).
szalu nie ma, zostaje Internet ;)

zrobilam sobie sniadanie do lozka :36_27_5: i tak poleze pewnie do 17... obiad dla Meza... o 19 wroci z pracy... i wyjazd do jego mamy...

zazdroszcze Wam tych cwiczen :(

http://www.suwaczek.pl/cache/73b0e7aca8.png

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz64z17iov1t7qx.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bfaregz2k2y2kq5o.png

Odnośnik do komentarza

paczanga
Sunnymam dwe rady dla ciebie. w komisach z regóły drożej niż z ogłoszenia w gazecie lub na allegro. ale pojechać warto żeby wiedzieć co się chce.

:)
O to wlasnie chodzi, zeby zobaczyc, dotknac :) Czesto cos ogladam w sklepie, a potem zamawiam na allegro ;)
co do ogloszen, podchodze raczej sceptycznie.. umawianie sie na termin po jedna rzecz, a potem okazuje sie, ze to nie takie jak sie chcialo/myslalo
strata czasu i niezreczna sytuacja... tak mialam przy zakupie sukienki slubnej :(
napalilam sie, bo byla sliczna na zdjeciu... a jak juz doszlo do ogladania to wielki zawod... bo sie nie dopielam :| babka zle podala wymiary :/

zostaje "wymacanie" w sklepie i net :)

http://www.suwaczek.pl/cache/73b0e7aca8.png

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz64z17iov1t7qx.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bfaregz2k2y2kq5o.png

Odnośnik do komentarza

Pama ja też już oczekuję tych mocniejszych ruchów, aby przez skórę móc z mężem je poczuć, ale to jeszcze kilka tygodni, bo dzieci nasze maja może i dwadzieścia kilka centrymetrów wzrostu, ale jeszcze takiej masy nie maja a co za tm siły aby wypchać brzuch. ale mysle ze jeszcze naprawdę niedługo i już będziemy o tym pisały. Chociaż Helenka po tym 3D jak ją lekarz wkurzył to chyba dwa razy uderzyła mocniej bo aż mi brzuch piknął. WIęc czekam na te odczucia.
:)

Paula ciesze się ze termin wizyty przesunęłaś :) wiemy wszystkie jak to jest jak się człowiek doczekać nie może:)

Co do Ciuszków Sunny, to ja mnóstwo dostałam, a pieluchy terowe, butelki itp bede na pewno na allegro kupować, bo o wiele taniej mnie to wyniesie. W przyszłym tygodniu bede chyba zamawiała.

W sobotę jedziemy na gield staroci to może jaką używana kołyskę znajdę.... A wózek to dopiero w styczniu raczej kupię, bo do grudnia chcemy na auto nazbierać, bo jak zacznę rodzić to nie marzy mi się taksówka do szpitala jechać, tym bardziej, że chce rodzić w innym mieście.

Wózek i tak myślę, że troche później mi potrzebny będzie a fotelik dostanę w "spadku" najprawdopodobniej. z Ciuszkow to tylko mi kombinezona zimowego brkauje.

http://www.suwaczki.com/tickers/gyxw8iikldrje9wc.png

Odnośnik do komentarza

Czesc kobitki!
Mnie tez dawno nie bylo ale juz wracam i postaram sie klikac czesciej :)
Bylam kilka dni w Polsce odwiedzic chorego tate, juz niestety wrocilam do Norwegii i do szarej rzeczywistosci :( Ostatnio zmeczona jestem, a w pracy nie odpuszczaja i cisna strasznie, wszystko najlepiej na wczoraj :/
Nasza mala Laura tez daje popalic....i to zawsze jak mama odpoczywa! Mam nadzieje ze sie wyszaleje w brzuchu a pozniej bedzie miala mniej energii :dzidzia:

Paczanga- piekne imiona wybralas.

Naataalkaa- Helenka to cudne imie, nie sluchaj rodzinki :)
Koniecznie pokaz szydelkowe dzielo. Zazdoszcze ci zdolnosci manualnych. Ja mam 2 lewe rece do szycia, robienia na drutach czy szydelku. Musze poprosic swoja babcie o pomoc :)

Paula- uwazaj na siebie i ostroznie z tymi cwiczeniami. Ciesze sie ze udalo ci sie przesunac usg, tez siedzialam jak na szpilkach zeby sie dowiedziec czy wszystko ok.

