Skocz do zawartości
Forum

Pama

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Pama

  1. Cześć Dziewczyny widzę, że maluszki Wasze mają się dobrze, bardzo mnie to cieszy :) Może poradzicie coś mi, mój mały od jakiegoś czasu nie robi kupki kiedyś nie robił 6 dni, teraz już 4 dzień jak znowu nie robi ale nie widze po nim zeby sie męczył, jest na samym cycu. Czy to normalne?
  2. I ja wpadam życzyć Wam mamuśki zdrowych i spokojnych Świąt Wielkanocnych :) My również mamy sporo roboty bo chrzcimy w poniedziałek wielkanocny naszego synusia :) Pozdrawiamy Was serdecznie :)
  3. hej dziewczyny ja tak na chwilę wpadam do Was po radę. Co sądzicie o podaniu smoczka dziecku? ja od początku nie miałam najmniejszego zamiaru dawać smoka małemu ale zauważyłam , że zaczyna mojego cyca traktować jak smoczek, naje się ale i tak trzymał by i mamlał cyca, nie mówie już o tym że nauczył się zasypiać przy piersi. Trudna dla mnie decyzja czy podać smoka czy nie bo sporo się naczytałam przeciw, ale są też i plusy i zgłupiałam ehh. pomóżcie dobre mamusie :( A tak pozatym, nam pępek odpadł w 11 dniu, mamy dziś 2 tyg i po wizycie u lekarza w 10 dni przybrał pół kg :) A i jeszcze jedno pytanie wasze dzieci tez tak czesto ulewają\? bo mój mały prawie po każdym jedzeniu i bez znaczenia czy mu się odbije czy nie to ulewa przewaznie.
  4. Nasz kochany synek walentynkowy :*:*:*
  5. Witajcie. 14 lutego o 14.05 urodziłam Natanka tzn cesarke miałam bo po 11 godzinach w bólach, doszłam do 10 cm rozwarcia i wszystko szło dobrze ale główka nie opadła i skończyło się cesarką- a tak chciałam naturalnie urodzić ehh:( mały ważył 3600 i 58 cm, karmimy się cycą i jest super juz.
  6. Natalka GRATULACJE bardzo się cieszę, w końcu doczekałaś się swojej córy :) Paczanga za Ciebie też trzymam kciuki, na pewno już tulisz swoje Szczęście A ja Dziewczyny się nie odzywałam bo skupiłam się na egz ale już wszystko zaliczone jeszcze po wpisy pojadę w tym tygodniu i mogę też rodzić :) :) Też jestem ciekawa która z nas będzie teraz następna :) Trzymam za Was kciuki
  7. Hej dziewczyny. filmik rewelacyjny, oby nasze były takie spokojne podczas kąpieli :) Sunny trzymam za ciebie kciuki. Mam pytanie do Ciebie, Ty kupowałaś te chusteczki z Lidla, a co sądzisz o pampersach też z tej firmy co chusteczki? Na jakie się skusiłaś pampersy w ogóle, bo ja jestem w kropce ehhh. A ja jestem właśnie po wizycie u gin. No i mój mały gość waży już 3400, pomierzyła go i powiedziała, że gotowy jest do wyjścia :) rozwarcie mam na 2cm, termin mi się przesuną na 10 luty więc zobaczymy kiedy postanowi zawitać po tej stronie, obym tylko semestr zdążyła zaliczyć ehh a potem może już się rodzic:) Paczanga Ty też dzisiaj masz wizytę, więc pisz tu nam jak tylko wrócisz:) Trzymajcie się cieplutko Dziewczyny a ja idę się w końcu uczyć bo egzaminy mam w ten weekend:(
  8. Cześć Dziewczyny. Ja też jeszcze w dwupaku:) za mną weekend na uczelni i tak jak Sunny i Natalka czas egzaminów i wpisów, już kilka mam za sobą jeszcze trochę zostało, mam nadzieję, że zdążę:) Sunny czy Ty już załatwiłaś sobie indywidualne nauczanie albo Ty Natalka? bo ja dopiero mogę się tym zająć jak zaliczę semestr a cholera sesja mi się kończy 5 lutego i potem dopiero muszę biegać z tym indywidualnym załatwiać i się stresuje, że nie zdążę ehhh:( A tak poza tym tez mam tak jak i ty Paczanga w czwartek wizytę u gin i usg, aż mnie ciekawość zżera ile ten mój bobas waży bo po ostatniej wizycie to byłam w szoku że taki duży. Emagdalenka mój mąż też chrapie w nocy i wydaje mi się, że nie ruszył by go nawet czołg ale też myślę że jak pojawią się nasze dzidzie to zmieni się to :) Oj nic mi się nie chce, chętnie bym poleniuchowała a tyle mam jeszcze nauki ehh:( AAA i mam jeszcze do Was pytanko, bo u nas na oddziale po porodzie zapewne i u was już noworodki nie leżą w tych rożkach pozawijane tylko w swoich ciuszkach, no i moje pytanie: ile tych ciuszków wziąć żeby nie było za mało ani za dużo, no i nie wiem rozmiarowo czy te najmniejsze to dobry pomysł jak tak rośnie mój brzdąc?