My powoli zaczynamy sie rozgladac za rzeczami dla malej.
Wiekszosc ciuszkow dostane. Dokupic trzeba bedzie kilka zimowych, cieplejszych.
Generalnie bez szalenstwa i kupowania zbednych gadzetow. Uwazam ze wiele rzeczy sie poprostu nie przydaje, a mlode mamy ulegaja modzie i reklamie... Najwazniejsze to wozek, fotelik i lozeczko.

http://lb1f.lilypie.com/qZ8Ip2.png
http://www.suwaczki.com/tickers/iv09df9hgaar6rba.png

Odnośnik do komentarza

hej
my dziś przeprowadziliśmy się do nowych wyremontowanych pokoi i jakoś spac ie mogę.

co do zakupów to zastanówcie się nad chustami do noszenia dzieci. naprawdę faja sparwa ja korzystałam. z ubrankami zimowymi można by jeszcze poczekać (szcególnie jak ktoś chce nowe) w listopadzie napewno będą już jakieś przeceny.
najważniejszy zakup wg mnie to fotelik-nosidło (jezeli ktoś ma auto). ja sweo nosidła nawet więcej niż w aucie uzywałam w domu. jak ktoś jeździ dużo autem to nieocenienym-pomocnym bajerem jest baza do fotelika, dzieki niej nie trzeba go przypinac za każdym razem.
a tu znalazłam fajny (może nie tani może nie lekki) wózek Wózek glęboki Navington GRATISY (Stacja Dock i in) (2649162517) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. dobra amortzacja
ja ma taki tylko jeszcze starszy model QUINNY FREESTYLE XL COMFORT by MAXI COSI-zestaw! (2631179472) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. jestem z niego bardzo zadowolona

Odnośnik do komentarza

Ja też uważam, że wiele rzeczy jest niepotrzebnych, albo można je zastąpić innymi, np. podgrzewacz czy sterylizator.

Paczanga u mnie takie wózki w grę nie wchodzą. Pierwszy - brak skrętnych kół, drugi trzykołowiec, chcemy czterokołowca.
Co do chusty to masz całkowitą rację, mój M. jak tylko dowiedział się, że jaw ciązy to zapowiedział, że na spacerach on w chuście dziecko nosi a ja pozostały ekwipunek:)

Emagalena, dobrze, że w Polsce odpoczęłaś. Zazdroczszę Ci tych mocnych ruchów, u mnie wieczorami, czasami w dzień, ale najchętniej to wybrałabym opcję, żeby mała Helena dawała mi popalić ciągle, chociaż wiem, że dzieci w tm okresie śpią 16-20 godzin. Poza tym, jak trochę podrośnie to będę czkała zapewne na chwilę spokoju.
A jak tato? ze zdrowiem już lepiej?

Dziewczyny mam do Was pytanko, w szczególności do tych z Was, które już brzdące mają. Używałyście pampersów? czy moje jakiś alternatyw, a do pozostałych czy zastanawiały się nad innymi opcjami.
Wiedziałyście, że istnieje coś takiego? '
Zalety pieluszek wielorazowych | DZIECI SĄ WAŻNE

Kilka miesięcy temu strasznie się na nie napaliłam... ale teraz chyba zwycięży wygoda i lenistwo moje i wybiorę pampersy. Na początku na pewno tyko pampersy, bo i zmeczona po porodzie i w ogóle, ale zastanawiam się czy nie wziąć kilku sztuk... tak od 3/4 miesiąca jak już wyczuję dzidizusia.

Poza tym nie wszystko o czym piszą to prada. Pieluchowanie do 2,5roku życia?, to wydaje mi się zdecydownaie za długo....

Jesi macie chwikkę przeczytajcie i podyskutujemy:)

http://www.suwaczki.com/tickers/gyxw8iikldrje9wc.png

Odnośnik do komentarza

http://dziecisawazne.pl/rodzaje-pieluszek-wielorazowych/
tutat sią rodzaje tych pieuszek, w skeplach internetowych cena jedej to ok, 50zł, ale na allegro mozna kupić, kieszonkę, bo tylko taka u mnie by wchodziła w gre, za ok 20 zł, za wkłady moga służyć, takie malutkie ręczniczki białe z ikei np. na pewno wiecie które mam na myśli. poza tym można też włożyć pielusze tetrową.

a tutaj filmik:) przewijanie i pranie:)
Pieluchy wielorazowe (kieszonki) - PRZEWIJANIE I PRANIE - YouTube

http://www.suwaczki.com/tickers/gyxw8iikldrje9wc.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...