  9. Emagdalenka też bardzo Ci współczuję, przykro mi, że cię spotkała taka tragedia:( Ściskam Cię bardzo mocno.
  10. Sunny jeśli mogę to wypowiem się na temat tego przemywania pępka, bo akurat dzisiaj na szkole rodzenia był ten temat. I to prawda jest, że teraz niczym się nie przemywa ani nie okłada, tylko dobrze umyć i wysuszyć oraz wietrzyć. Spirytus został wycofany, ponieważ zawarty w nim alkohol przenikał przez skórę dziecka i kilka przypadków trafiło do szpitala gdzie wykryto zawartość alkoholu we krwi u dziecka. Można stosować tak jak piszą dziewczyny Octenisept. Ja stosowałam go na rany i jest naprawdę świetny więc i do pępuszka będę go stosować.
  11. Cześć Dziewczyny:) To, że się nie wypowiadam na forum to nie znaczy, że Was nie podczytuje:) co dziennie prawie zaglądam tutaj:) ale jakoś nie mam natchnienia do pisania albo się nie chce po prostu:) Za dużo się tu wydarzyło więc wybaczcie, że nie będę do każdej indywidualnie coś pisać. U nas spokojnie:) Chociaż na usg w 31 tyg moja gin wymierzyła mi dziecko na ponad 2 kg (najpierw 2500 a potem 2200) ale stwierdziła, że to sprzęt jej chyba nawala:) bo to było robione na NFZ a tam ma gorszy sprzęt:) bo ponoć ok 1700 powinien wtedy mieć a tu taka waga :) muszę się przygotować po prostu na duże dziecko heheh:) oby zdrowe było a z wielkością jakoś dam rade heheh:) Dziewczyny święta tuż tuż więc życzę Wam Kochane WESOŁYCH, SPOKOJNYCH I RODZINNYCH ŚWIĄT, ABY DZIECIĄTKA POWYSKAKIWAŁY W TERMINACH I BYŁY ZDROWIUTKIE !!!
  12. Cześć Dziewczyny:) Emagdalenka u nas wszystko w porządku- dziękuję :) po prostu remonty mamy i brak czasu na cokolwiek niestety. W piątek byliśmy na 4D na nagraniu małego bo jak na połówkowym nagrał lekarz to coś poknocił i płytka była nieczytelna więc kazał nam przyjść jeszcze raz. I oczywiście tym razem już nagrał ale co- nasz synek chyba nie lubi być w obiektywie bo tak się schował że na nagraniu pokazał tylko kawałeczek twarzy (z profilu nosek i oczko i trochę ust a tak nic nie było go widać masakra:) ale nie ma co narzekać dobrze, że zdrowy:) Dzisiaj jedziemy z mężem na 1 spotkanie w szkole rodzenia- aż jestem ciekawa czy się nie zanudzimy bo każde spotkanie ma trwać po 3 godz.
  13. Sunny pytasz czy mam na uczelni jakieś fory, hmmm chyba tak:) jak na razie nie miałam okazji wykorzystać mojej ciąży do czego kolwiek w szkole, chodzę na każde zajęcia :) ale myslę że jesli bym nie chodziła na wszystkie zajęcia to wykładowcy na pewno ulgowo na mnie popatrzą przy zaliczeniach:) ja myślę po porodzie wziąść indywidualne nauczanie ale nie wiem na razie od czego zacząć i czy już chodzić załatwiać, a dlatego taka moja decyzja bo na uczelnie mam prawie 80 km i zjazdy co tydzień :( a Ty sunny po porodzie jak będziesz kombinować ze szkołą? ja myślałam też, że jeśli nie uda mi się z tym indywidualnym to po prostu po porodzie z miesiąc nie ruszę się z domu i kropka a potem będę jeździć na to co najważniejsze.
  14. Paula co do bólów pleców to ja już się męczę chyba miesiąc. Najgorzej na studiach wysiedzieć cały dzień nieraz:( mnie najgorzej właśnie bolą jak dłużej posiedzę- z lewej strony pod łopatką aż mi drętwieje cały bok, jeżdżę co 2 dzień na masaże do szwagierki bo jest masażystką, dopiero byłam coś 4 razy więc efektów super jeszcze nie ma ale np w tą niedziele w szkole wysiedziała od rana bez bóli dopiero po 15 zaczęły mnie boleć więc i tak jest dobrze mam nadzieje że te masaże mi pomogą wysiedzieć do lutego na uczelni, niby tylko weekendy ale jednak przy takich bólach to wyczyn wysiedzieć, w domu nie mam takiego problemu bo jestem w ciągłym ruchu:) może też Paula wybierz się na masaże jeśli ci bardzo dokuczają plecy.
  15. Paula mi wypełniła na biało, nie na ciemno, i nic nie mówiła, że mogę coś dopłacić żeby mieć "coś" lepszego więc tak jak pisałam całkowite leczenie kanałowe miałam za friko :) tylko przyniosłam jej zaświadczenie że jestem w ciąży:)
  16. Cześć dziewczyny:) Podczytuje Was od czasu do czasu, nie piszę bo jakoś na wszystko brakuje mi ostatnio czasu :( Paula gratuluje obrony:) Widzę, że temat dentysty na topie. Ja też chodzę regularnie, ostatnio miałam kanałowe leczenie zęba i nie wiedziałam że nie muszę za to płacić dopiero moja dentystka mnie uświadomiła, że w ciąży leczenie kanałowe jest refundowane:)
  17. Sunny ja byłam właśnie w poniedziałek na tej glukozie. Ja kłucia się nie obawiałam, tylko tego wypicia:) ale tak jak pisała paczanga jest sposób z cytryną, mi moja gin podpowiedziała wcześniej żebym wzięła sobie pół cytryny i pielęgniarka (w moim przypadku pielęgniarz:)) podczas przygotowania tej mikstury wdusił mi tą cytrynę- sam twierdził, że pacjentki wolą z cytryną :) ja tam różnicy nie widziałam bo wcześniej bez cytryny nie piłam :) ale dało się wypić tą szklankę nie było tak tragicznie no i dobrze mieć wodę mineralną żeby popić, i siedzenia 2 godziny :) więc życzę powodzenia- dasz radę:)
  18. Paula trzymam kciuki, tak jak dziewczyny pisały bardzo dobrze, że szybko zareagowałaś i pojechałaś do szpitala, i cieszę się, że to nic poważnego:) A ja po weekendzie na uczelni myślałam, że się wykończę :( plecy strasznie mi dokuczają, ledwo wysiedziałam na zajęciach, po 2.20 godz z przerwami 5 minutowymi masakra dla mnie totalna, nie mogę długo siedzieć bo ból robi się nie do zniesienia a gdzie tu do lutego :(:( chyba zacznę jakieś maści stosować może coś pomoże i jakieś lekkie masaże jak myślicie? wam też tak dokucza ból pleców?
  19. Natalinka ja mam dwa terminy:) z OM na 17 lutego i z USG na 24 lutego :) a kiedy zechce Natuś wyjść to się okaże:) No natalinka całkiem możliwe, że w tym samym momencie wylądujemy na porodówce:) Co do zdjęć to nie chce mi w ogóle wgrać, będę próbować jeszcze może się w końcu uda:)
  20. dziewczyny mam problem ze wstawieniem zdjęć :(
  21. Natalinka mieszka nie macie śliczne. My mieszkamy z moimi rodzicami, ale całe piętro mamy dla siebie i jesteśmy niezależni więc nie jest źle, a aktualnie jesteśmy na etapie kupowania działki:) marzy nam się mały parterowy domek:) więc działamy pomału ale nie musimy się spieszyć bo tu gdzie mieszkamy niczego nam nie brakuje, ale nie ma jak całkiem na swoim. Śmieje się do mamy, że wykorzystam ją do pomocy przy podchowaniu dzieci i wtedy pójdziemy na swoje:) Jak mi się uda to zaraz wrzucę zdjęcie mojego brzuchola :)
  22. Dziewczyny brzuszki macie superaśne :) magdalenka Twój brzusio jest tak pięknie zaokrąglony, że nie wyparłabyś się, że to dziewczynka :) mój z Natusiem wypycha się do przodu, robi się taki szpiczasty:) może też się odważę i zrobię dla was sesyjkę:)
  23. Hej dziewczyny. Piszę dzisiaj dopiero bo wczoraj późno z uczelni wróciłam ehh. Więc badania wyszły super :):) Moje dziecio zdrowe jest:) przebadali chyba wszystko co tylko można- wyglądało to tak, że wkoło mnie stało chyba z 8 lekarzy a dr węgrzyn robił usg, tłumaczył i pokazywał im jak dobrze wykonywać badania i tak wszystkie narządy, kończyny i główkę oglądali przez godzinę. Mój synuś jak byłam 11 października na usg ważył 408g wczoraj czyli po 16 dniach ważył już 660g :) Także jako tako teraz jestem spokojna- zapewne tylko przez jakiś czas heheh:) Idę spać bo padam z nóg po całym dniu w szkole, coraz bardziej po takim siedzeniu odczuwam ból pleców- i się zaczyna narzekanie :)
  24. A ja jutro mam te badania o których Wam pisałam, chociaż wiem, że wszystko jest w porządku to i tak jakoś się denerwuję żeby ci wielcy specjaliści mi czegoś u mojego synka nie wynaleźli, ehhh chyba do końca ciąży zostanie już to martwienie się. Mam pytanie, wiem ze pisałyście już coś o laktatorach ale napiszcie mi proszę jeszcze raz jaki jest najlepszy ręczny czy elektryczny? Musze się w niego zaopatrzyć ze względu na moje studia. Naataalkaa chyba kupowałaś albo miałaś kupować też więc może coś doradzisz?:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...